Ten miesiąc poświęcam światom post-apokalitycznym, na naszym polskim przykładzie Neuroshimy Hex. Ten materiał ma wprowadzić Was w klimat, pokazując nie tylko scenę gier planszowych, ale rozszerzając temat post-apo jako wpływający bardzo mocno na naszą kulturę widoczną w książkach, filmie, czy grach komputerowych
Ten miesiąc poświęcam światom post-apokalitycznym, na naszym polskim przykładzie Neuroshimy Hex. Ten materiał ma wprowadzić Was w klimat, pokazując nie tylko scenę gier planszowych, ale rozszerzając temat post-apo jako wpływający bardzo mocno na naszą kulturę widoczną w książkach, filmie, czy grach komputerowych :)
Tak jak ja wychowałem się na bajkach w rodzaju "Kapitan Jastrząb", "Daimos" i inne, tak współczesna młodzież hodowana jest na Marvelowskich produkcjach. I nie ma w tym nic złego, absolutnie przebogaty świat, różnorodność bohaterów, cała masa super rzeczy z super złoczyńcami na czele ściągnęła masę ludzi. Wydawcy gier planszowych chyba zauważyli tę niszę i tak trafiła pewnie do nas karcianka Legendary.
Tak jak ja wychowałem się na bajkach w rodzaju "Kapitan Jastrząb", "Daimos" i inne, tak współczesna młodzież hodowana jest na Marvelowskich produkcjach. I nie ma w tym nic złego, absolutnie przebogaty świat, różnorodność bohaterów, cała masa super rzeczy z super złoczyńcami na czele ściągnęła masę ludzi. Wydawcy gier planszowych chyba zauważyli tę niszę i tak trafiła pewnie do nas karcianka Legendary.
Bardzo często rezygnujemy z jakieś formy rozrywki bo cena jaką musimy zapłacić wydaje się nam za wysoka. Kilka chwil później, wydajemy pieniądze na jakąś totalną pierdółkę, która przebiła niezrealizowaną rozrywkę kilkakrotnie. Czemu tak jest i dlaczego osoby chcące zająć się planszówkami tak to odbierają? O tym właśnie jest ten film
Bardzo często rezygnujemy z jakieś formy rozrywki bo cena jaką musimy zapłacić wydaje się nam za wysoka. Kilka chwil później, wydajemy pieniądze na jakąś totalną pierdółkę, która przebiła niezrealizowaną rozrywkę kilkakrotnie. Czemu tak jest i dlaczego osoby chcące zająć się planszówkami tak to odbierają? O tym właśnie jest ten film :)
Gra która ma w mojej kolekcji szczególne miejsce, ponieważ to m.in. ona wciągała mnie na nowo w to fantastyczne hobby jakim są bez wątpienia gry planszowe. Nie bez znaczenia był również fakt, że w momencie jej nabywania grałem sporo w gry z serii Fallout, a tu proszę oczy odpoczną kiedy sięgnę po planszówkę i nie muszę wcale rezygnować z post apo W mojej ocenie, pięciostopniowej skali gra ma 5
Gra która ma w mojej kolekcji szczególne miejsce, ponieważ to m.in. ona wciągała mnie na nowo w to fantastyczne hobby jakim są bez wątpienia gry planszowe. Nie bez znaczenia był również fakt, że w momencie jej nabywania grałem sporo w gry z serii Fallout, a tu proszę oczy odpoczną kiedy sięgnę po planszówkę i nie muszę wcale rezygnować z post apo :) W mojej ocenie, pięciostopniowej skali gra ma 5 :)
Portal ma taką świętą zasadę:
"Zrobić świetną grę i następnie spartolić jak tylko się wykonanie i następnie olać wszystkich. Za 3 miesiące wypuścimy poprawioną edycję i ludzie i tak ją kupią!"
Miałem w swoich rękach chyba wszystkie możliwe polskie wydania: 1ed, 2, 2 poprawioną i z każdą było coś nie tak. Żetony zawsze są źle wytłoczone. Wypraska dziura. Teraz, w najnowszej edycji zrobili już w ogóle myk dekady i nie dość, że żetony są nadal krzywo wycięte, to z cieńszej tektury. Są wyraźnie inne od starszych.
Co w związku z tym?
Najlepiej kupić wszystko od nowa...tragedia
Ta sama sytuacja z 51 stanem. Co za idiota pisał instrukcję, to raz. Dwa, co za idiota pakował te pudełka? Brak żetonów, brak toru punktacji, błędy...porażka :roll:
Twierdza: błędy, błędy i instrukcja napisana z założeniem, że wszyscy umieją grać w tę grę. FAQ dużo wyjaśnił ale to dalej --CENZURA--. Więc co? Druga edycja...
Nie miałem tylko Robinsona w rękach ale spodziewam się najgorszego.
Neuroshima Tactics: olewka portalu z reklamacją figurek i zakaz używania nieoryginalnych figurek na ich turniejach... :roll:
Jak to się ma do reklamacji? Nijak, każdy kto odbił się od Portalu wie o tym doskonale.
Po prostu jak patrzę na Portal to złość we mnie wzbiera, bo najwidoczniej wychodzą z założenia iż mają świetny świat post apo i mogą robić co chcą. Coś w stylu How High: BUFU! :mrgreen:
ps. Jeżeli ktoś nie oglądał: BUFU (Buy us, fuck you) :twisted:
Portal ma taką świętą zasadę: "Zrobić świetną grę i następnie spartolić jak tylko się wykonanie i następnie olać wszystkich. Za 3 miesiące wypuścimy poprawioną edycję i ludzie i tak ją kupią!"
Miałem w swoich rękach chyba wszystkie możliwe polskie wydania: 1ed, 2, 2 poprawioną i z każdą było coś nie tak. Żetony zawsze są źle wytłoczone. Wypraska dziura. Teraz, w najnowszej edycji zrobili już w ogóle myk dekady i nie dość, że żetony są nadal krzywo wycięte, to z cieńszej tektury. Są wyraźnie inne od starszych. Co w związku z tym? Najlepiej kupić wszystko od nowa...tragedia
Ta sama sytuacja z 51 stanem. Co za idiota pisał instrukcję, to raz. Dwa, co za idiota pakował te pudełka? Brak żetonów, brak toru punktacji, błędy...porażka :roll:
Twierdza: błędy, błędy i instrukcja napisana z założeniem, że wszyscy umieją grać w tę grę. FAQ dużo wyjaśnił ale to dalej --CENZURA--. Więc co? Druga edycja...
Nie miałem tylko Robinsona w rękach ale spodziewam się najgorszego.
Neuroshima Tactics: olewka portalu z reklamacją figurek i zakaz używania nieoryginalnych figurek na ich turniejach... :roll:
Jak to się ma do reklamacji? Nijak, każdy kto odbił się od Portalu wie o tym doskonale. Po prostu jak patrzę na Portal to złość we mnie wzbiera, bo najwidoczniej wychodzą z założenia iż mają świetny świat post apo i mogą robić co chcą. Coś w stylu How High: BUFU! :mrgreen:
ps. Jeżeli ktoś nie oglądał: BUFU (Buy us, fuck you) :twisted:
Ja tylko dodam, iż wczoraj czy przedwczoraj wpadł mi w ręce ich magazyn - gwiezdny pirat. Kupowałem go jak jeszcze był w formie papierowej od pierwszego numeru, i się lekko zdenerwowałem. Bardzo lekko, bo to już nie moja broszka, ale o ile w pierwszych numerach GP odnosił się do wszystkich gier, konkurencji i swoich, o tyle ten GP jest w 99,99% o grach Portalu. Trochę szkoda...
Name's Little Nemo, I'm the Dream Master!
Little bit of fun is all I'm after!
