Relacja z gry w Rozszerzonego MMa z fotkami. Gdańsk 9.X
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
Relacja z gry w Rozszerzonego MMa z fotkami. Gdańsk 9.X
W połowie sierpnia padła propozycja zebrania się w forumowym gronie i zagrania w kilka gier. Wybór padł na Gdańsk i 9 października, mieliśmy także zagrać w TMiMa, jednak okazało się to niemożliwe z braku czasu (sam MM zajął ok 10 godzin grania + czas na ploty i przekąski). Na tygodniu nawiedziłem Stave w jego tortowni i dzięki temu mieliśmy świeżutką planszę rozszerzoną MMa do pogrania.
W sobotę czekała już na mnie na Gdańsku Głównym delegacja w składzie Valdi, Rogo, Hellhound i Wiktor, a po powitaniu chlebem i solą udaliśmy się do gospodarza spotkania Artownika. Nieoceniony Wiktor jako jedyny z nas zadał sobie trud zapamiętania adresu oraz stworzył mapkę sytuacyjną, dzięki czemu trafiliśmy bezbłędnie.
W losowaniu Postaci zostałem Zdobywcą, Wiktor - Rycerzem Światła, Hellhound -Błędnym Rycerzem, Valdi - Demonem, Art - Włóczęgą, Rogo - Księciem de Belial (w takiej kolejności graliśmy).
Gra długi czas toczyła się w Dolnym Kręgu. Jego rozszerzenie o nowe obszary sprawiło, że sześciu graczy miało dość miejsca by nie zapchać się kartami (z drugiej strony przeszkadzały jednak pola opisowe bez możliwości ciągnięcia kart). Duża ilość złota i nowy obszar Wieży Maga pozwalał pakować się w Miecz, Arena umiejscowiona w Dolnym Kręgu okazała się całkiem trudna do pokonania. Zagraliśmy bez użycia Wyposażenia Turniejowego, zwyczajnie tak jakby ciągnąć trzech Wrogów pod rząd (mając możliwiość korzystania z rozwinięć punktowych i swoich przedmiotów oraz ze stratą Życia za przegraną). Kilka prób przeważnie kończyła się na drugim etapie walk.
Zapychająca się plansza kusiła wydostaniem się poza Dolny Krąg, części graczy się to udało, Hellhound jednak podejrzanie zaczął się przyglądać Grodowi z centrum planszy. Szybkie hop siup po Mistrza Czarnoksięskiego wyjaśniło jego poczynania :mrgreen: i rozbudowało jego turę o dodatkowe minuty (zaczęła się pomoc innym graczom, a stwierdzenia typu rzucam to aby ci pomóc weszły do kanonu).
Równo rozwijające się Postacie najpierw przeżyć musiały Sąd Kapturowy, gdzie źli pognębili pozostałych, potem jednak sami musieli podjąć Pokutę. Rogo musiał mieć coś ciężkiego na sumieniu, bo jego pokutowanie przedłużało się w nieskończoność. :twisted:
W tym czasie dzięki pomocy Hellhounda trafiłem do Krypty z 1 PŻ. Początkowo z mocną obawą zejścia i narobienia sobie wstydu, jednak dobre rzuty na ruch i mapa pozwalały błąkać się między leczeniem, a pakowaniem w punkty. Pobyt w Krypcie pozwalał mi być tylko obserwatorem wzajemnego okładania się Zaklęciami na planszy podstawowej, tu byłem wolny od tego rodzaju pomocy. Po pewnym czasie postanowiłem zostać Rycerzem Bóstw, tu jednak musiały być mi nieprzychylne. Próbowałem wiele razy zawsze odchodząc z kwitkiem.
Wkrótce sam Hell trafił do Krypty, początkowo nieźle się pakując, jednak potem wpakował się ale w kłopoty. Krypta Skamieniałych zatrzymała go na długo odbierając mu większość punktów i ochoty do gry. Sam ciesząc się niepowodzeniami najlepszego wtedy gracza padłem ofiarą równości Sprawiedliwego. Jako jedyny poruszający się z Hellem po Krypcie musiałem odrzucić tyle punktów Miecza by mieć ich tyle co wyniszczony Hell (w jedną ture oddałem ich 8). Normalnie załamka, koniec marzeń o RBB i wielka chęć wydostania się z Krypty.
W wyniku Zmowy Hell utracił Mistrza Czarnoksięskiego na rzecz Valdiego, co pozwoliło na odpoczynek od bombardowania Zaklęciami.
Ok północy urwali się dwaj gracze, Valdi miał uciec o 18 jednak widać mocne postanowienie to nie było i odrobina perswazji pozwoliła zatrzymać go do północy. Wiktor następnego dnia startował w zawodach.
Gra wtedy zauważalnie przyśpieszyła, myślę że trzech/czterech graczy to optimum aby nikt się nie nudził. Mega pomocą dla mnie okazał się Bojowy Rumak, który zastąpił mi utracone punkty Miecza. Hell znów mógł stać się Mistrzem Czarnoksięskim #-o
W tym czasie wyszło jednak że wciąż praktycznie nie mamy zestawu na Kamienny Most, po tylu godzinach wciąż nie było Tarcz Tolimana (chyba tylko Art ją posiadał). Zejście drugiej Postaci Arta (od Włóczęgi do Wiecznego Tułacza) bezpośrednio przyczyniło się do mojej wygranej. Zebrawszy stuff po nim uderzyłem prosto na Kamienny Most. W tym czasie Rogo i Hell na nowo okładali się Zaklęciami ponieważ ich stos się skończył i były potasowane na nowo oraz przerzucali Demonem Świata Trzech Kręgów który uciekł z Krypty. Nakręcona spirala przemocy między nimi pozwoliła mi dotrzeć do Mostu. Troszkę emocji dla mnie, gdy nie byłem pewien testów, Bestia krótsza o głowę i reszta czasu do rana spędzona na obgadywaniu nieobecnych :twisted:
W całej grze niszczyły karty z dodatku Magia. Parę przykładów podałem, dodatkowo jednak przed samym końcem Rogo stracił cały zestaw przedmiotów zamieniony w złoto. Dziewięć takich Sz.Z musiało boleć.
Techniczne uwagi można pisać w temacie o testowanej planszy http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.p ... ebf0#65623
Zapraszam pozostałych do przedstawienia własnej wersji i poprawienia mnie jeśli coś pokręciłem.
[/URL[URL=http://img193.imageshack.us/i/pa090025.jpg/]
Z takim stanem posiadania zakończyliśmy grę, wyróżnia się czekolada ze złota u Roga :twisted: punktów mieliśmy tyle co na żetonach, ignorowaliśmy zapisy z karty aby było łatwiej je liczyć wszystkim.
Po tym spotkaniu nabrałem przekonania do gier z forumowiczami, niby nieznani mi ludzie, a atmosfera lekka i przyjemna, tak jakbym znał ich od dawna. Kultowe teksty o pomocy lub Rogo "wiesz kochanie, muszę kończyć bo jest moja tura" ; Valdiego za każdym razem "chcesz bana?" albo wspólna dysputa o temacie z koniem
W sobotę czekała już na mnie na Gdańsku Głównym delegacja w składzie Valdi, Rogo, Hellhound i Wiktor, a po powitaniu chlebem i solą udaliśmy się do gospodarza spotkania Artownika. Nieoceniony Wiktor jako jedyny z nas zadał sobie trud zapamiętania adresu oraz stworzył mapkę sytuacyjną, dzięki czemu trafiliśmy bezbłędnie.
W losowaniu Postaci zostałem Zdobywcą, Wiktor - Rycerzem Światła, Hellhound -Błędnym Rycerzem, Valdi - Demonem, Art - Włóczęgą, Rogo - Księciem de Belial (w takiej kolejności graliśmy).
Gra długi czas toczyła się w Dolnym Kręgu. Jego rozszerzenie o nowe obszary sprawiło, że sześciu graczy miało dość miejsca by nie zapchać się kartami (z drugiej strony przeszkadzały jednak pola opisowe bez możliwości ciągnięcia kart). Duża ilość złota i nowy obszar Wieży Maga pozwalał pakować się w Miecz, Arena umiejscowiona w Dolnym Kręgu okazała się całkiem trudna do pokonania. Zagraliśmy bez użycia Wyposażenia Turniejowego, zwyczajnie tak jakby ciągnąć trzech Wrogów pod rząd (mając możliwiość korzystania z rozwinięć punktowych i swoich przedmiotów oraz ze stratą Życia za przegraną). Kilka prób przeważnie kończyła się na drugim etapie walk.
Zapychająca się plansza kusiła wydostaniem się poza Dolny Krąg, części graczy się to udało, Hellhound jednak podejrzanie zaczął się przyglądać Grodowi z centrum planszy. Szybkie hop siup po Mistrza Czarnoksięskiego wyjaśniło jego poczynania :mrgreen: i rozbudowało jego turę o dodatkowe minuty (zaczęła się pomoc innym graczom, a stwierdzenia typu rzucam to aby ci pomóc weszły do kanonu).
