Kiedy wchodzi się do Miasta należy wszystkie wierzchowce odstawić do stajni , gdzie będą czekać na aż z niego wyjdziemy. Dobra wszystko super ale co jak naszym wierzchowcem jest smok ? Smoczy Jeżdziec może pokonanego smoka zamienić w swojego wierzchowca i podróżować na nim , dlatego pytam co zrobić jak wchodzimy do miasta ? Wstawiamy smoka do stajni i tyle ?
Niby to nie to samo co koń , jednak na karcie poszukiwacza nie pisze czy nasz smok moze nam zwiać albo czy jak go zostawimy to musimy go odrzucić . Wydaje się śmieszne ale miałem ten problem kilkukrotnie.
Właściwie to można próbować cały problem spróbować rozwiązaćprzy pomocy zdrowego rozsądku i uznać ze smok czeka przed bramami miasta .
Jednak zauważyłem na forum są przeciwnicy takiego rozwiązywania sprawy i uważają że należy trzymać się ściśle instrukcji.
Zajrzałem do orginalnego Talismanu , i tam pisze że Dragon Rider , pokonanego smoka nie zamienia w swego wierzchowca lecz przyjaciela , i teoretycznie sprawa rozwiązana.
Jednak są tacy którzy uważają że Talizman i Magia i Miecz to nie ta sama gra i nie mozna stosować zasady że jak coś jest w orginale to dotyczy to też polskiej edycji.
Zatem co zrobić ze smokiem wierzchowcem z polskiego MiMa ?
Moze zbanować tego poszukiwacza bo psuje rozgrywkę ?
Given the choice - whether to rule a corrupt and failing empire, or to challenge the Fates for another throw, a better throw against one's destiny - what was to do?
Kiedy wchodzi się do Miasta należy wszystkie wierzchowce odstawić do stajni , gdzie będą czekać na aż z niego wyjdziemy. Dobra wszystko super ale co jak naszym wierzchowcem jest smok ? Smoczy Jeżdziec może pokonanego smoka zamienić w swojego wierzchowca i podróżować na nim , dlatego pytam co zrobić jak wchodzimy do miasta ? Wstawiamy smoka do stajni i tyle ? Niby to nie to samo co koń , jednak na karcie poszukiwacza nie pisze czy nasz smok moze nam zwiać albo czy jak go zostawimy to musimy go odrzucić . Wydaje się śmieszne ale miałem ten problem kilkukrotnie.
Właściwie to można próbować cały problem spróbować rozwiązaćprzy pomocy zdrowego rozsądku i uznać ze smok czeka przed bramami miasta . Jednak zauważyłem na forum są przeciwnicy takiego rozwiązywania sprawy i uważają że należy trzymać się ściśle instrukcji. Zajrzałem do orginalnego Talismanu , i tam pisze że Dragon Rider , pokonanego smoka nie zamienia w swego wierzchowca lecz przyjaciela , i teoretycznie sprawa rozwiązana. Jednak są tacy którzy uważają że Talizman i Magia i Miecz to nie ta sama gra i nie mozna stosować zasady że jak coś jest w orginale to dotyczy to też polskiej edycji. Zatem co zrobić ze smokiem wierzchowcem z polskiego MiMa ?
:) Moze zbanować tego poszukiwacza bo psuje rozgrywkę ? :)
Mułów, Koni, Powozów, Smoków (...) nie można zabrać do żadnego miejsca w mieście oprócz stajni i nabrzeża(przystani), trzeba je zostawić w tych dwóch miejscach, na ulicy lub poza murami miasta
Czyli można zostawiać smoki w stajni.
Pozostaje tylko pytanie: czy pozostawiony np poza miastem smoczy wierzchowiec/przyjaciel może zostać zabity przez innego pouszkiwacza? I czy może np pilnować naszych przedmiotów tak jak normalny potwór siedzący na danym obszarze., a kiedy po niego wrócimy normalnie da się zabrać, czy trzeba go znowu pokonać? I czy może zostać zabrany jako przyjaciel przez innego poszukiwacza tak jak inni przyjaciele?
Instruckaj do Miasta mówi wyraźnie: [quote]Mułów, Koni, Powozów, Smoków (...) nie można zabrać do żadnego miejsca w mieście oprócz stajni i nabrzeża(przystani), trzeba je zostawić w tych dwóch miejscach, na ulicy lub poza murami miasta[/quote]
Czyli można zostawiać smoki w stajni.
Pozostaje tylko pytanie: czy pozostawiony np poza miastem smoczy wierzchowiec/przyjaciel może zostać zabity przez innego pouszkiwacza? I czy może np pilnować naszych przedmiotów tak jak normalny potwór siedzący na danym obszarze., a kiedy po niego wrócimy normalnie da się zabrać, czy trzeba go znowu pokonać? I czy może zostać zabrany jako przyjaciel przez innego poszukiwacza tak jak inni przyjaciele?
Hmm sprawdziłem w mojej instrukcji nic nie pisze na temat Smoków .
To znaczy że sprawa sie rozwiązała.
Nie wydaje mi się żeby ktoś inny mógł ukraść smoka kiedy ten czeka przed miastem , bo musiał by mieć umiejętność pozwalającą na dosiadanie smoków podobną do tej którą ma wspomniany poszukiwacz,
Mógłby to zrobic jedynie gdyby był w posiadaniu tej uprzęży pozwalajacej na jazdę na smoku która jest gdzieś pomiędzy przygodami
Given the choice - whether to rule a corrupt and failing empire, or to challenge the Fates for another throw, a better throw against one's destiny - what was to do?
Hmm sprawdziłem w mojej instrukcji nic nie pisze na temat Smoków . To znaczy że sprawa sie rozwiązała.
Nie wydaje mi się żeby ktoś inny mógł ukraść smoka kiedy ten czeka przed miastem , bo musiał by mieć umiejętność pozwalającą na dosiadanie smoków podobną do tej którą ma wspomniany poszukiwacz,
Mógłby to zrobic jedynie gdyby był w posiadaniu tej uprzęży pozwalajacej na jazdę na smoku która jest gdzieś pomiędzy przygodami :)
O smokach pisze w dziale W MIEŚCIE punkt.3 na 3 stronei instrukcji.
Mógłby to zrobic jedynie gdyby był w posiadaniu tej uprzęży pozwalajacej na jazdę na smoku która jest gdzieś pomiędzy przygodami
Ale żeby to zrobić trzeba smoka najpierw pokonać, czy więc ze smokiem-przyjacielem pozostawionym w jakimś miejscu inni poszukwiacze muszą walczyć jak z wrogiem ?
O smokach pisze w dziale W MIEŚCIE punkt.3 na 3 stronei instrukcji. [quote]Mógłby to zrobic jedynie gdyby był w posiadaniu tej uprzęży pozwalajacej na jazdę na smoku która jest gdzieś pomiędzy przygodami [/quote] Ale żeby to zrobić trzeba smoka najpierw pokonać, czy więc ze smokiem-przyjacielem pozostawionym w jakimś miejscu inni poszukwiacze muszą walczyć jak z wrogiem ?
Smile Moze zbanować tego poszukiwacza bo psuje rozgrywkę ?
Tak tak Zbanować!! Toż to istna herezja Jak można tak grać. Nie no spalic na stosie o północy i popić ziółkami :lol:
Ze smokiem przyjacielem to też trudno się po mieście poruszać tak na logikę Cholera... nie wiem co z tym zrobić. Ja bym chyba jednak zostawiał w stajni A co, może mają specjalną stajnie dla smoków [/url]
EDIT:
Ups tak długo pisałem tego posta, że nie zauważyłem tych wcześniejszych
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
[quote] Smile Moze zbanować tego poszukiwacza bo psuje rozgrywkę ? [/quote]
Tak tak :D Zbanować!! Toż to istna herezja :P Jak można tak grać. Nie no spalic na stosie o północy i popić ziółkami :lol:
Ze smokiem przyjacielem to też trudno się po mieście poruszać tak na logikę :) Cholera... nie wiem co z tym zrobić. Ja bym chyba jednak zostawiał w stajni :) A co, może mają specjalną stajnie dla smoków :P[/url]
EDIT: Ups tak długo pisałem tego posta, że nie zauważyłem tych wcześniejszych :D
Tez bym zostawil w stajni. To kraina fantazy. Miasto na nie takie dziwactwa moze byc przygotowane.
Aczkolwiek sama sytuacja nieco glupio sie prezentuje. Na szczescie to incydentalny przypadek.
Czasem ty jesz niedźwiedzia, a czasem to niedźwiedź je ciebie.
Tez bym zostawil w stajni. To kraina fantazy. Miasto na nie takie dziwactwa moze byc przygotowane. Aczkolwiek sama sytuacja nieco glupio sie prezentuje. Na szczescie to incydentalny przypadek.
Ze smokiem nie można po prostu wejść do żadnego pomieszczenia. Można sobie (w myśl zasad) spacerować po ulicach i tyle. Trzeba je pozostawić na ulicy przed budynkiem, gdzie w sumie każdy może je gwizdnąć.
Tyle że taki pozostawiony smok nie jest już niczyim przyjacielem (poza włascicielem) więc teoretycznie jest... wrogiem? Hmm... gdyby go pozostawić na dowolnym polu na planszy głównej to na 100% włśnie tak by było, a w mieście? Chyba też...
Czyli: pozostawiamy swoja górę skarbów i Smoka jako stróża, he he... czy tak właśnie stałoby się w wypadku zamiany gracza w Ropuchę?
Zdejmijcie... łańcuch. Nie tykajcie... ryngrafu...
Ze smokiem nie można po prostu wejść do żadnego pomieszczenia. Można sobie (w myśl zasad) spacerować po ulicach i tyle. Trzeba je pozostawić na ulicy przed budynkiem, gdzie w sumie każdy może je gwizdnąć.
Tyle że taki pozostawiony smok nie jest już niczyim przyjacielem (poza włascicielem) więc teoretycznie jest... wrogiem? Hmm... gdyby go pozostawić na dowolnym polu na planszy głównej to na 100% włśnie tak by było, a w mieście? Chyba też...
Czyli: pozostawiamy swoja górę skarbów i Smoka jako stróża, he he... czy tak właśnie stałoby się w wypadku zamiany gracza w Ropuchę?
Dziwe to chodzenie ze smokiem po ulicach... Już to widzę oczyma wyobraźni. Wchodzisz do sklepu. Smoka przywiązujesz do najbliższego komina a biedni przechodznie przeciskają się między cielskiem smoka a ścianami budynków z miną pt: „mnie tu nie ma”
Naprawdę tak jest w zasadach, że można ze smokiem po mieście pomykać??
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
Dziwe to chodzenie ze smokiem po ulicach... Już to widzę oczyma wyobraźni. Wchodzisz do sklepu. Smoka przywiązujesz do najbliższego komina a biedni przechodznie przeciskają się między cielskiem smoka a ścianami budynków z miną pt: „mnie tu nie ma” :D
Naprawdę tak jest w zasadach, że można ze smokiem po mieście pomykać??
Sporo o różnych ciekawych problemach napisaliśmy już kiedyś w tym starym wątku gdzie przy okazji omawialiśmy wiele wyrywkowych niejasności. Jest tam obszernie omówione poruszanie się po Mieście i problem pozostawianych dóbr i zwierząt. Zapraszam do lektury.
Zdejmijcie... łańcuch. Nie tykajcie... ryngrafu...
Sporo o różnych ciekawych problemach napisaliśmy już kiedyś w [url=http://www.forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?t=513][u]tym starym wątku[/u][/url] gdzie przy okazji omawialiśmy wiele wyrywkowych niejasności. Jest tam obszernie omówione poruszanie się po Mieście i problem pozostawianych dóbr i zwierząt. Zapraszam do lektury.
SeSim pisze:Dziwe to chodzenie ze smokiem po ulicach... Już to widzę oczyma wyobraźni. Wchodzisz do sklepu. Smoka przywiązujesz do najbliższego komina a biedni przechodznie przeciskają się między cielskiem smoka a ścianami budynków z miną pt: „mnie tu nie ma”
Naprawdę tak jest w zasadach, że można ze smokiem po mieście pomykać??
Jeśli mu założysz kaganiec to myślę, że byłby grzeczny .
Przy okazji - ktoś z Was mógłby zrobic taki nowy specjalny przedmiot. Potrzeba matką wynalazku
A serio - moim zdaniem zostawia się go w stajni. Jak jest ujarzmiony, nie powinien sprawiac kłopotów
[quote="SeSim"]Dziwe to chodzenie ze smokiem po ulicach... Już to widzę oczyma wyobraźni. Wchodzisz do sklepu. Smoka przywiązujesz do najbliższego komina a biedni przechodznie przeciskają się między cielskiem smoka a ścianami budynków z miną pt: „mnie tu nie ma” :D
Naprawdę tak jest w zasadach, że można ze smokiem po mieście pomykać??[/quote] Jeśli mu założysz kaganiec to myślę, że byłby grzeczny :wink: .
Przy okazji - ktoś z Was mógłby zrobic taki nowy specjalny przedmiot. Potrzeba matką wynalazku :D
A serio - moim zdaniem zostawia się go w stajni. Jak jest ujarzmiony, nie powinien sprawiac kłopotów :)
To jest fantasy Wiec nei ma sie co przyczepiać ze Cyborg w mieście z piłomieczem to cos strasznego
Punk is dead.I' m fuckin Zombie.
Moderator nie nabija postów-moderator ma wiele do przekazania
Moderator nie myli się-moderator ma inne zdanie
Kto przychodzi ze swoimi przekonaniami-wychodzi z przekonaniami moderatora
To jest fantasy ;] Wiec nei ma sie co przyczepiać ze Cyborg w mieście z piłomieczem to cos strasznego ;)
Jak źle karmisz zwierzęta to tak bywa Jak będziesz go dobrze karmił to niczym mu się odbijac nie będzie.
A tak na poważnie (o ile to w ogóle możliwe ) jeśli smok robi za wierzchowca to jest ujarzmiony i nie powinien sprawiac kłopotu. Skoro trzymają rumaki, które też bywają narowiste, to czemu nie.
Jak źle karmisz zwierzęta to tak bywa :wink: Jak będziesz go dobrze karmił to niczym mu się odbijac nie będzie.
A tak na poważnie (o ile to w ogóle możliwe :wink: ) jeśli smok robi za wierzchowca to jest ujarzmiony i nie powinien sprawiac kłopotu. Skoro trzymają rumaki, które też bywają narowiste, to czemu nie.