Ja tylko dodam, iż wczoraj czy przedwczoraj wpadł mi w ręce ich magazyn - gwiezdny pirat. Kupowałem go jak jeszcze był w formie papierowej od pierwszego numeru, i się lekko zdenerwowałem. Bardzo lekko, bo to już nie moja broszka, ale o ile w pierwszych numerach GP odnosił się do wszystkich gier, konkurencji i swoich, o tyle ten GP jest w 99,99% o grach Portalu. Trochę szkoda...
Bardzo często pytacie mnie jak można zabrać się za kręcenie własnych recenzji gier planszowych, czy warto, od czego zacząć, czy należy przejmować się ludźmi którzy chcą nas do tego zniechęcić. Oto zbiorcza odpowiedź na wszystkie Wasze pytania, podzielona na dwie części. W tej prezentuję moją motywację, jak zacząłem kręcić i jak wy możecie zacząć, i co najważniejsze jak nauczyć się olewać niekonstruktywną krytykę
Bardzo często pytacie mnie jak można zabrać się za kręcenie własnych recenzji gier planszowych, czy warto, od czego zacząć, czy należy przejmować się ludźmi którzy chcą nas do tego zniechęcić. Oto zbiorcza odpowiedź na wszystkie Wasze pytania, podzielona na dwie części. W tej prezentuję moją motywację, jak zacząłem kręcić i jak wy możecie zacząć, i co najważniejsze jak nauczyć się olewać niekonstruktywną krytykę :)
Samodzielny dodatek do jednej z najpopularniejszych polskich gier planszowych, czyli Neuroshimy. Tym razem dostajemy dwie nowe armie, bardzo ciekawą planszę, która zmienia sposób patrzenia na grę i to w wielu aspektach. Zachęcam do pogrania chyba jeszcze bardziej niż przy podstawce
Samodzielny dodatek do jednej z najpopularniejszych polskich gier planszowych, czyli Neuroshimy. Tym razem dostajemy dwie nowe armie, bardzo ciekawą planszę, która zmienia sposób patrzenia na grę i to w wielu aspektach. Zachęcam do pogrania chyba jeszcze bardziej niż przy podstawce :)
Kaktus+ pisze:Teraz, w najnowszej edycji zrobili już w ogóle myk dekady i nie dość, że żetony są nadal krzywo wycięte, to z cieńszej tektury. Są wyraźnie inne od starszych.
Co w związku z tym?
Najlepiej kupić wszystko od nowa...tragedia
Nie miałem tylko Robinsona w rękach ale spodziewam się najgorszego.
Moim zdaniem te nowsze żetony choć cieńsze, są trwalsze. Żałuję, że podstawka tak nie była wykonana, tylko z papieru który naddarł mi się w jednym przypadku przy wyjmowaniu żetonów. W wyprasce też miałem dziurę
Co do Robinsona poza wpadką z nie przetłumaczonymi słowami na 4 kartach i nie najlepszą instrukcją (poprawioną w dodruku) wykonanie jest dobre. No i najnowsze Zombiaki też są bardzo ładnie wydane.
[quote="Kaktus+"]Teraz, w najnowszej edycji zrobili już w ogóle myk dekady i nie dość, że żetony są nadal krzywo wycięte, to z cieńszej tektury. Są wyraźnie inne od starszych. Co w związku z tym? Najlepiej kupić wszystko od nowa...tragedia
Nie miałem tylko Robinsona w rękach ale spodziewam się najgorszego. [/quote]
Moim zdaniem te nowsze żetony choć cieńsze, są trwalsze. Żałuję, że podstawka tak nie była wykonana, tylko z papieru który naddarł mi się w jednym przypadku przy wyjmowaniu żetonów. W wyprasce też miałem dziurę :(
Co do Robinsona poza wpadką z nie przetłumaczonymi słowami na 4 kartach i nie najlepszą instrukcją (poprawioną w dodruku) wykonanie jest dobre. No i najnowsze Zombiaki też są bardzo ładnie wydane.