Równo rozwijające się Postacie najpierw przeżyć musiały Sąd Kapturowy, gdzie źli pognębili pozostałych, potem jednak sami musieli podjąć Pokutę. Rogo musiał mieć coś ciężkiego na sumieniu, bo jego pokutowanie przedłużało się w nieskończoność. :twisted:
W tym czasie dzięki pomocy Hellhounda trafiłem do Krypty z 1 PŻ. Początkowo z mocną obawą zejścia i narobienia sobie wstydu, jednak dobre rzuty na ruch i mapa pozwalały błąkać się między leczeniem, a pakowaniem w punkty. Pobyt w Krypcie pozwalał mi być tylko obserwatorem wzajemnego okładania się Zaklęciami na planszy podstawowej, tu byłem wolny od tego rodzaju pomocy. Po pewnym czasie postanowiłem zostać Rycerzem Bóstw, tu jednak musiały być mi nieprzychylne. Próbowałem wiele razy zawsze odchodząc z kwitkiem.
Wkrótce sam Hell trafił do Krypty, początkowo nieźle się pakując, jednak potem wpakował się ale w kłopoty. Krypta Skamieniałych zatrzymała go na długo odbierając mu większość punktów i ochoty do gry. Sam ciesząc się niepowodzeniami najlepszego wtedy gracza padłem ofiarą równości Sprawiedliwego. Jako jedyny poruszający się z Hellem po Krypcie musiałem odrzucić tyle punktów Miecza by mieć ich tyle co wyniszczony Hell (w jedną ture oddałem ich 8). Normalnie załamka, koniec marzeń o RBB i wielka chęć wydostania się z Krypty.
W wyniku Zmowy Hell utracił Mistrza Czarnoksięskiego na rzecz Valdiego, co pozwoliło na odpoczynek od bombardowania Zaklęciami.
Ok północy urwali się dwaj gracze, Valdi miał uciec o 18 jednak widać mocne postanowienie to nie było i odrobina perswazji pozwoliła zatrzymać go do północy. Wiktor następnego dnia startował w zawodach.
Gra wtedy zauważalnie przyśpieszyła, myślę że trzech/czterech graczy to optimum aby nikt się nie nudził. Mega pomocą dla mnie okazał się Bojowy Rumak, który zastąpił mi utracone punkty Miecza. Hell znów mógł stać się Mistrzem Czarnoksięskim #-o
W tym czasie wyszło jednak że wciąż praktycznie nie mamy zestawu na Kamienny Most, po tylu godzinach wciąż nie było Tarcz Tolimana (chyba tylko Art ją posiadał). Zejście drugiej Postaci Arta (od Włóczęgi do Wiecznego Tułacza) bezpośrednio przyczyniło się do mojej wygranej. Zebrawszy stuff po nim uderzyłem prosto na Kamienny Most. W tym czasie Rogo i Hell na nowo okładali się Zaklęciami ponieważ ich stos się skończył i były potasowane na nowo oraz przerzucali Demonem Świata Trzech Kręgów który uciekł z Krypty. Nakręcona spirala przemocy między nimi pozwoliła mi dotrzeć do Mostu. Troszkę emocji dla mnie, gdy nie byłem pewien testów, Bestia krótsza o głowę i reszta czasu do rana spędzona na obgadywaniu nieobecnych :twisted:
W całej grze niszczyły karty z dodatku Magia. Parę przykładów podałem, dodatkowo jednak przed samym końcem Rogo stracił cały zestaw przedmiotów zamieniony w złoto. Dziewięć takich Sz.Z musiało boleć.
Techniczne uwagi można pisać w temacie o testowanej planszy http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.p ... ebf0#65623
Zapraszam pozostałych do przedstawienia własnej wersji i poprawienia mnie jeśli coś pokręciłem.
[/URL[URL=http://img193.imageshack.us/i/pa090025.jpg/]
Z takim stanem posiadania zakończyliśmy grę, wyróżnia się czekolada ze złota u Roga :twisted: punktów mieliśmy tyle co na żetonach, ignorowaliśmy zapisy z karty aby było łatwiej je liczyć wszystkim.
Po tym spotkaniu nabrałem przekonania do gier z forumowiczami, niby nieznani mi ludzie, a atmosfera lekka i przyjemna, tak jakbym znał ich od dawna. Kultowe teksty o pomocy lub Rogo "wiesz kochanie, muszę kończyć bo jest moja tura" ; Valdiego za każdym razem "chcesz bana?" albo wspólna dysputa o temacie z koniem
- Artownik
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Wiedźmińskie Kobiety
• Worek Przygód - Posty: 3542
- Rejestracja: sobota 04 sie 2007, 14:01
- Lokalizacja: Słupsk / Gdańsk
- Płeć:
- Wiek: 42
Wydaje mi się, że Misiek wszystko pięknie wyłożyłeś.
Dodałbym tylko, że Hellhound miał chyba najbardziej profesjonalny start. Parł ładnie do przodu i gdyby nie ta Krypta Skamieniałych, to końcówka byłaby chyba dużo bardziej zacięta.
Z drugiej strony warto też wspomnieć, że gdy została tylko trójka walczących na scenie, a Misiek szturmował Zamek, to Rogo z Hellhoundem litości i tak dla siebie nie mięli i na turę przed zwycięstwem Miśka, Hellhound padł, wykończony Hazardem Roga.
Dodałbym tylko, że Hellhound miał chyba najbardziej profesjonalny start. Parł ładnie do przodu i gdyby nie ta Krypta Skamieniałych, to końcówka byłaby chyba dużo bardziej zacięta.
Z drugiej strony warto też wspomnieć, że gdy została tylko trójka walczących na scenie, a Misiek szturmował Zamek, to Rogo z Hellhoundem litości i tak dla siebie nie mięli i na turę przed zwycięstwem Miśka, Hellhound padł, wykończony Hazardem Roga.
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
- Kaktus+
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Apteka
• Kraina Snów
• Lodowa Kraina - Posty: 3416
- Rejestracja: niedziela 19 paź 2008, 19:45
- Lokalizacja: Mielec
- Płeć:
- Wiek: 39
-
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Magiczne Kamienie - Posty: 1227
- Rejestracja: piątek 19 gru 2008, 00:46
Na zdjęciu wspólnym (tym gdzie wszyscy siedzą) od lewej do prawej:Kaktus+ pisze:Ze zdjęć to kojarzę jedynie śliczną buzię Rogusia
Misiek, Artownik, Valdi, Rogo, Hellhound, Wiktor
Zapomniałem, że Mistrz Czarnoksięski może odpierać zaklęcia.Artownik pisze:Hellhound padł, wykończony Hazardem Roga.
Ze swojej strony dodam, że Krypta Upiorów jest bardzo ciężką planszą i nikt (nawet super przypakowany) o zdrowych zmysłach nie powinien iść tam z własnej woli. Ryzyko śmierci jest zbyt duże, przedmiotów nie można wynosić, a rycerzem bóstw bardzo ciężko się stać (jak można przeczytać wyżej).
Sama bitwa z Bestią jest o wiele mniej epicka niż w zakończenie MiM:
-"Ooo, super! Wreszcie po 10 godzinach ktoś będzie walczył z Bestią, co za emocje!"
- (rzut kostką)
- "Wygrałem"
- "Coo? Już koniec?"
Totalnie wnerwił mnie dodatek "Magia". Karty z niego tak bardzo utrudniają grę i co ważniejsze zwiększają jej losowość, że jest on totalnie niegrywalny:
- dziura w moście (natychmiastowa śmierć)
- zmowa (i dwie godziny starania o mistrza poooszły)
- krypta skamieniałych (i przez godzinę siedziałem przy kompie zamiast grać, nie mówiąc o tym że z super wymiatacza stałem się cherlakiem)
to tylko kilka przykładów. Z jednej strony rozumiem zamysł dodatku. Dzięki niemu nie można być nigdy pewien że się wygra mając przewagę nad innymi graczami. Jednak czy na pewno dobrze jest, że nie ma się żadnego wpływu na grę? Nie można nic zaplanować (chcę iść do Grodu, a nagle ktoś wywala mnie zaklęciem do Krypty Upiorów). Wiem, że inni mają niezłą uciechę, ale na prawdę nie jest fajnie kiedy po 10 godzinach gry potrafi zabić jedna karta, albo wszystkie przedmioty idą nagle na stos kart zużytych. Totalny bezsens.
Niemniej dziękuję jeszcze raz wszystkim za grę (szczególnie Artowi za gościnę) i gratuluję Miśkowi pokonania Bestii. Było super, mam nadzieję że to powtórzymy kiedyś.
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
- Wiktor
-
1984 - 2019 - Posty: 1779
- Rejestracja: piątek 09 lip 2010, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Hellhound, gdybyś nie podał wprost kto jest kim na zdjęciu, z innych zdjęć można byłoby się tego domyślić, wszak Misiek napisał kto kim grał
Jako zagorzały gracz MM, muszę Cię poprawić jeśli chodzi o dodatek "Magia":
- Zmowa to karta z podstawowego zestawu, została tylko w dodana jedna kopia z nową ilustracją,
- Dziura w Moście została usunięta przed tą grą z talii...
