Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
-
-
- Posty: 6
- Rejestracja: środa 24 kwie 2013, 15:40
- Lokalizacja: Przysucha
- Płeć:
- Wiek: 33
Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Witam, czy są na forum osoby które, są w posiadaniu gry Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja i mogłyby coś powiedzieć o tej grze, ponieważ noszę się z zamiarem jej kupna. Ciekaw jestem jak to jest z regrywalnością scenariuszy no i w ogóle jak gra się sprawuje. 
- abubu
-
- Posty: 6318
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Akurat jestem na etapie rozgrywania scenariuszy i jak dla mnie gra jest rewelacyjna. Gram z moją kobietą i jej również się podoba (mimo iż nie jest ona miłośnikiem planszówek).
Co do re-grywalności to ciężko powiedzieć. Do Descenta miałem trzy podejścia:
- pierwszy raz w 4 osoby, jednak mi się towarzystwo wysypało po 3 scenariuszu (kolega się przeprowadził do innego miasta więc zaniechaliśmy dalszej gry)
- drugi raz to tak testowo ja + moja kobieta + jej brat, zagraliśmy dwa scenariusze i "bratu" nie bardzo podeszło bo "za dużo czytania itp" (dla porównania woli karciankę Dominion)
- trzeci raz to teraz sam z kobietą mą, i w dwa dni rozegraliśmy całkiem sporo i mamy ochotę na więcej (co najmniej do końca + dodatek "Jaskinia Jaszczura" -> też posiadam).
W ciągu tych trzech podejść zawsze graliśmy od początku i wiadomo, było podobnie, jednak ze względu na różne klasy postaci, oraz możliwość wyboru przez Mrocznego Władcę (nie zawsze) różnych potworów, wprowadzało to trochę różnorodności.
Ogólnie polecam. Wciąga ale i też jest czasochłonna.
Co do re-grywalności to ciężko powiedzieć. Do Descenta miałem trzy podejścia:
- pierwszy raz w 4 osoby, jednak mi się towarzystwo wysypało po 3 scenariuszu (kolega się przeprowadził do innego miasta więc zaniechaliśmy dalszej gry)
- drugi raz to tak testowo ja + moja kobieta + jej brat, zagraliśmy dwa scenariusze i "bratu" nie bardzo podeszło bo "za dużo czytania itp" (dla porównania woli karciankę Dominion)
- trzeci raz to teraz sam z kobietą mą, i w dwa dni rozegraliśmy całkiem sporo i mamy ochotę na więcej (co najmniej do końca + dodatek "Jaskinia Jaszczura" -> też posiadam).
W ciągu tych trzech podejść zawsze graliśmy od początku i wiadomo, było podobnie, jednak ze względu na różne klasy postaci, oraz możliwość wyboru przez Mrocznego Władcę (nie zawsze) różnych potworów, wprowadzało to trochę różnorodności.
Ogólnie polecam. Wciąga ale i też jest czasochłonna.
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
-
-
- Posty: 6
- Rejestracja: środa 24 kwie 2013, 15:40
- Lokalizacja: Przysucha
- Płeć:
- Wiek: 33
- abubu
-
- Posty: 6318
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Nie zależy od postaci, zależy od strategi jaką obiorą gracze (a tutaj wybór postaci jest dość istotnym czynnikiem).
Mimo iż gra opiera się na rozgrywaniu konkretnych scenariuszy, to nie można ją jednoznacznie nazwać "powtarzalną". Wszystko zależy od strategii oraz podjętych decyzji w trakcie wyboru postaci (oraz ich klas / archetypów), samej rozgrywki, jak również zakupów jakich dokonują bohaterowie.
Istnieje również możliwość rozegrania ponownie, zmieniając się rolami (Ktoś inny Mrocznym Władcą).
Na koniec, zostają jeszcze dodatki, których jest już bodajże 3 (PL).
Gra daje raczej sporo frajdy i zajmuje dość dużo czasu, co by się nią długo cieszyć.
Losowość jest raczej minimalna. Sprowadza się jedynie do rzutów kośćmi za atak / obronę / zdawanie testów (np. inteligencja / spostrzegawczość / itp). Losowość tych rzutów można oczywiście zmniejszyć "pakując" postać / używając przedmiotów / itp.
No i nie wiadomo też na jaki przedmiot natrafimy w trakcie eksploracji planszy (ale to jest raczej marginalne).
Mimo iż gra opiera się na rozgrywaniu konkretnych scenariuszy, to nie można ją jednoznacznie nazwać "powtarzalną". Wszystko zależy od strategii oraz podjętych decyzji w trakcie wyboru postaci (oraz ich klas / archetypów), samej rozgrywki, jak również zakupów jakich dokonują bohaterowie.
Istnieje również możliwość rozegrania ponownie, zmieniając się rolami (Ktoś inny Mrocznym Władcą).
Na koniec, zostają jeszcze dodatki, których jest już bodajże 3 (PL).
Gra daje raczej sporo frajdy i zajmuje dość dużo czasu, co by się nią długo cieszyć.
Losowość jest raczej minimalna. Sprowadza się jedynie do rzutów kośćmi za atak / obronę / zdawanie testów (np. inteligencja / spostrzegawczość / itp). Losowość tych rzutów można oczywiście zmniejszyć "pakując" postać / używając przedmiotów / itp.
No i nie wiadomo też na jaki przedmiot natrafimy w trakcie eksploracji planszy (ale to jest raczej marginalne).
Ostatnio zmieniony piątek 04 kwie 2014, 11:26 przez abubu, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- Miszon
-
- Posty: 992
- Rejestracja: niedziela 10 kwie 2011, 20:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 44
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Mam pytania:
- czytam że w dodruku który ma zaraz wyjść będzie jakaś inna kampania dodana. Czy to znaczy że będą 2 kampanie w pudełku czy że stara została zastąpiona nową? Jeśli to drugie: czy oznacza to że pierwotną będzie można kupić osobno?
- jak wyglądaja różnice między graniem w 2, a w 5 osob? Czy nie jest może tak że gra najlepiej wypada w pełnym składzie a w mniejszych sporo gorzej?
- czy jest możliwe granie w pelnej kooperacji? Czytam że owszem, ale jak to wypada w praktyce? Daje rade czy nie bardzo?
- jest planowane spolszczenie aplikacji zastępującej Złego?
- co ogólnie sądzicie o grze? Warto wchodzić w ten interes? Jeśli tak: na jak długo wystarczy samo pudełko podstawowe, zanim znowu sięgniemy do portfela po dodatek? Jeśli to drugie: jaką polecacie kolejność kupowania dodatków? I jeszcze jedno: na rynku w tej chwili jest sporo dostępnych jakichś zestawów poplecznika (w zasadzie tylko je można trafić w sklepach), co to w ogóle jest? Jakaś figurka dodatkowa i tyle?
- od ilu lat oceniacie że można swobodnie ogarniać grę? Granie z 9 latkiem będzie miało sens czy go zgniotę? (On grał już ze mną w gry typu Fasolki, Magnum Sal, Filary Ziemi,Zombiaki, O Mój Zboże, ale nie ma co ukrywać że w tych trudniejszych wygrywam właściwie zawsze, tylko w Zombiakach mnie łoi na maxa
)
- wreszcie ostatnie: jak sądzicie jaka jest szansa dostania gry na rynku wtórnym i ewentualnie w jakiej cenie?
- czytam że w dodruku który ma zaraz wyjść będzie jakaś inna kampania dodana. Czy to znaczy że będą 2 kampanie w pudełku czy że stara została zastąpiona nową? Jeśli to drugie: czy oznacza to że pierwotną będzie można kupić osobno?
- jak wyglądaja różnice między graniem w 2, a w 5 osob? Czy nie jest może tak że gra najlepiej wypada w pełnym składzie a w mniejszych sporo gorzej?
- czy jest możliwe granie w pelnej kooperacji? Czytam że owszem, ale jak to wypada w praktyce? Daje rade czy nie bardzo?
- jest planowane spolszczenie aplikacji zastępującej Złego?
- co ogólnie sądzicie o grze? Warto wchodzić w ten interes? Jeśli tak: na jak długo wystarczy samo pudełko podstawowe, zanim znowu sięgniemy do portfela po dodatek? Jeśli to drugie: jaką polecacie kolejność kupowania dodatków? I jeszcze jedno: na rynku w tej chwili jest sporo dostępnych jakichś zestawów poplecznika (w zasadzie tylko je można trafić w sklepach), co to w ogóle jest? Jakaś figurka dodatkowa i tyle?
- od ilu lat oceniacie że można swobodnie ogarniać grę? Granie z 9 latkiem będzie miało sens czy go zgniotę? (On grał już ze mną w gry typu Fasolki, Magnum Sal, Filary Ziemi,Zombiaki, O Mój Zboże, ale nie ma co ukrywać że w tych trudniejszych wygrywam właściwie zawsze, tylko w Zombiakach mnie łoi na maxa
- wreszcie ostatnie: jak sądzicie jaka jest szansa dostania gry na rynku wtórnym i ewentualnie w jakiej cenie?
http://www.radio-orbit.pl - proszę słuchać najbardziej alternatywnej listy przebojów w Polsce 
- Miszon
-
- Posty: 992
- Rejestracja: niedziela 10 kwie 2011, 20:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 44
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
A i jeszcze jedno:
Jak byście porównali grę do planszowego D&D? Grałem w Wrath od Ashardalon, fajne aczkolwiek gra typowo nastawiona na walki, warstwa fabularna jakoś w tle zaledwie
Jak byście porównali grę do planszowego D&D? Grałem w Wrath od Ashardalon, fajne aczkolwiek gra typowo nastawiona na walki, warstwa fabularna jakoś w tle zaledwie
http://www.radio-orbit.pl - proszę słuchać najbardziej alternatywnej listy przebojów w Polsce 
- Berni
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: czwartek 20 paź 2011, 15:38
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Kurcze - nie wierzę
Przeoczyłem wątek Descenta na tym forum...
