Wikołak - interpretacja zasad
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
To dosyć ciekawa sytuacja i jednak zastanowiłbym się nad nią chwilę dłużej. Można zadać pytanie czy jeśli inny Poszukiwacz ma wykorzystany limit przedmiotów i nie może mieć żadnego więcej to czy musimy mu coś dać czy nie. Również jest pytanie czy możemy komuś wcisnąć "trefny" przedmiot taki jak np. Fałszywy Graal. Nie mam jeszcze zdania w tej kwestii ale pomyślę nad tym.
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
Miałem też na myśli magnetyt wspominając o "trefnych " przedmiotach. Generalnie podoba mi się pomysł żeby jednak oddawać takie przedmioty, również te których inny Poszukiwacz nie może posiadać ze względu na swój charakter ponieważ całkiem fajnie oddaje to charakter Psotnego Diablika. Ponieważ kiedy wyrzucimy 1-2 diablik pozostaje daje to szansę na zrewanżowanie się i wciśniecie czegoś komuś później.
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6315
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
- Rogo
-
- Posty: 6441
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
W instrukcji jest napisane, że nie można podejmować dziaań, które nie wywrą efektu. Np. będąc w Mieście trzeba odwiedzić którąś z 3 znajdujących się tam postaci i jeśli nie mamy złota na leczenie ani przedmiotów do przerobienia na złoto u alchemika to musimy odwiedzić czarodziejkę. Tak samo z rzucaniem czarów, które nie wywrą efektu.
Ja bym to podciągnął pod wciskanie ludziom PRzedmiotów, ale jako że jest to o zabieraniu a nie dawaniu, to pewnie się nie zgodzicie.Poszukiwacze nie mogą zabierać kart, których nie mogą posiadać. Na przykład, jeśli Poszukiwacz nie może posiadać Przyjaciół, nie będzie mógł rzucić Zaklęcia Mesmeryzmu, aby zabrać jednego Przyjaciela innemu Poszukiwaczowi.
Ja nawet nie mam Talismana.
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
Podana sytuacja jest przykładem zakazu, gdy ktoś ma zakazane posiadanie przyjaciół np. poprzez kartę Klątwa Wiedzmy i dlatego nie może skorzystać z zaklęcia Mesmeryzm (czyli szansy na zdobycie przyjaciela) ale jest to zakaz który dotyczy tylko i wyłącznie danego Poszukiwacza.
Kiedy Poszukiwacz A dostaje polecenie oddać dowolny przedmiot Poszukiwaczowi B to moim zdaniem może mu oddać przedmiot którego Poszukiwacz B nie może posiadać ponieważ zakaz posiadania tego przedmiotu wpływa na Poszukiwacza B ale nie na polecenie jakie dostał Poszukiwacz A. Kiedy Poszukiwacz B dostaje przedmiot którego nie może posiadać to znajduje się w identycznej sytuacji kiedy posiada jakiś przedmiot i zmienia mu się charakter co ma taki wpływ, że danego przedmiotu nie może posiadać - wtedy natychmiast porzuca go na obszarze na którym się znajduje. Dlaczego niby uznać, że jest to działanie które nie wywiera żadnego efektu skoro ewidentnie efekt jest - Poszukiwacz A stracił jeden przedmiot. Samo to, że ta karta przedmiotu trafiła na obszar na planszy wywiera efekt na grę.
Gdyby ktoś kto ma wypełniony limit przedmiotów wyrzucił 10 w Świątyni to i tak otrzymuje Talizman... co sprowadza się do tego, że jeden z przedmiotów będzie musiał porzucić na obszarze Świątyni (albo Talizman albo jeden z już posiadanych). I to jest właśnie efekt który jest wywierany na grę.
Właściwie to dlaczego ktoś kto nie może posiadać przyjaciół nie może skorzystać z zaklęcia Mesmeryzmu? Przecież można ustalić cel zaklęcia. A to jaki efekt ono wywrze zależy od sytuacji. Coś mi się nie podoba ten zapis.
Kiedy Poszukiwacz A dostaje polecenie oddać dowolny przedmiot Poszukiwaczowi B to moim zdaniem może mu oddać przedmiot którego Poszukiwacz B nie może posiadać ponieważ zakaz posiadania tego przedmiotu wpływa na Poszukiwacza B ale nie na polecenie jakie dostał Poszukiwacz A. Kiedy Poszukiwacz B dostaje przedmiot którego nie może posiadać to znajduje się w identycznej sytuacji kiedy posiada jakiś przedmiot i zmienia mu się charakter co ma taki wpływ, że danego przedmiotu nie może posiadać - wtedy natychmiast porzuca go na obszarze na którym się znajduje. Dlaczego niby uznać, że jest to działanie które nie wywiera żadnego efektu skoro ewidentnie efekt jest - Poszukiwacz A stracił jeden przedmiot. Samo to, że ta karta przedmiotu trafiła na obszar na planszy wywiera efekt na grę.
Gdyby ktoś kto ma wypełniony limit przedmiotów wyrzucił 10 w Świątyni to i tak otrzymuje Talizman... co sprowadza się do tego, że jeden z przedmiotów będzie musiał porzucić na obszarze Świątyni (albo Talizman albo jeden z już posiadanych). I to jest właśnie efekt który jest wywierany na grę.
Właściwie to dlaczego ktoś kto nie może posiadać przyjaciół nie może skorzystać z zaklęcia Mesmeryzmu? Przecież można ustalić cel zaklęcia. A to jaki efekt ono wywrze zależy od sytuacji. Coś mi się nie podoba ten zapis.
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
Jeszcze jedno jak wygląda sytuacja z otrzymywaniem przedmiotów przez ropuchę? Bo o ile w przypadku zaklęć instrukcja to tłumaczy to o tyle w przypadku przedmiotów już chyba nie. I tak np. jeśli ropucha wyrzuci "10" w Świątyni gdzie polecenie brzmi "Otrzymujesz Talizman" to czy ignorujemy takie polecenie bo ropucha nie może otrzymywać przedmiotów czy taki Talizman bezpośrednio trafia na obszar Świątyni bo ropucha jedynie nie może posiadać przedmiotów?
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Mały Nemo
-
A kind, crazy fool and a stubborn kid. - Posty: 24327
- Rejestracja: sobota 04 lis 2006, 14:17
- Lokalizacja: Slumberland
- Płeć:
- Wiek: 18
- Rebelix
-
- Posty: 384
- Rejestracja: sobota 05 kwie 2008, 22:26
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
Różnica jest taka, że Talizman który się trafia w talii Przygód w wyniku losowania trafia na planszę a dopiero stamtąd w wyniku rozpatrywania karty trafia do naszej strefy gry.
Talizman który otrzymujemy w wyniku rzutu "10" w Świątyni trafia najpierw do naszej strefy gry a dopiero stamtąd jeśli go nie chcemy trafia na obszar Świątyni.
Cała ta sytuacja po moim przemyśleniu sprowadza się do tego żeby ustalić czy zakaz posiadania czegoś = zakaz otrzymywania czegoś.
Jeżeli przyjmiemy, że zakaz posiadania czegoś = zakaz otrzymywania czegoś to:
1. W takim przypadku ropucha która wyrzuci "10" w Świątyni powinna zignorować instrukcję obszaru.
2. Poszukiwacz który ma zakaz posiadania przyjaciół nie może użyć zaklęcia mesmeryzmu bo nie może otrzymać żadnego przyjaciela (zgodność z instrukcją).
3. Poszukiwacz nie może oddać przedmiotu, którego inny poszukiwacz nie może posiadać, poszukiwaczowi bo nie może on go otrzymać.
A zatem to co Nemo napisałeś w sprawie psotnego diablika nie jest w zgodzie z tym co piszesz w sprawie ropuchy.
Jeżeli przyjmiemy, że zakaz posiadania nie oznacza zakazu otrzymywania to:
1. Ropucha która wyrzuci "10" w Świątyni umieszcza talizman na obszarze świątyni.
2. Poszukiwacz który nie może posiadać przyjaciół może użyć zaklęcia mesmeryzmu ale przyjaciela będzie musiał od razu odłożyć na obszar na którym się znajduje (niezgodność z instrukcją)
3. Poszukiwacz może oddać innemu poszukiwaczowi przedmiot nawet gdy ten nie może go posiadać, ten poszukiwacz będzie musiał go natychmiast porzucić na obszarze na którym się znajduje.
Talizman który otrzymujemy w wyniku rzutu "10" w Świątyni trafia najpierw do naszej strefy gry a dopiero stamtąd jeśli go nie chcemy trafia na obszar Świątyni.
Cała ta sytuacja po moim przemyśleniu sprowadza się do tego żeby ustalić czy zakaz posiadania czegoś = zakaz otrzymywania czegoś.
Jeżeli przyjmiemy, że zakaz posiadania czegoś = zakaz otrzymywania czegoś to:
1. W takim przypadku ropucha która wyrzuci "10" w Świątyni powinna zignorować instrukcję obszaru.
2. Poszukiwacz który ma zakaz posiadania przyjaciół nie może użyć zaklęcia mesmeryzmu bo nie może otrzymać żadnego przyjaciela (zgodność z instrukcją).
3. Poszukiwacz nie może oddać przedmiotu, którego inny poszukiwacz nie może posiadać, poszukiwaczowi bo nie może on go otrzymać.
A zatem to co Nemo napisałeś w sprawie psotnego diablika nie jest w zgodzie z tym co piszesz w sprawie ropuchy.
Jeżeli przyjmiemy, że zakaz posiadania nie oznacza zakazu otrzymywania to:
1. Ropucha która wyrzuci "10" w Świątyni umieszcza talizman na obszarze świątyni.
2. Poszukiwacz który nie może posiadać przyjaciół może użyć zaklęcia mesmeryzmu ale przyjaciela będzie musiał od razu odłożyć na obszar na którym się znajduje (niezgodność z instrukcją)
3. Poszukiwacz może oddać innemu poszukiwaczowi przedmiot nawet gdy ten nie może go posiadać, ten poszukiwacz będzie musiał go natychmiast porzucić na obszarze na którym się znajduje.
- Andur
-
- Posty: 86
- Rejestracja: poniedziałek 07 sty 2013, 19:11
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 44
Widzę, że sprawa nie jest jednak prosta. Też przyjąłem podczas gry, że zakaz posiadania nie jest jednoznaczny z zakazem otrzymywania i przedmiot wylądował na planszy.
Gdyby jednak skłaniać się ku temu, że nie można dać Poszukiwaczowi przedmiotu, którego nie może posiadać to sprawę komplikuje sytuacja gdy chciało by się przekazać np. Runiczny Miecz Druidowi, którego charakter jest w tej chwili Dobry, bo niby nie można, ale przecież jeśli będzie chciał wziąć Miecz to może charakter zmienić.
Gdyby jednak skłaniać się ku temu, że nie można dać Poszukiwaczowi przedmiotu, którego nie może posiadać to sprawę komplikuje sytuacja gdy chciało by się przekazać np. Runiczny Miecz Druidowi, którego charakter jest w tej chwili Dobry, bo niby nie można, ale przecież jeśli będzie chciał wziąć Miecz to może charakter zmienić.
-
-
- Posty: 8
- Rejestracja: czwartek 07 mar 2013, 06:17
- Lokalizacja: 3miasto
- Płeć:
Wczoraj w rozgrywce wyszedł problem Wyroczni i Zdarzeń, przyjrzeliśmy się dokładnie zasadom starając się maksymalnie je zinterpretować. Nawiążę do nierozstrzygniętej kwestii
Wydaje się więc wobec powyższego, że do upływu czasu liczą się karty Zdarzeń wyciągnięte ze stosu, które będą rozpatrywane. Te wyciągnięte i odrzucone (via Wyrocznia) rozpatrywane nie będą, stąd takie Zdarzenia nie powinny powodować upływu czasu.
Z instrukcji o upływie czasuRebelix pisze:
Przecież rozpatrywanie kart zdarzeń nie ma tu nic do rzeczy. Instrukcja mówi wyraźnie, że jedynym czynnikiem potrzebnym do zmiany karty czasu jest wylosowanie zdarzenia. Instrukcja nic nie mówi coby jej rozpatrzenie było wymagane. Jeśli uznajesz, że odrzucona karta zdarzenia nie jest w grze to nie zmienia to faktu, że została ona wylosowana.
Tak dla porządku i pełnej jasności, wg instrukcji podstawowej, karty należy rozpatrywać w kolejności liczb na nich. Samo wzięcie z talii karty i odczytanie jej treści nie jest wobec tego "rozpatrywaniem" (jeśli dany obszar wymaga wyciągnięcia kilku kart, to ciągniemy je po kolei, czytamy, ustawiamy w porządku numerycznym i dopiero następuje rozpatrywanie).Za każdym razem, kiedy Poszukiwacz podczas swojej tury
wylosuje jedną lub więcej kart Zdarzeń, zanim rozpatrzy
jakąkolwiek kartę, musi odwrócić kartę Czasu na drugą
stronę.
Przykład: Obecnie jest Dzień. Łowczyni Wampirów podczas
swojej tury wylosowała Zdarzenie. Przed rozpatrzeniem tej
karty Zdarzenia, zapada zmierzch – karta Czasu zostaje
odwrócona na stronę Nocy.
Wydaje się więc wobec powyższego, że do upływu czasu liczą się karty Zdarzeń wyciągnięte ze stosu, które będą rozpatrywane. Te wyciągnięte i odrzucone (via Wyrocznia) rozpatrywane nie będą, stąd takie Zdarzenia nie powinny powodować upływu czasu.
-
-
- Posty: 30
- Rejestracja: środa 24 paź 2012, 12:12
- Lokalizacja: Rutki
- Płeć:
- abubu
-
- Posty: 6318
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Jakiekolwiek Zdarzenie. Księżycowe Zdarzenia różnią się tym, iż mają określoną porę dnia, która następuje wraz z tym zdarzeniem. Dodatkowo dają jakiś "stały" efekt, do czasu zmiany pory dnia. Czyli do wyciągnięcia dowolnego zdarzenia.krasnolud1989 pisze:Czyli po krótko reasumując: zmieniam porę dnia jak wylosuję kartę jakakolwiek z napisem ZDARZENIE (Zaraza, itp) czy trzeba wylosowac karte KSIEZYCOWE ZDARZENIE i dopiero wtedy przewracam na druga strone karte czasu?
Pisze, że "zanim rozpatrzy jakąkolwiek kartę" a nie zanim rozpatrzy kartę Zdarzenia. Tak więc nie ma wymogu rozpatrzenie karty Zdarzenia. W ogóle nie ma wymogu rozpatrywania jakiejkolwiek karty. Zdanie to tylko określa, kiedy należy dokonać zmiany pory dnia.macafa6 pisze:Wydaje się więc wobec powyższego, że do upływu czasu liczą się karty Zdarzeń wyciągnięte ze stosu, które będą rozpatrywane. Te wyciągnięte i odrzucone (via Wyrocznia) rozpatrywane nie będą, stąd takie Zdarzenia nie powinny powodować upływu czasu.
Ja ogólnie gram tak, iż karty wchodzące do gry (również odrzucane) wpływają na zmianę pory dnia. Nie tyczy się to kart "podglądanych" (np. poprzez zdolność w styl: w dowolnej chwili możesz podglądnąć wierzchnią kartę ze stosu przygód).
-
-
- Posty: 30
- Rejestracja: środa 24 paź 2012, 12:12
- Lokalizacja: Rutki
- Płeć:
"W ciągu Dnia, zarówno podczas walki jak i walki psychicznej,
każda istota odejmuje 1 punkt od swojej skuteczności ataku
(do minimum 1).
W Nocy, zarówno podczas walki jak i walki psychicznej,
każda istota dodaje 1 punkt do swojej skuteczności ataku."
Tyczy to sie wszystkich wrogow tak? Potworow, smokow itp?
===
Jak wilkolak staje na polu z jakims poszukiwaczem i jest dzien to wtedy sie go nie rozpatruje? Poprostu spotyka sie go tylko w nocy ?
każda istota odejmuje 1 punkt od swojej skuteczności ataku
(do minimum 1).
W Nocy, zarówno podczas walki jak i walki psychicznej,
każda istota dodaje 1 punkt do swojej skuteczności ataku."
Tyczy to sie wszystkich wrogow tak? Potworow, smokow itp?
===
Jak wilkolak staje na polu z jakims poszukiwaczem i jest dzien to wtedy sie go nie rozpatruje? Poprostu spotyka sie go tylko w nocy ?
Ostatnio zmieniony czwartek 18 lip 2013, 12:40 przez krasnolud1989, łącznie zmieniany 1 raz.
- Bludgeon
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Great Talisman
• Powrót Skavenów
• Udręka Czarownika - Posty: 6315
- Rejestracja: sobota 25 paź 2008, 11:27
- Lokalizacja: Trójmiasto
- Płeć:
Wszystkich istot czyli Wrogów i przeciwników opisanych na planszy, alternatywnych zakończeniach itp. Czyli wszystkiego co nie jest graczem.krasnolud1989 pisze:"W ciągu Dnia, zarówno podczas walki jak i walki psychicznej,
każda istota odejmuje 1 punkt od swojej skuteczności ataku
(do minimum 1).
W Nocy, zarówno podczas walki jak i walki psychicznej,
każda istota dodaje 1 punkt do swojej skuteczności ataku."
Tyczy to sie wszystkich wrogow tak? Potworow, smokow itp?
Pisząc staje masz na myśli kończy ruch? Jeśli tak to rozpatruje się go.krasnolud1989 pisze:Jak wilkolak staje na polu z jakims poszukiwaczem i jest dzien to wtedy sie go nie rozpatruje? Poprostu spotyka sie go tylko w nocy ?
Ostatnio zmieniony czwartek 18 lip 2013, 08:59 przez Bludgeon, łącznie zmieniany 1 raz.
What a view.
-
-
- Posty: 30
- Rejestracja: środa 24 paź 2012, 12:12
- Lokalizacja: Rutki
- Płeć:
- Rogo
-
- Posty: 6441
- Rejestracja: niedziela 20 kwie 2008, 11:42
- Lokalizacja: Krzyków
- Płeć:
- Wiek: 38
http://galakta.pl/download/Talisman_Wilkolak_www.pdf masz tu instrukcję.
Jeśli Wilkołak porusza się w Nocy i wkroczy na obszar, na
którym znajduje się jakiś Poszukiwacz, musi natychmiast
zakończyć ruch na takim obszarze.
Nie ma tu żadnych niejasności, wystarczy poczytać.Za każdym razem, kiedy Wilkołak zakończy swój ruch
na obszarze, na którym znajduje się co najmniej jeden
Poszukiwacz, gracz, który poruszał figurką Wilkołaka, musi
wybrać jednego z Poszukiwaczy na tym obszarze. Następnie
wybrany Poszukiwacz musi rzucić jedną kością i porównać
wynik z listą znajdującą się na karcie Wilkołaka, aby sprawdzić
co się wydarzyło.
Ja nawet nie mam Talismana.
-
-
- Posty: 30
- Rejestracja: środa 24 paź 2012, 12:12
- Lokalizacja: Rutki
- Płeć:
- Nokturn
-
- Posty: 24
- Rejestracja: czwartek 19 wrz 2013, 14:28
- Lokalizacja: B-B
- Płeć:
Witam wszystkich bardzo serdecznie. To pierwszy post więc nie opieprzajcie mnie za bardzo, jesli złamałem jakies zasady:) Przed chwila kupiłem Wilkołaka i zauważyłem, że nie ma wyraźnych zasad odnośnie pozbycia się karty likantropa. czytałem oczywiście to co pisaliście w temacie. Niemniej jednak zastanawia mnie opcja, którą wyszukałem w necie:
http://boardgamegeek.com/thread/937526/ ... rope-cards
Ktoś sobie zrobił moda do likantropa z propozycją pozbycia się go po zapłaceniu dwóch sztuk złota w kapliczce. Jeszcze nie grałem więc nie wiem jak by sie to sprawdziło w praktyce. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam
http://boardgamegeek.com/thread/937526/ ... rope-cards
Ktoś sobie zrobił moda do likantropa z propozycją pozbycia się go po zapłaceniu dwóch sztuk złota w kapliczce. Jeszcze nie grałem więc nie wiem jak by sie to sprawdziło w praktyce. Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam