Forum gier planszowych

Otworzylem ten watek dla potrzeb Badaczy bioracych udzial w sesji, tutaj bedzie mozna informowac, dzielic sie opiniami oraz klocic bez ryzyka zaburzenia "linii fabularnej" watku z rozgrywka. Dobrze by bylo, zeby podjete tutaj decyzje zaznaczac tez w odpowiedniej, klimatycznej historyjce.

Na poczatek: Sprobujmy zapieczetowac jak najwiecej bram, na tym etapie rozgrywki do bardzo dobra strategia, jesli dopisze nam szczescie moze uda sie zamknac wszystkie. Mam 4 Wskazowki, jesli zlapie jakies w Bibliotece sprobuje wbic sie w pierwsza brame. W zajezdzie Hibba nie otwieraja sie one zbyt czesto, ale jak na razie nie ma wyboru... Co wy na to?

Do tego Mandy posiada zdolnosc Badania, jesli ktos bedzie w potrzebie moze ona spowodowac przerzucenie kosci na ktorych nie wypadly sukcesy (przydatne podczas spotkan nagradzanych za kazdy sukces oraz walki z Przedwiecznym). Nie wydaje rozkazu warunkowego bo niektore testy nie wymagaja duzej liczby sukcesow (najczesciej jeden rozwiazuje problem).

Ja rowniez bede sie staral zapieczetowac jakies bramy - teraz mam okazje zebrac 5 wskazowek. Ogolnie bede staral sie eliminowac jak najwiecej potworow, tylko musze kupic jakis dobry sprzet jeszcze. Pomoc Mandy moze byc czesto kluczowa. Joe tez ma jakies wsparcie w swoich testach, ale musi niestety poswiecac Wskazowki, dlatego korzystac z niej musze rozsadnie.

Poooq, co masz na mysli z tym rozkazem warunkowym?

I czy zaznaczamy jakos pod tekstem fabularnym co robimy?
Np. teraz powinien zaczac poooq faze Utrzymania (ta faze mysle, ze mozemy robic zazwyczaj bez zachowania kolejnosci). Kazdy Badacz zaznacza co zrobil (odswiezenie karty X, utrzymanie, zmiany w umiejetnosciach). Jak wszyscy wykonaja faze utrzymania, deklarujemy gdzie sie przemieszczamy itd.

Jakies pomysly jak to zrobic najsprawniej?

Moze sprobujmy zrobic to tak: opis fabularny, a pod nim szczegoly techniczne w poleceniu Code:
Rozkaz warunkowy to informacja dla sirafina w jakich okolicznosciach wykorzystujemy np. umiejetnosci postaci lub przedmioty (np. rozkaz warunkowy: wykorzystuje Zakleta Bizuterie zawsze kiedy mam stracic punkt Wytrzymalosci, przyspieszy to rozgrywke).

Sirafinie, akceptujesz takie rozwiazanie?

Jak dla mnie to OK. I dzieki temu opis moze byc bardziej poetycki, a sama mechanika zostanie ladnie zachowana i kazde dzialanie bedzie zrozumiale.

OK, to edytuje swojego posta.
Jak mozecie to zaznaczajcie jak przesuwacie suwaki: np. wiedz/szcz: z 2/1 na 1/2. Nie wieczm, czy to przypadlosc tylko mojego srodowiska, ale wiele osob korcilo aby dostosowywac umiejetnosci ponad stan skupienia ;)

Zaufanie do wspolgraczy i prowadzacego to podstawa. Kara za umyslne oszustwo bedzie potepienie i wieczna nieslawa, oraz rzucenie kultystom na ofiare.

Pierwsza faza spotkan za nami, brawo, chyba wszyscy oprocz mnie cos zyskali... Jesli utrzymamy ten poziom wygrywamy bez mydla...

[quote=""cthulhu007""]atrakcyjna dziewczyne w typie "pani naukowiec"[/quote]

haha! Czuje sie polechtany mile...

Chce wydac taki rozkaz: Pytanie: czy moge zaatakowac potwora, ktorego wlasnie unikalem? Instrukcja tego nie zabrania:
"Badacz moze zdecydowac sie pozostac na polu, na
ktorym znajduje sie potwor, ktorego wlasnie uniknal.
W takim wypadku po prostu pozostaje w miejscu,
nie musi natomiast wdawac sie z potworem w walke
podczas tej fazy."
Wg mnie, nie musi, ale moze. Ktos spotkal sie z taka sytuacja i inna interpretacja?

@ 8janek8: mozesz zaatakowac potwora ktorego uniknales. Tylko po co ryzykowac nieudany test Unikow i automatyczne obrazenia?

@ Bryndzollo: silny umysl chroni przed utrata Poczytalnosci, a nie przed wydaniem jej. Wydaje mi sie, ze tak bylo napisane w jakims FAQ'u...

Tak jest, poooq ma na 100% racje w kwestii Poczytalnosci.

