Misiek w temacie Spotkanie na ŁPG pisze:
Sprawa techniczna pozostająca do wyjaśnienia to czy można sobie odbierać artefakty jako nagrodę za pokonanie postaci. W instrukcji stoi, że nie można ich ukraść, nie wiem jak jest w przypadku walki.
Ano właśnie, nie do końca wiadomo, jak te artefakty traktować i czy można odbierać je graczom pokonanym w walce, dlatego wydaje mi się, że warto byłoby tę kwestię szerzej przedyskutować. Instrukcja na ten temat mówi tyle:
Instrukcja pisze:
Artefakty nie są przedmiotami, więc nie działają na nie zasady, takie jak na przedmioty, nie zajmują one miejsca w ekwipunku, nie mogą zostać ukradzione, nie działają na nie zaklęcia itd.
Z kolei o walkach między graczami i wypływających z nich materialnych profitach wspomniane jest tyle:
Instrukcja pisze:
Zwycięzca może próbować zabić pokonaną postać (traci ona wtedy 1 PE) lub zabrać jej 1 ZM albo jeden przedmiot.
Wydawać by się zatem mogło, że skoro w pierwszym z przytoczonych fragmentów umieszczono owo "itd", a w drugim mowa jest tylko o przedmiotach, to artefaktu rzeczywiście nie powinno się móc nikomu odebrać.
Można byłoby jednak dopuścić tutaj głos logiki, mówiący, że jeżeli smoczy szpon, kieł czy inne oko jest zwykłym (powiedzmy) fizycznym obiektem, to nic nie powinno stać na przeszkodzie, by istniała sposobność to wyciągnięcia go z kieszeni trzaśniętemu w czerep i rozłożonemu na łopatki trollowi, niziołkowi czy nawet eterycznemu strażnikowi (o ile ci ostatni noszą coś, co miałoby kieszenie) - ale dlaczego nie można zatem równie dobrze ominąć tę całą hecę z laniem po głowie i po prostu wyjąć artefakt z kieszeni, uciekając się do kradzieży? A taka ewentualność jest akurat wymieniona w instrukcji jako niedozwolona.
Lecz istnieje jeszcze trzecia strona medalu - otóż, w pudełku z grą otrzymujemy tylko trzy artefakty każdego rodzaju. Co oznacza, że jeżeli by stosować zakaz zabierania artefaktów pokonanym w walce graczom, a w wyprawie na smoka wzięłoby udział więcej niż trzech śmiałków, miałby miejsce szalony wyścig, z którego w razie wyczerpania przez pozostałych uczestników zasobu artefaktów spóźnialscy odpadliby jeszcze na całkiem długo przed la grande finale, nie mając już właściwie żadnych szans na zwycięstwo. A taka możliwość nie powinna mieć chyba racji bytu, zwłaszcza że w grze udział wziąć może cała banda wyjątkowo popędliwych awanturników, którzy zdołają rozdzielić między siebie smocze członki w ciągu pierwszej godziny zabawy, by dopiero później - gdy ich sytuacja majątkowa będzie już zabezpieczona - zająć się mniej lub bardziej mozolnym rozwojem postaci do etapu, na którym będzie ona zdolna stawić czoła poczwarze o piętnastu punktach Siły i Magii oraz czterech kościach ataku.
