Zasady Turniejowe
- pretorianstalker
-
- Posty: 757
- Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Tylko Pustelnik ma taki bonus - zauważmy jednak, że jeżeli Pustelnik się już pojawi to i tak trzeba go próbować zabić z prostej przyczyny. Bo za chwilę będzie za późno
Poza tym, zawsze możemy wejśc na koronę przed nim i po sprawie
Zawsze któryś z poszukiwaczy jest lepszy, a inny gorszy - problem w tym, aby nie zwiększać tych różnic. Wcześniej przedstawione zasady preferują tych ukierunkowanych już na początku, którym z reguły jest ławiej - idąc na koronę władzy, wystarczy mieć wysoką jedną z cech - co te postacie mogą spokojnie zrobić po 7pd za poziom, a te zbalansowane, niezaleznie od tego co wybiorą - siłę czy moc, muszą płacić po 10pd za każde Chyba lepiej żeby zasada preferowała Pustelnika, niż połowę z poszukiwaczy. Jeden pustelnik wiele razy się nie trafi, a co drugi czy trzeci poszukiwacz ma wyrównane cechy.
Poza tym, zawsze możemy wejśc na koronę przed nim i po sprawie
Zawsze któryś z poszukiwaczy jest lepszy, a inny gorszy - problem w tym, aby nie zwiększać tych różnic. Wcześniej przedstawione zasady preferują tych ukierunkowanych już na początku, którym z reguły jest ławiej - idąc na koronę władzy, wystarczy mieć wysoką jedną z cech - co te postacie mogą spokojnie zrobić po 7pd za poziom, a te zbalansowane, niezaleznie od tego co wybiorą - siłę czy moc, muszą płacić po 10pd za każde Chyba lepiej żeby zasada preferowała Pustelnika, niż połowę z poszukiwaczy. Jeden pustelnik wiele razy się nie trafi, a co drugi czy trzeci poszukiwacz ma wyrównane cechy.
UWAGA! Cenzura na forum!
BYKOM STOP!
BYKOM STOP!
- Oley
-
- Posty: 249
- Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
- Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
- Płeć:
- Kontakt:
STOP!!
Koniec 'flejmowania' ok?
Miło mi niezmiernie, że nagle tak wzięliście się do pomocy w redakcji zasad. Bardzo wam za to dziękuję. Idea Turneiju i samego Zlotu Fanów Old-schooli to pretekst do zwiekszenia współpracy na forum i co ważniejsze do poznania się w rl'u.
Mam nadzieję, że choć część z Was zobaczę na Turnieju
Co do meritum sprawy: uważam że jako organizator dwóch dość sporych, jak na polskie warunki turnieji MiMa, mam jakieś doświadczenie i dlatego pewne zasady pozmieniałem.
W trakcie tych dwóch lat wynikła taka spraw, ze im więcej zasad zmienimy tym więcej kolejnych problemów wypływa, więc pierwszą ideą było zagranie z minimalnymi kosmetyczymi poprawkami oryginalnej instrukcji.
KWESTIA ROZWOJU POSTACI:
Moc i Siła powinny mieć podobną możliwość rozwoju (stąd podział na swego rodzaju profesje, gdzie o tym co rozwijasz łatwiej Siła za 10 Moc np za 12 wynika z początkowych wartości. Postaci z równymi wskaźnikami albo deklarują co zbierają albo zbierają po 11 - DANE LICZBOWE PRZYKŁADOWE)
ARCYMAG:
W obu turniejach dał sie zauwazyć wyścig po Arcymaga który zaburzał nastepnie równowage gry. Stad moja propozycja. Ograniczenie ilości TALIZMANÓW do tylko kilku (mniej niż graczy!! to zwiększy interakcję) i konieczność wymiany tegoż przedmiotu wraz z innym magicznym na arcymaga.
to rozsądna cena gdy talizmanów jest np tylko 3 (wliczając te u czarnoksiężnika)
Przepakowani Poszukiwacze:
Tu jest kwestia do wyboru: osobiście jestem za daleko idącym przebudowaniem (osłabieniem) niektórych poszukiwaczy lub np za usunięciem Jaskini, z której większość pochodzi. Podobnie z przepakowanymi przedmiotami (również z Jaskini).
na pierwszy ogien idą: Wędrujący Pustelnik i Jasnowidz.
Nie przewidujemy ograniczania rozwoju postaci, a raczej utrudnienie w zdobywaniu kolejnych leveli sily i mocy.
Z tego co pamietam takich mega mega przepakow to tylko kilku bylo i to po paru godzinach gry w finale.
Kwestia Zrównania Mocy i Siły:
Tu jest inny nieco problem: taki że gracz grający mocą ma mniejsze szanse nawet gdy może dość łatwo zdobywać moc za pokonane duchy itd. Po prostu nie ma tylu wrogów walczących mocą.
Stąd propozycja złożenia DECKA TURNIEJOWEGO w którego skład wchodza wszystkie karty odpowiednio zbalansowane - chodzi o ilosc (otwieram nowy topic !!).
do tego dochodzi ze, nazwijmy ich "silowi", moga walczyc sila, a "psychiczni" moca i sila gdy atakuja innego poszukiwacza (to moze rownowazyc mniejsza nieco ilosc duchow w talii)
Nie jest to wbrew pozorom duza przewaga "psychicznych" gdy odpowiednio dobierzemy przeciwnikow w kartach przygod.
Poszukiwacze deklarujacy na poczatku to czym chca "wladac lepiej" automatycznie wybieraja tylko to co beda zbierali latwiej - WSTEPNA PROPOZYCJA.
Nalezy pomyśleć o Poszukiwaczach którzy tracą poprzez tę zasadę jedna ze swych Specjalnych zdolności (może +1 do skuteczności)
System Punktowy:
Jest po to by, w momencie zakonczenia rundy PRZED dojsciem kogos do KW, moc, na podstawie jego wspolczynnikow i sprzetu oraz przyjaciol, zasymulowac jego realne szanse na zdobycie KW (takie wirtualne i domyslne).
Ekwipunek, sila, moc, przyjaciele to wszystko sklada sie na to jakie kto ma szanse na dojscie do KW i wygranie tej konkretnej Rundy, tak?
wiec gdy zachodzi taka potrzeba jest to NAJSPRAWIEDLIWSZY sposob ocenienia kto jak gral.
Przyklad:
Poszukiwacz 1: Sila 14 moc 10, wytrzymalosc 6, Mz 8 i nic procz tego bo Zbojcy złoili mu syćko ...
Poszukiwacz 2: sila 8, moc 8, wytrzymalosc 3. mz 0 i znalazl wlasnie talizman a 2 tury temu caly sprzet poszukiwacza 1.
jest teraz na Tajemnych Wrotach a Posz. 1 na polach. Jest minuta do konca rundy ... kto ma wieksze szanse na dojscie .. albo inaczej .. niech teraz P2 pojdzie wykonczyc P1 ... i jak? nawet jak nie teraz to za jakis czas bedzie mogl spokojnie isc na KW a gracz ktory stracil wlasnie P1 bo mu zabil go P2 zaczyna od nowa.
Po zliczeniu samej sily, mocy itd nie bylby to adekwanty obraz aktualnej sytuacji, dla ktorej przeliczenie Punktow Zwyciestwa to po prostu swego rodzaju okreslenie liczbowych szans na wygranie w momencie gdyby rozgrywka toczyla sie dalej .. a nie moze bo koniec rundy.
Tak jest sprawiedliwie.
Dodatek 'SMOKI'
Proponuje dodac go dopiero w Finale podobnie jak np. Jaskinie. By zwiekszyc poziom trudnosci.
Do 'poprzednich zasad Turniejowych':
wiekszosc uczestnikow turnieju wydawala sie byc zadowolona z takiego przerobienia zasad, pomijajac kwestieniezgodnosci roznych rzeczy, zasady tak zostaly pomyslane by maksymalnie zrownac szanse, gdy ograniczona byla ilosc losowanych postaci.
Mozliwe ze teraz bedziemy dolosowywac caly czas az do wejscia kogos na KW.
Tyle wstepnie: konkrety na dniach.
