Forum gier planszowych

Witam udało mi się dzisiaj nabyć dodatek góry (nowy zafoliowany) Po otwarciu i rozłożeniu planszy zauważyłem że na jednym z załamań/złamań planszy od strony grafiki (część do grania) plansza ma spore pęcherze powietrzne na wysokości właśnie tego załamania. Warstwa wierzchnia gry (graficzna część) wygląda tak jak by była źle doklejona ,czy w waszych wersjach też tak jest czy to tylko wada fabryczna tegoż modelu. Brzydko to wygląda i strasznie razi mnie to.

Nie wiem czy to czasami nie jest nowa metoda klejenia i wzmacniania planszy. Swój egzemplarz Gór posiadam z dawnych czasów i on jest sklejony starą techniką, jednak dodatek Miasto mam już sklejony inaczej (prawdopodobnie jak Twoje góry).

Jak wrzucisz fotkę, to Ci napiszę czy moje Miasto wygląda tak samo, czy faktycznie masz może jakiś wadliwy egzemplarz.

Pozdrawiam,
Kamil

Przepraszam że tak długo ale dopiero teraz dopadłem się do aparatu.


podsyłam zdjęcia ,proszę o informację czy to tak zawsze na tych planszach od gór tak jest?

ja niedawno kupiłem góry i też tak mam mi to tak bardzo nie przeszkadza ale jak komuś bardzo zależy na estetyce to na pewno strasznie musi denerwować.

Dobra opcja na pozbycie się takich niedogodności to położyć na tym kartkę białego papieru i żelazkiem przygrzać u mnie pomogło na planszy od takiej gry "Labirynt".

A to się nie kwalifikuje pod reklamację?

No dlatego właśnie pytam bo nie wiem czy przypadkiem inne tak plansze gór nie wyglądają .

Moja tak nie wygląda... Moja wygląda normalnie, tak jak powinna.

Erestor pisze:Moja tak nie wygląda... Moja wygląda normalnie, tak jak powinna.

A ile lat temu kupowana?

@Salemmtg to jest ta sama technika składania planszy jak mojego Miasta. Na planszy są takie same purchle, ale u mnie są one przynajmniej proste.

Nie wiem czy to podlega pod reklamację, a nawet jeśli takową Ci uznają to otrzymasz egzemplarz z tą samą skazą. Czy to jest warte zachodu, decyduj sam.

Nemomon pisze:

Erestor pisze:Moja tak nie wygląda... Moja wygląda normalnie, tak jak powinna.

A ile lat temu kupowana?

Nie pamiętam, ale dawno, zaraz po premierze, więc coś koło 4 lat.

Z żelazkiem to bym nie ryzykował. Też tak miałem, kupiłem w aptece najmniejszą możliwą igłę i nakłułem "delikatnie" przy samej krawędzi. Następnie użyłem małego wałka dociskowego do tapet, coś takiego jak tutaj http://allegro.pl/walek-do-tapet-beczka ... 91002.html i zeszło. Teraz trzeba się bardzo wysilić by coś zobaczyć. Zastanawiałem się też czy przez igłę nie wpuścić odrobiny rozcieńczonego kleju, postanowiłem jednak nie ryzykować.

Salemmtg pisze:Przepraszam że tak długo ale dopiero teraz dopadłem się do aparatu.
podsyłam zdjęcia ,proszę o informację czy to tak zawsze na tych planszach od gór tak jest?

ja mam góry i nie mam takiej wady