Wikołak - interpretacja zasad
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
OK w takim razie dwa przykłady:
1. Jesteś Rycerzem, jesteś Likantropem, jest noc, trafiasz na obszar na którym znajduje się inny, dobry Poszukiwacz.
Masz nakaz wynikający z karty (zaatakować) i zakaz wynikający ze specjalnej zdolności (nie zaatakować). Co robisz?
A teraz sytuacja analogiczna:
2. Jesteś Rycerzem, spotykasz Nieznajomego - Mefistofelesa.
Masz nakaz wynikający z karty (zmienić charakter) i zakaz wynikający ze specjalnej zdolności (nie zmieniać charakteru). Co robisz?
Dodam, że ponieważ obie sytuacje są analogiczne w obu powinieneś zrobić to samo.
1. Jesteś Rycerzem, jesteś Likantropem, jest noc, trafiasz na obszar na którym znajduje się inny, dobry Poszukiwacz.
Masz nakaz wynikający z karty (zaatakować) i zakaz wynikający ze specjalnej zdolności (nie zaatakować). Co robisz?
A teraz sytuacja analogiczna:
2. Jesteś Rycerzem, spotykasz Nieznajomego - Mefistofelesa.
Masz nakaz wynikający z karty (zmienić charakter) i zakaz wynikający ze specjalnej zdolności (nie zmieniać charakteru). Co robisz?
Dodam, że ponieważ obie sytuacje są analogiczne w obu powinieneś zrobić to samo.
- Rogo
-
- Posty: 6237
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
I jeszcze jedno: właśnie dla takich sytuacji kształtuję w sobie zdolność logicznego myślenia, a nie tępe postępowanie wg instrukcji oraz płacz i rozpaczliwe szukanie i czepianie się słówek gdy instrukcja czegoś nie mówi lub dwie zasady są sobie sprzeczne.
Ta sytuacja wg logicznego myślenia jest bardzo prosta do rozwiązania i wcale nie przeczy instrukcji (bo ta tego nie precyzuje):
Likantrop pod wpływem swojej klątwy odczuwa rządzę krwi i nie kieruje się takimi zasadami jak w ciągu dnia, że nie będzie szkodził dobru (dobrym poszukiwaczom), a więc atakuje, mimo, że specjalna zdolność mu tego zabrania.
Ale z drugiej strony wciąż przestrzegałbym instrukcji i skoro Unieruchomienie zabrania atakować cel tego zaklęcia, to mimo, że Likantrop ma na niego chrapkę, to atakować nie może.
I uznacie, że sam sobie przeczę, bo raz każę atakować, innym razem zabraniam, ale uznacie tak wyłącznie dlatego, że jesteście zaślepieni szukaniem haczyków w instrukcji zamiast otworzenia się na logiczne myślenie :mrgreen: Ale Wam pojechałem :twisted:
EDIT
Rozpisywałem się w tym samym momencie co Ty: Jak już wspomniałem - kierowałbym się logiką i "obie sytuacje są analogiczne" bym po prostu olał.
Teraz czekamy na "ojacie, on się kieruje logiką, bana mu!" :biggrin:
EDIT 2
W podanym przykładzie z Rycerzem nie mamy konfrontacji nakaz vs zakaz tylko 2 nakazy:
- nakaz zmiany charakteru
oraz
- nakaz ignorowania powyższego nakazu.
Dla mnie rozstrzygnięcie jest oczywiste
Ta sytuacja wg logicznego myślenia jest bardzo prosta do rozwiązania i wcale nie przeczy instrukcji (bo ta tego nie precyzuje):
Likantrop pod wpływem swojej klątwy odczuwa rządzę krwi i nie kieruje się takimi zasadami jak w ciągu dnia, że nie będzie szkodził dobru (dobrym poszukiwaczom), a więc atakuje, mimo, że specjalna zdolność mu tego zabrania.
Ale z drugiej strony wciąż przestrzegałbym instrukcji i skoro Unieruchomienie zabrania atakować cel tego zaklęcia, to mimo, że Likantrop ma na niego chrapkę, to atakować nie może.
I uznacie, że sam sobie przeczę, bo raz każę atakować, innym razem zabraniam, ale uznacie tak wyłącznie dlatego, że jesteście zaślepieni szukaniem haczyków w instrukcji zamiast otworzenia się na logiczne myślenie :mrgreen: Ale Wam pojechałem :twisted:
EDIT
Rozpisywałem się w tym samym momencie co Ty: Jak już wspomniałem - kierowałbym się logiką i "obie sytuacje są analogiczne" bym po prostu olał.
Teraz czekamy na "ojacie, on się kieruje logiką, bana mu!" :biggrin:
EDIT 2
W podanym przykładzie z Rycerzem nie mamy konfrontacji nakaz vs zakaz tylko 2 nakazy:
- nakaz zmiany charakteru
oraz
- nakaz ignorowania powyższego nakazu.
Dla mnie rozstrzygnięcie jest oczywiste
Ja nawet nie mam Talismana.
-
-
- Posty: 57
- Rejestracja: niedziela 12 kwie 2009, 16:23
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Trafiła kosa na kamień i mam małą wątpliwość co do zdolności hieny cmentarnej. Właściwie problem jest nawet nieco większy, bo dotyka też innych kart (chyba jest jakieś zdarzenie związane ze stosem kart odrzuconych...)
Czy w grze jest jeden stos kart odrzuconych, czy każda kraina ma własny i smoki własne?
Czy kartę odrzucamy na stos kart odrzuconych w krainie w której przebywamy, czy w krainie do której należy karta?
Dajmy banalny przykład, który obrazuje moje wątpliwości, w podziemiach znajduje się alchemik, jakikolwiek poszukiwacz i hiena cmentarna. Jakikolwiek poszukiwacz pada ofiarę gniewu króla smoków i traci bardzo cenny przedmiot z podziemi. Jest tura alchemika i ma on rubin ( z gór) czy może go przemienić w złoto i odrzucić na stos kart odrzuconych w podziemiach żeby hiena w swojej turze nie mogła rozpatrzyć bardzo potężnego przedmiotu z stosu kart odrzuconych z podziemi?
Czy w grze jest jeden stos kart odrzuconych, czy każda kraina ma własny i smoki własne?
Czy kartę odrzucamy na stos kart odrzuconych w krainie w której przebywamy, czy w krainie do której należy karta?
Dajmy banalny przykład, który obrazuje moje wątpliwości, w podziemiach znajduje się alchemik, jakikolwiek poszukiwacz i hiena cmentarna. Jakikolwiek poszukiwacz pada ofiarę gniewu króla smoków i traci bardzo cenny przedmiot z podziemi. Jest tura alchemika i ma on rubin ( z gór) czy może go przemienić w złoto i odrzucić na stos kart odrzuconych w podziemiach żeby hiena w swojej turze nie mogła rozpatrzyć bardzo potężnego przedmiotu z stosu kart odrzuconych z podziemi?
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23587
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
Hmm nie pamiętam czy jest o tym mowa w instrukcji czy FAQ ale u mnie jakoś tak chyba automatycznie się przyjęło, że różne talie mają swoje osobne stosy kart odrzuconych. Bo przecież jakby był jeden to odrzucone zaklęcia też by na niego trafiały?
Są zdarzenia które działają na stos kart odrzuconych ale wspominają one o stosie odrzuconych kart Przygód. Gdyby okazało się tak, że trafisz na takie zdarzenie będąc w Górach no to zgodnie z instrukcją wtedy polecenie tego zdarzenia dotyczy stosu odrzuconych kart Gór.
Są zdarzenia które działają na stos kart odrzuconych ale wspominają one o stosie odrzuconych kart Przygód. Gdyby okazało się tak, że trafisz na takie zdarzenie będąc w Górach no to zgodnie z instrukcją wtedy polecenie tego zdarzenia dotyczy stosu odrzuconych kart Gór.
