Talisman Magia i Miecz: Kraina Ognia
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Talisman Magia i Miecz: Kraina Ognia
Dostępna w przedsprzedaży już: http://sklep.galakta.pl/product.php?id_product=934
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- megoviator
-
- Posty: 45
- Rejestracja: wtorek 07 sty 2014, 16:23
- Lokalizacja: Gliwice
- Płeć:
- Wiek: 34
instrukcja PL http://galakta.pl/download/Talisman_Mag ... rukcja.pdf
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Jeszcze nie są na odpowiednim etapie, ale prędzej czy później się nawrócązlosnica pisze:Już jest, dzisiaj przyszło kurierem. Podtykałam wszystkim w biurze pod nos, co fajnego do mnie przyszło, ale chyba nie załapali ;/
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Jak najbardziej, ale generalnie za często się to nie udaje, znaczy by podczas jednej tury przeskoczyć przez kilku Wrogów.Sławomir pisze:Jak rozumieć ostatnią zdolność Derwisza?? Mając szczęście trafiając w spotkaniach na słabych wrogów moze wykonać kilka ruchów na raz i trochę przypakować.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
-
-
- Posty: 26
- Rejestracja: poniedziałek 17 gru 2012, 23:12
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 46
Jak się podobają poszczególni poszukiwacze i sam dodatek?
Dodatek jest fajny, ale ciężki do gry. Zbyt mało jest kart do usuwania spalonej ziemi. Jeżeli nie gra się z rozszerzeniami planszowymi, to po jakimś czasie nie ma gdzie chodzić. Podoba mi się mechanika wzmacniania Ifrytów i tzw. globalni Bossowie.
Co do poszukiwaczy, to według mnie Derwisz jest najmocniejszy. Generalnie uważam, że najmocniejsi to ci, którzy najczęściej korzystają ze specjalnych zdolności. Sam grałem Dżinem i do testowania dodatku przygotowałem wersję podstawową wraz z rozszerzeniem Żniwiarza. Skończyły się losy, a trudno w tych dodatkach się je zdobywa i Dżin stał się zwykłą postacią bez zdolności. Nikt inny z graczy na mnie czarów nie rzucał. Stałem się zły, aby odnawiać za darmo losy na cmentarzu, ale za chwilę ta lokacja została zamieniona w ruiny oraz dodatkowo wylądował tam żeton spalenia. Natomiast Derwisz w rękach mojego syna hulał, aż miło. Strach pomyśleć co ta postać będzie wyczyniać w podziemiach jak złapie 6+ siły.
Powstają pytania.
1. Skoro wrogowie z siłą mają głównie cyferkę "2", to w przypadku podziemi, kiedy często ciągniemy 2+ kart, rozumiem, że pokonując wroga na siłę mogę skorzystać z umiejętności i uniknąć badania kart o niższych priorytetach. np. wrogów na moc? Wydaje się być bardzo mocną zdolnością w podziemiach.
2. Pokonując dwóch wrogów jednocześnie. Mogę poruszyć się o ... właśnie. Sumę ich sił, czy wybieram jednego? Sadzę, że o sumę.
Dodatek jest fajny, ale ciężki do gry. Zbyt mało jest kart do usuwania spalonej ziemi. Jeżeli nie gra się z rozszerzeniami planszowymi, to po jakimś czasie nie ma gdzie chodzić. Podoba mi się mechanika wzmacniania Ifrytów i tzw. globalni Bossowie.
Co do poszukiwaczy, to według mnie Derwisz jest najmocniejszy. Generalnie uważam, że najmocniejsi to ci, którzy najczęściej korzystają ze specjalnych zdolności. Sam grałem Dżinem i do testowania dodatku przygotowałem wersję podstawową wraz z rozszerzeniem Żniwiarza. Skończyły się losy, a trudno w tych dodatkach się je zdobywa i Dżin stał się zwykłą postacią bez zdolności. Nikt inny z graczy na mnie czarów nie rzucał. Stałem się zły, aby odnawiać za darmo losy na cmentarzu, ale za chwilę ta lokacja została zamieniona w ruiny oraz dodatkowo wylądował tam żeton spalenia. Natomiast Derwisz w rękach mojego syna hulał, aż miło. Strach pomyśleć co ta postać będzie wyczyniać w podziemiach jak złapie 6+ siły.
Powstają pytania.
1. Skoro wrogowie z siłą mają głównie cyferkę "2", to w przypadku podziemi, kiedy często ciągniemy 2+ kart, rozumiem, że pokonując wroga na siłę mogę skorzystać z umiejętności i uniknąć badania kart o niższych priorytetach. np. wrogów na moc? Wydaje się być bardzo mocną zdolnością w podziemiach.
