Mistrz Czarnoksięski i inne 'zawody'

[Comodo]

Szybkie pytanie. Czy postać, która dostaje 'zawód' jak Mistrza Cz. czy Rycerza Tolimana traci wszystkie swoje stare umiejętności z karty postaci? Czy jeśli postać ma umiejętność - Twoja natura nie może być Dobra, a dostaje 'zawód' z dobrą naturą, czy staje się dobry?

[Misiek]

Zachowujesz stare umiejętności, a jeśli Postać nie może zmieniać natury to zostaje przy starej mimo, że nowa Karta Postaci mówi inaczej. Właśnie dziś siedzę nad tym uzupełniając instrukcję Magicznego Świata.

[Hellhound]

Zachowujesz stare umiejętności.

Temat już wałkowany. Zdaje się, że nie jest to jednoznacznie określone i każdy gra inaczej. Logika mówi, że zachowujesz, ale mi się tak nie wydaje. Po pierwsze dlatego, że po prostu grasz teraz innym bohaterem i masz jedną kartę postaci, a nie dwie naraz. Po drugie karty mistrzów są na tyle mocne, że posiadanie jeszcze starych umiejętności zaburza równowagę w grze.

[Mały Nemo]

Ja zawsze (w MiMie) uważałem, że te "itp." na końcu zawiera w sobie także i umiejętności.

[RasdSaris]

Misiek napisał/a:
Zachowujesz stare umiejętności.

No, według instrukcji to raczej nie, grasz tylko nowym, choć chyba nie taki był zamysł. Ogólnie, jak wspomniano wyżej, było to dyskutowane, i w miarę zgodnie wyszło, że zachowujemy jednak i te stare - najlepsze rozwiązanie: Profesje Isztwana.

[Martins]

Szczerze powiedziawszy to strasznie ciężka kwestia do rozkminy :-k . Ja ostatnio grałem że niby nie, bo to zupełnie inna postać. Ale może trzeba podejść do tego logicznie? Jeśli chodzi o zamianę w grodzie, jest to bardziej fach lub "tytuł", niż faktyczna zamiana postaci dlatego umiejętności powinny zostać. Wydaje mi się, że w krypcie raczej sprowadzasz Rycerza Bóstw do tego świata, przejmuje on twoje ciało (które zmienia się według mnie także fizycznie) i jest to już zupełnie inna postać mająca niewiele wspólnego z poprzednikiem.
Ale z drugiej strony Rycerza Bóstw jest zdobyć trudniej niż np. zostać Namiestnikiem w Grodzie.

[Hellhound]

Ale może trzeba podejść do tego logicznie?

Jeśli zaczniemy podchodzić logicznie do czegokolwiek w MM, MiM czy TMiM to w najlepszym wypadku może się to skończyć rękoczynem, dlatego lepiej trzymać się zasad niż logiki. :)

[Mały Nemo]

Ale skoro zasady tego nie precyzują, to trza się na czymś oprzeć, a najlepiej na logice

[Rogo]

Jeśli zaczniemy podchodzić logicznie do czegokolwiek w MM, MiM czy TMiM

... to skończy się używanie Zbroi, której nie mamy na sobie, tylko wrzuconej gdzieś na Muła.

to w najlepszym wypadku

... gracze się zgodzą i będzie gra bardziej logiczna
Oczywiście wszystkiemu nie zaradzimy, bez drastycznego utrudniania mechaniki gry, jednak gdy coś może być logiczne, to po co na siłę robić nielogiczne, tłumacząc, że cała gra jest nielogiczna?

[Hellhound]

Bo jest nielogiczna i jeśli ma być logiczna to trzeba od nowa instrukcje napisać. Moim skromnym zdaniem rozwiązania nielogiczne, ale zgodne z instrukcją są lepszym rozwiązaniem. Jednak nie mam nic przeciwko, żeby zmienić te zasady przed rozgrywką. Niestety zazwyczaj wychodzą one w trakcie gry i wtedy już jest ciężko (jak wtedy z tym czy ropucha może posiadać przedmioty :).

[Artownik]

Prawdę mówiąc nie wiem już o czym jest mowa.

Co do nielogiczności gry, to nie jest ona przecież wyjątkiem i bym znowu nie przesadzał. Narzucane z góry zasady gry zawsze ograniczają logiczność i nie da się zrobić czegoś idealnie logicznego.

Profesje były już wałkowane i sprawa jest dość prosta, zresztą gra jest dużo przyjemniejsza bez profesji, jeszcze Rycerzy Bóstw uważam za całkiem fajny pomysł, ale Miastowe / Grodowe to porażka.

Natomiast Ropucha przecież nie może posiadać Przedmiotów, co jest chyba logiczne i zgodne z instrukcją.

[Misiek]

Jeśli więc nie korzysta się z umiejętności Postaci Specjalnych, to po co trzymać poprzednią Kartę Postaci, a jeśli ją odrzucać, to jak zgodnie z zasadami wrócić do Postaci Podstawowej? (zakładając że mamy sklerozę i nie wiemy kim graliśmy)

Brak zasad w także tej kwesti skutecznie mnie przekonuje, że twórcy zdali się tu na rozum graczy.

[Comodo]

Jeśli więc nie korzysta się z umiejętności Postaci Specjalnych, to po co trzymać poprzednią Kartę Postaci, a jeśli ją odrzucać, to jak zgodnie z zasadami wrócić do Postaci Podstawowej? (zakładając że mamy sklerozę i nie wiemy kim graliśmy)

Odpowiedzią na to jest budowa karty "Fachowca". Po prostu kartę tę kładziemy NA karcie naszej postaci tak, że widoczne jedyne są początkowe punkty magii i punkty miecza. Zaraz obok widać plusy z karty Fachu. Wszystko inne (umiejętności i natura) zostaje zamienione gdyż nie jest widoczne

[Misiek]

Nigdzie nie jest napisane jak układać Karty, czyli jest to twoja autorska zasada i znów wracamy do punktu wyjścia.

[Comodo]

Nie do końca. Cytując:

"Zachowujesz wartość wszystkich parametrów i stan posiadania postaci."

Czyli zostało dokładnie wyszczególnione, co postać zachowuje:
1. Parametry czyli Parametr Miecza, Magii i Życia.
2. Stan posiadania czyli złoto, przedmioty i przyjaciele.

Umiejętności specjalne nie należą do żadnej z tych kategorii.

Ale rozumiem, że już wiele razy mieliliście ten temat

[Misiek]

Ale układając Karty tak jak mówisz nie będziesz miał wglądu w naturę, a ta może się nie zmienić wraz z przejściem w Postać Specjalną.

Przy RBMŚ jest zapis aby zostawić Kartę tylko na wypadek powrotu do dawnej Postaci, a w Grodzie tego nie widziałem.

Dodatkowo jeśli nie korzystamy z Postaci Podstawowej i ją odłożymy to ktoś może w międzyczasie zginąć i wylosować "naszą" Postać... i co wtedy? Czyli w Krypcie jest zapis by zachować i dlaczego, a w Grodzie nic nie pisze więc nie dzieje się tak jak w Krypcie.

Jeszcze ten zapis z Grodu "każdy z graczy może uzyskać dla swojej Postaci tylko 1 tytuł"

Są tu w jednym zdaniu rozgraniczone trzy wartości... gracz, postać, tytuł i to Postać uzyskuje tytuł, a nie gracz.



EDIT

To z oryginalnego FAQ Talismana, odpowiedź z GW (było to wałkowane w temacie o MiMowych profesjach)

If a Character becomes one of the Special Characters does he keep his original Character's Special Abilities as well (it is not explicitly stated whether he does or not in the City rules)?
Answer: Yes

To w sumie powinno wystarczyć sceptykom \:D/

[Artownik]

W MiMie temat był wałkowany, w końcu Valdi zacytował instrukcję ostatniego "dodatku" w której jasno było napisane, że Profesje stanowią uzupełnienie oryginalnych Poszukiwaczy.

Oczywiście są tacy co szukają dziury w całym. Potwierdza to fakt, że co jakiś czas temat profesji wraca. W pewnym sensie się nie dziwię, bo żadne rozwiązanie nie jest tak naprawdę satysfakcjonujące.
Trzeba się pogodzić, że Profesji w sposób prosty nie da się zrównoważyć, przynajmniej takie jest moje zdanie.