Zapraszam do kompletowania DECKA Turniejowwgo. Cos kilof kiedys pisal o skompletowaniu takiego decka.
Jestes tym zainteresowany aktualny_jeszcze_Mistrzu_MiMem?
pozdr
Co do turnieju:
- ilosc rund zalezy od ilosci chetnych. Uwazam ze najlepiej jest zrobic turniej dwurundowy Eliminajce i Final, ale sprawiedliwiej jest zrobic 3 rundy, wtedy kazdy gra zawsze (w przyblizeniu) z ta sama iloscia graczy.
Z innej zas strony turniej 3 rundowy to duze zaangazowanie czasowe a nie chce by mi polowa osob nie przyszla bo ma LARPA/prelekcje czy piwo na miescie. To zawsze najbardziej rozwala organizacje. Kazdy chce cos zobaczyc na konwencie i absolutnie slusznie bo po to jest ta impreza.
Koniec 'flejmowania' ok?
Miło mi niezmiernie, że nagle tak wzięliście się do pomocy w redakcji zasad. Bardzo wam za to dziękuję. Idea Turneiju i samego Zlotu Fanów Old-schooli to pretekst do zwiekszenia współpracy na forum i co ważniejsze do poznania się w rl'u.
Mam nadzieję, że choć część z Was zobaczę na Turnieju
Co do meritum sprawy: uważam że jako organizator dwóch dość sporych, jak na polskie warunki turnieji MiMa, mam jakieś doświadczenie i dlatego pewne zasady pozmieniałem.
W trakcie tych dwóch lat wynikła taka spraw, ze im więcej zasad zmienimy tym więcej kolejnych problemów wypływa, więc pierwszą ideą było zagranie z minimalnymi kosmetyczymi poprawkami oryginalnej instrukcji.
KWESTIA ROZWOJU POSTACI:
Moc i Siła powinny mieć podobną możliwość rozwoju (stąd podział na swego rodzaju profesje, gdzie o tym co rozwijasz łatwiej Siła za 10 Moc np za 12 wynika z początkowych wartości. Postaci z równymi wskaźnikami albo deklarują co zbierają albo zbierają po 11 - DANE LICZBOWE PRZYKŁADOWE)
ARCYMAG:
W obu turniejach dał sie zauwazyć wyścig po Arcymaga który zaburzał nastepnie równowage gry. Stad moja propozycja. Ograniczenie ilości TALIZMANÓW do tylko kilku (mniej niż graczy!! to zwiększy interakcję) i konieczność wymiany tegoż przedmiotu wraz z innym magicznym na arcymaga.
to rozsądna cena gdy talizmanów jest np tylko 3 (wliczając te u czarnoksiężnika)
Przepakowani Poszukiwacze:
Tu jest kwestia do wyboru: osobiście jestem za daleko idącym przebudowaniem (osłabieniem) niektórych poszukiwaczy lub np za usunięciem Jaskini, z której większość pochodzi. Podobnie z przepakowanymi przedmiotami (również z Jaskini).
na pierwszy ogien idą: Wędrujący Pustelnik i Jasnowidz.
Nie przewidujemy ograniczania rozwoju postaci, a raczej utrudnienie w zdobywaniu kolejnych leveli sily i mocy.
Z tego co pamietam takich mega mega przepakow to tylko kilku bylo i to po paru godzinach gry w finale.
Kwestia Zrównania Mocy i Siły:
Tu jest inny nieco problem: taki że gracz grający mocą ma mniejsze szanse nawet gdy może dość łatwo zdobywać moc za pokonane duchy itd. Po prostu nie ma tylu wrogów walczących mocą.
Stąd propozycja złożenia DECKA TURNIEJOWEGO w którego skład wchodza wszystkie karty odpowiednio zbalansowane - chodzi o ilosc (otwieram nowy topic !!).
do tego dochodzi ze, nazwijmy ich "silowi", moga walczyc sila, a "psychiczni" moca i sila gdy atakuja innego poszukiwacza (to moze rownowazyc mniejsza nieco ilosc duchow w talii)
Nie jest to wbrew pozorom duza przewaga "psychicznych" gdy odpowiednio dobierzemy przeciwnikow w kartach przygod.
Poszukiwacze deklarujacy na poczatku to czym chca "wladac lepiej" automatycznie wybieraja tylko to co beda zbierali latwiej - WSTEPNA PROPOZYCJA.
Nalezy pomyśleć o Poszukiwaczach którzy tracą poprzez tę zasadę jedna ze swych Specjalnych zdolności (może +1 do skuteczności)
System Punktowy:
Jest po to by, w momencie zakonczenia rundy PRZED dojsciem kogos do KW, moc, na podstawie jego wspolczynnikow i sprzetu oraz przyjaciol, zasymulowac jego realne szanse na zdobycie KW (takie wirtualne i domyslne).
Ekwipunek, sila, moc, przyjaciele to wszystko sklada sie na to jakie kto ma szanse na dojscie do KW i wygranie tej konkretnej Rundy, tak?
wiec gdy zachodzi taka potrzeba jest to NAJSPRAWIEDLIWSZY sposob ocenienia kto jak gral.
Przyklad:
Poszukiwacz 1: Sila 14 moc 10, wytrzymalosc 6, Mz 8 i nic procz tego bo Zbojcy złoili mu syćko ...
Poszukiwacz 2: sila 8, moc 8, wytrzymalosc 3. mz 0 i znalazl wlasnie talizman a 2 tury temu caly sprzet poszukiwacza 1.
jest teraz na Tajemnych Wrotach a Posz. 1 na polach. Jest minuta do konca rundy ... kto ma wieksze szanse na dojscie .. albo inaczej .. niech teraz P2 pojdzie wykonczyc P1 ... i jak? nawet jak nie teraz to za jakis czas bedzie mogl spokojnie isc na KW a gracz ktory stracil wlasnie P1 bo mu zabil go P2 zaczyna od nowa.
Po zliczeniu samej sily, mocy itd nie bylby to adekwanty obraz aktualnej sytuacji, dla ktorej przeliczenie Punktow Zwyciestwa to po prostu swego rodzaju okreslenie liczbowych szans na wygranie w momencie gdyby rozgrywka toczyla sie dalej .. a nie moze bo koniec rundy.
Tak jest sprawiedliwie.
Dodatek 'SMOKI'
Proponuje dodac go dopiero w Finale podobnie jak np. Jaskinie. By zwiekszyc poziom trudnosci.
Do 'poprzednich zasad Turniejowych':
wiekszosc uczestnikow turnieju wydawala sie byc zadowolona z takiego przerobienia zasad, pomijajac kwestieniezgodnosci roznych rzeczy, zasady tak zostaly pomyslane by maksymalnie zrownac szanse, gdy ograniczona byla ilosc losowanych postaci.
Mozliwe ze teraz bedziemy dolosowywac caly czas az do wejscia kogos na KW.
Tyle wstepnie: konkrety na dniach.
Zapraszam do kompletowania DECKA Turniejowwgo. Cos kilof kiedys pisal o skompletowaniu takiego decka.
Jestes tym zainteresowany aktualny_jeszcze_Mistrzu_MiMem?
pozdr
Co do turnieju:
- ilosc rund zalezy od ilosci chetnych. Uwazam ze najlepiej jest zrobic turniej dwurundowy Eliminajce i Final, ale sprawiedliwiej jest zrobic 3 rundy, wtedy kazdy gra zawsze (w przyblizeniu) z ta sama iloscia graczy.
Z innej zas strony turniej 3 rundowy to duze zaangazowanie czasowe a nie chce by mi polowa osob nie przyszla bo ma LARPA/prelekcje czy piwo na miescie. To zawsze najbardziej rozwala organizacje. Kazdy chce cos zobaczyc na konwencie i absolutnie slusznie bo po to jest ta impreza.
- kilof
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Runy - Posty: 242
- Rejestracja: piątek 17 cze 2005, 11:12
- Lokalizacja: Spytkowice
- Płeć:
Cześć Oley!
Miło znów cię widzieć, ale do rzeczy...
