zdaje sie ze ustalilem zasade, ze o pewnych kwestiach decyduja gracze przy stole, tak?
nie studiuje prawa, ale wydaje mi sie ze z brzmienia tej zasady wynika jasno ze pewne zasady sa ponizej tej wlasnie, tak?
jednym slowem zasada jest to, ze 90% zasad jest ustalone, a te ktore nie sa, sa doprecyzowane przy stole przez graczy i to tylko gdy wyniknie w trakcie gry koniecznosc doprecyzowania ich.
proste
Proste ale głupie - nawet gracz z dobrymi argumentami polegnie przed większością graczy, którym się nie spodoba nadchodzące niebezpieczeństwo.
niech te synapsy raz zadzialaja sprawniej niz do tej pory ...
Jeżeli jeszcze nie zauwazyłeś, to jednak Ty masz poważny problem. Ani razu nie podałeś żadnego argumentu żeby poprzeć absurdalne pomysły - nie wiem skąd się biorą tacy ludzie.
jak beda rozmawiac to podziela sie swoimi punktami widzenia, jak sie podziela punktami widzenia to da im to wiecej niz 2 tygodnie rozmow na forum. Poznaja sie blizej, zakumpluja lub chociaz poznaja inne intepretacje zasad. A po co jest ten zlot? Nooooooo?? Werble werble?
O czym ty kurde piszesz wogóle?

Widzę, że chcesz dać graczom 5h na każdą grę, zeby mogli podczas niej się zakumplować i poplotkować... litości. Zlot, zlotem, ale jak coś nazywasz turniejem to zrób z tego turniej. Jak może zauważyłeś, nie pisałem nigdzie, że chce z wami wyskoczyć na piwo - nie mam ochoty się kumplować, tylko chciałem zagrać - od kumplowania się to mam już sporo znajomych i mam też inne zajęcia na konwencie. Jakoś nie zauważyłem, ze ktoś organizował np wykłady, żeby kumplować się ze słuchaczami. Chcesz się kumplować ok - nie ma problemu (byle nie ze mną

), ale zastanów się nad organizacją turnieju, bo jak na razie to tylko znajdujesz czas żeby się rzucać jak nie powiem kto... albo w sumie co, a pięć tematów z zasadami, ogólnymi, ogólniejszymi, najbardziej ogólnymi i tymi nieogólnymi czeka i zero odpowiedzi. Jak to ma być gra przy piwku to po co wogóle jakieś zasady? Aha - no i czemu to turniej jest miejscem do testowania woich fantazji MiM'owych? Wpadną ludzie przypadkowi na turnieju żeby zagrać i nie pograją bo będą musieli koniecznie się ze wszystkimi najpierw zakumplować, potem przeczytać nową biblię z zasadami i pójdą spać bo im się znudzi. Jak nie masz gdzie się spotkać z kumplami na piwo to nie moja wina, że akurat podczas turnieju takie coś robisz.
jako organizator NIE GRAM w turnieju - MAT
To czemu do jasnej innym starasz się popsuć zabawę?

Jak nie grasz to mógłbyś troch wyluzować. Bo jak pisałem wcześniej - starych problermów nie rozwiązujesz, a tworzysz tylko nowe. Jakieś nowe zasady Bóg jeden wie po co, a starych i tak nie da się do końca opanować, bo dopuszczają różne intepretacje.
czlowieczku malutki ... ty chyba zbyt powaznie do tej gry podchodzisz ty myslisz ze polowa ludzkosci jest gotowa isc na krucjate w imie MiMa?
Malutki to może Twój rozumek jest