2. Pokonując dwóch wrogów jednocześnie. Mogę poruszyć się o ... właśnie. Sumę ich sił, czy wybieram jednego? Sadzę, że o sumę.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Tak, jak korzystasz z tej zdolności, to nie badasz pozostałych kart.AsNied pisze:1. Skoro wrogowie z siłą mają głównie cyferkę "2", to w przypadku podziemi, kiedy często ciągniemy 2+ kart, rozumiem, że pokonując wroga na siłę mogę skorzystać z umiejętności i uniknąć badania kart o niższych priorytetach. np. wrogów na moc? Wydaje się być bardzo mocną zdolnością w podziemiach.
Ja także poruszyłbym się o sumę.AsNied pisze:2. Pokonując dwóch wrogów jednocześnie. Mogę poruszyć się o ... właśnie. Sumę ich sił, czy wybieram jednego? Sadzę, że o sumę.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Cóż, stary dodatek... ale pojawiła się do niego grafika jednego z ciekawszych Wrogów z dodatku. Śmieszne, że tutaj jego nazwa to "Firecat", podczas gdy w dodatku występuje jako "Ifrit Shapeshifter".
http://level20artist.deviantart.com/art ... -499914867
"Firecat" autorstwa J. Edwina Stevensa.
http://level20artist.deviantart.com/art ... -499914867
"Firecat" autorstwa J. Edwina Stevensa.
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!
- Anonim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• MiM (Pojedyncze karty) - Posty: 165
- Rejestracja: środa 04 maja 2005, 12:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6315
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
-
-
- Posty: 11
- Rejestracja: poniedziałek 06 kwie 2015, 10:44
- Lokalizacja: Gdańsk
- Płeć:
Ostatnio trochę cicho na forum o tym dodatku, a chciałbym spytać się Was o ogólne odczucia.
Czy jeżeli będę grał bez rozszerzeń planszowych ale z dwoma dodatkowymi małymi rozszerzeniami (Żniwiarz+Pani Jeziora), to po dołączeniu Krainy Ognia faktycznie gra staje się hardcorowa i po jakimś czasie nie ma gdzie chodzić, czy może przy takiej ilości kart wszystko jest już raczej wyważone?
Najczęściej gram w 2/3 osoby i raczej się to na razie nie zmieni, a nie chciałbym tracić przyjemności z gry "podpalając" dodatkiem całą planszę :?
Czy jeżeli będę grał bez rozszerzeń planszowych ale z dwoma dodatkowymi małymi rozszerzeniami (Żniwiarz+Pani Jeziora), to po dołączeniu Krainy Ognia faktycznie gra staje się hardcorowa i po jakimś czasie nie ma gdzie chodzić, czy może przy takiej ilości kart wszystko jest już raczej wyważone?
Najczęściej gram w 2/3 osoby i raczej się to na razie nie zmieni, a nie chciałbym tracić przyjemności z gry "podpalając" dodatkiem całą planszę :?
- blazius
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Magowie Mroku
• Mała Pustynia
• Pojedyncze karty
• Przedpola Piekieł
• Źródła Magii - Posty: 992
- Rejestracja: sobota 30 mar 2013, 05:38
- Lokalizacja: Polska
- Płeć:
Wydaje się że często nikt nie zdąży rozwinąć Poszukiwacza do możliwości pokonania Tajemnych Wrót. Stosunkowo mało kart Przygód i mało możliwości usuwania żetonów Spalonej Ziemi może oznaczać krótką rozgrywkę. Podejrzewam że zbalansowałbyś sytuację Górami, względnie zrezygnowaniem z figurki Żniwiarza (jeśli gracie w trójkę).
-
-
- Posty: 11
- Rejestracja: poniedziałek 06 kwie 2015, 10:44
- Lokalizacja: Gdańsk
- Płeć:
-
-
- Posty: 9
- Rejestracja: piątek 13 lut 2015, 16:48
- Lokalizacja: Pszczółki
- Płeć:
Dla mnie Kraina Ognia jest genialnym rozszerzeniem. Gram z kartami Żniwiarza, Pani Jeziora, Wilkołaka, i Miasta. Dzięki temu karty Ifrytów nie za często się pojawiają a Bossy krainy ognia (szczególnie sułtan) pojawiają się co kilka rozgrywek. Dwa razy doszło do sytuacji, gdzie sułtan pojawił się bardzo szybko i żetony spalonej ziemi sprawiły, że gra nas pokonała. Jestem zwolennikiem, że im więcej dzieje się na planszy tym jest ciekawiej dlatego też do mojej kolekcji niedługo dołączę też smoki 
-
-
- Posty: 4
- Rejestracja: środa 26 lut 2014, 11:23
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Płeć:
Witam mam pytanie odnośnie tego dodatku. Zakupiłem go i muszę przyznać, że jest całkiem ciekawy. Jednak żetony spalonej ziemi nastręczają wielu problemów.