Towarzystwo było doborowe, jak napisał Misiek, atmosfera lekka i przyjemna, też czułem się tak jakbym grał z ludźmi których znam od dawna (a wcześniej znałem tylko Rogo i Hellhounda). Myślę, że możemy tylko kolegom z innych części Polski polecić organizowanie podobnych zjazdów. Nasz, oprócz przyjemności z gry, pozwolił na przetestowanie nowej planszy do Magicznego Miecza. Z pewnością było warto ją tworzyć, Misiek i Comodo wykonali - teraz można to stwierdzić z pełnym przekonaniem - dobrą robotę. Oczywiście wykryliśmy pewne niedociągnięcia i będzie można je poprawić, zebraliśmy wiele cennych i - bez fałszywej skromności - fachowych uwag w trakcie gry.
Przy okazji należą się słowa uznania dla Stava którego wyniki pracy mogliśmy podziwiać i które z czystym sumieniem możemy polecić tym którzy jeszcze ich nie widzieli, a zastanawiają się nad jakością wykonania. Pierwszorzędna!
Myślę, że warto wspomnieć o tym, że graliśmy w przyjacielskiej atmosferze i nikt nikogo przez pierwsze godziny na siłę nie chciał pognębić, ot wszyscy przemieszczali postacie po planszy i napotykali coraz to nowe zdarzenia. Czasem ktoś komuś spuścił manto, jak to u chłopców. Dopiero po pewnym czasie rywalizacja się zaostrzyła, ale to już zostało dobrze opisane.
Nie wykorzystywaliśmy w pełni zdolności postaci. Może wtedy gra potoczyłaby się nieznacznie szybciej. A wszyscy wylosowali dobre postacie (no, na początku ktoś wylosował Heretyka, ale jednomyślnie pozwoliliśmy dociągnąć drugą postać).
Misiek, napisałeś, że W całej grze niszczyły karty z dodatku Magia. Parę przykładów podałem, dodatkowo jednak przed samym końcem Rogo stracił cały zestaw przedmiotów zamieniony w złoto. Dziewięć takich Sz.Z musiało boleć. Jak ta sytuacja dokładnie wyglądała?
Jako zagorzały gracz MM, muszę Cię poprawić jeśli chodzi o dodatek "Magia":
- Zmowa to karta z podstawowego zestawu, została tylko w dodana jedna kopia z nową ilustracją,
- Dziura w Moście została usunięta przed tą grą z talii...
Towarzystwo było doborowe, jak napisał Misiek, atmosfera lekka i przyjemna, też czułem się tak jakbym grał z ludźmi których znam od dawna (a wcześniej znałem tylko Rogo i Hellhounda). Myślę, że możemy tylko kolegom z innych części Polski polecić organizowanie podobnych zjazdów. Nasz, oprócz przyjemności z gry, pozwolił na przetestowanie nowej planszy do Magicznego Miecza. Z pewnością było warto ją tworzyć, Misiek i Comodo wykonali - teraz można to stwierdzić z pełnym przekonaniem - dobrą robotę. Oczywiście wykryliśmy pewne niedociągnięcia i będzie można je poprawić, zebraliśmy wiele cennych i - bez fałszywej skromności - fachowych uwag w trakcie gry.
Przy okazji należą się słowa uznania dla Stava którego wyniki pracy mogliśmy podziwiać i które z czystym sumieniem możemy polecić tym którzy jeszcze ich nie widzieli, a zastanawiają się nad jakością wykonania. Pierwszorzędna!
Myślę, że warto wspomnieć o tym, że graliśmy w przyjacielskiej atmosferze i nikt nikogo przez pierwsze godziny na siłę nie chciał pognębić, ot wszyscy przemieszczali postacie po planszy i napotykali coraz to nowe zdarzenia. Czasem ktoś komuś spuścił manto, jak to u chłopców. Dopiero po pewnym czasie rywalizacja się zaostrzyła, ale to już zostało dobrze opisane.
Nie wykorzystywaliśmy w pełni zdolności postaci. Może wtedy gra potoczyłaby się nieznacznie szybciej. A wszyscy wylosowali dobre postacie (no, na początku ktoś wylosował Heretyka, ale jednomyślnie pozwoliliśmy dociągnąć drugą postać).
Misiek, napisałeś, że W całej grze niszczyły karty z dodatku Magia. Parę przykładów podałem, dodatkowo jednak przed samym końcem Rogo stracił cały zestaw przedmiotów zamieniony w złoto. Dziewięć takich Sz.Z musiało boleć. Jak ta sytuacja dokładnie wyglądała?