Nie chodzi o krucjaty, TYLKO ZWYKŁĄ UCZCIWOŚĆ - dotarło w końcu? Widzę, że nadal nie jarzysz o co cały ten problem.
sa nagrody, nawet calkiem wartosciowe (mam nadzieje panie koordynatorze Coolkonu), ale czy ty naprawde uwazasz ze bede robil turniej by moc go wygrac? wyroslem z tego mniej wiecej w wieku lat szesnastu, ale chyba ty mierzysz ludzi swoja miarka skoro takie podejrzenia i 'mysli' rzucasz publicznie
Ile nagód tak zagranąłęś do 16 roku życia?
Chodzi o to - powtarzam po raz setny, że zmiany reguł gry podczas gry nie są uczciwe i tyle. Jak tego nie widzisz to... bez komentarza. Nawet TPSA jak zmienia regulamin daje ci opcję odejścia i nie podpisywania kolejnej umowy

JAk ktoś wchodzi do gry, to chciałby zagrać i mieć możliwość wykorzystywania doświadczeń zdobytych podczas rozgrywki. A tu psikus - zmiana zasad... Można było i już nei można. Podkrślam - nie interesuje mnie to z punktu widzenia "gry z kolegami", ale zwyłych zasad turnieju, więc nie pisz mi, że najważniejsze jest to żeby się zakumplować... żałosne.
mam 2 lata doswiadczen
To czemu się tak dobrze maskujesz?

Jakoś niegdzie się to nie przejawia.
a w 10-ciu Przykazaniach jest ze nie mozna zabija i krasc .. i jak ma Zlodziej teraz grac w MiM? A jak ktos ma bez oporow atakowac i zabijac innych poszukiwaczy?
A oto i przykład jak komuś miesza się rzeczywistość z fikcją

Ty grasz w MiMa, czy żyjesz w jego świecie? Może dlatego masz takie marzenie, żeby wszyscy się przyjaźnili i żeby świat MiMa był nieskazitelny.
Jak może zauważyłeś, chodzi o to, żeby gracze nie osądzali innych graczy i siebie zarazem - wszystko powinno się sprowadzać do zdania sędziego lub graczy, którzy znajdą obiektywne i mocne argumenty, a nie jakaś demokracja, w której dwóch graczy wygrywa z trzecim i od tej pory ten trzeci traci możliwość poruszania się :-k
Jesli wiekszosc jest za jakas opcja to stanowi ona prawo
Nabić na pal, nabić na pal go!
ok!
Co ty tam jakieś sądy planujesz nad ludźmi? Prawo będziemy stanowić? Jak będzie nas odpowiednio dużo to może konstytucję zmienimy
Zeby nei bylo: chcialbym by wszelkie tego typu dyskusje i problemy wynikle podczas turnieju byly notowane, gdyz pozniej je omowimy lub nwyciagniemy wnioski z tego jak dane sytuacje rozsadzalo 'spoleczenstwo" i one beda stanowily przyszloroczne zasady (i juz nie bedzie placzow i lamentow nad 'zmianami zasad w trakcie turnieju')
Szkda, że całe dwa lata doświadczeń nie zaowocowały takim jakże genialnym pomysłem :badgrin:
Magia i Miecz to niestety nie warcaby, gdzie wszystkie sytuacje, jakie się mogą trafić w grze są wyjaśnione w jej zasadach.
Ale jak ktoś ma dobre argumenty to powinien mieć większy wpływ na zasady niż zgraja przeciwników konkretnego kombosa.
Zamiast mi tu odpisywać, to napisz coś Oley w końcu w tym temacie o zasadach, bo na tą chwilę nic z niego nie wynika, chociaż padły pewne pytania. I błagam nie pisz mi tu o sensie turnieju i braku przyjaciół - nie wnikam w to co ludzie tam będą robić, czy ktoś będzie miał czas na piwko, czy ktoś będze chciał się bratać itp

