@the MackaN To twoja opinia i masz do tego święte prawo, szanuję to, ja nigdy nikogo nie namawiałem i nie będę namawiał i mówił, że ta gra czy inna jest świetna, bo każdy za nas ma różne gusta.
W sumie prawie wszystko, co powiedziałeś na minus, to dla mnie jest na plus.
Gra solo - kupując obecnie gry zawsze sprawdzam, czy jest tryb solo. Lubię po całym dniu pracy wieczorem, gdy mam chwilę dla siebie, rozłożyć gry i porozkminiać.
Czy tylko jest to gra solo, czy też kooperacja? W tej kwestii muszę się trochę z tobą zgodzić, bo kooperacja może być jak najbardziej, z tym że każdy siedzący przy planszy ma mniej więcej taki sam poziom zaawansowania, wtajemniczenia, to wtedy ma to sens. Zaś jeśli ktoś już grał, zna dany scenariusz i gra z osobą, która nie grał wcześniej w Thorgala, to raczej będzie to gra rozgrywana przez jednego gracza, a drugi będzie wykonywał tylko polecenia. (Istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak będzie.)
Jeśli chodzi o system "Terris", mi się to podoba. Nie jest skomplikowany, jest dość prosty, ale daj możliwość wyboru, czy to podczas walki, czy wędrówki. Dla mnie na plus, że większość akcji oparta jest na tym systemie.
Rzeczywiście nie jest to gra stricte przygodowa, ale to było wiadomo już od samego początku, że to będzie gra euro z elementem gry przygodowej. Ale grając dany scenariusz po raz pierwszy czy drugi, niewątpliwie będziemy przeżywać przygodę, z pewnością im więcej rozegram dany scenariusz, to już przygody będzie coraz mniej, a pewnie zostanie sama mechanika.
I tu moje przemyślenie co można było zrobić, aby ta gra miała więcej przygody. Mianowicie jak już jest ta księga opowieści, to moim zdaniem powinno być więcej kart, które odpalałyby dany skrypt. Zastosowano ten zabieg, ale w minimalnym stopniu, tylko dwie karty Znalezisk odpalają skrypt. Szkoda, bo można było to rozwinąć, chociażby na karty wrogów. Aktualnie mamy wrogów bez tożsamości, tylko z mechaniką karty, a fajnie byłoby wiedzieć, z kim walczymy, w co jest uzbrojony... ogólnie jakiś krótki opis sytuacji, można byłoby zastosować jakaś dodatkową mechanikę, duże pole do popisu (kto wie może udałoby się wyzwać samego Torkana na pojedynek). Ten sam zabieg można byłoby zastosować do kart Terenu, po zakryciu danego pola uruchamiałby się skrypt, że np. odkryliśmy cmentarz, jaskinię, obelisk i wiele innych różnych miejscach, w których działa by się właśnie jakaś przygoda związana z danym scenariuszem.
Kolejna kwestia to bohaterowie. Szkoda, że teraz po odpaleniu danego skryptu, jest on dla wszystkich bohaterów taki sam. A nie na przykład 3 różne opcje w zależności kim gramy: np. inny dla Thorgala, inny dla Kriss i inny dla reszty bohaterów. Innym razem 3 różne opcje dla 2 innych bohaterów i jeden ogólny.
Myślę, że takie zabiegi spowodowałyby, po pierwsze zwiększenie aspektu przygodowego, a po drugie kosmiczną regrywalność.
A może za dużo wymagam.....