JASKINIA praktycznie nie nadaje się do gry. Była dostępna na ostatnim turnieju, ale nikt nie zawiesił na niej oka, nie mówiąc o wchodzeniu do niej. Można by ewentualnie zostawić dodatkowe karty Przygód, Podziemi i Czarów, ale niektóre z nich sprawiają trudności interpretacyjne. Najrozsądniejszym wyjściem będzie więc usunięcie wszystkich kart z JASKINI, łącznie z Przygodami, Podziemiami, Poszukiwaczami i Czarami co rozwiążę większość problemów i sporów (większość sporów w tym temacie tyczy się kart pochodzących z Jaskini). Kosmiczna Otchłań może być.
(Swoją drogą Jaskinia nadaje się do gruntownej przeróbki łącznie z zasadami w niej obowiązującymi i opisami kart z tego dodatku - może ktoś się tym zajmie).
System punktowy jak najbardziej musi być z przyczyn, o których wspominał Oley, a głównie ze względu na czasowe ograniczenie rozgrywki i potrzebę wyłonienia zwycięzców w sytuacji, gdy nikt nie dojdzie do Korony Władzy. Trzeba się jednak nad nim jeszcze zastanowić. Na ostatnim turnieju punkty liczone były za każdy Przedmiot w posiadaniu Poszukiwacza, co skłaniało ich do chomikowania Przedmiotów. Jeśli weźmiemy pod uwagę sugestię Oleya, że trzeba ocenić szanse Poszukiwacza na zdobycie Korony Władzy, to np. jeśli ma się 3 Miecze, to szansy nie ma się większej od kogoś, kto ma 1 Miecz. Podobnie jeśli ktoś ma Zbroję, Tarczę i Hełm, to nie ma większych szans od tego, kto ma tylko Zbroję, ponieważ można używać tylko jeden z wspomnianych Przedmiotów na raz. Więc należałoby przyjąć, że punkty są liczone tylko za najlepszy Przedmiot z danego rodzaju.
Punkty za każdorazowe zabicie innego Poszukiwacze wydają się niepotrzebne. Jeśli ktoś zabije innego Poszukiwacza, zabiera punkty zwycięstwa pokonanemu graczowi i obniża jego szansę na zwycięstwo i w tym jest już wystarczający zysk dla zwycięskiego gracza. Dodatkowe punkty nie są potrzebne, a mogłyby skłonić graczy do niepotrzebnie 'morderczego' sposobu gry.
Miło znów cię widzieć, ale do rzeczy...
Z tego co pamiętam to chodziło nie o ustalenie składu DECKA TURNIEJOWEGO, tylko o jego specjalne wykonanie. Skład miał być oryginalny - standardowy. Ale z jednym i z drugim będzie problem. Niestety nie dysponuje wolnym czasem, aby się tym zająć. Napisz jednak szczegółowo, co potrzebujesz, a może będę w stanie coś zrobić.Zapraszam do kompletowania DECKA Turniejowwgo. Cos kilof kiedys pisal o skompletowaniu takiego decka.
Jestes tym zainteresowany aktualny_jeszcze_Mistrzu_MiMem?
Popieram tą ideę i podpisuje się pod nią wszystkimi rękami.pierwszą ideą było zagranie z minimalnymi kosmetyczymi poprawkami oryginalnej instrukcji
Z tego co ja pamiętam, to 12 punktów Siły miałem tylko ja w finale i to dzięki temu, że zostałem Szeryfem. W związku z tym całą dyskusję na temat wyznaczenia limitu Siły i Mocy oraz na temat wprowadzenia utrudnień w ich zdobywaniu uważam za bezcelową. Przy rozgrywce na 6 osób i limicie czasu 2 godziny zdobycie 5 punktów Siły więcej niż się ma na początku to poważny sukces i to nawet jak się gra ze Smokami (których bym nie wyrzucał z eliminacji). Wystarczy posłużyć się matematyką - 6 graczy * 5 punktów Siły * 7 punktów Siły pokonanych Wrogów = 210 punktów Siły pokonanych Wrogów. Około 250 Siły mają Wrogowie w talii Przygód (jeśli są Smoki), ale na turnieju na żadnym stole nie udało się przełożyć całej talii. Gdy usuniemy Smoki, to talia może zostać przełożona i Wrogowie i tak drugi raz będą w talii. Usunięcie Smoków nic nie da, a ich pozostawienie nieco przyśpieszy rozgrywkę. Poza tym usunięcie Smoków i wprowadzenie zasad, proponowanych przez niektórych, że za każdy kolejny punkt Siły trzeba wydać coraz więcej punktów Siły Wrogów skończy się tym, że najlepsi zdobędą 3 dodatkowe punkty Siły od Wrogów i na tym koniec. Za sensowne natomiast uważam, wprowadzenie zwiększania punktów Mocy i podział na 'profesje' z przyczyn, o których pisze Oley.Nie przewidujemy ograniczania rozwoju postaci, a raczej utrudnienie w zdobywaniu kolejnych leveli sily i mocy.
Z tego co pamietam takich mega mega przepakow to tylko kilku bylo i to po paru godzinach gry w finale.
JASKINIA praktycznie nie nadaje się do gry. Była dostępna na ostatnim turnieju, ale nikt nie zawiesił na niej oka, nie mówiąc o wchodzeniu do niej. Można by ewentualnie zostawić dodatkowe karty Przygód, Podziemi i Czarów, ale niektóre z nich sprawiają trudności interpretacyjne. Najrozsądniejszym wyjściem będzie więc usunięcie wszystkich kart z JASKINI, łącznie z Przygodami, Podziemiami, Poszukiwaczami i Czarami co rozwiążę większość problemów i sporów (większość sporów w tym temacie tyczy się kart pochodzących z Jaskini). Kosmiczna Otchłań może być.
(Swoją drogą Jaskinia nadaje się do gruntownej przeróbki łącznie z zasadami w niej obowiązującymi i opisami kart z tego dodatku - może ktoś się tym zajmie).
System punktowy jak najbardziej musi być z przyczyn, o których wspominał Oley, a głównie ze względu na czasowe ograniczenie rozgrywki i potrzebę wyłonienia zwycięzców w sytuacji, gdy nikt nie dojdzie do Korony Władzy. Trzeba się jednak nad nim jeszcze zastanowić. Na ostatnim turnieju punkty liczone były za każdy Przedmiot w posiadaniu Poszukiwacza, co skłaniało ich do chomikowania Przedmiotów. Jeśli weźmiemy pod uwagę sugestię Oleya, że trzeba ocenić szanse Poszukiwacza na zdobycie Korony Władzy, to np. jeśli ma się 3 Miecze, to szansy nie ma się większej od kogoś, kto ma 1 Miecz. Podobnie jeśli ktoś ma Zbroję, Tarczę i Hełm, to nie ma większych szans od tego, kto ma tylko Zbroję, ponieważ można używać tylko jeden z wspomnianych Przedmiotów na raz. Więc należałoby przyjąć, że punkty są liczone tylko za najlepszy Przedmiot z danego rodzaju.
Punkty za każdorazowe zabicie innego Poszukiwacze wydają się niepotrzebne. Jeśli ktoś zabije innego Poszukiwacza, zabiera punkty zwycięstwa pokonanemu graczowi i obniża jego szansę na zwycięstwo i w tym jest już wystarczający zysk dla zwycięskiego gracza. Dodatkowe punkty nie są potrzebne, a mogłyby skłonić graczy do niepotrzebnie 'morderczego' sposobu gry.
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
Moc i Siła powinny mieć podobną możliwość rozwoju (stąd podział na swego rodzaju profesje, gdzie o tym co rozwijasz łatwiej Siła za 10 Moc np za 12 wynika z początkowych wartości. Postaci z równymi wskaźnikami albo deklarują co zbierają albo zbierają po 11 - DANE LICZBOWE PRZYKŁADOWE)
to zła zasada. Myślałem że już ustalono jak to będzie wyglądać (system - ilośc punktów potrzebma do rozwoju to 2x nowy poziom siły) - czyli bez rowzoju mocy za duchy. Gra jest dobrze wyważona i nie ma sensu w tym grzebać bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. W kartach i na planszy jest więcej możliwości zdobywania Mocy niż siły.