Ja koncentruje się tylko na kwestiach związanych z zasadami i samą organizacją bo na tą chwilę to jedna wielka porażka. Napewno więcej pożytku będziecie mieli tego kumplwania się niż z samego turnieju, który jak się okazuje nie jest po to żeby grać, a jest jedynie pretekstem do spotkania :-s
[quote]zdaje sie ze ustalilem zasade, ze o pewnych kwestiach decyduja gracze przy stole, tak?
nie studiuje prawa, ale wydaje mi sie ze z brzmienia tej zasady wynika jasno ze pewne zasady sa ponizej tej wlasnie, tak?
jednym slowem zasada jest to, ze 90% zasad jest ustalone, a te ktore nie sa, sa doprecyzowane przy stole przez graczy i to tylko gdy wyniknie w trakcie gry koniecznosc doprecyzowania ich.
proste [/quote]
Proste ale głupie - nawet gracz z dobrymi argumentami polegnie przed większością graczy, którym się nie spodoba nadchodzące niebezpieczeństwo.
[quote]niech te synapsy raz zadzialaja sprawniej niz do tej pory ...
[/quote]
Jeżeli jeszcze nie zauwazyłeś, to jednak Ty masz poważny problem. Ani razu nie podałeś żadnego argumentu żeby poprzeć absurdalne pomysły - nie wiem skąd się biorą tacy ludzie.
[quote]jak beda rozmawiac to podziela sie swoimi punktami widzenia, jak sie podziela punktami widzenia to da im to wiecej niz 2 tygodnie rozmow na forum. Poznaja sie blizej, zakumpluja lub chociaz poznaja inne intepretacje zasad. A po co jest ten zlot? Nooooooo?? Werble werble? [/quote]
O czym ty kurde piszesz wogóle? :) Widzę, że chcesz dać graczom 5h na każdą grę, zeby mogli podczas niej się zakumplować i poplotkować... litości. Zlot, zlotem, ale jak coś nazywasz turniejem to zrób z tego turniej. Jak może zauważyłeś, nie pisałem nigdzie, że chce z wami wyskoczyć na piwo - nie mam ochoty się kumplować, tylko chciałem zagrać - od kumplowania się to mam już sporo znajomych i mam też inne zajęcia na konwencie. Jakoś nie zauważyłem, ze ktoś organizował np wykłady, żeby kumplować się ze słuchaczami. Chcesz się kumplować ok - nie ma problemu (byle nie ze mną :P ), ale zastanów się nad organizacją turnieju, bo jak na razie to tylko znajdujesz czas żeby się rzucać jak nie powiem kto... albo w sumie co, a pięć tematów z zasadami, ogólnymi, ogólniejszymi, najbardziej ogólnymi i tymi nieogólnymi czeka i zero odpowiedzi. Jak to ma być gra przy piwku to po co wogóle jakieś zasady? Aha - no i czemu to turniej jest miejscem do testowania woich fantazji MiM'owych? Wpadną ludzie przypadkowi na turnieju żeby zagrać i nie pograją bo będą musieli koniecznie się ze wszystkimi najpierw zakumplować, potem przeczytać nową biblię z zasadami i pójdą spać bo im się znudzi. Jak nie masz gdzie się spotkać z kumplami na piwo to nie moja wina, że akurat podczas turnieju takie coś robisz.
[quote] jako organizator NIE GRAM w turnieju - MAT [/quote]
To czemu do jasnej innym starasz się popsuć zabawę? :) Jak nie grasz to mógłbyś troch wyluzować. Bo jak pisałem wcześniej - starych problermów nie rozwiązujesz, a tworzysz tylko nowe. Jakieś nowe zasady Bóg jeden wie po co, a starych i tak nie da się do końca opanować, bo dopuszczają różne intepretacje.
[quote]czlowieczku malutki ... ty chyba zbyt powaznie do tej gry podchodzisz ty myslisz ze polowa ludzkosci jest gotowa isc na krucjate w imie MiMa? [/quote]
Malutki to może Twój rozumek jest :P
Nie chodzi o krucjaty, TYLKO ZWYKŁĄ UCZCIWOŚĆ - dotarło w końcu? Widzę, że nadal nie jarzysz o co cały ten problem.