Już odpowiadam na twoje pytania:
W starszych wersjach gry była kampania "Run Cienia". Generalnie "Run" jest uważany za zbyt mało zbalansowaną kampanię (ja tam nie narzekam, choć czasami faktycznie widać przewagę dla MW). "Spadkobiercy" jest kampanią o wiele bardziej zrównoważoną i jest też bardzo ciekawa. Wersja z nowego dodruku będzie posiadała już tylko kampanię "Spadkobiercy krwi" i co za tym odzie nie będzie opcji dokupienia kampanii "Run Cienia" - pozostaną jedynie skany od zaprzyjaźnionych ludzi bo na chwilę obecną nie ma planów aby wydać je osobno.

Drugą opcją rozgrywki kooperacyjnej jest wariant RAOV (moim zdaniem najlepszy wariant automatyzujący MW). Do nie dawna był on tylko w wersji EN ale ostatnimi czasy pozwoliłem go sobie przetłumaczyć na nasz rodzimy język. Jest dostępny pod tym adresem:
https://1drv.ms/f/s!AkG1mKf_aohGiMomtpWI5i_bb5oWEQ
RAOV ma tą zaletę, że możesz rozgrywać kooperacyjnie wszystkie kampanie, które znajdują się w pudełkach z grą i dodatkami, oraz wszystkie scenariusze jakie zostały lub zostaną opublikowane przez fanów. Po prostu RAOV w pełni przejmuje kontrolę nad MW i gracze mogą skupić się na odgrywaniu bohaterów i przemierzaniu poszczególnych plansz ramię w ramię

Jedna z moich ulubionych planszówek typu dungeon crawler. Bardzo regrywalna i bardzo ciekawa.
Podstawa z kampanią starczy na naprawdę dużą ilość godzin grania bo aby rozegrać wszystkie scenariusze jakie są w podręczniku potrzebujesz przejść grę w całości co najmniej 4 razy (W zależności od tego kto wygra dany scenariusz - bohaterowie lub MW - można rozegrać jeden z dwóch kolejnych scenariuszy w dalszym kroku). Taki rozkład powoduje to, że w pewnym momencie przygoda rozwidla się na dwie ścieżki, a te z kolei na kolejne dwie w zależności od tego, która strona wygrywa. Więc samej gry jest naprawdę mnóstwo. Apka zwiększa zabawę o kolejne kilkadziesiąt godzin gry.
Co do zestawów poplecznika - są to po prostu dodatkowe figurki i specjalne karty, zastępujące jednego ze "złych" sług, którzy w podstawowych pudełkach są przedstawiani za pomocą żetonów. Daje to MW dodatkowe możliwości przywołania takiego poplecznika i nękania jego umiejętnościami bohaterów w lochach. Generalnie nie jest obowiązkowe do kupienia ale jak już się rozkręcisz z samą grą to można sobie nabyć dwóch lub trzech z najciekawszymi taliami
Już odpowiadam na twoje pytania:
W nowym dodruku będzie kampania "Spadkobiercy krwi" - można ją obecnie dokupić jako osobną książkę w twardej oprawie (posiadam i chwalę sobie - wygląda jak rasowy podręcznik RPG).Miszon pisze:- czytam że w dodruku który ma zaraz wyjść będzie jakaś inna kampania dodana. Czy to znaczy że będą 2 kampanie w pudełku czy że stara została zastąpiona nową? Jeśli to drugie: czy oznacza to że pierwotną będzie można kupić osobno?
W starszych wersjach gry była kampania "Run Cienia". Generalnie "Run" jest uważany za zbyt mało zbalansowaną kampanię (ja tam nie narzekam, choć czasami faktycznie widać przewagę dla MW). "Spadkobiercy" jest kampanią o wiele bardziej zrównoważoną i jest też bardzo ciekawa. Wersja z nowego dodruku będzie posiadała już tylko kampanię "Spadkobiercy krwi" i co za tym odzie nie będzie opcji dokupienia kampanii "Run Cienia" - pozostaną jedynie skany od zaprzyjaźnionych ludzi bo na chwilę obecną nie ma planów aby wydać je osobno.
Po ostatnich zmianach dotyczących rozgrywki na 2 graczy (FAQ 1.6 z lutego 2016) rozgrywka jest w końcu zbalansowana zarówno na 2 jak i większą ilość graczy (poprzednio granie dwoma bohaterami przeciwko MW to była mordęga i właściwie polecał bym ją tylko dla masochistów). Teraz jest przyjemnie grać w dowolnym składzieMiszon pisze:- jak wyglądaja różnice między graniem w 2, a w 5 osob? Czy nie jest może tak że gra najlepiej wypada w pełnym składzie a w mniejszych sporo gorzej?
Tak, można grać pełnego koopa. Jest do tego darmowa apka, w której na dzień dzisiejszy są trzy darmowe kampanie i jeden płatny dodatek umożliwiający rozgrywkę w losowo generowanych lochach na podstawie wszystkich elementów gry, które posiadasz.Miszon pisze:- czy jest możliwe granie w pelnej kooperacji? Czytam że owszem, ale jak to wypada w praktyce? Daje rade czy nie bardzo?
