Lustrzane odbicie
-
-
- Posty: 3
- Rejestracja: sobota 11 kwie 2015, 20:21
- Lokalizacja: moon
- Płeć:
Lustrzane odbicie
Mój "SYN" podczas rozgrywki w Talismana rzuca na mnie zaklęcie "przyzwanie anioła" zaklęcie polega na rzucie kostka i odczytaniu wyniku, "kolega" z ktorym gramy rzuca w tym momencie zaklęcie "pech", wynika z niego ze rzut za "przyzwanie aniloa" wynosi 1
czyli "zostajesz zabity"
posiadam karte "lustrzane odbicie" której treść brzmi: "Kiedy musisz stracić 1 lub więcej punktów życia, losu, siły lub mocyalbo odrzucić jeden z przedmiotów, przyjaciół lub zaklęć, zamiast tego możesz odrzucić lustrzane odbicie aby zignorować ten efekt" i teraz jest pytanie: czy w takiej sytuacji moge użyć lustrzanego odbicia??
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Lustrzane odbicie
Możesz.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
-
-
- Posty: 98
- Rejestracja: czwartek 02 kwie 2020, 16:12
- Lokalizacja: Przemyśl
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
Ta odpowiedź jest nieprawidłowa.
Brak przesłanek do rzucenia Zaklęcia Lustrzane Odbicie, które rzucić można tylko wtedy, gdy traci się np. punkt życia. W przytoczonej sytuacji gracz nie traci punktu życia, lecz po prostu zostaje zabity - są to dwie różne rzeczy.
Na dowód:
A character might be instantly killed by certain effects, such as the Grim Reaper or the Vindication Spell. In those cases, no effect that prevents the loss of life can be used.
http://www.talismanwiki.com/Killing
(Vindication to właśnie Przyzwanie Anioła)
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Lustrzane odbicie
Nie zgadzam sie z tym.
Pomijajac juz nawet fakt, iz jest to wikia i nie wiadomo skad jest taka informacja o zabijaniu, to np. na Zniwiarzu jest napisane "tracisz wsio punkty zycia, giniesz", co oznacza, ze mozna uzyc lustrzanego odbicia, gdyz sam efekt zniwiarza mowi, iz sie traci punkty zycia (a odbicie aktywuje sie m.in. podczas tracenia punktow zycia).
Pomijajac juz nawet fakt, iz jest to wikia i nie wiadomo skad jest taka informacja o zabijaniu, to np. na Zniwiarzu jest napisane "tracisz wsio punkty zycia, giniesz", co oznacza, ze mozna uzyc lustrzanego odbicia, gdyz sam efekt zniwiarza mowi, iz sie traci punkty zycia (a odbicie aktywuje sie m.in. podczas tracenia punktow zycia).
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Rogo
-
- Posty: 6442
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
Re: Lustrzane odbicie
Co do Żniwiarza nie ma zatem wątpliwości - wiki nie jest żadnym oficjalnym źródłem, a treść karty mówi o stracie wszystkich punktów życia. Nemo ma moim zdaniem całkowita rację.
W Przyzwanie Anioła użyto lakonicznego określenia, którego instrukcja, FAQ ani errata nie wyjaśniają. Ale wyjaśniają w drugą stronę, że zostaje się zabitym gdy traci się ostatni punkt Życia, dlatego ponownie uznam, że wiki ma informacje z dupy, a rację ma Nemo.
W Przyzwanie Anioła użyto lakonicznego określenia, którego instrukcja, FAQ ani errata nie wyjaśniają. Ale wyjaśniają w drugą stronę, że zostaje się zabitym gdy traci się ostatni punkt Życia, dlatego ponownie uznam, że wiki ma informacje z dupy, a rację ma Nemo.
Ja nawet nie mam Talismana.
-
-
- Posty: 98
- Rejestracja: czwartek 02 kwie 2020, 16:12
- Lokalizacja: Przemyśl
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
Zdecydowanie nie mogę się z Wami zgodzić.
Uważam, że tracenie punktów życia i zostanie zabitym to dwie różne mechaniki. Owszem, można zginąć wskutek utraty punktów życia (przed czym mogą chronić różne Zaklęcia, takie jak Ocalenie czy Lustrzane odbicie), ale można też zginąć "natychmiast" - wskutek kart, obszarów - *niezależnie* od liczby posiadanych żetonów życia. Innymi słowy - mogę mieć 20 punktów życia, a i tak zginąć wskutek Przyzwania anioła, ponieważ na karcie nie ma wzmianki, że tracę jakiekolwiek życie - po prostu umieram i koniec.