I teraz techniczne pytanie jeśli na skutek np. zaklęcia "Terra-morfoza, spustoszenie, wypiętrzenie lub kart przygód typu magiczna łopata czy burza piaskowa itp. Które nakazują umieszczenie kart terenu to czy jeśli na lokacji umieszczenia terenu znajduje się jakaś karta przygód i/lub żeton spalonej ziemi to czy po położeniu karty terenu usuwamy żeton i kartę? Czy podmieniamy kartę terenu a karty przygód i żetony spalonej ziemi pozostają na nowym terenie.
Będę wdzięczny za pomoc.
I teraz techniczne pytanie jeśli na skutek np. zaklęcia "Terra-morfoza, spustoszenie, wypiętrzenie lub kart przygód typu magiczna łopata czy burza piaskowa itp. Które nakazują umieszczenie kart terenu to czy jeśli na lokacji umieszczenia terenu znajduje się jakaś karta przygód i/lub żeton spalonej ziemi to czy po położeniu karty terenu usuwamy żeton i kartę? Czy podmieniamy kartę terenu a karty przygód i żetony spalonej ziemi pozostają na nowym terenie.
Będę wdzięczny za pomoc.
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
- vincent
-
- Posty: 420
- Rejestracja: czwartek 21 lip 2016, 11:50
- Lokalizacja: Kielce
- Płeć:
- Wiek: 40
Re: Talisman Magia i Miecz: Kraina Ognia
jak dla mnie,(a gram wszystkimi dodatkami jakie posiadam czyli bez lasu i zwiastuna)kraina giiiiinie...oczywiście pojawiają się ifryci a spalona ziemia siłą rzeczy się przewija,ale ogień nie dominuje rozgrywki..Co do samych kart uważam,że są odrobine przeintelektualizowane i proste polecenia na nich zawarte są przekombinowane składniowo...wole dla szybkości orzymać polecenie,że znajduje 2 szt.złota,a nie że właśnie odnalazłem tajemne przejście a za nim ogromną komnatę z trumną na środku w której były 2 szt.złota..wiem,że w lesie też potrzeba lupy dla odczytania całego tekstu..poszukiwacze z dodatku jak najbardziej na plus..z tym derwiszem to niezłe jednak jaja,zwłaszcza jeśli się posiada tą kulę jasnowidzenia zdaje sie lub tą kule z dodatku dzieki któej można palić niechcianą karte...w podziemiach można się w takim przypadku dopakować naprawde szybko
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
Re: Talisman Magia i Miecz: Kraina Ognia
A to masz pecha 
Samuel bardzo lubił dodawać wstawki fabularne (a Kraina Ognia była jego pierwszym dodatkiem) i generalnie, gdzie tylko mógł, to starał się dodać słowo czy dwa. Moim zdaniem to dobra rzecz, bo przynajmniej takie teksty nadają grze odrobiny klimatu. Moim zdaniem lepiej jest dowiedzieć się, iż np. znalazłeś 2 sztuki złota gdzieś w kufrze, niźli że po prostu znalazłeś 2 sztuki złota, a gdzie, to domyśl się sam.
I nie, pomyliłeś dodatki Samuela z moimi. To do moich potrzebna jest lupa, do dodatków Samuela już nie
. Acz fakt, iż Las może być trudniejszy do czytania z powodu jego ikonografii. Generalnie to niby tylko 2 ikonki, ale wciąż musisz pamiętać, którym z 4 możliwych stanów jesteś.
Sama Kraina Ognia jest bardzo ciekawa jak się gra ją wraz z podstawką i może jednym czy dwoma małymi dodatkami. Ja, jak grałem z nim i tylko podstawką, to potrafiłem podczas jednej gry nawet kilka razy zginąć, zwłaszcza że dużo kart to tak naprawdę "na koniec tury tracisz 1 punkt Życia". Tyle, że jak się gra z wieloma dodatkami naraz, to faktycznie na całą grę potrafi wyjść tylko 1 ifryt...
Samuel bardzo lubił dodawać wstawki fabularne (a Kraina Ognia była jego pierwszym dodatkiem) i generalnie, gdzie tylko mógł, to starał się dodać słowo czy dwa. Moim zdaniem to dobra rzecz, bo przynajmniej takie teksty nadają grze odrobiny klimatu. Moim zdaniem lepiej jest dowiedzieć się, iż np. znalazłeś 2 sztuki złota gdzieś w kufrze, niźli że po prostu znalazłeś 2 sztuki złota, a gdzie, to domyśl się sam.
I nie, pomyliłeś dodatki Samuela z moimi. To do moich potrzebna jest lupa, do dodatków Samuela już nie
Sama Kraina Ognia jest bardzo ciekawa jak się gra ją wraz z podstawką i może jednym czy dwoma małymi dodatkami. Ja, jak grałem z nim i tylko podstawką, to potrafiłem podczas jednej gry nawet kilka razy zginąć, zwłaszcza że dużo kart to tak naprawdę "na koniec tury tracisz 1 punkt Życia". Tyle, że jak się gra z wieloma dodatkami naraz, to faktycznie na całą grę potrafi wyjść tylko 1 ifryt...
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Little bit of fun is all I'm after!