Arcymag - ktoś gdzieś pisał żeby zrobi tak, że dajesz magiczny przedmiot i rzucasz kostką - 6 oznacza że stajesz się arcymagiem. To również lepszy pomysł niż ten z talizmanem.
Moim zdaniem należy usunąć jaskinię i nie grzebać w zaden sposób przy pozostłaych.Przepakowani Poszukiwacze:
Tu jest kwestia do wyboru: osobiście jestem za daleko idącym przebudowaniem (osłabieniem) niektórych poszukiwaczy lub np za usunięciem Jaskini, z której większość pochodzi. Podobnie z przepakowanymi przedmiotami (również z Jaskini).
Koeljny zbędny pomysł.Stąd propozycja złożenia DECKA TURNIEJOWEGO
kolejny zbędny pomysł (ci z większą moca mają większe możliwości korzystanie z czarów)do tego dochodzi ze, nazwijmy ich "silowi", moga walczyc sila, a "psychiczni" moca i sila gdy atakuja innego poszukiwacza (to moze rownowazyc mniejsza nieco ilosc duchow w talii)
tylko zdobyte w czasie gry punkty mocy i siły i nic więcej nei powinno się liczyć, chyba że w przypadku remisu (złoto/wytrzymałośc).System Punktowy:
a po co dodawać jaskinię skoro ma masę błędów? żeby zepsuć finał?Proponuje dodac go dopiero w Finale podobnie jak np. Jaskinie. By zwiekszyc poziom trudnosci
Może jak tak chcecie wszystko wyrównywać od razu ustalcie że każdy gra takim samym poszukiwaczem i będzie git?
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
- Oley
-
- Posty: 249
- Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
- Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
- Płeć:
- Kontakt:
1)Czyli po kilkunastu rundach masz wszystkich z mocą 5 i siła 5, bo dalej i tak nik nie dojdzie z racji na brak wystarczającej ilości wrogów ... ale jazda - no to to się nazywa wyrównanie dopiero. Wezmę pod uwagę. =;PoKrAk pisze: to zła zasada. Myślałem że już ustalono jak to będzie wyglądać (system - ilośc punktów potrzebma do rozwoju to 2x nowy poziom siły) - czyli bez rowzoju mocy za duchy.
Ale w związku z tym jest taka spraw że Mag po kilku turach przestaje być magiem bo ma więcej siły niż mocy.
Ktoś kto wylosuje postać magiczną ma zdecydowanie mniejsze szanse na wygranie.
Oczywiscie padl kiedys dobry argument: "przeciez rycerz w rzeczywistosci ma wieksze szanse na pokonanie Krola Smokow niz np centaur ... "
Tu jest raczej kilka zazebiajacych sie niestety kwestii: jesli damy zdobywanie mocy i ataki magiczne, to wtedy trzeba pozmieniac niektore Sp. Zd. itd.
Po drugie tego nie ustalono, bo to organizator ustala. Rzuciliśmy temat by Was wysłuchać z kilku powodów
a) chcemy byście uczestniczyli w tworzeniu MiMem
b) byście byli świadomi pewnych zasad jeśli przystąpicie do Turnieju
c) bo wspólne debatowanie może przynieśc same pozytywne efekty.
Gra jest dobrze wyważona i nie ma sensu w tym grzebać bo nic dobrego z tego nie wyjdzie. W kartach i na planszy jest więcej możliwości zdobywania Mocy niż siły.
nie, pokrak, Magia i miecz NIE JEST WYWAŻONa .. była o tym spora dyskusja jakiś czas temu.
Jest masa niedoróbek, nieprecyzyjnych zasad, 'bugów' - to jest turniej który w zamierzeniu ma też testować pewne rozwinięcia zasad, jakie uważam za stosowne.
Postaci magiczne mają trudniej (z wyjątkiem kilku).
dodatkowo: MiM to nie jest gra pomyslana na turnieje, stad zmiany zasad w kierunku turniejowych (np Pkty. Zwyciestwa)
Ograniczenie ilości Talizmanów to raczej kwestia zwiększenia konieczności "wydzierania go sobie z rąk" przez graczy czyli dążenia do bezpośrednich konfrontacji.Arcymag - ktoś gdzieś pisał żeby zrobi tak, że dajesz magiczny przedmiot i rzucasz kostką - 6 oznacza że stajesz się arcymagiem. To również lepszy pomysł niż ten z talizmanem.
Gdy więcej jest pojedynków to wiadomo kto jest lepszy, gdy nikt nie walczy to decyduje szczęście w losowaniu sprzetu i wrogów w kartach przygód. (* nie uznaję zasady 'szczęście sprzyja lepszemu)
A co do rzucenia '6' to to niegłupi pomysł. Myśle ze jakaś hybryda powstanie
narazie, o ile nie będzie to problem organizacyjno-logistyczny to absolutnie jasknia zostaje. W sumie Mathim mnie powoli przekonuje że nikt tak wchodzić nie musi.Moim zdaniem należy usunąć jaskinię i nie grzebać w zaden sposób przy pozostałych.
a coś bardziej? rozwiniesz swoją wypowiedź?Kolejny zbędny pomysł.Stąd propozycja złożenia DECKA TURNIEJOWEGO
Tylko kilku ma możliwość posiadania czarów nonstop, do tego dochodzi opcja że stosunek wrogów siłowych do psychicznych to mniej-więcej 3:1, a zdobyć czar nie jest tak łatwo.kolejny zbędny pomysł (ci z większą moca mają większe możliwości korzystanie z czarów)
nie dość że nie mogą czarować ile chcą to jeszcze walczą swoją słabsza stroną zazwyczaj
POWTÓRZĘ:tylko zdobyte w czasie gry punkty mocy i siły i nic więcej nei powinno się liczyć, chyba że w przypadku remisu (złoto/wytrzymałośc).
System Punktowy:
Jest po to by, w momencie zakonczenia rundy PRZED dojsciem kogos do KW, móc, na podstawie jego wspolczynnikow i sprzetu oraz przyjaciol, zasymulowac jego realne szanse na zdobycie KW (takie wirtualne i domyslne).
Ekwipunek, sila, moc, przyjaciele to wszystko sklada sie na to jakie kto ma szanse na dojscie do KW i wygranie tej konkretnej Rundy, tak?
wiec gdy zachodzi taka potrzeba jest to NAJSPRAWIEDLIWSZY sposob ocenienia kto jak gral.
Przyklad:
Poszukiwacz 1: Sila 14 moc 10, wytrzymalosc 6, Mz 8 i nic procz tego bo Zbojcy złoili mu syćko ...
Poszukiwacz 2: sila 8, moc 8, wytrzymalosc 3. mz 0 i znalazl wlasnie talizman a 2 tury temu caly sprzet poszukiwacza 1.
P2 jest teraz na Tajemnych Wrotach a Posz. 1 na polach. Jest minuta do konca rundy ... kto ma wieksze szanse na dojscie .. albo inaczej .. niech teraz P2 pojdzie wykonczyc P1 ... i jak? nawet jak nie teraz to za jakis czas bedzie mogl spokojnie isc na KW a gracz ktory stracil wlasnie P1 bo mu zabil go P2 zaczyna od nowa.
Po zliczeniu samej sily, mocy itd nie bylby to adekwanty obraz aktualnej sytuacji, dla ktorej przeliczenie Punktow Zwyciestwa to po prostu swego rodzaju okreslenie liczbowych szans na wygranie w momencie gdyby rozgrywka toczyla sie dalej .. a nie moze bo koniec rundy.
Tak jest sprawiedliwie.
chcemy wyrównać szanse startowe, bo masa niedoróbek w grze powoduje obebranie przyjemności gry tylko dlatego, ze się losuje postać która jest słaba, a następnie ma się pecha w ciągnięciu Kart Przygód itd.Może jak tak chcecie wszystko wyrównywać od razu ustalcie że każdy gra takim samym poszukiwaczem i będzie git?
Zaznaczam, ze te zasady to sa dosc daleko posuniete zmiany i jest to DRUGA OPCJA
Pierwotnie przymierzamy sie do grania wg oryginalnych zasad nieco tylko zmienionych.