W instrukcji jest napisane, że "Każdy Poszukiwacz, który straci swój ostatni punkt życia, zostaje natychmiast zabity". Nie wiem jednak, dlaczego myślicie, że tylko w ten sposób można zostać zabitym - przecież są karty, które wyraźnie zabijają Poszukiwaczy bez jakiegokolwiek odwołania do liczby posiadanych przez nich żetonów życia. To tak jakby powiedzieć, że skoro każdy kwadrat jest prostokątem (jak stracę całe życie to umieram), to każdy prostokąt musi być kwadratem (umieram tylko i wyłącznie wtedy, kiedy stracę całe życie).
A teraz prosty przykład: idąc Waszym tokiem myślenia, zostać zabitym mogę tylko wtedy, gdy stracę wszystkie punkty życia i przed tym efektem mogą mnie ochronić karty takie jak Ocalenie, Lustrzane odbicie czy Eliksir Feniksa. Gracz 1 trafia na obszar Korony Władzy i losuje zakończenie Ręka Zagłady, po czym wyrzuca 6 ("Wszyscy pozostali Poszukiwacze zostają zabici - wygrywasz!"). Gdyby było tak, jak mówicie, Gracz 2 może w tym momencie użyć Ocalenia, Gracz 3 Eliksir, a Gracz 4 jeszcze innego efektu - i każdy z nich by przeżył. Tylko chwila chwila - na karcie wyraźnie jest napisane, że Gracz 1 powinien wygrać!
Co do Żniwiarza - można wytłumaczyć to tak: przy jedynce (Lose all lives, you are killed) mają miejsce dwa efekty: 1) tracisz wszystkie punkty życia i 2) zostajesz zabity. O ile przed pierwszym efektem możemy się wybronić, o tyle przed drugim już nie.
I na koniec - nie wiem, dlaczego informacje na wiki miałyby być informacjami "z dupy".
Edit:
I jeszcze rzut okiem na to, jak grają inni gracze (z forum Fantasy Flight):
Killed means lose all lives=instant death. Note that the Cleric's ability cannot counter the Killed effect.Nor can spells like Preservation (Ocalenie), Healing (Uzdrowienie), etc.
"You are killed" doesn't mean "lose all lives"; it means "you're dead"!
Kill does not mean lose X Lives
https://community.fantasyflightgames.co ... ce-bridge/
Uważam, że tracenie punktów życia i zostanie zabitym to dwie różne mechaniki. Owszem, można zginąć wskutek utraty punktów życia (przed czym mogą chronić różne Zaklęcia, takie jak Ocalenie czy Lustrzane odbicie), ale można też zginąć "natychmiast" - wskutek kart, obszarów - *niezależnie* od liczby posiadanych żetonów życia. Innymi słowy - mogę mieć 20 punktów życia, a i tak zginąć wskutek Przyzwania anioła, ponieważ na karcie nie ma wzmianki, że tracę jakiekolwiek życie - po prostu umieram i koniec.
W instrukcji jest napisane, że "Każdy Poszukiwacz, który straci swój ostatni punkt życia, zostaje natychmiast zabity". Nie wiem jednak, dlaczego myślicie, że tylko w ten sposób można zostać zabitym - przecież są karty, które wyraźnie zabijają Poszukiwaczy bez jakiegokolwiek odwołania do liczby posiadanych przez nich żetonów życia. To tak jakby powiedzieć, że skoro każdy kwadrat jest prostokątem (jak stracę całe życie to umieram), to każdy prostokąt musi być kwadratem (umieram tylko i wyłącznie wtedy, kiedy stracę całe życie).
A teraz prosty przykład: idąc Waszym tokiem myślenia, zostać zabitym mogę tylko wtedy, gdy stracę wszystkie punkty życia i przed tym efektem mogą mnie ochronić karty takie jak Ocalenie, Lustrzane odbicie czy Eliksir Feniksa. Gracz 1 trafia na obszar Korony Władzy i losuje zakończenie Ręka Zagłady, po czym wyrzuca 6 ("Wszyscy pozostali Poszukiwacze zostają zabici - wygrywasz!"). Gdyby było tak, jak mówicie, Gracz 2 może w tym momencie użyć Ocalenia, Gracz 3 Eliksir, a Gracz 4 jeszcze innego efektu - i każdy z nich by przeżył. Tylko chwila chwila - na karcie wyraźnie jest napisane, że Gracz 1 powinien wygrać!