- stave
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Projekt Wielka Magia I Miecz - Posty: 3070
- Rejestracja: czwartek 14 gru 2006, 18:33
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
Fajowo ze ja coraz więcej osób twarzowo pamiętam - tutaj tylko dwie osoby były dla mnie zagwozdką obydwoje w okularach - na szczęście ten krótki rękawek pomógł co nieco w rozeznaniu hehe
A właśnie, CZY ROGO Barbarzyńca przyniósł co nieco wisienek, bo żem zapomniał spytać?
a i dziękuję za słowa uznania za wydruki :mrgreen:
A właśnie, CZY ROGO Barbarzyńca przyniósł co nieco wisienek, bo żem zapomniał spytać?
a i dziękuję za słowa uznania za wydruki :mrgreen:
Stagraf Studio - Łódzki Sklep Figurkowy :: Forum :: Facebook :: Cennik :: Wargamesmat
Wielka Magia i Miecz - Gigantyczny dodatek autorski
Wielka Magia i Miecz - Gigantyczny dodatek autorski
- Rogo
-
- Posty: 6237
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 37
Ja pozwolę sobie zwrócić uwagę na kilka szczegółów, które zapadły mi w pamięć (a mimo, że browarów było sporo, to rozłożone w czasie pamięci nie wyłączyły )
Pochwalę się też, że zostałem ostatnim, którego postać dożyła chwili, w której Misiek pokonał Bestię - Art chwilę wcześniej wyciągnął Zarazę tracąc ostatni punkt Życia, a Hellhound miał pechowe rzuty i Hazard odebrał mu 4 punkty Życia
Jakby nie patrzeć moje "chcę Ci pomóc" było prawdziwe - Wiktor dzięki mojemu Zaklęciu Fatum odzyskał punkt Życia, gdy posiadał już tylko 1 ostatni
Wojna z Hellhoundem - on twierdzi, że to ja zacząłem go nękać, bo wyciągnąłem Sąd Kapturowy i stracił 2 czy 3 przedmioty, a ja, że to on rozpoczął ten bój atakując mnie bez powodu
[ Dodano: Pon Paź 11, 2010 9:01 pm ]
stave, wisienek niestety nie było, postaram się bardziej następnym razem
A i widzę, że na ostatnim zdjęciu jest mój stan posiadania w chwili skończenia gry tylko 1 Przyjaciel, a przedmioty zamienione w tabliczkę czekolady ze Sztuk Złota.
I zrobione przeze mnie zdjęcie Hellhounda, który po 5 w nocy wpadł na to, żeby jednak dokładniej zapoznać się z rozszerzoną planszą - zauważył tylko, że dziwnie brzmi Chmurny Zamek (co oczywiście jest bzdurą, i każdy, kto również tak uważa, ryzykuje otrzymaniem ostrzeżenia od Miśka )
I pewnie za to tak pokutowałem kręcąc się w te i we wte wokół Świątyni Nemed. Moją satysfakcję, gdy wyrzuciłem 2 na kostce i tam wreszcie trafiłem widać na jednym ze zdjęćMisiek pisze:lub Rogo "wiesz kochanie, muszę kończyć bo jest moja tura"
Pochwalę się też, że zostałem ostatnim, którego postać dożyła chwili, w której Misiek pokonał Bestię - Art chwilę wcześniej wyciągnął Zarazę tracąc ostatni punkt Życia, a Hellhound miał pechowe rzuty i Hazard odebrał mu 4 punkty Życia
Jakby nie patrzeć moje "chcę Ci pomóc" było prawdziwe - Wiktor dzięki mojemu Zaklęciu Fatum odzyskał punkt Życia, gdy posiadał już tylko 1 ostatni
Wojna z Hellhoundem - on twierdzi, że to ja zacząłem go nękać, bo wyciągnąłem Sąd Kapturowy i stracił 2 czy 3 przedmioty, a ja, że to on rozpoczął ten bój atakując mnie bez powodu
Jakieś Zaklęcie pozwala zamienić dowolną liczbę przedmiotów w złoto i nie było wzmianki, że nie można użyć tego na innym graczu I tak świeżo po zdobyciu Magicznego Miecza i będąc w posiadaniu 2 Tarcz Tolimana, nagle stałem się bogaczemMisiek pisze:Misiek, napisałeś, że W całej grze niszczyły karty z dodatku Magia. Parę przykładów podałem, dodatkowo jednak przed samym końcem Rogo stracił cały zestaw przedmiotów zamieniony w złoto. Dziewięć takich Sz.Z musiało boleć. Jak ta sytuacja dokładnie wyglądała?
Rencami i nogami się pod tym podpisuję - Artownik wielkim człowiekiem jestWiktor pisze:Artownik okazał się doskonałym gospodarzem,
podjął nas po królewsku.
Dziękujemy!
[ Dodano: Pon Paź 11, 2010 9:01 pm ]
stave, wisienek niestety nie było, postaram się bardziej następnym razem
A i widzę, że na ostatnim zdjęciu jest mój stan posiadania w chwili skończenia gry tylko 1 Przyjaciel, a przedmioty zamienione w tabliczkę czekolady ze Sztuk Złota.