Owoce tej dyskusji sa dosc wazne dla tej decyzji, choc nie decydujace.
Wielkie dzieki za uwagi.
Prosba: nie tak ortodoksyjnie, to nie wiec Radia M. ani zasady nie wiem czego ... snookera (sport kojarzy mi sie z wieloletnia tradycja i konserwatyzmem i stad porownanie - nie wiem jak jest w rzeczywistosci)
EDIT:
Kwestia rozwoju postaci:
Ludzie!! Przeciez my piszemy pewne rzeczy w poparciu o doswiadczenie 2 lat Turnieju. Jakies poziomowanie leveli sily i mocy toz to chore rozwiazanie ..
nie dlatego ze zle ale dlatego, ze to jeszcze trzeba skontrolowac, a na turnieju na 32 osoby to nie dziala.
Napisze jeszcze raz:
Wyrownanie POCZĄTKOWYCH SZANS (a nie samych postaci) dla magów i wojów - TO JEST IDEA naszych zmian. Wiem że to powoli zaczyna przypominać RPG, ale to naprawdę działało zeszłym razem. Woj był wojem, a mag magiem.
Wyrównanie w ten sposób szans pociąga za sobą konieczność zróżnicowania szybkości zdobywania magii i siły, a to pociąga konieczność dodania 'duchów' do puli kart (lub odjęcia Wrogów).
Magowie uczą się mocy, a Woje siły. i jedni obawiają siędrugich, bo kazdy może sklepać drugiego swoim stylem
To pociąga za sobą naprawienie niewielu tak naprawdę 'krzywd' jakie wyrzadzamy m.in. szamanowi itd.
Podwyższenie progów ma na celu opóźnienie rozwoju (który i tak nie jest megapowolny) postaci, by naprawdę WIELKIE SZCZĘŚCIE tylko zdecydowało że po 5 turach ktoś zdominuje rozgrywkę.
Poza tym spowolnein ie rozwoju stwarza konieczność gry na maxa do końca bo jak nie ma pakerów to zawsze jakiś demon czy smok mogą nas ukatrupić.
Zasady są pomyślane jako trzymające w napięciu.
Mathim może napisać coś o pechu na turnieju. To już klasyk. jak rzut Paxona w finałach Bulls-Suns lub akcje Magica gdy grał jako center [/b]
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
testowałeś?1)Czyli po kilkunastu rundach masz wszystkich z mocą 5 i siła 5, bo dalej i tak nik nie dojdzie z racji na brak wystarczającej ilości wrogów ... ale jazda - no to to się nazywa wyrównanie dopiero. Wezmę pod uwagę.
bo ja już tak. Uważam że sprawdza się idealnie.
zwłaszcza czarnoksięznika, wróżkę, kuglarza, lesnego duszka,czarownicę, no faktycznie, bez szans \:D/Ktoś kto wylosuje postać magiczną ma zdecydowanie mniejsze szanse na wygranie.
jeśli zmienisz jedno będziesz musiał zmienić drugie, zmienisz drugie, znowu trzecie będzie źle działało, zmienisz trzecie będzie trzeba zmienic czwarte. jaki będzie efekt - to już nie będzie Magia i Miecz. Dlatego uważam, że poza wywaleniem Jaskini nie nalezy zmieniać NICTu jest raczej kilka zazebiajacych sie niestety kwestii: jesli damy zdobywanie mocy i ataki magiczne, to wtedy trzeba pozmieniac niektore Sp. Zd. itd.
jest wystarczająco wyważona, żeby grać w nią bez kombinowania, nawet an turnieju (bez jaskini) a co byś nie robił i tak nie będzie sprawiedliwie, to taka syzyfowa praca.nie, pokrak, Magia i miecz NIE JEST WYWAŻONa .. była o tym spora dyskusja jakiś czas temu.
NIGDY nie zrobisz tak, żeby wszyscy poszukiwacze mieli tak samo trudno. Filozof ma dobre zdolności, czarownica to samo, kilka innych postaci to samo. Zasadniczo ci z większą mocą mają zdolności, które nadrabiają ich braki w sile. Jak coś przestawisz, to naprawiając jedną rzecz sknocisz drugą,a i tak nic nei wyrównasz.Postaci magiczne mają trudniej (z wyjątkiem kilku).
nikt wchodzić nei musi, ale są Poszukiwacze, karty przygód i czary z jaskini - a połowa z nich równo sknocona. Zostawiając to w grze bez naprawdę sporej erraty dorabiasz sobie dziesiątki problemów. Dla mnie (i nie tylko) to absurd, już chyba znalazło by się sporo dodatków autorskich lepiej dopracowanych żeby nimi grać na turnieju.narazie, o ile nie będzie to problem organizacyjno-logistyczny to absolutnie jasknia zostaje. W sumie Mathim mnie powoli przekonuje że nikt tak wchodzić nie musi.
więc utrudniasz życie poszukiwaczom, którzy nie mogą mieć przyjaciół, a taki ninja, który nie będzie też mógł mieć za wiele przedmiotów to już w ogóle ma przerypane.Jest po to by, w momencie zakonczenia rundy PRZED dojsciem kogos do KW, móc, na podstawie jego wspolczynnikow i sprzetu oraz przyjaciol, zasymulowac jego realne szanse na zdobycie KW (takie wirtualne i domyslne).
W dodatku jak chcesz tak symulować, to musiałbyć przeanalizować każdy przedmiot/przyjaciela pod kątem przydatności w zdobywaniu korony i każdemu przydzielić odpowiednią wartośc punktową co już zahacza o absurd.
ta gra polega na dużej losowości i tego nie zmienisz. Żeby cokolwiek wyrównać musiałbyś przede wszystkim wyrównać zdolności bo to głównie one decydują o tym czy dana postać jest mocna czy nie, a nie cechy.chcemy wyrównać szanse startowe, bo masa niedoróbek w grze powoduje obebranie przyjemności gry tylko dlatego, ze się losuje postać która jest słaba, a następnie ma się pecha w ciągnięciu Kart Przygód itd.
testowałeś? Ja testowałem w grze na 3-4 osoby, Z doświadczeń wynika że to najlepsze znane mi rozwiązanie. A rozwój wcale ni ejet taki wolny, bo punkty są nie tylko za wrogów ale i za szereg innych rzeczy (nawiasm mówiąc - rozwój mocy za inne rzeczy następuje szybciej niż siły i dlatego nei nalezy wprowadzać rozwoju mocy za wrogów )Ludzie!! Przeciez my piszemy pewne rzeczy w poparciu o doswiadczenie 2 lat Turnieju. Jakies poziomowanie leveli sily i mocy toz to chore rozwiazanie .. nie dlatego ze zle ale dlatego, ze to jeszcze trzeba skontrolowac, a na turnieju na 32 osoby to nie dziala.
i to mi się własnie zupełnie nei podoba, bo normalnie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zrobić z filozofa wojownika, a wy to chcecie utrudnić. MiM to nie RPG więc go na siłę w RPG nie przerabiajcie. Ktoś może grać koboldem, trafić na magiczny strumień, zyskać 3 punkty siły trafiając tam kilka razy, potem dostać jeszcze za zabitego goblina i rzygacza i już ma lepsze predyspozycje żeby rozwijać dalej siłę a nie moc - i tak właśnie być powinno.Woj był wojem, a mag magiem.
Zresztą wg waszej koncepcji okazuje się, że Błędny rycerz posiadający od początku cały bojowy ekwipunek nagle okazuje się zaliczać do kategorii - Mag :-s , fajnie, nie?
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
Żeby magowie byli magami powinni mieć stały dostęp do pewnych czarów lub jakąś odnawialność czarów. Inaczej profesje nie mają sensu wg mnie.
Ludzie... Oley piszesz o tym, żeby wyważyć wszystko itd, a z drugiej strony piszesz coś takiego. Dlaczego Wy organizatorzy nie potraficie dostrzec tego, że to Jaskinia i jej karty (jaskinia, czary, przygody, poszukiwacze, sama plansza po której poruszanie się poniżej mocy 6 jest niedorobione) generują większość problemów. Nie mieści mi się to w głowie. Już pal sześć WKO. Skoro macie do niej uraz, ale wywalcie Jaskinie z turnieju! Pewnie, że nikt nie każe tam wchodzić, ale jej karty będą w grze i BĘDĄ generowały konflikty.narazie, o ile nie będzie to problem organizacyjno-logistyczny to absolutnie jasknia zostaje. W sumie Mathim mnie powoli przekonuje że nikt tak wchodzić nie musi.