Co do Żniwiarza - można wytłumaczyć to tak: przy jedynce (Lose all lives, you are killed) mają miejsce dwa efekty: 1) tracisz wszystkie punkty życia i 2) zostajesz zabity. O ile przed pierwszym efektem możemy się wybronić, o tyle przed drugim już nie.
I na koniec - nie wiem, dlaczego informacje na wiki miałyby być informacjami "z dupy".
Edit:
I jeszcze rzut okiem na to, jak grają inni gracze (z forum Fantasy Flight):
Killed means lose all lives=instant death. Note that the Cleric's ability cannot counter the Killed effect.Nor can spells like Preservation (Ocalenie), Healing (Uzdrowienie), etc.
"You are killed" doesn't mean "lose all lives"; it means "you're dead"!
Kill does not mean lose X Lives
https://community.fantasyflightgames.co ... ce-bridge/
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Lustrzane odbicie
Po pierwsze, niepotrzebnie się denerwujesz. Gra jest na tyle dobrze stworzona, iż każdy może w nią grać i interpretować jej zasady jak chce.
Po drugie, informacje w wiki mogą być "z dupy", bo nie wiadomo, na jakich podstawach osoba opierała swoje tezy i o ile nie poda wyciągu z instrukcji i/lub FAQ potwierdzające jej słowa, to jej interpretacja jest tyle warta, co moja i Twoja.
Po trzecie, w podstawce nie ma efektów, które automatycznie zabijają. Pierwszy raz się on pojawia w Żniwiarzu, jednak instrukcja tego rozszerzenia nie tłumaczy, co dokładnie się wtedy dzieje. Naturalnym się jednak wydaje (tym bardziej, iż pierwsza karta wspominająca o automatycznej śmierci jednoczenie wspomina o natychmiastowej utracie wszystkich punktów Życia), iż w przypadku automatycznej śmierci jednocześnie traci się wszystkie punkty Życia. A skoro tak, to karty zapobiegające stracie punktów Życia też działają.
Po czwarte, temat z FFG trochę nie trafiony, gdyż on jest sprzed 10 lat, czyli z maxymalnie sprzed 2 krainy narożnej, 4. rozszerzenia. Od tego czasu dużo mogło się zmienić. Aczkolwiek Twoją wersję zdarzeń potwierdza również The Warlock, który kilka rozszerzeń później został playtesterem Talismana, więc w teorii mógłbym się z wami zgodzić (mimo, iż z Warlockiem często się nie zgadzałem...).
I w końcu po piąte, Twoja sytuacja z Ręką Zagłady dosyć jest ciekawa, ale popełniasz jeden błąd. Mianowicie Ręka wskazuje dokładnie, kto jest zwycięzcą i jej nie obchodzi, czy pozostali gracze wciąż żyją, czy nie. Czyli gracze mogą siebie nawzajem ocalać, ale zwycięzca i tak już został ogłoszony.
Po drugie, informacje w wiki mogą być "z dupy", bo nie wiadomo, na jakich podstawach osoba opierała swoje tezy i o ile nie poda wyciągu z instrukcji i/lub FAQ potwierdzające jej słowa, to jej interpretacja jest tyle warta, co moja i Twoja.
Po trzecie, w podstawce nie ma efektów, które automatycznie zabijają. Pierwszy raz się on pojawia w Żniwiarzu, jednak instrukcja tego rozszerzenia nie tłumaczy, co dokładnie się wtedy dzieje. Naturalnym się jednak wydaje (tym bardziej, iż pierwsza karta wspominająca o automatycznej śmierci jednoczenie wspomina o natychmiastowej utracie wszystkich punktów Życia), iż w przypadku automatycznej śmierci jednocześnie traci się wszystkie punkty Życia. A skoro tak, to karty zapobiegające stracie punktów Życia też działają.
Po czwarte, temat z FFG trochę nie trafiony, gdyż on jest sprzed 10 lat, czyli z maxymalnie sprzed 2 krainy narożnej, 4. rozszerzenia. Od tego czasu dużo mogło się zmienić. Aczkolwiek Twoją wersję zdarzeń potwierdza również The Warlock, który kilka rozszerzeń później został playtesterem Talismana, więc w teorii mógłbym się z wami zgodzić (mimo, iż z Warlockiem często się nie zgadzałem...).
I w końcu po piąte, Twoja sytuacja z Ręką Zagłady dosyć jest ciekawa, ale popełniasz jeden błąd. Mianowicie Ręka wskazuje dokładnie, kto jest zwycięzcą i jej nie obchodzi, czy pozostali gracze wciąż żyją, czy nie. Czyli gracze mogą siebie nawzajem ocalać, ale zwycięzca i tak już został ogłoszony.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6315
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
-
-
- Posty: 267
- Rejestracja: poniedziałek 09 lut 2015, 15:54
- Lokalizacja: Stróża/Kraśnik/Lublin
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
Masz rację i nie masz racji
To nie gra królów, która ma wykazać bez rozlewu krwi kto jest lepszym taktykiem (vide szachy, ze sztywnie określonymi zasadami i wyjątkami, gdzie nie ma miejsca na naginanie zasad i własną interpretację).
Talisman to gra towarzyska, więc z definicji jeżeli nawet jest zasada, przez którą stracisz obecnych znajomych przy stole to może tą zasadę zignorować lub zmodyfikować na tyle, żeby każdy dobrze się bawił. To moja ocena.
Kroczysz więc wiecznie przez krainę cieni, walcząc ze złem tam, gdzie inni polegli. Niech twa żądza zemsty nigdy nie zagaśnie. Niech krew na twym mieczu nigdy nie zasycha. I obyśmy nigdy więcej cię nie potrzebowali.
-Wpis w Corraksie 7:17
-Wpis w Corraksie 7:17
-
-
- Posty: 3
- Rejestracja: sobota 11 kwie 2015, 20:21
- Lokalizacja: moon
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
Przepraszam ze byłem nieprecyzyjny, mea culpa i widze że spowodowało to pewne niejasności wiec śpiesze ze sprostowaniem
Mianowicie: "Przyzwanie anioła" i "pech" to rzeczywiscie czary natomiast "lustrzane odbicie" jest przyjacielem stad całe zamieszanie udalo mi sie również doszukac ze karta ta jest dość tragicznie przetłumaczona gdyż po Angielsku nazywa sie "fetch" co można przetlumaczyć jako "sobowtór".
Problem w naszej rozgrywce jest taki ze jedna osoba twierdzi ze ja mam umrzec a ja twierdze ze to wlaśnie lustrzane odbicie bierze na siebie moja smierć.
Mianowicie: "Przyzwanie anioła" i "pech" to rzeczywiscie czary natomiast "lustrzane odbicie" jest przyjacielem stad całe zamieszanie udalo mi sie również doszukac ze karta ta jest dość tragicznie przetłumaczona gdyż po Angielsku nazywa sie "fetch" co można przetlumaczyć jako "sobowtór".
Problem w naszej rozgrywce jest taki ze jedna osoba twierdzi ze ja mam umrzec a ja twierdze ze to wlaśnie lustrzane odbicie bierze na siebie moja smierć.
- Rogo
-
- Posty: 6442
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
Re: Lustrzane odbicie
Problem w tym, że nie można nazwać mechaniką coś, czego nie ma w instrukcji. A nie ma w niej tego co na wiki.
Instrukcja jest dziurawa, trzeba tu ustalić swoje zasady lub przyjąć te z wiki, ale trzeba się liczyć z tym, że ktoś może się z nimi nie zgodzić i przy stole może dojść do nieporozumień.
Dodano po 19 minutach 28 sekundach:
Ja doskonale rozumiem, że z instrukcji nie wynika, że śmierć oznacza stratę wszystkich punktów Życia, a implikacja jest jednostronna.
Tylko, widzisz, matematyka bardzo dokładnie definiuje co jest prostokątem, a co kwadratem, a instrukcja Talismana pozostawia wątpliwości.
Piszesz, że zapis u Żniwiarza traktowałbyś jako dwie oddzielne instrukcje:
ale po co, skoro drugi by wystarczył? Gdzie tu logika, której się tak doszukujesz? A może to jeden efekt: tracisz wszystkie punkty (więc zgodnie z instrukcją) zostajesz zabity?
Jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nie ma.
Dodano po 42 sekundach:
Kocham te filozoficzne rozkminy nie prowadzące do niczego
Ja nawet nie mam Talismana.
-
-
- Posty: 98
- Rejestracja: czwartek 02 kwie 2020, 16:12
- Lokalizacja: Przemyśl
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
Nie denerwuję się, po prostu dyskutujemy
Osobiście uważam, że wikia może być uznana za wiarygodne źródło i w jakiś sposób ujmuje zasady, które naturalnie wynikają z niedopowiedzeń instrukcji, a w razie sporów może być wskazana jako argument (również rozstrzygający, choć niekoniecznie). Mimo wszystko wikia ma jakichś swoich odbiorców, więc gdyby coś było tam niepoprawne, zaraz zostałoby wychwycone, jeśli nie na samym portalu, to np. na forach - ale tu również czytamy, że ludzie grają jednak "po mojemu", nawet jeśli temat ma 10 lat - owszem, przez ten czas dużo mogło się zmienić, ale gdyby tak było, myślę, że byłaby też wzmianka na wiki czy forum FFG (a niczego takiego nie znalazłem).
Ostatnio przeczytałem na tym forum coś w stylu "logika a Talisman to dwa różne światy"Rogo pisze: ↑niedziela 26 kwie 2020, 08:14 Piszesz, że zapis u Żniwiarza traktowałbyś jako dwie oddzielne instrukcje:
Lathspell pisze: ↑
niedziela 26 kwie 2020, 00:20
1) tracisz wszystkie punkty życia i 2) zostajesz zabity.
ale po co, skoro drugi by wystarczył? Gdzie tu logika, której się tak doszukujesz?
Reasumując, w moim odczuciu podałem wystarczająco silne argumenty do obronienia swojego stanowiska, ale oczywiście rozumiem, że wcale nie musicie się z nimi zgadzać.
Mimo wszystko jestem nowym użytkownikiem tego forum, a w Talisman gram od stosunkowo niedawna, jeśli miałbym porównać to z metryką Waszych kont (2006, 2008), ponadto póki co gram tylko na pięciu dodatkach - ale nie oznacza to, że nie mam prawa uważać, iż nawet starzy wyjadacze mogą popełniać błędy ;P
Ah, i nie mam zielonego pojęcia, kim jest The Warlock ^^
Swoją drogą bardzo żałuję, że nie ma żadnego oficjalnego forum, gdzie możnaby przyjść, zadać pytanie odnośnie zasad, i po jakimś czasie otrzymać rozstrzygającą odpowiedź od twórców gry - bo o ile dobrze się orientuję mamy w zasadzie tylko instrukcję, FAQ i erratę. Dodatkowo
i myślę, że przy tak złożonej i rozbudowanej grze, jaką jest Talisman, powinna być przynajmniej kilkukrotnie grubsza.
- Rogo
-
- Posty: 6442
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
Re: Lustrzane odbicie
Ta gra nie jest złożona
A instrukcja powinna być nie tyle grubsza, co bardziej szczegółowa. Rozpisują się w niej o pierdołach, a nie ma np. omawianego tu problemu
Nie da się. Ludzie grają różnie nawet w kwestiach opisanych jednoznacznie w instrukcji (czasami z powodu przeoczenia zasady, czasami celowo wprowadzone zmiany), a co dopiero sytuacje sporne, które trzeba rozwiązać w czasie gry odniesieniem się do wiki, głosowaniem graczy, rzutem kostką albo rękoczynem
Twoje argumenty jak najbardziej mają sens, ale argumenty przeciw również, więc dopisz kwestię natychmiastowego zabijania do listy zasad do omówienia przed grą, żeby później uniknąć wyżej opisanej sytuacji (zwłaszcza rękoczynu)
Ja nawet nie mam Talismana.
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6315
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
Zanim Ci udowodnię że się myliszdexterix01 pisze: ↑niedziela 26 kwie 2020, 02:39 Talisman to gra towarzyska, więc z definicji jeżeli nawet jest zasada, przez którą stracisz obecnych znajomych przy stole to może tą zasadę zignorować lub zmodyfikować na tyle, żeby każdy dobrze się bawił. To moja ocena.
What a view.
-
-
- Posty: 267
- Rejestracja: poniedziałek 09 lut 2015, 15:54
- Lokalizacja: Stróża/Kraśnik/Lublin
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
Zacytowałeś moją definicję gry towarzyskiej, więc możesz udowadniać, ale jej już nie zmienisz. Gra się po to by się odstresować, pośmiać . Gra nie może być źródłem frustracji. Zasady zasadami, ale relacje między ludzkie są ważniejsze.
Kroczysz więc wiecznie przez krainę cieni, walcząc ze złem tam, gdzie inni polegli. Niech twa żądza zemsty nigdy nie zagaśnie. Niech krew na twym mieczu nigdy nie zasycha. I obyśmy nigdy więcej cię nie potrzebowali.