I zrobione przeze mnie zdjęcie Hellhounda, który po 5 w nocy wpadł na to, żeby jednak dokładniej zapoznać się z rozszerzoną planszą - zauważył tylko, że dziwnie brzmi Chmurny Zamek (co oczywiście jest bzdurą, i każdy, kto również tak uważa, ryzykuje otrzymaniem ostrzeżenia od Miśka )
Ja nawet nie mam Talismana.
-
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Magiczne Kamienie - Posty: 1227
- Rejestracja: piątek 19 gru 2008, 00:46
To byłem ja, ale Misiek z kolei wyciągnął Morloka.Wiktor pisze:A wszyscy wylosowali dobre postacie (no, na początku ktoś wylosował Heretyka, ale jednomyślnie pozwoliliśmy dociągnąć drugą postać).
To było zaklęcie Kamień filozoficzny, zdaje się, że już wcześniej Rogo go właśnie tak na kimś tak użył, jak ja później na nim.Rogo pisze:Jakieś Zaklęcie pozwala zamienić dowolną liczbę przedmiotów w złoto i nie było wzmianki, że nie można użyć tego na innym graczu :P I tak świeżo po zdobyciu Magicznego Miecza i będąc w posiadaniu 2 Tarcz Tolimana, nagle stałem się bogaczem ;)Misiek pisze:Misiek, napisałeś, że W całej grze niszczyły karty z dodatku Magia. Parę przykładów podałem, dodatkowo jednak przed samym końcem Rogo stracił cały zestaw przedmiotów zamieniony w złoto. Dziewięć takich Sz.Z musiało boleć. Jak ta sytuacja dokładnie wyglądała?
Ja od początku mówiłem, że ten Chmurny Zamek... dobra nieważne.Rogo pisze:I zrobione przeze mnie zdjęcie Hellhounda, który po 5 w nocy wpadł na to, żeby jednak dokładniej zapoznać się z rozszerzoną planszą - zauważył tylko, że dziwnie brzmi Chmurny Zamek (co oczywiście jest bzdurą, i każdy, kto również tak uważa, ryzykuje otrzymaniem ostrzeżenia od Miśka)
- Wiktor
-
1984 - 2019 - Posty: 1779
- Rejestracja: piątek 09 lip 2010, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
- Artownik
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Wiedźmińskie Kobiety
• Worek Przygód - Posty: 3542
- Rejestracja: sobota 04 sie 2007, 14:01
- Lokalizacja: Słupsk / Gdańsk
- Płeć:
- Wiek: 42
No nie przesadzajmy, ale jeśliście zadowoleni, to się cieszę.Wiktor pisze:Artownik okazał się doskonałym gospodarzem
No nam z Valdim to tak aż za dobrze nie szło.Misiek pisze:Najmniej właśnie zwracałem uwagę na Twoje i Valdiego poczynania, gdyż siedzieliście najdalej.
Ja reinkarnując się dość wcześnie z Włóczęgi na Wiecznego Tułacza (ehh, taki los) miałem problem żeby w ogóle opuścić Dolny Krąg, a po jego opuszczeniu i tak wolno się rozwijałem. No i miałem parę wyjątkowo paskudnych rzutów (nie szło się opędzić od tych jedynek i dwójek).
Natomiast Valdi z tego co pamiętam stracił trochę tur na różnych nieprzyjemnych efektach, no i był głównym testerem Groty Bazyliszka
Ostatecznie trzymał się dobrze i przypuszczam, że by mógł spokojnie zawalczyć o zwycięstwo, no ale z braku czasu nam wyparował.
- arai
-
- Posty: 1664
- Rejestracja: poniedziałek 17 maja 2010, 02:06
- Lokalizacja: Wonderland
- Płeć:
- Wiek: 32
Oj żałuję, że z wami nie mogłam pograć/wygrać. A takto mieliście gay party;)
No następnym razem zrobimy z Rogasiem tort z wisienkami i przyniesiemy do poczęstowania o ile nam wyjdzie;>A właśnie, CZY ROGO Barbarzyńca przyniósł co nieco wisienek, bo żem zapomniał spytać?
I tak oto stałam się bohaterką październikowego zlotu, chociaż wcale mnie tam nie było:) A że mnie tak splawiłeś to jeszcze odpokutujesz;> Śniadanie do łóżka może załatwić tą sprawę. W ogólę jak patrzę na te zdjęcia to widzę Rogo, że byłeś clou na wielu zdjęciach tzn. mam na myśli, że chyba najwięcej z tobą zdjęć jest. No to masz teraz słit focie na nk^^ Ano, można by się z Tobą Kaktusie spotkać w końcu;>lub Rogo "wiesz kochanie, muszę kończyć bo jest moja tura"
"Podczas srogiej zimy zrozumiałem, że we mnie jest niezwyciężone lato."