Ostatnio zmieniony środa 07 lut 2007, 20:26 przez SeSim, łącznie zmieniany 1 raz.
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
- pretorianstalker
-
- Posty: 757
- Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Po raz kolejny już w tym temacie napiszę - jest duuużo więcej sposobów zwiększania mocy na planszy i w związku z kartami przygód etc. niż siły (nie licząc walki) więc nie wiem w czym problem. Zwłaszcza jak gra się z jaskinią - jak pojawią się Kamienne kręgi to już po sprawieMoc i Siła powinny mieć podobną możliwość rozwoju (stąd podział na swego rodzaju profesje, gdzie o tym co rozwijasz łatwiej Siła za 10 Moc np za 12 wynika z początkowych wartości. Postaci z równymi wskaźnikami albo deklarują co zbierają albo zbierają po 11 - DANE LICZBOWE PRZYKŁADOWE)
3 talizmany... phi Też mi ograniczenie. Jak na początku gry rozpocznie się wyścig to i tak ktoś zostanie arcymagiem, a potem nie bedzie miał wcale problemu z uzyskaniem kolejnego talizmanu.W obu turniejach dał sie zauwazyć wyścig po Arcymaga który zaburzał nastepnie równowage gry. Stad moja propozycja. Ograniczenie ilości TALIZMANÓW do tylko kilku (mniej niż graczy!! to zwiększy interakcję) i konieczność wymiany tegoż przedmiotu wraz z innym magicznym na arcymaga.
to rozsądna cena gdy talizmanów jest np tylko 3 (wliczając te u czarnoksiężnika)
Again... moc zdobywa się inaczej niż siłę i w grze wszystko wygląda dobrze - nie wiem ile graliście w MiM, ale to co mówicie, świadczy albo o tym, ze dawno nie graliście, albo macie jakąś dziwną strategię gry Nigdy nie miałem problemu ze zwiększaniem mocy. Jak już komuś naprawdę nie idzie, to niech koczuje koło wioski, a mędrzec się pewnie raz na jakiś czas zlituje.Tu jest inny nieco problem: taki że gracz grający mocą ma mniejsze szanse nawet gdy może dość łatwo zdobywać moc za pokonane duchy itd. Po prostu nie ma tylu wrogów walczących mocą.
?? A co z tymi, którzy mają taką zdolność? Rozumiem, że mają od tej pory jedną mniej na starcie?do tego dochodzi ze, nazwijmy ich "silowi", moga walczyc sila, a "psychiczni" moca i sila gdy atakuja innego poszukiwacza (to moze rownowazyc mniejsza nieco ilosc duchow w talii)
I czemu błędny rycerz już wspomniany ma możliwość atakowania na moc? Bzdurne to mocno.
Zrobienie dobrego systemu punktowego graniczy z cudem. Jaki niby wpływ na możliwość zwycięstwa ma mieć Łucznik, Pies, Wojownik i inni? A co z Przekleństwem i Poltegeistem? Są dołączani jako przyjaciele, więc rozumiem, ze pkt się należą.Jest po to by, w momencie zakonczenia rundy PRZED dojsciem kogos do KW, moc, na podstawie jego wspolczynnikow i sprzetu oraz przyjaciol, zasymulowac jego realne szanse na zdobycie KW (takie wirtualne i domyslne).
Poza tym kwestia noszenia złomu - gracze będą targać połamane miecze i popękane tarcze, choc nijak ma się to do szans zdobycia korony. Wogóle większości przedmiotów nie można w żaden sposób odnieść do możliwości zdobywania korony.
No właśnie widaćTak jest sprawiedliwie.
Ja do tej pory nie zauważyłem żadnego sensownego powodu do wprowadzania "profesji" - osobiście uważam go za jedną z większych głupot jakie widziałem. Co on ma na celu? Piszecie tylko, że mag ma zostać magiem, a wojownik wojownikiem - a po co? Niech mi ktoś to wytłumaczy, bo nie rozumiem tego. Po to masz wolną wolę, żebyś mógł zdecydować po wylosowaniu maga, że wolisz być wojownikiem i do tego dążyć, a nie żeby styl gry ci narzucało losowanie postaci.kilof pisze:Za sensowne natomiast uważam, wprowadzenie zwiększania punktów Mocy i podział na 'profesje' z przyczyn, o których pisze Oley.
? A skąd to wziąłeś mistrzu MiM'a? Oczywiście, że można równocześnie skorzystać z Tarczy i Zbroi - nie na darmo Błędny rycerz targa ze sobą to wszystko na raz.Podobnie jeśli ktoś ma Zbroję, Tarczę i Hełm, to nie ma większych szans od tego, kto ma tylko Zbroję, ponieważ można używać tylko jeden z wspomnianych Przedmiotów na raz.
Zastanawiałeś się nad tym czy piszesz, żeby pisać?Oley pisze: Czyli po kilkunastu rundach masz wszystkich z mocą 5 i siła 5, bo dalej i tak nik nie dojdzie z racji na brak wystarczającej ilości wrogów
Policz lepiej sobie to i porównaj z własnym posmysłem.
Na poziom 6 trzeba uzbierać 12pkt, a wg waszych zasad 10 lub 12? Widzisz jakąś powalającą różnicę?
A może liczyłeś ile wcześniej trzeba uzbierać - na poziom 5 siły wystraczy 10pkt, a na 4 tylko 8, podczas gdy u ciebie wszędzie trzeba 10 i 12. Jak umiem liczyć, to system z jakim gram jest tańszy do pewnego stopnia od Twojego, więc to u ciebie braknie wrogów, a nie u mnie A dodatkowo mój system powoduje, że po jakimś czasie jest się truniej rozwinąć - nie wystarczy już każdy smok - jak ktoś dojdzie do poziomu 10, to musi uzbierać 22pkt na 11. Jest to o tyle dobre, że i tak każdy napotkany wróg to pkt doświadczenia praktycznie bez walki, więc po prostu musi ich spotkać więcej.
No i co z tego, że przestaje być magiem? Czy ustawa tego zabrania? A jak i tak preferuję ludzi z większą mocą na początek, bo mogą korzystać z czarów, które wbrew opiniom niektórych leżą praktycznie na ziemi i wystarczy się schylić.Ale w związku z tym jest taka spraw że Mag po kilku turach przestaje być magiem bo ma więcej siły niż mocy.
Ktoś kto wylosuje postać magiczną ma zdecydowanie mniejsze szanse na wygranie.
No i widzę, że zrobicie wszystko, żeby była jeszcze mniej wyważona.nie, pokrak, Magia i miecz NIE JEST WYWAŻONa .. była o tym spora dyskusja jakiś czas temu
Co do systemu punktowego - system jest potrzebny, ale nie w takiej formie jak go prezentujecie - to jest dopiero chore
Ja byłbym za tym, że liczyć tylko rozwiniętą siłę i moc + ewentualnie Talizman i przedmioty, które zwiększają współczynniki, ewentualnie takich przyjaciół. Jaką przewagą w końcowej fazie rozgrywki daje łucznik ze swoim strzelaniem 3????
UWAGA! Cenzura na forum!
BYKOM STOP!
BYKOM STOP!
- MAXtoon
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: środa 11 maja 2005, 13:31
- Lokalizacja: RADOM
- Płeć:
To jest Twoje zdanie Zdaniem ogranizatorów być może tak nie jest. I jednak jestem za tym, by to oni decydowali.SeSim pisze:Ludzie... Oley piszesz o tym, żeby wyważyć wszystko itd, a z drugiej strony piszesz coś takiego. Dlaczego Wy organizatorzy nie potraficie dostrzec tego, że to Jaskinia i jej karty (jaskinia, czary, przygody, poszukiwacze, sama plansza po której poruszanie się poniżej mocy 5 jest niedorobione) generują większość problemów. Nie mieści mi się to w głowie. Już pal sześć WKO. Skoro macie do niej uraz, ale wywalcie Jaskinie z turnieju! Pewnie, że nikt nie każe tam wchodzić, ale jej karty będą w grze i BĘDĄ generowały konflikty.