-Wpis w Corraksie 7:17
-Wpis w Corraksie 7:17
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Lustrzane odbicie
Na pewno smutnym jest fakt, iż ta gra ma ponad 35 lat, doczekała się sporej ilości edycji, a i tak jej instrukcja jest zawsze jej najsłabszym ogniwem. Nikt z designerów nie chce usiąść nad nią i w końcu napisać ją od serca. A najśmieszniejsze jest to, iż np. taka instrukcja do KH jest jeszcze gorzej napisana niźli oryginalna instrukcja, na której się opierała...
Talisman trochę przypomina mi grę karcianą Makao - mimo że gra jest stara jak świat, to nigdzie na świecie nie znajdziesz drugiej osoby, która zna te same zasady gry, co Ty. Dlatego zawsze zaczynając grę w Makao wcześniej trza z graczami omówić zasady, na jakie będziecie grać...
Powód, dla którego na Żniwiarzu jest full zapis, a na Przyzwaniu Anioła już nie myślę jest dosyć prozaiczny. Żniwiarz to przede wszystkim arkusz, a nie karta, więc jest na niej więcej miejsca na flavour text. Z kolei na karcie tego miejsca jest strasznie mało. Poza tem to jest Żniwiarz - głupio by brzmiało samo "you lose all lives", dlatego dodano zapis "you are killed". A potem zaczęto z niego korzystać.
Kiedyś było oficjalne forum (to FFG), ale tam szanse uzyskania oficjalnej odpowiedzi były zerowe. John w ogóle olał to forum i się tam nie pojawiał, a Sam kilka razy się odezwał, ale też bodaj na jednej ręce można było tę liczbę policzyć. A teraz rządzi i dzieli Pegasus Spiele, a nie wiem, czy oni mają jakieś forum i czy w ogóle odpowiadają na jakieś pytania.
Aczkolwiek masz rację, iż każdy popełnia błędy, w tym starsi stażem użytkownicy. Rzekłbym, iż starsi stażem użytkownicy być może więcej popełniają błędów, gdyż instrukcję ostatni raz przeczytali za Jaruzelskiego i od tego czasu grają przyzwyczajeniem, podczas gdy nowe osoby mają jeszcze w pamięci przeczytaną instrukcję (choć z forumowego doświadczenia wiem, iż nawet po przeczytaniu instrukcji dwa razy nowi użytkownicy i tak nie wiedzą jak mają grać...) i dzięki temu pamiętają różne rzeczy.
Co do Warlocka, to była pewna mała grupa ludzi (w tym i ja), która wraz z twórcami tworzyła rozszerzenia, testowała je i sugerowała zmiany.
Dodano po 1 minucie 41 sekundach:
A i piosenka na dobry dzień:
Talisman trochę przypomina mi grę karcianą Makao - mimo że gra jest stara jak świat, to nigdzie na świecie nie znajdziesz drugiej osoby, która zna te same zasady gry, co Ty. Dlatego zawsze zaczynając grę w Makao wcześniej trza z graczami omówić zasady, na jakie będziecie grać...
Powód, dla którego na Żniwiarzu jest full zapis, a na Przyzwaniu Anioła już nie myślę jest dosyć prozaiczny. Żniwiarz to przede wszystkim arkusz, a nie karta, więc jest na niej więcej miejsca na flavour text. Z kolei na karcie tego miejsca jest strasznie mało. Poza tem to jest Żniwiarz - głupio by brzmiało samo "you lose all lives", dlatego dodano zapis "you are killed". A potem zaczęto z niego korzystać.
Kiedyś było oficjalne forum (to FFG), ale tam szanse uzyskania oficjalnej odpowiedzi były zerowe. John w ogóle olał to forum i się tam nie pojawiał, a Sam kilka razy się odezwał, ale też bodaj na jednej ręce można było tę liczbę policzyć. A teraz rządzi i dzieli Pegasus Spiele, a nie wiem, czy oni mają jakieś forum i czy w ogóle odpowiadają na jakieś pytania.
Aczkolwiek masz rację, iż każdy popełnia błędy, w tym starsi stażem użytkownicy. Rzekłbym, iż starsi stażem użytkownicy być może więcej popełniają błędów, gdyż instrukcję ostatni raz przeczytali za Jaruzelskiego i od tego czasu grają przyzwyczajeniem, podczas gdy nowe osoby mają jeszcze w pamięci przeczytaną instrukcję (choć z forumowego doświadczenia wiem, iż nawet po przeczytaniu instrukcji dwa razy nowi użytkownicy i tak nie wiedzą jak mają grać...) i dzięki temu pamiętają różne rzeczy.
Co do Warlocka, to była pewna mała grupa ludzi (w tym i ja), która wraz z twórcami tworzyła rozszerzenia, testowała je i sugerowała zmiany.
