Strona 1 z 1

Wchodzenie do Miasta

: piątek 04 sie 2006, 11:45
autor: pretorianstalker
Ktoś wie na czym polega walka ze strażnikiem na rękę podczas wchodznia do Miasta? Bo jakoś nie mogę znaleźć informacji na temat jak takie cos przebiega :)

: piątek 04 sie 2006, 12:22
autor: Valdi
Walka na ręke przebiega jak normalna walka ja stosuje dwa rodzaje siła taka jak ty Lub siła taka jak średnia straży miejskiej, opis na ręke rozumiem że nieużywam broni a wynik rzutu oznacza modyfikator siły tj.:
#w 1 przypadku Siła taka jak ty:
Ty masz przykładowo 7 siły to strażnik też ma 7 i wygrywa ten kto więcej rzuci na kostce
#w 2 przypadku Siła jak średnia siła czyli 7-8 zależy od ustalenia na początku gry:
Jak normalna walka do pierwszej przedranej jednej ze stron bez uwzględnienia ekwipunku.

ale częściej gram na "Rzut kostką" jest owiele ciekawiej pozatym walki sie ma czasem już dość no i wkońcu starcie w mieście jest karane Listem Gończym.

: piątek 04 sie 2006, 23:21
autor: pretorianstalker
Na forum przypadkiem natrafiłem na skan z talizmanu - był gdzieś taki urywek planszy ze strażnikiem - siła 5 - tego się będę trzymał.

: piątek 04 sie 2006, 23:35
autor: HunteR
I to jest właśnie ból naszej wersji. Czasem coś gdzieś się "zawieruszy" i tym sposobem nie dostaliśmy infa że strażnik ma siłę 5 :P

Możecie nie wierzyć ale zanim trafiłem na to forum i usłyszałem o tym brakującym kawałku uważałem walkę na rękę za symboliczną i wchodziłem do miasta za frajer :D

: piątek 04 sie 2006, 23:39
autor: SeSim
A ja rzucałem kostą rzeby ustalić silę strażnika :)

: poniedziałek 23 paź 2006, 12:42
autor: Fly
Yyyy... To z nim się walczy :oops:

O cholerka :lol:

: poniedziałek 23 paź 2006, 12:46
autor: Gieferg
Ostatnio doszedłem do wniosku, że opcja ze strażnikiem jest bez sensu (swoją drogą i tak nigdy z niej nie korzystaliśmy nawet jak już ustaliliśmy ile wynosi ta siła strażnika).

Niby czemu ktoś kto ma więcej siły ma być zwolniony z opłat przy wejściu do Miasta? No a skoro na planszy nie pisze wystarczająco wyraźnie jak się to robi, to tym bardziej nie ma sensu tej zasady stosować.

: poniedziałek 23 paź 2006, 14:03
autor: HunteR
Gieferg, na oryginalnej planszy miasta z Talismanu jest napisane ile ma siły i jak się walczy. Poprostu w naszej poczciwej Magii i Mieczu o tym nie wspomnieli :roll:
Ten temat zresztą już gdzieś tutaj był wałkowany.

A co do stosowania samej instrukcji. Ja uważam że jest to tak że ów strażnik szanuje silniejszych i jeśli ktoś jest na tyle dobry że może w uczciwej walce (bez czarów, broni, przyjaciół itp) pokonać strażnika to znaczy że jest godny zaufania :P No i proszę, niby prosta planszówka a jaka ideologia :D

: poniedziałek 23 paź 2006, 14:34
autor: Gieferg
Gieferg, na oryginalnej planszy miasta z Talismanu jest napisane ile ma siły i jak się walczy. Poprostu w naszej poczciwej Magii i Mieczu o tym nie wspomnieli
Ten temat zresztą już gdzieś tutaj był wałkowany.
Przecież wiem, mówię po prostu że ta zasada mi się nei podoba i ją olewamy. Zawsze rzucamy kostką przy wejściu do miasta, nie ma faworyzowania silniejszych :P

: wtorek 24 paź 2006, 21:58
autor: Łudi
Gieferg pisze: Zawsze rzucamy kostką przy wejściu do miasta, nie ma faworyzowania silniejszych :P
Stosowaliśmy tą zasadę ale strażnicy miejscy byli zbyt słabi - 1 siła dzika lub za silni - 6 olbrzym. Moim zdaniem straż powinna mieć zbliżoną stałą siłe. Czyli to 5 jest ok. :)

: środa 25 paź 2006, 00:08
autor: Gieferg
:shock:

Rzucaliśmy i rzucamy tylko i wyłącznie na to co jest rozpisane na Placu Miejskim (czyli ile zapłacić itp), w ogóle nei gramy z siłowaniem się ze strażnikiem....

: środa 25 paź 2006, 10:10
autor: Łudi
Gieferg pisze: Rzucaliśmy i rzucamy tylko i wyłącznie na to co jest rozpisane na Placu Miejskim (czyli ile zapłacić itp), w ogóle nei gramy z siłowaniem się ze strażnikiem....
Ok. :wink:

: piątek 21 mar 2008, 13:32
autor: maverick109
my do tej pory stoswalismy taki sposob: (dopiero niedawno odkrylem ze straznik ma sile 5, z jakiegos tam skanu)
- gracz rzuca kostka za siebie
- inny gracz rzuca kostka za straznika

nie wlicza sie w to zadnej sily ani nic, poprostu kto lepiej wykulnie ten wygrywa.