W zasadach nie ma tego nigdzie jasno określonego. Ja osobiscie gram na tylko jeden rzut obronny, myślę, że nie jestem sam? A skąd to wziąłeś mistrzu MiM'a? Oczywiście, że można równocześnie skorzystać z Tarczy i Zbroi - nie na darmo Błędny rycerz targa ze sobą to wszystko na raz.
Ej a można to powiedzieć sympatyczniej? Wydaje mi się że takie zwroty nie są nazbyt miłe. Po pierwsze, to nie Twój system. Wymyślił go Lukas i przedstawił na forum. Po drugie, to organizatorzy ustalają wszystko, Ty możesz zaś sugerować.Zastanawiałeś się nad tym czy piszesz, żeby pisać?
Policz lepiej sobie to i porównaj z własnym posmysłem.
Na poziom 6 trzeba uzbierać 12pkt, a wg waszych zasad 10 lub 12? Widzisz jakąś powalającą różnicę?
A może liczyłeś ile wcześniej trzeba uzbierać - na poziom 5 siły wystraczy 10pkt, a na 4 tylko 8, podczas gdy u ciebie wszędzie trzeba 10 i 12. Jak umiem liczyć, to system z jakim gram jest tańszy do pewnego stopnia od Twojego, więc to u ciebie braknie wrogów, a nie u mnie A dodatkowo mój system powoduje, że po jakimś czasie jest się truniej rozwinąć - nie wystarczy już każdy smok - jak ktoś dojdzie do poziomu 10, to musi uzbierać 22pkt na 11. Jest to o tyle dobre, że i tak każdy napotkany wróg to pkt doświadczenia praktycznie bez walki, więc po prostu musi ich spotkać więcej.
Osobiscie nei podoba mi się podzial na Magów i Wojowników. I przecież jeśli grać systemem do zdobycia siła posiadana x2 to wtedy Magowie nie mają wcale trudniej zeby zdobyć punkt siły i mogą całkiem szybko dogonić wojowników. Pretorian - to tylko Ty preferujesz Ja nie mam różnicy, lubie wszystkie postaci klimatyczne. (klimatyczne dla mnie, to takie rodem ze sredniowiecza, nie lubie grać Samurajem czy Karateką).No i co z tego, że przestaje być magiem? Czy ustawa tego zabrania? A jak i tak preferuję ludzi z większą mocą na początek, bo mogą korzystać z czarów, które wbrew opiniom niektórych leżą praktycznie na ziemi i wystarczy się schylić.
I wtedy powstaje nam gra RPG To jest Fantasy, a to różnica.SeSim pisze:Żeby magowie byli magami powinni mieć stały dostęp do pewnych czarów lub jakąś odnawialność czarów. Inaczej profesje nie mają sensu wg mnie.
Punk is dead.I' m fuckin Zombie.
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
- pretorianstalker
-
- Posty: 757
- Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Nie ma nigdzie zasady, która zabrania korzystać ze wszystkiego. Na kartach również nie ma nigdzie takiego zapisu. Grajcie jak chcecie, ale jakby czasem na turnieju zdarzyło się, że ktoś będzie miał Hełm i Tarczę, to ciekawe w jaki sposób ktoś mu wytłumaczy, że może skorzystać tylko z jednego perzedmiotu.W zasadach nie ma tego nigdzie jasno określonego. Ja osobiscie gram na tylko jeden rzut obronny, myślę, że nie jestem sam
1. W zasadach tego nie ma.
2. Nie ma tego na kartach.
3. Jest to głupie i nielogiczne Odkąd broniąc się tarczą zdejmuje się hełm?
Niby można, ale jak ktogoś stać na tak bezsensowną krytykę to musi się liczyć z tym, ze ktoś go łaskawie oświeci.Ej a można to powiedzieć sympatyczniej? Wydaje mi się że takie zwroty nie są nazbyt miłe. Po pierwsze, to nie Twój system. Wymyślił go Lukas i przedstawił na forum. Po drugie, to organizatorzy ustalają wszystko, Ty możesz zaś sugerować.
A co do Lukasa - nie sądzę żeby jego wersja była zgodna z moją. Po drugie - nie widziałem jej nigdy na forum. Po trzecie - mam to gdzieś, nie ma na to patentu, a ja to stosuję bo sam to wymyśliłem i w tym temacie to ja proponuję takie rozwiązanie a nie Lukas Jakieś ale?
Sprawdziłem co napisał Lukas i stwierdzam, ze nie jest to co pisże ja - proponuję czytać uważniej zniam się napisze coś w stylu - to pomysł Lukasa
Jak może zauważyłeś, dodałem to tylko po to, żeby pokazać, że akurat ja to wolę i równie dobrze mogę wygrywać na standardowych zasadach kimś z "magów" czy wojowników. A tego co preferuję mógłbyś nie komentować - napisz co sam lubisz i tyle I zapewniam Cie, że nie tylko ja preferuje postaci o większej mocyPretorian - to tylko Ty preferujesz Ja nie mam różnicy, lubie wszystkie postaci klimatyczne. (klimatyczne dla mnie, to takie rodem ze sredniowiecza, nie lubie grać Samurajem czy Karateką).
UWAGA! Cenzura na forum!
BYKOM STOP!
BYKOM STOP!
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
Brak w tym wszelkiej logiki (założyłem nowy temat o tej kwestii, choć dla mnie sprawa jest oczywista - jeden rzut za każdy przedmiot).Ja osobiscie gram na tylko jeden rzut obronny, myślę, że nie jestem sam
samuraj to też średniowieczeklimatyczne dla mnie, to takie rodem ze sredniowiecza, nie lubie grać Samurajem czy Karateką).
Co do magów - można tak nazwać tylko i wyłącznie postacie, posiadające ciągle czary - czyli magami są Kuglarz, czarnoksięznik, wrózka czy leśny duszek. Poziom mocy nie ma znaczenai w tej kwestii, bo nazywanie magiem Elfa, czy Błędnego Rycerza :-s to jakaś paranoja.
- MAXtoon
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: środa 11 maja 2005, 13:31
- Lokalizacja: RADOM
- Płeć:
Tak, i ta kwestia zostanie nieroztrzygnięta - nie ma nigdzie w zasadach określonego że rzucasz za kilka przedmiotów, nie ma też że za jeden. Tutaj pozostaje kwestia upodobań. Ja osobiście nie lubie robić wielu rzutów podczas jednej tury i stąd moje stanowisko.Brak w tym wszelkiej logiki (założyłem nowy temat o tej kwestii, choć dla mnie sprawa jest oczywista - jeden rzut za każdy przedmiot).
Wiem że samuraj to średniowiecze, tu na myśli mialem średniowiecze raczej bliższe nam, Europejskie, że tak się wyrażę Chodzi o klimat, Orka w średniowieczu nie uświadczysz a w średniowiecznym fantasy jest ich mrowie. Ork dla mnie jest postacią klimatyczną. Ale to tam takie filozoficzne bardziej niż do turnieju sie masamuraj to też średniowiecze
Punk is dead.I' m fuckin Zombie.
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
- Oley
-
- Posty: 249
- Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
- Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
- Płeć:
- Kontakt:
Chcialbym by w takich sprawach jak np. czy do ukrytej kieszeni mozna schowac kon i woz decydowala logika (choc i tu jest problem skoro gra to MAGIA I MIECZ)
wszelkie tegu typu bugi chcialbym rozwiazac przed turniejem by na nim dysponowac OFICJALNA WYKLADNIA Turniejowa.
Odnosnie: helmu, zbroi, tarczy - to chyba oczywiste ze jak masz wszystko to rzucasz za wszystko - inaczej nie bylo by sensu tego nosic przy sobie. to jest moje zdanie. Tak zawsze gralem, choc z taka zasada, ze najpierw rzuca sie za sprzet dajacy lepsza ochrone i jak on nie da rady to za gorszy itd. (stresik sie ma jak zbroja nie da rady, tracza tez i ma sie helmik tylko )
wszelkie tegu typu bugi chcialbym rozwiazac przed turniejem by na nim dysponowac OFICJALNA WYKLADNIA Turniejowa.