mriswith pisze:Moim zdaniem te nowsze żetony choć cieńsze, są trwalsze. Żałuję, że podstawka tak nie była wykonana
mriswith pisze:W wyprasce też miałem dziurę
mriswith pisze: wpadką z nie przetłumaczonymi słowami na 4 kartach
mriswith pisze: nie najlepszą instrukcją (poprawioną w dodruku)
Sam widzisz, Portal w pełnej krasie. Zrobią świetną grę i zawsze coś popiepszą z wydaniem. Gdyby jednak podjęli jakieś sensowne kroki by swoje wpadki naprawiać, to jeszcze ok, ale tak na prawdę to poza zombiakami (wow!) nie wydali ani jednej bezbłędnej gry :roll:
[quote="mriswith"]Moim zdaniem te nowsze żetony choć cieńsze, są trwalsze. Żałuję, że podstawka tak nie była wykonana[/quote]
[quote="mriswith"]W wyprasce też miałem dziurę [/quote]
[quote="mriswith"] wpadką z nie przetłumaczonymi słowami na 4 kartach[/quote]
[quote="mriswith"] nie najlepszą instrukcją (poprawioną w dodruku)[/quote]
Sam widzisz, Portal w pełnej krasie. Zrobią świetną grę i zawsze coś popiepszą z wydaniem. Gdyby jednak podjęli jakieś sensowne kroki by swoje wpadki naprawiać, to jeszcze ok, ale tak na prawdę to poza zombiakami (wow!) nie wydali ani jednej bezbłędnej gry :roll:
Małe pudełko skrywające grę z najdziwniejszą tematyką z jaką się do tej pory spotkałem. Toczyłem już wojny w średniowieczu, budowałem kosmiczne imperia, byłem chłopem walczącym o byt, ale bić się o kamienie po zimie??!! Nie tego jeszcze nie robiłem, w dodatku w tak prześlicznie malowanej oprawie
Małe pudełko skrywające grę z najdziwniejszą tematyką z jaką się do tej pory spotkałem. Toczyłem już wojny w średniowieczu, budowałem kosmiczne imperia, byłem chłopem walczącym o byt, ale bić się o kamienie po zimie??!! Nie tego jeszcze nie robiłem, w dodatku w tak prześlicznie malowanej oprawie :)
Drugi i ostatni odcinek minimalistycznej serii dotyczący wielu Waszych pytań, czyli jak zabrać się za recenzowanie planszówek. Ta część poświęcona jest technikaliom, czyli programom, sprzętowi i innym ważny przy montażu filmu rzeczom
Drugi i ostatni odcinek minimalistycznej serii dotyczący wielu Waszych pytań, czyli jak zabrać się za recenzowanie planszówek. Ta część poświęcona jest technikaliom, czyli programom, sprzętowi i innym ważny przy montażu filmu rzeczom :)
Czerwiec mam nadzieje upłynie pod znakiem kolejnych pozytywnych zmian na kanale Game Troll TV. Staram się urozmaicać dostępne treści tak, aby każdy znalazł coś ciekawego dla siebie. Pewną nowością będzie wspólne granie z widzami przez net, zapraszam do obejrzenia filmiku po więcej szczegółów:)
Czerwiec mam nadzieje upłynie pod znakiem kolejnych pozytywnych zmian na kanale Game Troll TV. Staram się urozmaicać dostępne treści tak, aby każdy znalazł coś ciekawego dla siebie. Pewną nowością będzie wspólne granie z widzami przez net, zapraszam do obejrzenia filmiku po więcej szczegółów:)
Być może na fali entuzjazmu wywołanym przez kinową wersje Star Treka, zabrałem sie za recenzje najnowszej karcianki z mechanizmem budowani talii. Gra wydała się ciekawa z kilku powodów, a jednym z nich (jak każdy facet jestem wzrokowcem) były grafiki z klasycznej star trekowej serii, wziąłem, zagrałem (no dobra, kolega mi wytłumaczył) i popełniłem recenzję