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
-
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Magiczne Kamienie - Posty: 1227
- Rejestracja: piątek 19 gru 2008, 00:46
- arai
-
- Posty: 1664
- Rejestracja: poniedziałek 17 maja 2010, 02:06
- Lokalizacja: Wonderland
- Płeć:
- Wiek: 32
- nick
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Rozszerzona plansza
• ZunTzu - Magiczny Miecz - Posty: 525
- Rejestracja: wtorek 01 cze 2010, 14:34
- Lokalizacja: Trójmiasto / Leeds
- Płeć:
- Wiek: 39
- Comodo
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Rozszerzona plansza podstawowa - Posty: 225
- Rejestracja: niedziela 06 gru 2009, 15:06
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Wiek: 39
Uaa. Znalazłem ten temat Piękna akcja chłopaki Rozumiem, że plansza wygląda dobrze Druknięta na A4kach? Z laminatem? To niebo niebieskie to myśmy takie ciemne zrobili? Bo widzę, że na oryginalnej planszy jest błękitne. Foty ekstra
Z tego co słyszę, to jedyną dodatkową planszą, która weszła w użytek była Krypta?
Co do grodu, właśnie, trzeba tam dodać coś, by go bardziej odwiedzać niż po mistrza - misje kupieckie
Skąd mieliście tyle złota na początku gry?
Jak dla mnie to Kamień Filozoficzny powinien działać tylko na używającego.
Jak tylko zgodzimy się na zmiany w temacie o planszy, druknę sobie kopię i też zrobię posiadówkę testową ze znajomymi i może kimś z forum Miejsce - Kraków
[ Dodano: Sro Paź 13, 2010 2:36 pm ]
Graliście tylko z oryginalnymi kartami zdarzeń, czy używaliście np. Bestiariusza i Smoków (ze stworami o sile 8-10).
Z tego co słyszę, to jedyną dodatkową planszą, która weszła w użytek była Krypta?
Co do grodu, właśnie, trzeba tam dodać coś, by go bardziej odwiedzać niż po mistrza - misje kupieckie
Skąd mieliście tyle złota na początku gry?
Jak dla mnie to Kamień Filozoficzny powinien działać tylko na używającego.
Jak tylko zgodzimy się na zmiany w temacie o planszy, druknę sobie kopię i też zrobię posiadówkę testową ze znajomymi i może kimś z forum Miejsce - Kraków
[ Dodano: Sro Paź 13, 2010 2:36 pm ]
Graliście tylko z oryginalnymi kartami zdarzeń, czy używaliście np. Bestiariusza i Smoków (ze stworami o sile 8-10).
- Wiktor
-
1984 - 2019 - Posty: 1779
- Rejestracja: piątek 09 lip 2010, 18:07
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Gildia Kupców będzie rozwijana Muszę się tylko obronić. W trackie gry wynikło, że samo wprowadzenie Zapotrzebowań i Przesyłek Kupieckich to za mało, trzeba będzie uprościć ich dostępnośćComodo pisze: Co do grodu, właśnie, trzeba tam dodać coś, by go bardziej odwiedzać niż po mistrza - misje kupieckie
Graliście tylko z oryginalnymi kartami zdarzeń, czy używaliście np. Bestiariusza i Smoków (ze stworami o sile 8-10).
Graliśmy z oryginalnymi taliami, jedynie dołożyliśmy talię Kurhanu, z której chyba ani razu nikt nie skorzystał.
- Misiek
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Arena
• Bestia
• Pakiety Rozszerzające - Posty: 3374
- Rejestracja: czwartek 11 wrz 2008, 22:35
- Lokalizacja: Burghausen
- Płeć:
- Wiek: 43
Na 6 x A3, ale z dużym marginesem.Comodo pisze:Druknięta na A4kach?
YesComodo pisze:jedyną dodatkową planszą, która weszła w użytek była Krypta?
Gdy odbierałem wydruk u Stava, oświecił mnie on że to w Rgb było zrobione, a wcześniej napewno było w CMYKu, gdzieś po drodze poknociliśmy :?Comodo pisze:To niebo niebieskie to myśmy takie ciemne zrobili?
Oryginały + Kurhan, jednak jego nikt nie odwiedził z racji kulawej instrukcji obszaru. Misje Kupieckie też były i ponownie nikt z nich nie skorzystał.Comodo pisze:raliście tylko z oryginalnymi kartami zdarzeń, czy używaliście np. Bestiariusza i Smoków