Wydaje mi się więc, że problem może nie być łatwy do rozstrzygnięcia, niemniej uważam, że wypadałoby go przedyskutować i zająć względem niego zgodnie jakieś "oficjalne" stanowisko - chociażby po to, by mieć już tę kwestię na przyszłość z góry przy każdej rozgrywce rozstrzygniętą w oparciu o, powiedzmy, burzliwą dysputę forumowego sztabu ekspertów
[quote="Misiek w temacie Spotkanie na ŁPG"] Sprawa techniczna pozostająca do wyjaśnienia to czy można sobie odbierać artefakty jako nagrodę za pokonanie postaci. W instrukcji stoi, że nie można ich ukraść, nie wiem jak jest w przypadku walki. [/quote]
Ano właśnie, nie do końca wiadomo, jak te artefakty traktować i czy można odbierać je graczom pokonanym w walce, dlatego wydaje mi się, że warto byłoby tę kwestię szerzej przedyskutować. Instrukcja na ten temat mówi tyle: [quote="Instrukcja"] [b]Artefakty nie są przedmiotami[/b], więc nie działają na nie zasady, takie jak na przedmioty, nie zajmują one miejsca w ekwipunku, nie mogą zostać ukradzione, nie działają na nie zaklęcia itd. [/quote] Z kolei o walkach między graczami i wypływających z nich materialnych profitach wspomniane jest tyle: [quote="Instrukcja"] Zwycięzca może próbować zabić pokonaną postać (traci ona wtedy 1 PE) lub zabrać jej 1 ZM albo jeden przedmiot. [/quote]
Wydawać by się zatem mogło, że skoro w pierwszym z przytoczonych fragmentów umieszczono owo "itd", a w drugim mowa jest tylko o przedmiotach, to artefaktu rzeczywiście nie powinno się móc nikomu odebrać. Można byłoby jednak dopuścić tutaj głos logiki, mówiący, że jeżeli smoczy szpon, kieł czy inne oko jest zwykłym (powiedzmy) fizycznym obiektem, to nic nie powinno stać na przeszkodzie, by istniała sposobność to wyciągnięcia go z kieszeni trzaśniętemu w czerep i rozłożonemu na łopatki trollowi, niziołkowi czy nawet eterycznemu strażnikowi (o ile ci ostatni noszą coś, co miałoby kieszenie) - ale dlaczego nie można zatem równie dobrze ominąć tę całą hecę z laniem po głowie i po prostu wyjąć artefakt z kieszeni, uciekając się do kradzieży? A taka ewentualność jest akurat wymieniona w instrukcji jako niedozwolona. Lecz istnieje jeszcze trzecia strona medalu - otóż, w pudełku z grą otrzymujemy tylko trzy artefakty każdego rodzaju. Co oznacza, że jeżeli by stosować zakaz zabierania artefaktów pokonanym w walce graczom, a w wyprawie na smoka wzięłoby udział więcej niż trzech śmiałków, miałby miejsce szalony wyścig, z którego w razie wyczerpania przez pozostałych uczestników zasobu artefaktów spóźnialscy odpadliby jeszcze na całkiem długo przed la grande finale, nie mając już właściwie żadnych szans na zwycięstwo. A taka możliwość nie powinna mieć chyba racji bytu, zwłaszcza że w grze udział wziąć może cała banda wyjątkowo popędliwych awanturników, którzy zdołają rozdzielić między siebie smocze członki w ciągu pierwszej godziny zabawy, by dopiero później - gdy ich sytuacja majątkowa będzie już zabezpieczona - zająć się mniej lub bardziej mozolnym rozwojem postaci do etapu, na którym będzie ona zdolna stawić czoła poczwarze o piętnastu punktach Siły i Magii oraz czterech kościach ataku.
Wydaje mi się więc, że problem może nie być łatwy do rozstrzygnięcia, niemniej uważam, że wypadałoby go przedyskutować i zająć względem niego zgodnie jakieś "oficjalne" stanowisko - chociażby po to, by mieć już tę kwestię na przyszłość z góry przy każdej rozgrywce rozstrzygniętą w oparciu o, powiedzmy, burzliwą dysputę forumowego sztabu ekspertów :-P
Draugnimir pisze:Lecz istnieje jeszcze trzecia strona medalu - otóż, w pudełku z grą otrzymujemy tylko trzy artefakty każdego rodzaju. Co oznacza, że jeżeli by stosować zakaz zabierania artefaktów pokonanym w walce graczom, a w wyprawie na smoka wzięłoby udział więcej niż trzech śmiałków, miałby miejsce szalony wyścig, z którego w razie wyczerpania przez pozostałych uczestników zasobu artefaktów spóźnialscy odpadliby jeszcze na całkiem długo przed la grande finale, nie mając już właściwie żadnych szans na zwycięstwo.
Pytanie jeszcze takie, czy ktoś może przetrzymywac więcej niż 1 sztukę danego artefaktu? Wtedy już całkowicie można ustawić grę, bo niektóre z nich zdobyć jest banalnie i w 10 tur można by to załatwić.
