Niejasne instrukcje Postaci

[artuur]

Witam, na forum jestem nowy, zarejestrowałem się żeby zadać dręczące mnie od jakiś 16 lat pytanie: o co chodzi z punktem 3 charakterystyki kata, tym o ścinaniu głowy? bo natychmiastowa śmierć czyniłaby go jedną z najpotężniejszych postaci w grze, automatyczne zwycięstwo też (zamknijmy się w kręgu podstawki). Jak to rozwiązywaliście? Pozdrawiam serdecznie:)

[nick]

Witam,
jak dla mnie to jest rownoznaczne z odebraniem pokonanej postaci punktu zycia. Tak sie zawsze ustawialem z pozostalymi uczestnikami, chociaz sam nigdy Katem nie gralem.

Pozdro,

[Mały Nemo]

No, jak dla mnie, jak utniesz komuś żywemu głowę, to nie wsadzi on jej z powrotem na kark i nie będzie paradował dalej, więc po mojemu jest to równoznaczne ze śmiercią Postaci.

[nick]

Hmm, no jesli trzymac sie tego tak doslownie, to jak np. Kat mialby sciac glowe Olbrzymowi, ktory wielokrotnie przewyzsza go wzrostem? Mozna tu przy okazji dyskutowac ogolnie nad sensem walki Olbrzyma z postaciami, ze sie tak wyraze, normalnych rozmiarow, ale w tym przypadku ma miejsce sytuacja, gdzie do rzeczywistej walki nie dochodzi. Dodatkowo, w przypadku punktow charakterystyki, informacja o mozliwosci calkowitego wyeliminowania przeciwnika z gry na ogol jest podana. Kanibal odbiera dwa zycia poprzez zjedzenie ofiary i eliminuje ja z gry. Podobnie Yildun - w tych przypadkach jest to po prostu napisane.

[Isztwan]

Jak dla mnie chodzi tylko o odebranie punktu życia po wygranej w ten sposób walce. Jak rzucisz 1, 2 utniesz postaci głowę i wygrasz (odbierając Życie), jak nie - walczysz normalnie. To po prostu zdolność pomagająca Katu w walce odpowiednio sformułowana "pod postać".
W zasadzie to można by się kłócić jeszcze o to czy po ścięciu głowy automatycznie ofiara przegrywa walkę i traci życie czy tylko przegrywa walkę...
Ale ja chyba bym grał tak jak opisałem na początku.

[mriswith]

Również uważam, że po prostu odbieramy punkt Życia od razu. Cały opis ze ścinaniem głowy jest tylko próbą budowania klimatu.

[Astropata]

hmm. O ile ja pamiętam, to graliśmy tak że Kat ścina głowę i zabija na miejscu. To ma wtedy sens. Klimat klimatem, ale Katowie po to byli aby zabijać od ręki

[artuur]

Z zasadą Astropaty kat staje się postacią wszechpotężną. Choć nawet z tym odbieraniem pkt życia jest mocny. Załóżmy że ktoś z jakiegoś powodu ma niedopakowaną postać, kata, miecz 4 plus ten miecz z początku, co daje razem 5. Spotyka się z postacią kolegi, która już zdążyła nabrać sił i mocy, z przedmiotami ma kilkanaście miecza, podobnie magii. W przypadku walki automatycznie kosi kata. I taka postać może dostać bez walki i stracić życie...
I teraz możemy się zastanowić, czy tarcza/hełm/zbroja są w stanie obronić nas przed "ścięciem głowy"?

Przy tworzeniu postaci do gier z tego co wiem panuje zasada, że wszystkie próbuje się stworzyć na podobnym poziomie, tak, żeby nie było "killerów" i totalnych słabeuszy. Of kors pełna równowaga ani nie jest łatwa do osiągnięcia, ani tym bardziej pożądana, jednak staramy się uniknąć ekstremum.

Pozdrawiam:)

[nick]

Wroce krotko jeszcze do przesadzonych postaci - tutaj chyba jeszcze wiecej w tej kwestii moze zdzialac Wieczny Tulacz, ktorego trzeci punkt charakteru glosi, ze w starciu zawsze po wyrzuceniu 1 lub 2 walka jest rozstrzygnieta. I nie ma tu rozgraniczenia na walke zwykla lub magiczna, czy nawet brakuje informacji, co w sytuacji gdy to Tulacz jest atakowany. Wyglada wiec na to, ze niezaleznie od tego, kto atakuje nawet kiepsko rozwiniety Tulacz moze wygrac z inna napakowana postacia.