Być może na fali entuzjazmu wywołanym przez kinową wersje Star Treka, zabrałem sie za recenzje najnowszej karcianki z mechanizmem budowani talii. Gra wydała się ciekawa z kilku powodów, a jednym z nich (jak każdy facet jestem wzrokowcem) były grafiki z klasycznej star trekowej serii, wziąłem, zagrałem (no dobra, kolega mi wytłumaczył) i popełniłem recenzję :)
Od pewnego czasu wokół mojego kanały krąży temat gier komputerowych, które nieco zbijają odradzającą się popularność gier planszowych. Postanowiłem podjąć rękawicę i zająć się tym tematem, czyli czy kiedykolwiek planszówki mają choć minimalna szansę na dorównanie popularnością grom komputerowym? Oto moja odpowiedź
Od pewnego czasu wokół mojego kanały krąży temat gier komputerowych, które nieco zbijają odradzającą się popularność gier planszowych. Postanowiłem podjąć rękawicę i zająć się tym tematem, czyli czy kiedykolwiek planszówki mają choć minimalna szansę na dorównanie popularnością grom komputerowym? Oto moja odpowiedź :)
O Agricoli napisano i powiedziano już wiele i nie mam zielonego pojęcia czy będę w stanie dołożyć cokolwiek nowego do przebogatego ogródka recenzji jakie zostało już zasiane...ale choć spróbuję, bo Agricola do dziś nie doczekała się polskiej wideo recenzji, tak więc stawiam pierwsze kroki w tym ciekawym i oryginalnym pod wieloma względami tytule
O Agricoli napisano i powiedziano już wiele i nie mam zielonego pojęcia czy będę w stanie dołożyć cokolwiek nowego do przebogatego ogródka recenzji jakie zostało już zasiane...ale choć spróbuję, bo Agricola do dziś nie doczekała się polskiej wideo recenzji, tak więc stawiam pierwsze kroki w tym ciekawym i oryginalnym pod wieloma względami tytule :)
owszem, doczekała się polskiej wideorecenzji już 2010 r za sprawą Planszolandii: http://www.planszolandia.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=897&Itemid=112 , a sama gra mnie nie zachwyciła, jak wszystkie z resztą tego autora.
Ciężkie tytuły wbrew pozorom nie są takie trudne, a wymagają nieco więcej zaangażowania w procesie poznawania zasad Taką gra bez wątpienia jest wzorowana na komputerowym pierwowzorze Cywilizacja: Poprzez Wieki, którą z niezwykła przyjemnością Wam dziś przedstawiam
Ciężkie tytuły wbrew pozorom nie są takie trudne, a wymagają nieco więcej zaangażowania w procesie poznawania zasad ;) Taką gra bez wątpienia jest wzorowana na komputerowym pierwowzorze Cywilizacja: Poprzez Wieki, którą z niezwykła przyjemnością Wam dziś przedstawiam :)
Kiedy tylko usłyszałem o tej grze, japa niesamowicie mi się ucieszyła bo temat tak jakby omijany w polskiej przestrzeni publicznej, a moim zdaniem bardzo ważny. Jest to kolejna gra po Orłach i Rakietach, która daje nam poniekąd możliwość sprawdzenia jakości naszych sił zbrojnych, ale czy jest w 100% tym co chciałem zobaczyć...
Kiedy tylko usłyszałem o tej grze, japa niesamowicie mi się ucieszyła bo temat tak jakby omijany w polskiej przestrzeni publicznej, a moim zdaniem bardzo ważny. Jest to kolejna gra po Orłach i Rakietach, która daje nam poniekąd możliwość sprawdzenia jakości naszych sił zbrojnych, ale czy jest w 100% tym co chciałem zobaczyć...
Jeśli ktoś lubi klimat starożytnego Egiptu...to tu go nie poczuje, ale zostaną mu bardzo ładne grafiki i moim zdaniem jedna z lepszych gier dwuosobowych jakie są dostępne na rynku gier planszowych. Gram w nią często i nigdy nie odmówię kolejnej partii, zobaczcie bo warto.