- nakago
-
- Posty: 178
- Rejestracja: poniedziałek 16 sty 2012, 13:54
- Lokalizacja: Gliwice
- Płeć:
- Wiek: 40
LUDZISKA CZYTAJCIE SOBIE CZASEM INSTRUKCJĘ PODSTAWOWĄ !! - podpowiem nawet - stronę nr 15 akpait o nazwie ZŁOTE ZASADY/ ZAKAZY - tam jest opisana analigczna sytuacja do podanych Twoich dwóch przypadkówRebelix pisze:OK w takim razie dwa przykłady:
1. Jesteś Rycerzem, jesteś Likantropem, jest noc, trafiasz na obszar na którym znajduje się inny, dobry Poszukiwacz.
Masz nakaz wynikający z karty (zaatakować) i zakaz wynikający ze specjalnej zdolności (nie zaatakować). Co robisz?
A teraz sytuacja analogiczna:
2. Jesteś Rycerzem, spotykasz Nieznajomego - Mefistofelesa.
Masz nakaz wynikający z karty (zmienić charakter) i zakaz wynikający ze specjalnej zdolności (nie zmieniać charakteru). Co robisz?
Dodam, że ponieważ obie sytuacje są analogiczne w obu powinieneś zrobić to samo.
i nawet nie trzeba myśleć i filozofować - tylko stosować się do instrikcji! eh....
- Rogo
-
- Posty: 6237
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
nakago, to co napisał Rebelix - przeczytaj wątek, a zwłaszcza:
I o ile sytuację 2 już wyjaśniłem zgodnie z instrukcjąRogo pisze:W sumie jak doczytałem instrukcję, to mówi ona o sytuacji może/nie może (tzn gdy jedna zdolność lub karta coś pozwala, a inna zabrania), to wtedy zakaz ma pierwszeństwo. Instrukcja nie mówi nic o przypadku musi/nie może
tak sytuacja 1 nie jest już taka jasna (pierwszy cytat w tym poście, pogrubione fragmenty).Rogo pisze:W podanym przykładzie z Rycerzem nie mamy konfrontacji nakaz vs zakaz tylko 2 nakazy:
- nakaz zmiany charakteru
oraz
- nakaz ignorowania powyższego nakazu.
Ja nawet nie mam Talismana.
- Battonsson
-
- Posty: 334
- Rejestracja: sobota 12 mar 2011, 08:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Mam pytanie odnośnie kompatybilności Kart Przygód z dodatku Wilkołak z grą w wersji podstawowej. To znaczy, że jeśli gramy w grę i nie używamy mechanizmu Dzień/Noc to jak należy rozpatrywać karty typu "Księżycowe zdarzenie" (np. "Dzieci Nocy" - Po odkryciu tej karty odwróć kartę Czasu na stronę Nocy. | Kiedy Poszukiwacz trafia na obszar, który nakazuje wylosować jedną lub więcej kart Przygód, musi wylosować o jedną kartę więcej. | Odrzuć tę kartę, kiedy wstaje Dzień") które działają aż do zmiany pory doby, a jeżeli nie używamy tego mechanizmu to nie da się ustalić jak długa mają działać...
Podobnie z innymi kartami Przygody z Wilkołaka np. takimi: "Poległy poszukiwacz przygód" - Nieznajomy - Jeżeli jest Noc, zwłoki ożywają i atakują cię (Siła 4) | Jeśli jest dzień, może wziąć jeden dowolny Przedmiot z talii Ekwipunku za darmo; Następnie odrzuć tę kartę. Tutaj również bez używania mechanizmu Dnia i Nocy nie wiadomo co zrobić z taką kartą, bo nie wiadomo jaka jest pora doby...