[ Dodano: Sob Cze 19, 2010 10:56 pm ]
Zdubluje posta za co wybaczcie ;d

O co chodzi w 4. punkcie charakterystyki Gorskiego Olbrzyma (Zamek Bestii)? Chodzi mi oczywiscie o to, ze Olbrzym z gory przewiduje zagrozenie. Przeczytalem to zdanie kilka razy i po prostu nie moge zrozumiec, co autor mial na mysli Prosze o pomoc.

[Razenroth]

1. Czy jeśli jako gigant wchodzę do Jaskini, Labiryntu Magów czy Kosmicznej Otchłani, to zasada dotycząca dobierania dodatkowej karty jest rozpatrywana analogicznie?
2. Czy jeśli postać którą prowadzę awansuje w grodzie, to czy zdolnościpostaci, którą prowadziłem przed awansem dalej są rozpatrywane/mogę ich używać. Np. jeśli mój Wędrujący Pustelnik zostanie Mistrzem Czarnoksięskim, to czy dalej nie może mieć przyjaciół,ale dostaje punkt magii?
3. Czy Demon i Demon zła mogą ignorować Demona Zagłady na Kamiennym Moście i Demona z Nad-przestrzeni?

[Misiek]

1. tylko Karty Zdarzeń, więc zasada dotyczy planszy głównej.
2. tak
3. W swoich grach ignoruję Wrogów-Demonów oraz takich z opisów Kart i Obszarów jeśli nazywa się "demon" bez żadnych dodatków, te o których piszesz w pytaniu to dla mnie nazwy własne, choć nie widzę tragedii w tym, aby ich także dołączyć do grupy ignorowanej.

[Isztwan]

1. Faktycznie, w zdolności Olbrzyma mowa jest o "Kartach Zdarzeń". I chyba trzeba by się tej zasady trzymać. Zastanawia tylko zapis w instrukcji do Labiryntu Magów: "Olbrzym - w stosunku do Kart Labiryntu nic można wykorzystywać umiejętności opisanej w punkcie 3 Charakterystyki". Po co on? Szczególnie, że w instr. do Jaskini czy KU (również krain podziemnych) go nie ma.

2. Nie wiem skąd to wziąłeś Misiek, ale nie ma w instrukcji grodu nic o tym, że zdolności starych postaci zostają. Zawsze wydawało mi się, że po wymianie postaci stare zdolności traci się - wymienia Kartę Postaci (chociaż tego w instrukcji też nie ma jasno sprecyzowanego... :-k ) Oczywiście ja gram tak, że stare zdolności zostają ale to chyba wbrew oryginalnym zasadom.

3. Ja ignorowałbym tylko Demony z Kart i opisów Obszarów ale nie z Kamiennego Mostu. Instrukcja mówi: "Na żadną z istot, które Postać spotyka na Moście nie działają Zaklęcia. Nie można też im się wymknąć ". Jak dla mnie, to jedyną Postacią, która może wymknąć się komuś na KM jest Wampir - ma specjalną zdolność dot. Demona Zagłady.

[Misiek]

2. Było to rozstrzygnięte bodajże w bliźniaczej dyskusji dla Miasta w MiMie. Zapisy odnoszą się do Postaci gracza, a nie gracza np. każdy może zdobyć dla swej Postaci tylko 1 tytuł, Postać nie może być jednocześnie.... Nie pisze w instrukcji zarówno o utracie lub utrzymaniu umiejętności, ponieważ zapisy odnoszą się do wyższej jednostki jaką jest Postać z wszystkimi jej cechami, a te które mogą ulec modyfikacji zostały wypisane.

[Slonx]

Pokutnik
Gdy atakuje cię Wróg z określonym parametrem Miecza możesz spróbować uczynić cud. Wykonaj rzyt kostką: wynik większy od parametru Miecza przeciwnika oznacza, że atakujący stał się twoim Przyjacielem i na twój rozkaz stanie zamiast ciebie do walki; mniejszy wynik - przeciwnik atakuje w zwykły sposób. W każdym momencie gry możesz mieć tylko jednego, zyskanego w cudowny sposób Przyjaciela. Kart pokonanych przez niego Wrogów nie możesz wymieniać na punkty Miecza.