Dodano po 1 minucie 41 sekundach:
A i piosenka na dobry dzień:
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Paulina
-
- Posty: 471
- Rejestracja: sobota 05 sty 2019, 08:39
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
A czy to nie jest tak, że jeżeli rozwijasz grę, to zasady się zmieniają? Gra rozwijana, zmieniana, od 35lat poszerzana o nowe (zupełnie nowe) dodatki, oraz zmieniające się społeczeństwo graczy, powoduje że instrukcja (choćby ta z przed 10 lat czyli do obecnej wersji Talismana) się starzeje?
Czyli to gra przygodowa z nastawieniem że gramy dla przyjemności, a nie euro (suchar) na punkty.
Koszt druku dodatku jest zależny od ilości komponentów i ilości zamówień.
Tu na forum rozmawiamy o dodatkach / zasadach gry, etc.
Wszelkie pytania o druk kieruj na maila dnz@magiaimiecz.eu
Tu na forum rozmawiamy o dodatkach / zasadach gry, etc.
Wszelkie pytania o druk kieruj na maila dnz@magiaimiecz.eu
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Lustrzane odbicie
Poniekąd masz rację, ale też poniekąd się mylisz. Oczywiście gra otrzymując nowe rozszerzenia wciąż się rozwija, przez co instrukcja nie nadąża za tymi zmianami (choć instrukcje rozszerzeń też mogłyby być bardziej przejrzyste), ale z drugiej strony gra jest obecna na stole od tak wielu lat, że szybki google search by podpowiedział, z czym gracze mają największy problem i co należy dopracować. Że pominę fakt, iż jak ktoś tworzy zawodowo gry, to na pewno albo sam kiedyś zagrał w Talismana, albo ma przynajmniej jednego ze znajomych, który kiedyś grał, więc mógłby dowiedzieć się czegoś, co mu w grze nie odpowiadało.Paulina pisze: ↑niedziela 26 kwie 2020, 13:01 A czy to nie jest tak, że jeżeli rozwijasz grę, to zasady się zmieniają? Gra rozwijana, zmieniana, od 35lat poszerzana o nowe (zupełnie nowe) dodatki, oraz zmieniające się społeczeństwo graczy, powoduje że instrukcja (choćby ta z przed 10 lat czyli do obecnej wersji Talismana) się starzeje?
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- kotlet
-
- Posty: 225
- Rejestracja: poniedziałek 03 wrz 2018, 11:19
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
przeciez Żniwiarz to nie Przyzwanie AniołaMały Nemo pisze: ↑sobota 25 kwie 2020, 22:27 Nie zgadzam sie z tym.
Pomijajac juz nawet fakt, iz jest to wikia i nie wiadomo skad jest taka informacja o zabijaniu, to np. na Zniwiarzu jest napisane "tracisz wsio punkty zycia, giniesz", co oznacza, ze mozna uzyc lustrzanego odbicia, gdyz sam efekt zniwiarza mowi, iz sie traci punkty zycia (a odbicie aktywuje sie m.in. podczas tracenia punktow zycia).
dla mnie również utrata punktu zycia, a bycie zabitym to dwie rózne mechaniki. tracisz dana ilośc punktów życia zawsze wg treści, a zostajesz zabity z dwolona ilościa "hapeków". to dwie rózne sprawy,
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6315
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Re: Lustrzane odbicie
Taka gra powinna więc mieć (1) proste zasady które najlepiej (2) nie podlegają intepretacji, żeby ludzie się mogli odstresować i pośmiać zamiast kłócić. Gra najlepiej żeby (3) nie była też za długa, bo im dłuższa gra tym ludzie bardziej się inwestują i traktują ją bardziej poważnie.dexterix01 pisze: ↑niedziela 26 kwie 2020, 12:14Zacytowałeś moją definicję gry towarzyskiej, więc możesz udowadniać, ale jej już nie zmienisz. Gra się po to by się odstresować, pośmiać . Gra nie może być źródłem frustracji. Zasady zasadami, ale relacje między ludzkie są ważniejsze.
Talisman nie spełnia żadnego z tych warunków, nawet w przybliżeniu.
Dodano po 2 minutach 9 sekundach:
Na dodatek Relic jest dowodem że się da i że efekty są bardzo dobre.
What a view.
- Rogo
-
- Posty: 6442
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
Re: Lustrzane odbicie
Jak napisał Nemo - skoro gra się rozwija, to instrukcje rozszerzeń powinny uwzględniać te zmiany.