[quote="Draugnimir"]Lecz istnieje jeszcze trzecia strona medalu - otóż, w pudełku z grą otrzymujemy tylko trzy artefakty każdego rodzaju. Co oznacza, że jeżeli by stosować zakaz zabierania artefaktów pokonanym w walce graczom, a w wyprawie na smoka wzięłoby udział więcej niż trzech śmiałków, miałby miejsce szalony wyścig, z którego w razie wyczerpania przez pozostałych uczestników zasobu artefaktów spóźnialscy odpadliby jeszcze na całkiem długo przed la grande finale, nie mając już właściwie żadnych szans na zwycięstwo.[/quote]
Pytanie jeszcze takie, czy ktoś może przetrzymywac więcej niż 1 sztukę danego artefaktu? Wtedy już całkowicie można ustawić grę, bo niektóre z nich zdobyć jest banalnie i w 10 tur można by to załatwić.
Instrukcja pisze:
Każda postać może posiadać tylko po jednej sztuce każdego artefaktu. Nie może zdobyć dwóch takich samych artefaktów.
Na szczęście zostało to ograniczone: [quote="Instrukcja"] Każda postać może posiadać tylko po jednej sztuce każdego artefaktu. Nie może zdobyć dwóch takich samych artefaktów. [/quote]
Jak dla mnie wszystko jest jasno opisane w instrukcji:
Instrukcja pisze:Artefakty nie są przedmiotami
Instrukcja pisze:Zwycięzca może próbować zabić pokonaną postać (traci ona wtedy 1 PE) lub zabrać jej 1 ZM albo jeden przedmiot.
Instrukcja pisze:Każda postać może posiadać tylko po jednej sztuce każdego artefaktu. Nie może zdobyć dwóch takich samych artefaktów.
Artefakt możesz mieć jeden z każdego rodzaju i jak już go zdobędziesz, to go nie stracisz (no chyba, że jakieś karty odwołują się bezpośrednio do artefaktów - nie grałem w DO to nie wiem).
Ja nawet nie mam Talismana.
Jak dla mnie wszystko jest jasno opisane w instrukcji:[quote="Instrukcja"]Artefakty [b]nie są przedmiotami[/b][/quote][quote="Instrukcja "]Zwycięzca może próbować zabić pokonaną postać (traci ona wtedy 1 PE) lub zabrać jej 1 ZM albo jeden [b]przedmiot[/b].[/quote][quote="Instrukcja "]Każda postać może posiadać tylko po jednej sztuce każdego artefaktu. Nie może zdobyć dwóch takich samych artefaktów.[/quote]Artefakt możesz mieć jeden z każdego rodzaju i jak już go zdobędziesz, to go nie stracisz (no chyba, że jakieś karty odwołują się bezpośrednio do artefaktów - nie grałem w DO to nie wiem).
Wg zasad w podstawowej wersji nie można odebrać artefaktów po wygranej walce. Jednak w wariancie Łowca Artefaktów jest to możliwe.
Jednak jeżeli kilku graczy zdobędzie artefakty tak, że reszcie brakuje pozostaje tylko wyeliminować kogoś z gry (zabrać wszystkie PE), wtedy artefakty takiej postaci stają się dostępne.
Wg zasad w podstawowej wersji nie można odebrać artefaktów po wygranej walce. Jednak w wariancie Łowca Artefaktów jest to możliwe.
Jednak jeżeli kilku graczy zdobędzie artefakty tak, że reszcie brakuje pozostaje tylko wyeliminować kogoś z gry (zabrać wszystkie PE), wtedy artefakty takiej postaci stają się dostępne.
I wszystko jasne. Dzięki za rozwianie wątpliwości
Choć to niejedyne, jakie się nasuwają. Skoro już do nas zaglądasz, zaraz zrobię drugi temat, z kolejnym pytaniem
I wszystko jasne. Dzięki za rozwianie wątpliwości ;) Choć to niejedyne, jakie się nasuwają. Skoro już do nas zaglądasz, zaraz zrobię drugi temat, z kolejnym pytaniem :)