Drugą opcją rozgrywki kooperacyjnej jest wariant RAOV (moim zdaniem najlepszy wariant automatyzujący MW). Do nie dawna był on tylko w wersji EN ale ostatnimi czasy pozwoliłem go sobie przetłumaczyć na nasz rodzimy język. Jest dostępny pod tym adresem:
https://1drv.ms/f/s!AkG1mKf_aohGiMomtpWI5i_bb5oWEQ
RAOV ma tą zaletę, że możesz rozgrywać kooperacyjnie wszystkie kampanie, które znajdują się w pudełkach z grą i dodatkami, oraz wszystkie scenariusze jakie zostały lub zostaną opublikowane przez fanów. Po prostu RAOV w pełni przejmuje kontrolę nad MW i gracze mogą skupić się na odgrywaniu bohaterów i przemierzaniu poszczególnych plansz ramię w ramię
Galakta odgraża się, że ma to w planach ale jakoś nie nastawiał bym się na realizację tego postulatu w najbliższym czasie (czyli jakiś rok lub dwa lata patrząc na ich podejście do sprawy).Miszon pisze:- jest planowane spolszczenie aplikacji zastępującej Złego?
Ogólnie co sądzę o Descencie? Czaaaaaaaaaad...Miszon pisze:- co ogólnie sądzicie o grze? Warto wchodzić w ten interes? Jeśli tak: na jak długo wystarczy samo pudełko podstawowe, zanim znowu sięgniemy do portfela po dodatek? Jeśli to drugie: jaką polecacie kolejność kupowania dodatków? I jeszcze jedno: na rynku w tej chwili jest sporo dostępnych jakichś zestawów poplecznika (w zasadzie tylko je można trafić w sklepach), co to w ogóle jest? Jakaś figurka dodatkowa i tyle?
Jedna z moich ulubionych planszówek typu dungeon crawler. Bardzo regrywalna i bardzo ciekawa.
Podstawa z kampanią starczy na naprawdę dużą ilość godzin grania bo aby rozegrać wszystkie scenariusze jakie są w podręczniku potrzebujesz przejść grę w całości co najmniej 4 razy (W zależności od tego kto wygra dany scenariusz - bohaterowie lub MW - można rozegrać jeden z dwóch kolejnych scenariuszy w dalszym kroku). Taki rozkład powoduje to, że w pewnym momencie przygoda rozwidla się na dwie ścieżki, a te z kolei na kolejne dwie w zależności od tego, która strona wygrywa. Więc samej gry jest naprawdę mnóstwo. Apka zwiększa zabawę o kolejne kilkadziesiąt godzin gry.
Co do zestawów poplecznika - są to po prostu dodatkowe figurki i specjalne karty, zastępujące jednego ze "złych" sług, którzy w podstawowych pudełkach są przedstawiani za pomocą żetonów. Daje to MW dodatkowe możliwości przywołania takiego poplecznika i nękania jego umiejętnościami bohaterów w lochach. Generalnie nie jest obowiązkowe do kupienia ale jak już się rozkręcisz z samą grą to można sobie nabyć dwóch lub trzech z najciekawszymi taliami
Ja gram z moim 9cio letnim synem i bardzo lubi tą grę (zwłaszcza odkąd gramy tylko kooperacyjnie). Same zasady Descenta nie są jakoś szczególnie trudne do ogarnięcia - w końcu to typowy ameritrash. Jak dziecko lubi tego typu rozgrywkę to Descent powinien mu się spodobać (choćby dlatego, że są świetne figurki potworów i bohaterów, a dzieciaki lubią takie rzeczy).Miszon pisze:- od ilu lat oceniacie że można swobodnie ogarniać grę? Granie z 9 latkiem będzie miało sens czy go zgniotę? (On grał już ze mną w gry typu Fasolki, Magnum Sal, Filary Ziemi,Zombiaki, O Mój Zboże, ale nie ma co ukrywać że w tych trudniejszych wygrywam właściwie zawsze, tylko w Zombiakach mnie łoi na maxa)
Dość często można trafić na Descenta na rynku wtórnym. Ceny zaczynają się od 150pln w górę (ale to naprawdę jest złoty strzał). Bardziej nastawiał bym się na wydatek 180-200 pln.Miszon pisze:- wreszcie ostatnie: jak sądzicie jaka jest szansa dostania gry na rynku wtórnym i ewentualnie w jakiej cenie?
Na to nie odpowiem bo nie znam planszowego D&D.Miszon pisze:Jak byście porównali grę do planszowego D&D? Grałem w Wrath od Ashardalon, fajne aczkolwiek gra typowo nastawiona na walki, warstwa fabularna jakoś w tle zaledwie
- Miszon
-
- Posty: 992
- Rejestracja: niedziela 10 kwie 2011, 20:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 44
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Trochę późno ta odpowiedź, na większość pytań znalazłem już odpowiedzi gdzie indziej/innymi drogami. Co więcej, udało mi się kupić używkę (nawet częściowo pomalowaną, a przynajmniej podkład ktoś zrobił), za 180 zeta.
Ale mimo wszystko dzięki, nie wiedziałem o tym RAOV, a tym bardziej że ma polską wersję.
Ale mimo wszystko dzięki, nie wiedziałem o tym RAOV, a tym bardziej że ma polską wersję.
a których uważasz za najciekawszych?gobos77 pisze:Generalnie nie jest obowiązkowe do kupienia ale jak już się rozkręcisz z samą grą to można sobie nabyć dwóch lub trzech z najciekawszymi taliami![]()
http://www.radio-orbit.pl - proszę słuchać najbardziej alternatywnej listy przebojów w Polsce 
- Berni
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: czwartek 20 paź 2011, 15:38
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Moim zdaniem Zachareth jest chyba najpotężniejszym poplecznikiem. Drugi to Belthir - jego talia jest równie mocna.
Z kolei nie najmocniejszym ale najczęściej pojawiającym się jest Splig - chyba ukochana przez twórców postać
Z polskim Descentem jest tak, że jak nie chcesz wydawać majątku na figurki z angielskimi kartami i potem dokupować tylko polskie wersje kart popleczników, to kup sobie same karty PL i używaj żetonu poplecznika zamiast figurki (masz ten żeton "za darmo" w pudełku z grą) - na początek powinno wystarczyć aby poznać moc talii poplecznika, a jest to zdecydowanie tańsza opcja
Jak ci się spodoba to figurkę poplecznika zawsze później możesz dokupić.
Z kolei nie najmocniejszym ale najczęściej pojawiającym się jest Splig - chyba ukochana przez twórców postać
Z polskim Descentem jest tak, że jak nie chcesz wydawać majątku na figurki z angielskimi kartami i potem dokupować tylko polskie wersje kart popleczników, to kup sobie same karty PL i używaj żetonu poplecznika zamiast figurki (masz ten żeton "za darmo" w pudełku z grą) - na początek powinno wystarczyć aby poznać moc talii poplecznika, a jest to zdecydowanie tańsza opcja
Jak ci się spodoba to figurkę poplecznika zawsze później możesz dokupić.
- Miszon
-
- Posty: 992
- Rejestracja: niedziela 10 kwie 2011, 20:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 44
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Z tego co widzę, te zestawy kart są po ok. 14 zł, to całkiem niedrogo.
Zapewne będziemy grać kampanię Spadkobiercy Krwi, bo to ma kolega, ja mam podstawkę z Runem Cienia, ale jak pisałeś podobno lepsza jest ta nowa kampania.
Zapewne będziemy grać kampanię Spadkobiercy Krwi, bo to ma kolega, ja mam podstawkę z Runem Cienia, ale jak pisałeś podobno lepsza jest ta nowa kampania.
http://www.radio-orbit.pl - proszę słuchać najbardziej alternatywnej listy przebojów w Polsce 
- Berni
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: czwartek 20 paź 2011, 15:38
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Czyli macie dwie kampanie - to naprawdę duuuuuużo godzin gry przed wami 
- stave
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Projekt Wielka Magia I Miecz - Posty: 3086
- Rejestracja: czwartek 14 gru 2006, 18:33
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
W Runy możesz nauczyć się grać tak na prawdę - zobaczyć jak działa LOS (upierdliwe - ulepszone w Imperial Assault), co robić kiedy misja będzie wygrana przez MW itd itd Jakby co masz rewelacyjny opis całości zasad przez fanów:
Community Rules Reference Guide - w skrócie CRRG
link:https://community.fantasyflightgames.co ... ks/?page=1
Co prawda ENG ale jeśli nie jest on dla ciebie problemem to tutaj masz wsio co jest dla ciebie najistotniejsze. Całosc w alfabetycznej kolejności jest wypisane jakby co.
A zanim zaczniesz grać sprawdź czy poprawiono bugi na Kartach - masz to w FAQ lub na Galakcie - nieszczęsny Smok Cieni.
Ogolnie warto sobie podrukować poprawki i wrzucić do Kart, które jak mniemasz masz w folijkach? Na szczeście nie ma tego dużo :mrgreen: a usprawnia grę.
Co do Kampani jeszcze FFG podobno Runy ma wydać na nowo w takiej samej formie jak Spadkobiercy - czyli twarda oprawa itd. Jak mnie pamięć nie myli to od 2016 FFG zmieniła w podstawce Kampanie.
2ed względem 1ed ma wiele rzeczy na plus, tylko fakt faktem bardziej stała się taktyczna, ale tez szybsza niż poprzedniczka chociaż tam bardziej czułeś Dungeon Crawlera.
Tak czy siak gra jest miodzio, dodatkowo w końcu FFG poprawiła jakoś swoich figurek, widac to w ostatnich Monster collectingach, popleczniakch i dodatkach.
Na poczatek to co masz ci wystarczy. Później co będziesz chciał dalej to juz decyzja należy do ciebie - im dalej w las, masz co raz bardziej zakręconych popleczników, dodatkowe mini kampanie które mozesz wpleśc do głównej czy misje z Monster Collectingów z którymi możesz uczynić dokładnie to samo. Jedynie z dużych dodatków się nie da.
Przy Apce z kolei im więcej tego zakupisz tym bardzie gra będzie płatać ci figle. Grałem widziałem - było i jest wesoło :mrgreen:
Najfajniejsze w Descencie jest to, ze dzięki APce masz teraz wybór czy grasz z MW czy też nie i to jest piękne.
Community Rules Reference Guide - w skrócie CRRG
link:https://community.fantasyflightgames.co ... ks/?page=1
Co prawda ENG ale jeśli nie jest on dla ciebie problemem to tutaj masz wsio co jest dla ciebie najistotniejsze. Całosc w alfabetycznej kolejności jest wypisane jakby co.
A zanim zaczniesz grać sprawdź czy poprawiono bugi na Kartach - masz to w FAQ lub na Galakcie - nieszczęsny Smok Cieni.
Ogolnie warto sobie podrukować poprawki i wrzucić do Kart, które jak mniemasz masz w folijkach? Na szczeście nie ma tego dużo :mrgreen: a usprawnia grę.
Co do Kampani jeszcze FFG podobno Runy ma wydać na nowo w takiej samej formie jak Spadkobiercy - czyli twarda oprawa itd. Jak mnie pamięć nie myli to od 2016 FFG zmieniła w podstawce Kampanie.
2ed względem 1ed ma wiele rzeczy na plus, tylko fakt faktem bardziej stała się taktyczna, ale tez szybsza niż poprzedniczka chociaż tam bardziej czułeś Dungeon Crawlera.
Tak czy siak gra jest miodzio, dodatkowo w końcu FFG poprawiła jakoś swoich figurek, widac to w ostatnich Monster collectingach, popleczniakch i dodatkach.
Na poczatek to co masz ci wystarczy. Później co będziesz chciał dalej to juz decyzja należy do ciebie - im dalej w las, masz co raz bardziej zakręconych popleczników, dodatkowe mini kampanie które mozesz wpleśc do głównej czy misje z Monster Collectingów z którymi możesz uczynić dokładnie to samo. Jedynie z dużych dodatków się nie da.
Przy Apce z kolei im więcej tego zakupisz tym bardzie gra będzie płatać ci figle. Grałem widziałem - było i jest wesoło :mrgreen:
Najfajniejsze w Descencie jest to, ze dzięki APce masz teraz wybór czy grasz z MW czy też nie i to jest piękne.
Stagraf Studio - Łódzki Sklep Figurkowy :: Forum :: Facebook :: Cennik :: Wargamesmat
Wielka Magia i Miecz - Gigantyczny dodatek autorski
Wielka Magia i Miecz - Gigantyczny dodatek autorski
- Miszon
-
- Posty: 992
- Rejestracja: niedziela 10 kwie 2011, 20:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 44
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Dzięki za tego linka do CRRG.
O tym Smoku Cieni słyszałem, że coś tam jest niehalo z tłumaczeniem jego mocy. zastanawiam się, czy dużo tego jeszcze jest. I czy nowy druk ma uwzględnione te poprawki.
Podejrzewam, żę skoro nowa edycja ma zmienioną kampanię, to teraz sklepy będą sprzedawać Spadkobierców Krwi w promocji w sporo niższej cenie niż dotąd, dzięki czemu nabędę sobie go żeby mieć na własność, a nie bazować na pożyczaniu od kolegi
. Ogólnie czytałem że ta nowa kampania jest lepsza od Runa Cienia, lepiej zbalansowana, etc.
O tym Smoku Cieni słyszałem, że coś tam jest niehalo z tłumaczeniem jego mocy. zastanawiam się, czy dużo tego jeszcze jest. I czy nowy druk ma uwzględnione te poprawki.
Podejrzewam, żę skoro nowa edycja ma zmienioną kampanię, to teraz sklepy będą sprzedawać Spadkobierców Krwi w promocji w sporo niższej cenie niż dotąd, dzięki czemu nabędę sobie go żeby mieć na własność, a nie bazować na pożyczaniu od kolegi
Szczerze mówiąc - owszem mam pewnie ze 200 koszulek, pozostałość po graniu w Thorgala, ale nie używam ich. Może bym używał do Dominiona, ale wtedy karty mi się nie mieszczą do przegródek, poza tym nie widzę sensu. To nie muzeum - gramy to karty się trochę niszczą, nie gramy to nie niszczą bo leżą w pudełku. Tutaj kart się prawie nie tasuje, nie używa dużo, leżą sobie na stole w trakcie gry albo w pudełku jeśli nie wchodzą do scenariusza - nie chce mi się zwyczajnie tego koszulkować.Ogolnie warto sobie podrukować poprawki i wrzucić do Kart, które jak mniemasz masz w folijkach?
http://www.radio-orbit.pl - proszę słuchać najbardziej alternatywnej listy przebojów w Polsce 
- stave
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Projekt Wielka Magia I Miecz - Posty: 3086
- Rejestracja: czwartek 14 gru 2006, 18:33
- Lokalizacja: Łódź
- Płeć:
- Wiek: 46
- Kontakt:
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
No problem. Mozesz sobie na ich forum troche poczytać. Dzisiaj z firmy podesle ci o co chodziło ze smokiem zważywszy ze zawsze gram jak MW :mrgreen: Plus taki ze jak dobrze pamiętam na szczęście tam tylko zgrzyta znalazłem. Podesle ci linka z pełnym wykazem co jest w czym i w wersji angielskiej. Teraz juz z telefonu pisze wiec jest Lipton. Co do kampani to tak wlasnie jest. Jesli odpowiednio dobiorę karty stwory i pomine te z 1 edycji, które tez mam to w paru misjach bohaterowie maja przerąbane. Bohaterowie mogą wygrać ale tutaj musza odpowiedni dobrać klasy i bohaterów. W spadkobiercach czujesz balans w miare szybko. Oczywiście w calej grze decyzje w co idziesz jakie karty dobierasz, stwory używasz itd decydują na losach kampani. Na ffg mozesz sobie troszku poczytać. A co do folijek ja niestety inaczej nie mogę takie moje zboczenie. Zawsze sie cos pozera podczas sesji itd
Stagraf Studio - Łódzki Sklep Figurkowy :: Forum :: Facebook :: Cennik :: Wargamesmat
Wielka Magia i Miecz - Gigantyczny dodatek autorski
Wielka Magia i Miecz - Gigantyczny dodatek autorski
- Miszon
-
- Posty: 992
- Rejestracja: niedziela 10 kwie 2011, 20:27
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 44
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Będę dźwięczny jak to mówili starzy elfowie! 
Graliśmy na razie w niedzielę w 2 osoby (ale 3 bohaterów) w Road to Legend i dostaliśmy mocno po d... - zginęliśmy o 2 sztuki za dużo niż przewidywał to scenariusz, na szczęście to był tutorial, więc bez konsekwencji. Jakoś dopiero w połowie wyczailiśmy o co chodzi w grze i zaczęło nam lepiej iść, do tego czasu Tarha zginęła 2 razy, Grisban też 2 (raz z racji fabuły samego scenariusza), a potem Tarha jeszcze raz, tylko Alrick uniknął KO. Ale końcówka już lepiej nam poszła, więc mimo ogólnie dosyć bolesnego przeżycia, jesteśmy w miarę dobrej myśli co do następnej misji.
Ale gra trudniejsza nam wyszła niż nam się wydawało. Ale to dobrze, jest wyzwanie, jest stresik, jest przyjemność
.
Czasem sobie ich oglądam, jak waham się czy coś kupić, a mają filmik. W ten sposób wybrałem Descenta zamiast Magii i Myszy, które ostatecznie mnie znudziły i wydały się mało ciekawie taktycznie. A także, zupełnie przypadkiem, kupiłem CV, o którym niewiele słyszałem, a który im się bardzo podobał i rozgrywka faktycznie wyglądała świetnie. No i dzięki ich filmikom umiałem grać w Wrath of Ashardalon zanim kolega po raz pierwszy przyniósł grę, czyli znałem lepiej zasady niż właściciel pudełka, który je miał od ponad roku, ale jakoś nie znalazł w sobie siły, by zgłębić do końca zasady, zwłaszcza że po angielsku to jest wydane
.
Graliśmy na razie w niedzielę w 2 osoby (ale 3 bohaterów) w Road to Legend i dostaliśmy mocno po d... - zginęliśmy o 2 sztuki za dużo niż przewidywał to scenariusz, na szczęście to był tutorial, więc bez konsekwencji. Jakoś dopiero w połowie wyczailiśmy o co chodzi w grze i zaczęło nam lepiej iść, do tego czasu Tarha zginęła 2 razy, Grisban też 2 (raz z racji fabuły samego scenariusza), a potem Tarha jeszcze raz, tylko Alrick uniknął KO. Ale końcówka już lepiej nam poszła, więc mimo ogólnie dosyć bolesnego przeżycia, jesteśmy w miarę dobrej myśli co do następnej misji.
Ale gra trudniejsza nam wyszła niż nam się wydawało. Ale to dobrze, jest wyzwanie, jest stresik, jest przyjemność
Faktycznie, jest to trochę dziwne. Ale przed kupieniem gry obejrzałem sobie całą serię filmików z kanału Watch it Played, gdzie grali cały scenariusz plus tłumaczyli zasady i dzięki temu mam nadzieję, że dobrze zrozumiałem zasady LOS.zobaczyć jak działa LOS (upierdliwe - ulepszone w Imperial Assault)
Czasem sobie ich oglądam, jak waham się czy coś kupić, a mają filmik. W ten sposób wybrałem Descenta zamiast Magii i Myszy, które ostatecznie mnie znudziły i wydały się mało ciekawie taktycznie. A także, zupełnie przypadkiem, kupiłem CV, o którym niewiele słyszałem, a który im się bardzo podobał i rozgrywka faktycznie wyglądała świetnie. No i dzięki ich filmikom umiałem grać w Wrath of Ashardalon zanim kolega po raz pierwszy przyniósł grę, czyli znałem lepiej zasady niż właściciel pudełka, który je miał od ponad roku, ale jakoś nie znalazł w sobie siły, by zgłębić do końca zasady, zwłaszcza że po angielsku to jest wydane
http://www.radio-orbit.pl - proszę słuchać najbardziej alternatywnej listy przebojów w Polsce 
-
-
- Posty: 33
- Rejestracja: środa 15 mar 2017, 21:09
- Lokalizacja: Racibórz
- Płeć:
- Wiek: 41
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Ja sobie kupiłem Descenta na święta, bo akurat wyszedł dodruk. Gram z aplikacją i jestem zachwycony tą grą.
- astrawiator
-
-
Spis dodatków autora:
• Król Goblinów
• Mefistofeles - Fear The Stranger
• Siewcy Grozy - Posty: 461
- Rejestracja: czwartek 06 cze 2013, 11:36
- Lokalizacja: Poznań
- Płeć:
- Wiek: 49
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Jaką aplikacją ?kingbrucelee pisze:Gram z aplikacją i jestem zachwycony tą grą.
- abubu
-
- Posty: 6318
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Na urządzenia mobilne jest aplikacja do prowadzenia kampanii (zastępuje Mrocznego Władcę) ... dzięki temu można grać samemu.
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
-
-
- Posty: 33
- Rejestracja: środa 15 mar 2017, 21:09
- Lokalizacja: Racibórz
- Płeć:
- Wiek: 41
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Road to Legend sie nazywa. Możesz grać kooperacyjne albo solo. Bardzo fajnie się sprawdza.astrawiator pisze: Jaką aplikacją ?
- Berni
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: czwartek 20 paź 2011, 15:38
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Nie tylko na mobilne - jest po prostu też na Steam (komp lub laptop) więc możliwości użytkowania rosną i to sporoabubu pisze:Na urządzenia mobilne jest aplikacja do prowadzenia kampanii (zastępuje Mrocznego Władcę) ... dzięki temu można grać samemu.
- abubu
-
- Posty: 6318
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Laptop to też urządzenie mobilne
... no a PC ... hmmm ... mój w sumie ma kółka, więc w pewnym, ograniczonym zakresie, też jest urządzeniem mobilnym 
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- Berni
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: czwartek 20 paź 2011, 15:38
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
To w takim bądź razie przepraszam za wprowadzenie w błąd...
Jest tylko na urządzenia mobilne zgodnie z definicją Abubu
Jest tylko na urządzenia mobilne zgodnie z definicją Abubu
- abubu
-
- Posty: 6318
- Rejestracja: wtorek 26 cze 2012, 22:06
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
No i znowu wprowadzasz w błądgobos77 pisze:To w takim bądź razie przepraszam za wprowadzenie w błąd...
Jest tylko na urządzenia mobilne zgodnie z definicją Abubu
Jeżeli ktokolwiek nie zrozumiał choćby części mojej wypowiedzi, to zgodnie z regulaminem, może ją śmiało uznać za spam a następnie zgłosić zaistniałą sytuację administracji/moderatorom niniejszego forum.
- Berni
-
- Posty: 1081
- Rejestracja: czwartek 20 paź 2011, 15:38
- Lokalizacja: Wrocław
- Płeć:
- Wiek: 47
Re: Descent Wędrówki w Mroku 2 edycja
Chodziło mi o twoją definicję PC jako urządzenia mobilnego - w takim wypadku każda platforma jest mobilna więc... 
Aby nie robić oftopa:
Apka "Road to Legend" jest dostępna w App Store, Google Play i na platformie Steam
Jest to całkowicie darmowa aplikacja umożliwiająca granie w Descenta w wersji w pełni kooperacyjnej, bez potrzeby angażowania gracza jako MW.
Czy teraz Abubu jesteś ukontentowany?
Aplikacja RtL umożliwia granie tylko w kampanie dostępne w samej apce - nie ma możliwości gry w scenariusze "papierowe".
Drugą alternatywą umożliwiającą granie pełnego coopa i to w scenariusze dostępne w pudełku z grą to używanie RAOV - oryginał jest w EN, a ja popełniłem niedawno tłumaczenie tego na PL.
Aby nie robić oftopa:
Apka "Road to Legend" jest dostępna w App Store, Google Play i na platformie Steam
Jest to całkowicie darmowa aplikacja umożliwiająca granie w Descenta w wersji w pełni kooperacyjnej, bez potrzeby angażowania gracza jako MW.
Czy teraz Abubu jesteś ukontentowany?
Aplikacja RtL umożliwia granie tylko w kampanie dostępne w samej apce - nie ma możliwości gry w scenariusze "papierowe".
Drugą alternatywą umożliwiającą granie pełnego coopa i to w scenariusze dostępne w pudełku z grą to używanie RAOV - oryginał jest w EN, a ja popełniłem niedawno tłumaczenie tego na PL.