Pytania o zasady
-
-
- Posty: 16
- Rejestracja: piątek 28 gru 2007, 18:39
- Lokalizacja: Stalowa Wola
- Płeć:
- Wiek: 46
Pytania o zasady
1 Stojąc na dolinie ognia zostałem za pomocą czaru przypadek zamieniony w ropuchę. Nie znalazłem przepisu który zabroniłby mi wejśc na koronę i docelowo zwycięzyć ropuchą.
2 Innym razem stojąc na dolinie ognia zostałem przez synusia potraktowany czarem przeniesienie. On stał na równinach grozy. Równiez nie znalazłem niczego żebyśmy nie mieli zamienic się miejscami. Na szczęście miałem wtedy rozproszenie magii.
Co sadzicie o tych dwóch sytuacjach?
2 Innym razem stojąc na dolinie ognia zostałem przez synusia potraktowany czarem przeniesienie. On stał na równinach grozy. Równiez nie znalazłem niczego żebyśmy nie mieli zamienic się miejscami. Na szczęście miałem wtedy rozproszenie magii.
Co sadzicie o tych dwóch sytuacjach?
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Well... Normalne zasady gry mówią, że musisz rzucać Zaklęcie Rozkazu i zabić nim wszystkich pozostałych Poszukiwaczy, aby wygrać. Ropucha niby nie może rzucać Zaklęć, i z tego, co mi się o uszy obiło, to dotyczy to również Zaklęcia Rozkazu. Gdyby jednak nie dotyczyło, to wciąż musisz rzucać Zaklęcia, aby wygrać.Arcymag pisze:1 Stojąc na dolinie ognia zostałem za pomocą czaru przypadek zamieniony w ropuchę. Nie znalazłem przepisu który zabroniłby mi wejśc na koronę i docelowo zwycięzyć ropuchą.
Mógłby, ale tylko i wyłącznie, jeżeli posiadałby Talizman. FAQ do Talismana zabrania rzucenia Przeniesienia na Poszukiwacza, który znajduje się na tym samym obszarze, co rzucający Przeniesienie, oraz na Poszukiwacza, który znajduje się na Dolinie Ognia, jeżeli rzucający nie posiada Talizmanu.Arcymag pisze:2 Innym razem stojąc na dolinie ognia zostałem przez synusia potraktowany czarem przeniesienie. On stał na równinach grozy. Równiez nie znalazłem niczego żebyśmy nie mieli zamienic się miejscami. Na szczęście miałem wtedy rozproszenie magii.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Roland
-
- Posty: 581
- Rejestracja: sobota 23 sty 2010, 14:46
- Lokalizacja: Świat Pośredni
- Płeć:
- Wiek: 44
A własnie, skoro Ropucha nie moze rzucać zaklęcia rozkazu to co robi kiedy wkroczy na korone? Czeka tam przez 3 tury az sie odmieni i wtedy dopiero rzuca zaklęcie?Nemomon pisze:1 Stojąc na dolinie ognia zostałem za pomocą czaru przypadek zamieniony w ropuchę. Nie znalazłem przepisu który zabroniłby mi wejśc na koronę i docelowo zwycięzyć ropuchą.
Well... Normalne zasady gry mówią, że musisz rzucać Zaklęcie Rozkazu i zabić nim wszystkich pozostałych Poszukiwaczy, aby wygrać. Ropucha niby nie może rzucać Zaklęć, i z tego, co mi się o uszy obiło, to dotyczy to również Zaklęcia Rozkazu. Gdyby jednak nie dotyczyło, to wciąż musisz rzucać Zaklęcia, aby wygrać.
"Człowiek oszukuje siebie tak często, ze gdyby mu za to płacili, to mógłby sie spokojnie utrzymać."
- Rogo
-
- Posty: 6442
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
- guciomir
-
- Posty: 376
- Rejestracja: poniedziałek 23 sie 2010, 10:36
- Lokalizacja: 3city
- Płeć:
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Czyżby Ci się coś przypomniało?Rogo pisze:Chyba, że jest tam drugi gracz, to wtedy musi odbyć z nim spotkanie, czyli użyć na nim specjalnej zdolności (której jako żabka nie ma) lub zaatakować (to nic, że ma przegrane, mus to mus)
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Roland
-
- Posty: 581
- Rejestracja: sobota 23 sty 2010, 14:46
- Lokalizacja: Świat Pośredni
- Płeć:
- Wiek: 44
U nas była pewnego razu waleczna Ropucha, która 1 pkt siły zdobyła z trofeów i z siłą 2 zremisowała ze Smokiem w swojej trzeciej turze bycia Ropuchą. Powaga! Do dziś w świecie Magii i Miecza krążą o niej legendyżaby potrafią dokopać, podczas jednej gry zropuchowaciłem moim mędrcem jakąś inną postać. No i skopała mi tyłek wredna ropucha, bo rzuciła w walce 5 czy 6 a ja 1 albo 2. A że mój mędrzec był ledwo żywy zanim rozpoczęła się walka....
"Człowiek oszukuje siebie tak często, ze gdyby mu za to płacili, to mógłby sie spokojnie utrzymać."