Zatem moim zdaniem Kart Przygody z dodatku Wilkołak nie można po prostu wtasować do talii z Przygodami z podstawki i innych dodatków bo są niekompatybilne. Jest to dla mnie duży zawód bo do tej pory talia Przygód powiększała się wraz z dodatkami niezależnie od tego czy używałem dodatkowych mechanizmów (np. Żniwiarza). A przecież nie będę z tych setek kart Przygody wyjmował kart z Wilkołaka, kiedy będę chciał zagrać bez mechanizmu Dzień\Noc (bo zajmie to strasznie dużo czasu) a potem dodawał je z powrotem jak będę chciał z zagrać z tym mechanizmem. Dobrze rozumuje? Może jest na to jakiś sposób? Będę wdzięczny za porady.
Podobnie z innymi kartami Przygody z Wilkołaka np. takimi: "Poległy poszukiwacz przygód" - Nieznajomy - Jeżeli jest Noc, zwłoki ożywają i atakują cię (Siła 4) | Jeśli jest dzień, może wziąć jeden dowolny Przedmiot z talii Ekwipunku za darmo; Następnie odrzuć tę kartę. Tutaj również bez używania mechanizmu Dnia i Nocy nie wiadomo co zrobić z taką kartą, bo nie wiadomo jaka jest pora doby...
Zatem moim zdaniem Kart Przygody z dodatku Wilkołak nie można po prostu wtasować do talii z Przygodami z podstawki i innych dodatków bo są niekompatybilne. Jest to dla mnie duży zawód bo do tej pory talia Przygód powiększała się wraz z dodatkami niezależnie od tego czy używałem dodatkowych mechanizmów (np. Żniwiarza). A przecież nie będę z tych setek kart Przygody wyjmował kart z Wilkołaka, kiedy będę chciał zagrać bez mechanizmu Dzień\Noc (bo zajmie to strasznie dużo czasu) a potem dodawał je z powrotem jak będę chciał z zagrać z tym mechanizmem. Dobrze rozumuje? Może jest na to jakiś sposób? Będę wdzięczny za porady.
Pereant qui ante nos nostra dixerunt
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
Instrukcja do Wilkołaka ma zapis:
To znaczy, że instrukcja niejako zmusza Cię do używania karty Czasu kiedy decydujesz się na korzystanie z kart Przygód z tego rozszerzenia. Jeśli tego nie zrobisz to tak jakbyś grał niezgodnie z instrukcją i dlatego właśnie wychodzą takie kwiatki o jakich wspomniałeś.Podczas rozgrywki z rozszerzeniem Wilkołak należy korzystać z nowych kart Likantropów, karty Czasu oraz figurki Wilkołaka. Nowe karty Poszukiwaczy, odpowiadające im figurki oraz karta Alternatywnego Zakończenia "Czarna Dziura" mogą być wykorzystane razem z tym rozszerzeniem lub samodzielnie.
- Battonsson
-
- Posty: 334
- Rejestracja: sobota 12 mar 2011, 08:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Ja rozumiem, że tak jest tylko mówię, że jestem rozczarowany bo w poprzednich dodatkach nie było takiej sytuacji i po prostu można było powiększyć talię Przygód bez zastanawiania się z jakimi dodatkami będę chciała w najbliższym czasie grać. I się zastanawiam czy jest może jakiś sposób na obejście tego Dnia/Nocy. Np. uznać że jak gram bez tego mechanizmu to zawsze jest Dzień. Z tym że to nie rozwiązuje sprawy Zdarzeń Księżycowych bo przez to trwałyby wiecznie. Może je po prostu wywalę a dodam do talii tylko pozostałe karty. Trudna sprawa...
Pereant qui ante nos nostra dixerunt
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23587
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
- Battonsson
-
- Posty: 334
- Rejestracja: sobota 12 mar 2011, 08:58
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
To byłby najprostszy sposób. Tak robię obecnie np. z "Drogą w góry", kiedy gram bez dodatku Góry. Ale to dotyczyło kilku kart na kilkaset a teraz będzie ich kilkadziesiąt. I będzie też potem kłopot jak np. Hiena Cmentarna albo zdarzenie w stylu "przejrzyj ostatnie 8 kart ze stosu kart odrzuconych i zrób coś tam..." będzie powodowało że trzeba będzie stos kart odrzuconych wertować a tam będę te kart z Dniem/Nocą i ponownie je trzeba będzie wyrzucać. Ale póki co nie widzę prostszego rozwiązania
Pereant qui ante nos nostra dixerunt
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23587
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6300
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Przecież to proste jak drut. Masz nakaz ignorowania specyficznego rodzaju nakazów, więc je ignorujesz. Gdzie tu problem?Rogo pisze:tak sytuacja 1 nie jest już taka jasna (pierwszy cytat w tym poście, pogrubione fragmenty).Rogo pisze:W podanym przykładzie z Rycerzem nie mamy konfrontacji nakaz vs zakaz tylko 2 nakazy:
- nakaz zmiany charakteru
oraz
- nakaz ignorowania powyższego nakazu.