BTW, czy Mandy pomaga w tescie unikow Diamondowi?

poooq, wszystko rozgrywa sie o zachowanie odpowiedniej ilosc Wskazowek do zapieczetowania bramy do ktorej chce jak najszybciej wejsc. Sirafin juz przeprowadzil testy - teraz twoja decyzja - jesli mi pomozesz to bedzie rzut 3 koscmi. Sukces pozwoli mi wejsc do bramy. Porazka oznacza, ze bede musial zostac na Easttown - i w takim wypadku chce walczyc z oboma kultystami - mysle, ze z oczywistych wzgledow:)

Bryndz (jesli moge tak w skrocie pisac ;) ), tutaj masz FAQa z Dunwich:
"Zdolnosci Badaczy
P: Czy zdolnosc profesora Harveya Waltersa ?Strong Mind?
(obniza strate Poczytalnosci o 1) dziala takze podczas
rzucania czarow?
O: Nie. Zdolnosc profesora dziala na strate Poczytalnosci,
a nie wydanie tych punktow jako koszt. To samo dotyczy
gangstera Michaela McGlena i jego zdolnosci do obnizania
straty zycia."

Co racja, to racja, moj blad. Aczkolwiek, do tej pory gralem w ten sposob, a FAQa nigdy nie czytalem zadnego. W takim razie edytuje posta i mam - 1 poczytalnosci. Sam pojde sobie polac karniaka...

Zeby nie zamulac rozgrywki przyjalem, ze zdolnosc Mindy Badania, ktora pozwala przerzucic w dowolnym tescie umiejetnosci wszystkie kosci na ktorych nie uzyskano sukcesow zostanie automatycznie uruchomiona w przypadkach:
1) kiedy jest zagrozone zycie lub poczytalnosc dowolnego badacza,
2) kiedy kazdy sukces oznacza dodatkowe zyski,
3) kiedy dowolny Badacz uzyje slow:"Mindy, najpiekniejsza sposrod Badaczy, wspomoz mnie w mym trudzie..."
w takiej wlasnie kolejnosci priorytetow...

Chcialbym to zobaczyc w praktyce :D

Oddam: Topor, bron fizyczna, +2 do testow Walki (+3 jesli masz druga reke wolna).

Jeszcze tylko doktorek rozprawi sie z potworem i MG moze konczyc 3 ture.

Uzbieralem 2 pytania. Chodzi znowu o ta specjalna zdolnosc Harveya - silny umysl.

1. Czy jezeli nie zdam testu przerazenia i musze odjac dajmy na to -2 punkty poczytalnosci, to w takim wypadku, ta zdolnosc zadziala i strace tylko 1 punkt?

2. Czy uzycie proszku Ibn Ghaziego, spowoduje, ze strace punkt poczytalnosci, czy tez moze nie strace zadnego?

Do tej pory gralem tak, ze i w jednym i w drugim przykladzie, strate poczytalnosci zmniejszalem o 1. Ale wspominaliscie o istnieniu FAQa i macie tez swoje doswiadczenia. Ustosunkujecie sie w miare mozliwosci, bo uzalezniam od tych odpowiedzi swoje dzialania w nadchodzacej turze.

Ad1. Tak, to utrata wiec Silny Umysl zmniejsza ja o 1.
Ad2. Zapoznalem sie z karta i sadze, ze nie tracisz poczytalnosci...

Ad.1. i 2. Tak, w obu przypadkach zdolnosc zadziala. Bo w obu mamy doczynienia ze strata Poczytalnosci, a nie kosztem.

Na kogoz Ty ten proszek szykujesz...? :)

EDIT: poooq mnie uprzedzil :D

Jako, ze gram starszym dziadkiem, deszcz strasznie mi utrudnia poruszanie sie. Z maksymalna szybkoscia 2 daleko nie zajde, nie posiadam zadnej broni (oprocz tego proszku, ale on ma jednokrotne dzialanie), nie znam nawet zadnych zaklec ofensywnych. Zaciagnalem pozyczke i zobacze. Jak przestanie padac pobiegne do antykwariatu, moze tam sie jakos uzbroje. Jak nie, pokombinuje co dalej.

A ja czekam az otworzy sie jakas brama ktora bede mogl zamknac, bo jak na razie R'yleh jest poza moim zasiegiem (za wysokie progi... a z tym przedwiecznym to do kolan siegaja...)

Ja w tej turze ide do tego antykwariatu. Nie bede co chwila skakal co dwa pola, bo nie przynosi to efektow. Niby co ture udaje mi sie cos ugrac, ale denerwuje mnie taka minimalistyczna taktyka. . Nie sadzilem, ze padajacy deszcz w takim stopniu utrudni mi rozgrywke. I tych 2 Mi-Go wezme na siebie, mam juz patent na wyjscie calo z tej opresji. A z tego co juz zauwazylem, brama w tej turze otwiera sie na Nienazwanym.

Mi-Go to raczej rarytas a nie przeszkoda :) Ale starszemu panu profesorowi sie naleza, jesli tylko rzuca sie na niego na ulicy ;) Ja wiadomo - postaram sie pieczetowac brame - jesli urocza pani Mandy nie bedzie miala wazniejszych przypadkow to chetnie widziana pomoc na wypadek porazki: -3 troche duzo, ale waleczny jestem:D

No i dwa sukcesy z wrednej zasady Przedwiecznego...