Celowo wytłuściłem słowo klucz, bo jest napisane wielką literą. Nie ma czegoś takiego, jak przyjaciel niereprezentowany przez karty.

Heretyk
Jeśli wyciągniesz Kartę Excalibura, Arondighta, Świętego Graala, Świętej Włóczni lub Relikwiarza natychmiast tracisz do wyboru 1 punkt Magii lub Miecza. Dzieje się tak również w sytuacji, gdy zakończysz ruch na polu, na którym znajduje się jedna z wymienionych Kart. Przedmiotów tych możesz następnie używać.

Jeđli trafię na pole gdzie leżą one wszystkie to zginę? Jeśli upuszczę przedmiot i podniosę go później to znów tracę Życie?

Nie tylko życie, masz inne punkty, wedle uznania.
Tak, tracisz je za każdym razem, gdy zakończysz ruch na tym polu, nawet, jeżeli już kiedyś straciłeś za nie punkt.

Żebrak
W Krainiach możesz wymykać się wszystkim Wrogom budząc w nich litość. Wybieg uda się gdy rzucając kostką otrzymasz 1 lub 2 oczka.
Czy nie powinno być tam w krainach któregoś z kręgów?

W krainach, czyli we wszystkich kręgach.

Włóczęga
Jako samotnik z natury masz prawo przemieścić się ponownie, ilekroć zakończysz ruch na polu, na którym znajduje się już jakaś postać.
Czy to znaczy, że można badać obszar a później przemieścić się na następny?

Nie.

Demon
Ignorujesz wszelkie napotkane Demony.
Czy to znaczy, że mogę się wymknąć Demonowi Zła z Jaskini? Według mnie nie.
Jeżeli zwyciężysz inną Postać w walce magicznej i zdecydujesz się zabrać jej punkt Życia, możesz dodać ten punkt do swojego Życia.
Niby fajnie, szkoda tylko że Demon nie może wybierać rodzaju walki więc ta umiejętność jest raczej nieprzydatna.

Wrogów-Demonów.
Druga umiejętność faktycznie, średnio przydatna, ale czasem się zdarza z niej skorzystać.

[nick]

No to prosz, klasyczna Postac a umiejetnosc kompletnie niejasna.

Kapłanka, punkt 3 charakretystyki:

"Nie atakują cię Bestie (lecz ty możesz je atakować). Napotkany Łoś, Wilk lub Niedźwiedź stanie się twoim Przyjacielem i będzie dodawał swój Miecz do twojego w walce, jeżeli rzucając kostką uzyskasz 1, 2 lub 3 oczka".

Nie mialem okazji skorzystac z tej umiejetnosci, dlatego nie zwrocilem na nia wczesniej uwagi. Czy kostka nalezy rzucic podczas spotkania z wymienionymi Bestiami i wynik 1, 2 lub 3 zalezy od tego czy w ogole stana sie moimi Przyjaciolmi, czy tez rzucic nalezy przed kazda walka, zas Los, Wilk lub Niedzwiedz staja sie Przyjaciolmi z automatu i dodaja punkty z zaleznosci od wyniku rzutu kostka? Jesli przyjmiemy drugi wariant - jesli wyrzucimy 1, 2 lub 3 i Bestia pomoze nam w walce - czy ten rzut (1,2,3) mozna traktowac juz jako rzut za skutecznosc ataku czy tez nalezy rzucic ponownie, traktujac pierwszy rzut jako sprawdzenie czy Bestia nam pomoze?

Pewnie troche niegramatycznie ale sprawa jest dosc skomplikowana. Osobiscie przyjalbym taka zasade, ze wspomniane Bestie staja sie Przyjaciolmi z automatu i jesli w czasie walki Kaplanka wyrzuci 1, 2 lub 3 za skutecznosc to wowczas moglaby dodac sobie Miecz tej Bestii, ktora jest jej Przyjacielem lub dwoch albo trzech, jesli ma kazdego z nich za Przyjaciela. Mysle ze to najciekawsza opcja. Wydaje mi sie najtrudniejsza w i tak juz przesadzonej Postaci jaka jest Kaplanka.