What a view.
- Rogo
-
- Posty: 6237
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Bludgeon, czytaj ze zrozumieniem cały post, a najlepiej cały wątek, bo nie chce mi się powtarzać. Cytuacja 1, to ta, która miała numerek 1, czyli:
I tu, własnie tu jest problem. W tym wcześniejszym nie ma problemu, o czym pisałem już 2 czy 3 razy.1. Jesteś Rycerzem, jesteś Likantropem, jest noc, trafiasz na obszar na którym znajduje się inny, dobry Poszukiwacz.
Masz nakaz wynikający z karty (zaatakować) i zakaz wynikający ze specjalnej zdolności (nie zaatakować). Co robisz?
Ja nawet nie mam Talismana.
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6300
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
- Rogo
-
- Posty: 6237
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6300
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Zanim odpowiem muszę się zapoznać z oryginalną instrukcją, bo wiadomo jak to bywa z tłumaczeniami.Rogo pisze:Instrukcja mówi o "może" i "nie może" a nie o "musi" i "nie może", o czym już wcześniej pisałem i swoją wypowiedź cytowałem. Więc to, co teraz piszesz, nie jest oficjalną zasadą.
===
"In any instance where a card’s effect indicates that a character
cannot perform an action or use an ability (such as casting a
Spell or using an Object), the character cannot do so."
dla mnie to wystarczający zapis.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 07 sty 2013, 14:42 przez Bludgeon, łącznie zmieniany 1 raz.
What a view.
- abubu
-
- Posty: 5846
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
- Andur
-
- Posty: 86
- Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2013, 19:11
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 43
Witam wszystkich na forum:)
Mam pytanie odnośnie karty Psotny diablik. Czy przy wyniku rzutu kością 1-2 (Musisz oddać jeden ze swoich Przedmiotów innemu dowolnemu Poszukiwaczowi), można dać Poszukiwaczowi przedmiot, którego nie będzie mógł używać? Np. Runiczny miecz dla Dobrego lub Woda święcona dla złego? Bo zgodnie z kartą, przedmiot mu dam, a że on nie może go wziąć to jego problem;)
Mam pytanie odnośnie karty Psotny diablik. Czy przy wyniku rzutu kością 1-2 (Musisz oddać jeden ze swoich Przedmiotów innemu dowolnemu Poszukiwaczowi), można dać Poszukiwaczowi przedmiot, którego nie będzie mógł używać? Np. Runiczny miecz dla Dobrego lub Woda święcona dla złego? Bo zgodnie z kartą, przedmiot mu dam, a że on nie może go wziąć to jego problem;)
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 23587
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 17
Cześć,
Nie, musisz mu dać taki Przedmiot, którego może przyjąć. To jakby swobodna interpretacja zapisu z instrukcji, iż Poszukiwacz posiadający klątwę wiedźmy nie może rzucić Mesmeryzmu, bowiem w ogóle nie może otrzymywać nowych przyjaciół (!= zdobyć i porzucić na obszar).
Nie, musisz mu dać taki Przedmiot, którego może przyjąć. To jakby swobodna interpretacja zapisu z instrukcji, iż Poszukiwacz posiadający klątwę wiedźmy nie może rzucić Mesmeryzmu, bowiem w ogóle nie może otrzymywać nowych przyjaciół (!= zdobyć i porzucić na obszar).
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!