[quote]sa nagrody, nawet calkiem wartosciowe (mam nadzieje panie koordynatorze Coolkonu), ale czy ty naprawde uwazasz ze bede robil turniej by moc go wygrac? wyroslem z tego mniej wiecej w wieku lat szesnastu, ale chyba ty mierzysz ludzi swoja miarka skoro takie podejrzenia i 'mysli' rzucasz publicznie [/quote]
Ile nagód tak zagranąłęś do 16 roku życia? :)
Chodzi o to - powtarzam po raz setny, że zmiany reguł gry podczas gry nie są uczciwe i tyle. Jak tego nie widzisz to... bez komentarza. Nawet TPSA jak zmienia regulamin daje ci opcję odejścia i nie podpisywania kolejnej umowy ;) JAk ktoś wchodzi do gry, to chciałby zagrać i mieć możliwość wykorzystywania doświadczeń zdobytych podczas rozgrywki. A tu psikus - zmiana zasad... Można było i już nei można. Podkrślam - nie interesuje mnie to z punktu widzenia "gry z kolegami", ale zwyłych zasad turnieju, więc nie pisz mi, że najważniejsze jest to żeby się zakumplować... żałosne.
[quote]mam 2 lata doswiadczen[/quote]
To czemu się tak dobrze maskujesz? :) Jakoś niegdzie się to nie przejawia.
[quote]a w 10-ciu Przykazaniach jest ze nie mozna zabija i krasc .. i jak ma Zlodziej teraz grac w MiM? A jak ktos ma bez oporow atakowac i zabijac innych poszukiwaczy?[/quote]
A oto i przykład jak komuś miesza się rzeczywistość z fikcją ;) Ty grasz w MiMa, czy żyjesz w jego świecie? Może dlatego masz takie marzenie, żeby wszyscy się przyjaźnili i żeby świat MiMa był nieskazitelny.
Jak może zauważyłeś, chodzi o to, żeby gracze nie osądzali innych graczy i siebie zarazem - wszystko powinno się sprowadzać do zdania sędziego lub graczy, którzy znajdą obiektywne i mocne argumenty, a nie jakaś demokracja, w której dwóch graczy wygrywa z trzecim i od tej pory ten trzeci traci możliwość poruszania się :-k
[quote]Jesli wiekszosc jest za jakas opcja to stanowi ona prawo [/quote]
Nabić na pal, nabić na pal go!
ok!
Co ty tam jakieś sądy planujesz nad ludźmi? Prawo będziemy stanowić? Jak będzie nas odpowiednio dużo to może konstytucję zmienimy :P
[quote]Zeby nei bylo: chcialbym by wszelkie tego typu dyskusje i problemy wynikle podczas turnieju byly notowane, gdyz pozniej je omowimy lub nwyciagniemy wnioski z tego jak dane sytuacje rozsadzalo 'spoleczenstwo" i one beda stanowily przyszloroczne zasady (i juz nie bedzie placzow i lamentow nad 'zmianami zasad w trakcie turnieju')[/quote]
Szkda, że całe dwa lata doświadczeń nie zaowocowały takim jakże genialnym pomysłem :badgrin:
[quote]Magia i Miecz to niestety nie warcaby, gdzie wszystkie sytuacje, jakie się mogą trafić w grze są wyjaśnione w jej zasadach.[/quote]
Ale jak ktoś ma dobre argumenty to powinien mieć większy wpływ na zasady niż zgraja przeciwników konkretnego kombosa.
Zamiast mi tu odpisywać, to napisz coś Oley w końcu w tym temacie o zasadach, bo na tą chwilę nic z niego nie wynika, chociaż padły pewne pytania. I błagam nie pisz mi tu o sensie turnieju i braku przyjaciół - nie wnikam w to co ludzie tam będą robić, czy ktoś będzie miał czas na piwko, czy ktoś będze chciał się bratać itp ;) Ja koncentruje się tylko na kwestiach związanych z zasadami i samą organizacją bo na tą chwilę to jedna wielka porażka. Napewno więcej pożytku będziecie mieli tego kumplwania się niż z samego turnieju, który jak się okazuje nie jest po to żeby grać, a jest jedynie pretekstem do spotkania :-s