Jeśli ktoś lubi klimat starożytnego Egiptu...to tu go nie poczuje, ale zostaną mu bardzo ładne grafiki i moim zdaniem jedna z lepszych gier dwuosobowych jakie są dostępne na rynku gier planszowych. Gram w nią często i nigdy nie odmówię kolejnej partii, zobaczcie bo warto.
Wydarzyło się to w dniach 20/21 lipca 2013 r., a na zaproszenie organizatorów z chęcią odpowiedziałem Przed Wami relacja z największej Skierniewickiej imprezy planszówkowej
Wydarzyło się to w dniach 20/21 lipca 2013 r., a na zaproszenie organizatorów z chęcią odpowiedziałem :) Przed Wami relacja z największej Skierniewickiej imprezy planszówkowej :)
Kiedy byłem małym chłopcem miałem książeczkę z obrazkami których lwia część była poświęcona sterowcom. Wyobrażałem sobie jak takie cudo mogło latać, dumne i majestatyczne. Do dziś żadnego nie zobaczyłem, ale w grę planszową gdzie mogę zająć się konstrukcją takich rzeczy gram zawsze bardzo chętnie
Kiedy byłem małym chłopcem miałem książeczkę z obrazkami których lwia część była poświęcona sterowcom. Wyobrażałem sobie jak takie cudo mogło latać, dumne i majestatyczne. Do dziś żadnego nie zobaczyłem, ale w grę planszową gdzie mogę zająć się konstrukcją takich rzeczy gram zawsze bardzo chętnie :)
Wakacje zbliżają się ku końcowi, a ja z mam nadzieje dużą paką nowych pomysłów mam dla Was kilka zapowiedzi i liczę na komentarze Wasze i sugestie jak zwykle
Wakacje zbliżają się ku końcowi, a ja z mam nadzieje dużą paką nowych pomysłów mam dla Was kilka zapowiedzi i liczę na komentarze Wasze i sugestie jak zwykle :)
Wracają wasze lubiane, cenione i dyskutowane "Przemyślenia nad planszą...". Tematem, którym zająłem się dziś jest nieistniejący w przestrzeni werbalnej kanon gier planszowych. Kiedyś ktoś podrzucił mi ten temat, nie pomylę się chyba, że stało się to na SkierConie, gdzie poza świetną zabawą zaczerpnąłem sporą dozę inspiracji. Zapraszam do zobaczenia kanonu gier planszowych według Game Troll TV...i nie tylko
Wracają wasze lubiane, cenione i dyskutowane "Przemyślenia nad planszą...". Tematem, którym zająłem się dziś jest nieistniejący w przestrzeni werbalnej kanon gier planszowych. Kiedyś ktoś podrzucił mi ten temat, nie pomylę się chyba, że stało się to na SkierConie, gdzie poza świetną zabawą zaczerpnąłem sporą dozę inspiracji. Zapraszam do zobaczenia kanonu gier planszowych według Game Troll TV...i nie tylko :)
Świat steampunku jest przebogaty, nie tylko w świecie gier pc, czy planszówek. To żywe uniwersum prężnie rozwijane przez fanów gatunku jak i nowych wyznawców kultu Dziś na fali entuzjazmu tym światem i chcąc niejako osłodzić sobie koniec urlopu, postanowiłem wrócić do korzeni gry, która przywróciła mnie na nowo do świat gier planszowych
Świat steampunku jest przebogaty, nie tylko w świecie gier pc, czy planszówek. To żywe uniwersum prężnie rozwijane przez fanów gatunku jak i nowych wyznawców kultu :) Dziś na fali entuzjazmu tym światem i chcąc niejako osłodzić sobie koniec urlopu, postanowiłem wrócić do korzeni gry, która przywróciła mnie na nowo do świat gier planszowych :)