W instrukcji którego dodatku jest zapis o mechanice "jesteś zabity"?
Dlaczego instrukcja mówi:
Wrogowie – Zwierzęta, Smoki i Potwory
a ponoć to zawsze Poszukiwacz atakuje Wrogów? (btw gdzie to jest napisane? Teraz pytam na serio)Tacy Wrogowie atakują Poszukiwaczy wdając się z nimi w walkę zwykłą).
(...)
Wrogowie – Duchy
Tacy Wrogowie atakują Poszukiwaczy wdając się z nimi w walkę psychiczną.
Gra starsza ode mnie, a ciągle ma tak poważne błędy. Ale nikogo nie powinno dziwić, że nowe edycje są robione dla pieniędzy, a nie żeby je ulepszyć.
Ja nawet nie mam Talismana.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Lustrzane odbicie
Wydaje mi się, iż to jest pokłosie Zabójcy i FAQ:
Zabójca:
Kiedy atakujesz innego Poszukiwacza lub
istotę, możesz próbować ją zasztyletować.
FAQ:
P1: Czy Zabójca może próbować zasztyletować każdą istotę, którą spotka (niezależnie od tego, czy spotkanie to wynika z polecenia obszaru, właśnie wylosowanej karty lub odkrytej już karty)?
O: Tak.
Ale faktem jest, iż wg instrukcji Zabójca nie mógłby sztyletować Wrogów, gdyż to Wrogowie jego atakują, a nie odwrotnie...
===
Też uważam, iż instrukcja Relic to krok w dobrą stronę był. Szkoda tylko, że potem Relic padł na pysk i skonał... Instrukcja do starego MiMa też była kiepska, ale miała tę zaletę nad wszystkimi innymi instrukcjami (prócz tej od BI), iż przynajmniej była czytelna...
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Rogo
-
- Posty: 6442
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
Re: Lustrzane odbicie
Czyli jeśli instrukcja to oficjalne zasady oraz FAQ to oficjalne zasady, to oficjalne zasady są sprzeczne z oficjalnymi zasadami.
A Relic to taki lepszy Talisman tylko przypisany do konkretnego uniwersum, więc mniej podatny na dodatki autorskie.
A Relic to taki lepszy Talisman tylko przypisany do konkretnego uniwersum, więc mniej podatny na dodatki autorskie.
Ja nawet nie mam Talismana.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Lustrzane odbicie
Cóż... taki to urok Talismana
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
-
-
- Posty: 1855
- Rejestracja: czwartek 07 gru 2017, 12:15
- Lokalizacja: kuj-pom
- Płeć:
- Wiek: 43
Re: Lustrzane odbicie
Przy stole mozna by "argunemntem pod żebra (!!!) zamacac" i by sie szybko rozwiazalo.
A n powaznie tez mi sie wydaje ze odbicie by zadzialalo - w koncu po to jest.
Instrukcja nie jest w stanie przewidzec wsystkich sytuacji - dochodzily nowe dodatki nowe karty z nowymi dzialaniami i przewidzenie wszystkiego co z czym jak sie polaczy i czy stwprzy potencjalna niescislosc jest bez sensu - instrukcja zajmie wtedy kilkaset stron i po kazdym dodatku do poprawy bo dochodzi razy iles tam mozliwosci.
Instrucja czy faq swoja droga ale gra daje duze mozliwosci homerulesow by grac jak sie chce - czy ktos to nazwie towarzyska a nie szachy to jego prawo ale taka jest charakterystyka tej gry i tyle.
To tylko moje podejscie by sie nie stresowac i kazdy grał jak mu wygodniej i tyle.
A n powaznie tez mi sie wydaje ze odbicie by zadzialalo - w koncu po to jest.
Instrukcja nie jest w stanie przewidzec wsystkich sytuacji - dochodzily nowe dodatki nowe karty z nowymi dzialaniami i przewidzenie wszystkiego co z czym jak sie polaczy i czy stwprzy potencjalna niescislosc jest bez sensu - instrukcja zajmie wtedy kilkaset stron i po kazdym dodatku do poprawy bo dochodzi razy iles tam mozliwosci.
Instrucja czy faq swoja droga ale gra daje duze mozliwosci homerulesow by grac jak sie chce - czy ktos to nazwie towarzyska a nie szachy to jego prawo ale taka jest charakterystyka tej gry i tyle.
To tylko moje podejscie by sie nie stresowac i kazdy grał jak mu wygodniej i tyle.