[Mały Nemo]

Osobiście nie wiem, jak bardzo przesadzona jest Kapłanka, aczkolwiek Bestie byłbym przyjmował za rzut kością 1,2 lub 3. Należy zauważyć, iż "i będzie dodawał swój Miecz do twojego w walce" jest integralną częścią pierwszej części zdania, a nie podrzędną częścią, którą nota bene jest "jeżeli rzucając kostką uzyskasz 1, 2 lub 3 oczka"."

Ponadto problemem mogłoby być, jeżeli Kapłanka ma wielu takich Przyjaciół naraz. Rzucać 10 kośćmi w każdej walce za każdego takiego... to mógłby być koszmar .

[Alan]

Jeżeli NAPOTKA łosia, wilka lub niedzwiedzia i wyrzuci 1,2 lub 3 stają się przyjaciółmi i dodają swój (niewielki) miecz w KAŻDEJ walce (nie przypominam sobie żeby jakiś przyjaciel dodawał punkty lub nie w zależności od rzutu kostką).Czy kapłanka to przegięta postać?? Na pewno jedna z najpotężniejszych...

[zopper]

Grywałem razem z siostrami i problem z katem traktowaliśmy jako utratę 1 punktu życia. Niby na początku pojawił się spór o całkowity zgon ale doszliśmy do wniosku, że postacie z gry są jak koty z 9-ma życiami ale w tym przypadku z 4-ma. Jeśli utnie komuś głowę to natychmiast odradza się i na koncie ma 3 życia.

[zopper]

W weekend zderzyłem się z problemem Krasnoluda.
W punkcie drugim stoi napisane:
"W każdej sytuacji, gdy wykonujesz rzut kością, możesz zignorować pierwszy wynik i rzucić ponownie. Musisz jednak zaakceptować wynik drugiego rzutu"
Spotkałem się z niedowierzaniem innych graczy gdy przychodziło do rzutów kośćmi na moście, losując rodzaj walki z bestią no i oczywiście wszelkie inne rzuty związane z kartami zdarzeń i odwiedzinami w karczmie czy w grodzie.
Jak Wy rozumiecie tą formułę?
Ja to rozumiem, że każdy bez wyjątku rzut kością nie ważne w jakiej sytuacji podlega reklamacji.

[Rogo]

Napisane jest bardzo jasno, nie rozumiem jakichkolwiek wątpliwości. A że zdolność jest przegięta, to już inna sprawa

[Krzysiek]

Napisane jest bardzo jasno, nie rozumiem jakichkolwiek wątpliwości. A że zdolność jest przegięta, to już inna sprawa ;)

I takie przegięcie też nieraz rodzi wątpliwości. Miałem tak kilka razy w innych grach.
To co zostało napisane jest jasne, ale wygląda jak błąd. "Może była jakaś errata o której nie wiem?" I tak, czasem to jest błąd, i czasem jest errata - nie zawsze dobrze nagłośniona.
Edit: Mógłbym w sumie zaryzykować stwierdzenie że to na ogół jest błąd. Tylko że często nie opłaca się go naprawiać.

[Rogo]

Jednym z największych mankamentów Magicznego Miecza, Magii i Miecza oraz Talismana jest brak balansu między postaciami. Zresztą w Relicu też jest przegięty Kapitan Ultramarine. Kingdom Hearts, Batman? Nie widziałem, ale w ciemno mogę powiedzieć, że i w tych wersjach Talismana olali ten temat. Idąc Twoim tokiem myślenia, każda z tych gier to błąd xD

[Krzysiek]

Jednym z największych mankamentów Magicznego Miecza, Magii i Miecza oraz Talismana jest brak balansu między postaciami. Zresztą w Relicu też jest przegięty Kapitan Ultramarine. Kingdom Hearts, Batman? Nie widziałem, ale w ciemno mogę powiedzieć, że i w tych wersjach Talismana olali ten temat. Idąc Twoim tokiem myślenia, każda z tych gier to błąd xD

Idąc moim tokiem myślenia nie gra jest błędem tylko konkretne postaci lub ich umiejętności. Stąd od lat mamy różne fanowskie rebalansy.

[Rogo]

Zauważ, że te błędy są powielane przy każdej edycji, więc teoretycznie nie są błędami.

[Mały Nemo]

Fakt, zdolność jest przegięta, ale może taka miała być? Wszak MM bazuje na MiMie, więc w teorii osoby tworzące MMa miały jakieś pojęcie o MiMie. Ponadto tworzyły też erraty - np. Jaskinia z MMa jest zerratowaną wersją Jaskini z MiMa.