Zwiadowca i jego 3 specjalna zdolność

[Qurek]

"Jeżeli trafisz na leżącą na planszy Kartę Przygody, oznaczającą szczególne Miejsce, możesz ją ODWRÓCIĆ do góry koszulką. Oznacza to, że tylko ty znasz drogę do tego Miejsca i od tej chwili tylko ty możesz je odwiedzać. Oczywiście Karta tego Miejsca w dalszym ciągu zajmuje obszar, na którym leży i zmniejsza liczbę ciągniętych tam Kart Przygód."
Tak brzmi owa specjalna zdolność. Pragnę się teraz podzielić pewną kwestią, która wyniknęła w toku mojej dzisiejszej rozgrywki. Otóż będąc tropicielem zrobiłem sobie "na wyłączność" dwie Karty miejsc, po czym w niedługim czasie byłem zmuszony zakończyć żywot Tropiciela. Powstała zatem kwestia sporna co dalej z tymi ZAKRYTYMI kartami Miejsc. Stanęło na tym, że owe Karty dalej pozostają zakryte i nikt nie będzie mógł z nich korzystać, a na domiar złego nie można się ich pozbyć przy wykorzystaniu Czaru "Zniszczenie", którego treść przedstawia się następująco: "Możesz rzucić ten Czar na początku swojej tury, lub tuż po zakończeniu ruchu. Umożliwia on ci zdjęcie z planszy i odłożenie na bok jednej ODKRYTEJ Karty Przygody. Moje pytanie do Was brzmi następująco: Czy istnieje wg was jakiś sposób, który pozwoliłby na pozbycie się owych niechcianych ZAKRYTYCH przez Tropiciela miejsc? Z góry zaznaczam, że "Trzęsienie Ziemi" dotyczy również ODKRYTYCH kart Przygód.

[Mały Nemo]

La bym zagrał, iż jak Tropiciel schodzi z gry, to razem ze swoimi ukrytymi kartami. Aczkolwiek wymagałoby to zgody pozostałych graczy.

[Chaos]

Grałbym tak że gdy Zwiadowca zaliczy "zejście" karty zostają odkryte i od tej pory każdy Poszukiwacz może z nich korzystać. Podobnie ze Szpiegiem bym postąpił.

[Gralo]

Wg mnie, na logikę, skoro jedynie Tropiciel znał drogę do tych miejsc i tylko "wiedział gdzie je znaleźć" wiedza o tym umiera razem z nim - po zejściu z mapy Tropiciela razem z nim znikają zakryte karty.

[Rogo]

No ej, panowie "walić logikię, instrukcja górą!", co wy odstawiacie? Żadna ewentualność w instrukcji nie przewiduje odwacania tych kart z powrotem :twisted:
trololololo :mrgreen:

[Chaos]

No ej, panowie "walić logikię, instrukcja górą!", co wy odstawiacie? Żadna ewentualność w instrukcji nie przewiduje odwacania tych kart z powrotem :twisted:
trololololo :mrgreen:

Niestety już odwróciłem i gra się się fajnie w ten sposób. Poszukiwacze jakimś cudem odnaleźli te ukryte miejsca.

[SPIDIvonMARDER]

Wg mnie, na logikę, skoro jedynie Tropiciel znał drogę do tych miejsc i tylko "wiedział gdzie je znaleźć" wiedza o tym umiera razem z nim - po zejściu z mapy Tropiciela razem z nim znikają zakryte karty.

Zgadzam się i nie trafiają do mnie żelazne argumenty Rogosia

[stave]

EKHM... wiecie, że 3 Zdolność Tropiciela to: Nie tracisz Wytrzymałości podczas pobytu na Pustyni :mrgreen: :mrgreen:

Taką zdolność ma Zwiadowca - taki mały szczegół :mrgreen: :mrgreen:

Poprawiłem juz temacik :biggrin:

[Qurek]

Faktycznie popełniłem błąd. Raz, że Tropiciel i Zwiadowca mają bardzo podobne grafiki, a dwa, że kolejną wylosowaną przeze mnie mnie postacią był właśnie Tropiciel.

[Rogo]

Zgadzam się i nie trafiają do mnie żelazne argumenty Rogosia

Był już Roguś, teraz Rogoś... Ciekawe co następne: Rogóś? :mrgreen:
Swoją drogą myślę, że wystarczająco wyraźnie zaznaczyłem, że moja wypowiedź nie powinna być traktowana zbyt poważnie A skoro już o logice mowa, to zdolność sama w sobie nie jest zbyt logiczna, bo jeśli np. inny gracz wcześniej odwiedził takie Miejsce i to nie raz, to czemu nagle tylko Zwiadowca ma znać drogę do tego miejsca?

P.S. To było pytanie retoryczne, wcale nie zachęcam do sprzeczki na temat logiki :twisted:

[Nizar666]

Przykład z życia codziennego. Chowasz cukierki przed młodszym bratem tak dobrze że nigdy on tego nie znajdzie... Wniosek ? Tylko ty znasz miejsce gdzie to jest i jeżeli coś ci się stanie np dostaniesz ataku serca i umrzesz... Tylko ty wiedziałeś gdzie są cukierki ; )... Proste ? Proste ... Pod sumując karty odwrócone koszulkami do góry powinny zostać całkowite zdjęte z planszy