W MM jest o tyle dobrze, że Isztwan sprawę pociągnął przerabiając Profesje na nowy format.

Jeszcze ten zapis z Grodu "każdy z graczy może uzyskać dla swojej Postaci tylko 1 tytuł"

Świetny argument, zapis jest dość jasny. Z drugiej strony, znając życie, to nie dla wszystkich

EDIT:

Odnośnie Edita Miśka - i tak znajdą się uważający inaczej.

[Isztwan]

Dodatkowo za tym, że zostawiamy strarą postać przemawia zapis, że z profesji Namiestnika, Książęcego wysłannika i Herszta złodziei możemy w każdej chwili zrezygnować.
No to jak można rezygnować to chyba powraca się do poprzedniej postaci a nie wypada z gry czy gra postacią - widmem

[Rogo]

Powtórzę jeden ze standardowych przykładów. Troll zostaje mianowany szeryfem (znajdźcie sobie sami odpowiedniki dla MM xD) - czy przestaje być trollem i traci odporność na śpiew syreny?
Każdy gra jak lubi, jak się przyzwyczaił, jak ustalił ze znajomymi. Ta kwestia została przez twórców skopana, nie uściślili tego, nie napisali co w przypadku gdy jakieś zdolności są sprzeczne, a jeśli ich zamiarem było, żeby obowiązywały zdolności tylko nowej postaci, to też mogli to napisać. No ale nie napisali rzeczy dla nich oczywistej, a my, gracze, mamy dylemat

[Comodo]

Dla mnie nigdy nie było pytanie czy wyrzucać starą kartę - przecież na niej są zapisane bazowe wartości magii i miecza. Chodziło mi tylko o umiejętności. Ale sprawa już jasna.

Co to za sławny dodatek Isztwana? Nigdzie go chyba nie znalazłem.

[Isztwan]

http://rapidshare.com/files/279528793/Profesje.rar.html

temat:
http://www.forum.magiaimiecz.eu/viewtop ... sc&start=0

[Miszon]

Ja się zgadzam z Comodo . Kładłem kartę profesji na tej pierwotnej i już. A potem postać znowu wracała do "prozy życia" . Jako decydujący przyjmowałem zapis, że "zachowujesz wartość parametrów i stan posiadania postaci". I nic więcej.

[sarlok]

Witam wszystkich.

Niedawno odkurzylem MM i przywertowaniu zasad naszla mnie watpliwosc:
co w przypadku jezeli mamy jakas profesje z grodu a potem zostajemy rycerzem bostw?
rozumiem ze zasady profesji grodowej znikaja ale czy zostaja jej bonusy do magii i miecza?
Na logike powinny bo jezeli juz raz dostalismy bonus do miecza za bycie namiestnikiem to bycie rycerzem nemed daje nam kolejne bonusy
Z drugiej strony profesje mozna stracic i wraz z nia przepadaja bonusy wiec chyba po przemianie w rycerza poprostu odkladamy karte grodowa.
Co w takim razie z mistrzem czarnoksieskim, ktorego karty stracic nie mozna?

[Hellhound]

Witaj,

Co do bonusów to nie tracimy ich. Jest to jednorazowa nagroda za dostanie profesji i punkty nie są tracone po utracie/zmianie na nową profesję (również np. z mistrza złodziei na choćby namiestnika).

Jeśli chodzi o umiejętności to nie jest to jednoznacznie określone. Jedni grają tak, że traci się poprzednie umiejętności, inni zostawiają starą kartę i łączą nowe zdolności ze starymi. W przypadku pierwszej opcji sprawa jest jasna, w przypadku drugiej (mniej popularnej opcji) można teoretycznie zostać i kimś z grodu i rycerzem bóstw naraz. Jeśli grasz na opcję pierwszą to zostając mistrzem czarnoksięskim nie można już zdobywać nowych profesji.

[Comodo]

Co do bonusów to nie tracimy ich. Jest to jednorazowa nagroda za dostanie profesji i punkty nie są tracone po utracie/zmianie na nową profesję (również np. z mistrza złodziei na choćby namiestnika).

Serio? Tak stoi w instrukcji? Myślałem, że jeśli traci się kartę, to traci się tez bonus punktowy.