Odnosnie: helmu, zbroi, tarczy - to chyba oczywiste ze jak masz wszystko to rzucasz za wszystko - inaczej nie bylo by sensu tego nosic przy sobie. to jest moje zdanie. Tak zawsze gralem, choc z taka zasada, ze najpierw rzuca sie za sprzet dajacy lepsza ochrone i jak on nie da rady to za gorszy itd. (stresik sie ma jak zbroja nie da rady, tracza tez i ma sie helmik tylko )
- pretorianstalker
-
- Posty: 757
- Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Z tą logiką to bym się powstrzymał i pozostał przy instrukcji. Ilość nielogicznych rzeczy jest tak duża, a logik jest tak wiele, że większość dyskusji można uciąć tylko dzięki instrukcji.Chcialbym by w takich sprawach jak np. czy do ukrytej kieszeni mozna schowac kon i woz decydowala logika (choc i tu jest problem skoro gra to MAGIA I MIECZ)
Np Muł w podziemiach? Niby koń wejść nie może, ale czy logiczne jest, że nie może wejść muł? Z czego wynikałaby taka logika i gdzie tu wogóle logika?
I tak jak np Ukryta kieszeń - co tu mozna schować, a czego nie? Napewno wejdzie pierścień, ale już niewiele więcej - ani miecz, ani żadna inna broń, ani też 90% innego sprzętu - trzebaby zrobić listę małych przedmitów co jest nierozsądne.
Podobnie sakwa bez dna - skoro bez dna, to pewnie więcej niż 5 rzeczy się tu schowa A tu zonk - tylko 5 i niezależnie od tego czy jedną będzie koń, czy pierścień, to zostaje miejsca na 4
Ja bym pozostał przy tym co podaje instrukcja. Tak jest najłatiwej i najbardziej obiektywnie.
UWAGA! Cenzura na forum!
BYKOM STOP!
BYKOM STOP!
- Oley
-
- Posty: 249
- Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
- Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
- Płeć:
- Kontakt:
Nie nie nie
Mylisz pojecie logiki wychadzacej z instrukcji z logika jaka nam narzuca rzeczywistosc.
W opisach kart jest sporo niejasnosci i z tego wynika wlasnie masa nieprozumien. Bardzo ladnie je opisales.
Nie jest istotne jak cos sie nazywa, to ze to jest sakwa bez dna to nic nie znaczy w obliczu tego ze tam jasno stoi ze 5 przedmiotow. 5 to 5 i ciach bajera.
Tu wlasnie chodzi o tego typu sprawy jak mul vs kon (i czasem woz) w Podziemiach.
Jak jedno nie wchodzi to drugie tez mimo ze zasady tak nie mowia.
jednym slowem, gdzie zasady nie sa sprecyzowane to poslugujemy sie zdrowo rozsadkowa logika.
Co do ukrytej kieszeni to bym postulowal wypisanie sprzetow jakie do niej nie wejda i nie kierujmy sie tutaj 'rozmiarem kieszeni" nie o to tu chodzi.
Proponuje: kon, kon i woz, rumak - to sa absolutnie drastyczne przypadki.
Choc: to jest turniej i generalnie na turniejach chodzi o tzw kombosy .. wiec moze wlasnie pozwolic na tego typu kombosy?
Mylisz pojecie logiki wychadzacej z instrukcji z logika jaka nam narzuca rzeczywistosc.
W opisach kart jest sporo niejasnosci i z tego wynika wlasnie masa nieprozumien. Bardzo ladnie je opisales.
Nie jest istotne jak cos sie nazywa, to ze to jest sakwa bez dna to nic nie znaczy w obliczu tego ze tam jasno stoi ze 5 przedmiotow. 5 to 5 i ciach bajera.
Tu wlasnie chodzi o tego typu sprawy jak mul vs kon (i czasem woz) w Podziemiach.
Jak jedno nie wchodzi to drugie tez mimo ze zasady tak nie mowia.
jednym slowem, gdzie zasady nie sa sprecyzowane to poslugujemy sie zdrowo rozsadkowa logika.
Co do ukrytej kieszeni to bym postulowal wypisanie sprzetow jakie do niej nie wejda i nie kierujmy sie tutaj 'rozmiarem kieszeni" nie o to tu chodzi.
Proponuje: kon, kon i woz, rumak - to sa absolutnie drastyczne przypadki.
Choc: to jest turniej i generalnie na turniejach chodzi o tzw kombosy .. wiec moze wlasnie pozwolic na tego typu kombosy?
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
- gural
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Bestiariusz
• Kurhan
• Świątynia - Posty: 1031
- Rejestracja: sobota 23 wrz 2006, 15:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Wiek: 36
- Oley
-
- Posty: 249
- Rejestracja: wtorek 27 lip 2004, 20:24
- Lokalizacja: Burki Na FasoLa La Mi Do
- Płeć:
- Kontakt:
wiem, ale chodzi o to, ze to spowoduje MASE KLOTNI o interpretacje zasad.
Niby sa sedziowie, ale to nie jest do konca dobre rozwiazanie.
dodatkowo daje wyjadaczom masakryczna przewage nad lamusami (i nawet dobrze)
Moze zrobmy tak:
Wykluczmy akcje typu "kon i woz" do Podziemi moga a Mul nie bo tak jest napisane w zasadach. To ewidetny 'bug' w zasadach, ktory akurat dosc latwo naprawic bez ingerencji w mase innych zasad.
Na dniach zdecyduje jakie komba odgornie beda zakazane, a reszta bedzie dopuszczona vel do decyzji aktualnej ekipy przy stole (zgodnie z zasada ze decyduja osoby nieuczestniczace w sporze lub gdy wszyscy uczesnicza to sedzia).
Tych zbanowanych nie bedzie wiele i beda one mialy na celu unikniecie klotni przy stole (dla spokoju sedziow) a nie jakies ograniczenia 'bo tak ma byc'.
Tak bedzie ok.
Niby sa sedziowie, ale to nie jest do konca dobre rozwiazanie.
dodatkowo daje wyjadaczom masakryczna przewage nad lamusami (i nawet dobrze)
Moze zrobmy tak:
Wykluczmy akcje typu "kon i woz" do Podziemi moga a Mul nie bo tak jest napisane w zasadach. To ewidetny 'bug' w zasadach, ktory akurat dosc latwo naprawic bez ingerencji w mase innych zasad.
Na dniach zdecyduje jakie komba odgornie beda zakazane, a reszta bedzie dopuszczona vel do decyzji aktualnej ekipy przy stole (zgodnie z zasada ze decyduja osoby nieuczestniczace w sporze lub gdy wszyscy uczesnicza to sedzia).
Tych zbanowanych nie bedzie wiele i beda one mialy na celu unikniecie klotni przy stole (dla spokoju sedziow) a nie jakies ograniczenia 'bo tak ma byc'.
Tak bedzie ok.
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
- Isztwan
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Droga do Chwały
• Las Elfów
• Trzęsawiska i Lodowy Las - Posty: 1382
- Rejestracja: sobota 16 wrz 2006, 18:33
- Lokalizacja: Lublin
- Płeć:
- Wiek: 41
- Kontakt:
- MAXtoon
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: środa 11 maja 2005, 13:31
- Lokalizacja: RADOM
- Płeć:
Jest zasada która mowi o Rumakach Koniach, Koniach z Wozami. O mułach przykładowo nic, ale to juz gra sie na logike ze nie mozna.
Punk is dead.I' m fuckin Zombie.
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
- MAXtoon
-
- Posty: 1070
- Rejestracja: środa 11 maja 2005, 13:31
- Lokalizacja: RADOM
- Płeć:
A fakt... zapomniałem xD No w każdym razie sprawa do ustalenia. Na turnieju, jak najbardziej dopisać do zasad moim zdaniem.
Punk is dead.I' m fuckin Zombie.
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora