Strona 1 z 3
Lekka przebudowa skarbca w Podziemiach
: wtorek 08 lis 2005, 10:26
autor: SeSim
Tak mi się wczoraj umyśliło przed snem.
Wybaczcie jak ktoś już rzucił podobny pomysł. Szukałem wyszukiwarką oraz ręcznie i nie znalazłem więc...
Nie wiem jak was ale mnie zawsze irytował ostani punkt na liście "Wyjść" ze skarbca w Podziemiach. Mianowicie chodzi o przeniesie na teren Korony Władzy. Niby wyrzucenie 6 nie jest takie proste ale jednak. Strasznie skraca to rozgrywkę. Proponowałbym zamiast opcji przeniesienia do Korony Władzy spotkanie z jakimś przerażającym strażnikiem skarbca. Moim zdaniem dobrze pasowałby tu jakiś smok

. Teraz tak:
1. Dać mu siłę np 10 (można więcej tak tylko rzucam pomysł) oraz odporność na niemagiczne bronie i zbroje (czytaj niemagiczne bronie oraz wszelkiego rodzaju niemagiczny rynsztunek pancerny typu, zbroja, tarcza, hełm itd. Chociaż np tutaj zrobiłbym wyjątek dla niemagicznych pancerzy z dodatku Otchłań. W końcu są naszpikowane nowoczesną technolgią

). Smokowi nie można się w żaden sposób wymknąć.
2. Walka odbywa się normalnie. Rzut za smoka i za gracza.
3. W przypadku wygranej smoka poszukiwacz traci punkt Wytrzymałości i zmuszony jest do panicznej ucieczki z Podziemi.
3.1.
Wygląda to tak, że porusza się normalnie w kierunku wejścia do podziemi, z tym że nie wykonuje żadnych akcji jakie normalnie wykonuje się na polach poza polami gdzie ciągnie się karty podziemi.
3.1.1.
Zwraca uwagę tylko na karty z wrogami oraz pułapki (inne karty są odrzucane na stos kart zużytych, isntrukcje na kartach wrogów i pułapek wykonuje się normalnie).
3.1.2.
W przypadku walki z jakimkolwiek wrogiem otrzymuje się -1 do rzutu kostką.
3.1.3.
W przypadku natknięcia się na pułapkę przed wykonaniem instrukcji zawartej na karcie należy rzucić kostką. Wynik 1 oznacza natychmiastową utratę punktu wytrzymałości i nie trzeba już wykonywać instrukcji na karcie pułapki. Jeżeli różny od 1 wykonujemy instrukcję z pułakpki.
3.2.
Powyższe zasady związane są to z tym, że poszukiwacz w panice spieprza i nie zwraca za bardzo uwagi na otoczenie. Przy walce z wrogami jest zdekoncetrowany i przerażony starciem ze smokiem a przy pułpakach może się zdarzyć, że poprsotu ich nie zauważy. Nie wykonuje instrukcji na polach ponieważ ucieka

. Kiedy dojdzie do Wejścia do Podziemi może wybrać ktorym wejściem wyjdzie (jeżeli na planszy są dwa).
4. W przypadku wygranej walki ze smokiem. Smoka nigdy nie da się zabić. Chowa się w głąb swej pieczary dzięki czemu mamy dostęp do skarbu którego strzegł. Np 10 mieszków złota. Następnie gracz rzuca ponownie kostką żeby sprawdzić gdzie wyjdzie. Jeżeli wyrzuci 6 rzuca ponownie.
Uff ale się napisałem
EDIT:
Poprawiłem troszku czytelność

: wtorek 08 lis 2005, 11:05
autor: lukas
: wtorek 08 lis 2005, 14:48
autor: HunteR
Pomysł Lucasa oczywiście nie robi takich utrudnień jak twój ale zmusza graczy do odwiedzenia Jaskini, dzięki czemu gra już jest ciekawsza. Co do twojego pomysłu SeSim to uważam że jest zbyt przekombinowany ponieważ po to się wchodzi do Podziemi żeby wygrać "inną drogą". Jedni wolą tradycyjnie, inni chcą się upewnić że nic nie stanie im na drodze w środkowej krainie więc poszukują Magicznego Kryształu, a jescze inni wybierają droge przez Podziemia. Zgadzam się jednak co do tego że czasami okazuje się to za łatwe. Wystarczy szósteczka i już. To częściowo likwidują alternatywne zakończenia (nie wiesz co cię tam czeka). Gdyby grać tak jak zaproponowałeś to nikt by nie właził do Podziemi (oprócz Kufira

) bo było by to trudniejsze niż przejście zwykłej środkowej krainy a nagroda prawie żadna (złota i tak każdy ma na pęczki). Jeśli jednak bardzo chcesz utrudnić to można by zostawić strażnika ale po pkonaniu go trafiasz do skarbca z koroną władzy (lub inną rzeczą w przypadku alternatywnych zakończeń).
: wtorek 08 lis 2005, 15:21
autor: SeSim
Hmm nie zgodzę się z Twoją wypowiedzią do końca. Po zastosowaniu np 3 masek przejście drogą tradycyjną do korony władzy do hardcore

Łatwiej nadal wtedy przejść przez podziemia po mojemu.
: wtorek 08 lis 2005, 15:33
autor: MAXtoon
W skarbcu powinno byc zastrzezenie, ze nie wolno uzyc tam czaru weryfikacja. Ja osobiscie tak gram bo to wierutna bzdura. Koniec planszy w podziemiach = korona władzy.
Nie uwazam, ze trzeba zmieniac skarbiec. Dla mnie jest ok. Pozdrawiam MAX
: wtorek 08 lis 2005, 15:55
autor: HunteR
Łatwiej nadal wtedy przejść przez podziemia po mojemu.
No tak ale stwirdziłeś że tam lepiej dać jakiś skarbiec i 10mz.
: wtorek 08 lis 2005, 18:44
autor: wilczy
Moim zdaniem (oraz moich współgraczy) standardowe zasady nie są zbyt szczęśliwe, a szósteczka na Koronę to podczas stosowania Przedpól Piekieł zupełna kpina. Czy ktoś zaprzeczy, że wyprawa przez Podziemia jest po prostu kilkuturowym questem, nieszczególnie zresztą trudnym?
Każdy ma prawo robić co chce, zawsze można wymyśleć jakieś rozwiązanie tego problemu. Jednak przypominam, że już w zasadach do Podziemi proponowane są dwa opcjonalne cele gry:
13.1 Wykaz wyjść ze Skarbca, wydrukowany na planszy jest ignorowany. Poszukiwacz, który dotrze do Skarbca otrzymuje Talizman i w następnej turze wychodzi na obszarze "Tajemne Wrota". Jeżeli ta zasada jest stosowana należy wyjąć wszystkie Talizmany spośród Kart Przygód i umieścić je z kartami Talizmanów, odkładając je na bok. Poszukiwacz, który już posiada Talizman nie może w Skarbcu otrzymać drugiego.
13.2 Wykaz wyjść ze Skarbca jest używany w normalny sposób do chwili, w której jeden z Poszukiwaczy dotrze do Korony Władzy. Od tego momentu każdy, kto znajdzie się w Skarbcu automatycznie zostaje przeniesiony na obszar Korony Władzy.
- ja używam propozycji pierwszej. Wszystkie Talizmany wylatują z kart, a w skarbcu czeka Talizman lub dodatkowo jeszcze jakiś gadżet (ustalamy to na początku). Wyjście na Wrotach.
SeSim zaproponowałeś ciekawy sposób na finał Podziemi, szczególnie dlatego, że rozpisałes się głównie jak to wspaniałą przygodą jest malownicze branie nóg za pas i co z tego wynika, he he! no ale zgoda, takie sprawy należy uściślać. Nawiasem mówiąc - idea fajna, ale ta ucieczka przekombinowana (albo to ja straciłem rozeznanie podczas czytania co poeta miał na myśli - sorry) - imho.
Edit: wczytałem się. W sumie sensowne. Cofam "przekombinowanie". Po prostu nieczytelnmie opisałeś wariant porażki. Zbyt wiele detali a wszystko w jednej szpalcie, bez podziału na zagadnienia. To tak w ramach usprawiedliwienia

.
No MAX, Weryfikacja w Skarbcu to Święty Przekręt w MiM 8)
: wtorek 08 lis 2005, 20:15
autor: MAXtoon
Niestety świety przekręt...
hmm... szczerze mowiac nie pamietalem o drugiej opcji... ale faktycznie moze sie ciekawie grac. Sprobuje nastepnym razem.
: wtorek 08 lis 2005, 23:23
autor: SeSim
Cytat:
Łatwiej nadal wtedy przejść przez podziemia po mojemu.
No tak ale stwirdziłeś że tam lepiej dać jakiś skarbiec i 10mz.
HunteR masz oczywiście rację

Zaganiany w robocie byłem i mi się wszystko pojordoliło :roll:
A co do tych mieszków złota to tylko przykład był. Żeby była jakaś nagroda
![smiling face with open mouth and smiling... :]](./images/smilies/emojione/1f604.svg)
Mogłoby to być coś innego. Np właśnie talisman
![smiling face with open mouth and smiling... :]](./images/smilies/emojione/1f604.svg)
albo smok strzegłby pieczary z magicznym źródłem które podnosiłoby Siłę, Moc oraz Wytrzymałość po 1 punkcie plus skarbiec z 10 mieszkami

. W sumie takie magiczne źródło "żywotności" mogłoby być doskonałym wytłumaczeniem dlaczego smok nigdy nie umiera po dostaniu wpierdziel

: piątek 02 gru 2005, 22:04
autor: Michael
Kiedyś w czeluściach internetu znalazłem coś co można uznać za rozwiązanie tego problemu.
Mianowicie w skarbcu ciągnęło się specjalne karty , coś co można uznać za mid-bossów , ich współczynnki oscylowały około 10 , a po ich pokonaniu dostawało się trochę złota , Talizman i zwiększenie statystyk , zależnie od tego kogo pokonałeś. Od tego z kim walczyłeś zależało też gdzie cię wyrzucało po walce , w każdym razie nie szło przez skarbiec trafić do Korony Władzy.
: piątek 02 gru 2005, 23:44
autor: HunteR
To bardzo ciekawy pomysł

Jak znajdziesz tą stronkę albo jakieś skany tych kart to zapodaj jak najszybciej. Jest utrudnienie, jest też elemant zaskoczenia, jest i nagroda. Super

: sobota 03 gru 2005, 19:16
autor: MAXtoon
Michael Augustus pisze:Kiedyś w czeluściach internetu znalazłem coś co można uznać za rozwiązanie tego problemu.
Mianowicie w skarbcu ciągnęło się specjalne karty , coś co można uznać za mid-bossów , ich współczynnki oscylowały około 10 , a po ich pokonaniu dostawało się trochę złota , Talizman i zwiększenie statystyk , zależnie od tego kogo pokonałeś. Od tego z kim walczyłeś zależało też gdzie cię wyrzucało po walce , w każdym razie nie szło przez skarbiec trafić do Korony Władzy.
Te mieszki złota to taki raczej mało przydatny skarb... talizman i zwiększenie statystyk bardziej. Sam się zastanawiałem nad pomysłem. I doszedłem do wniosku takiego, że w skarbcu rzucasz kostką i ile wypadnie taki przedmiot magiczny bierzesz. Te przedmioty trzeba najpierw stworzyć rzecz jasna ale to mniejszy problem. Większym może być to, że każdy poszukiwacz będzie się szlajał tylko po podziemiach żeby zdobyć masę dobrych przedmiotów... znowu sytuacja patowa. Co wy na to?...
: sobota 03 gru 2005, 20:15
autor: Raphalus
Wg mnie powinno być przejście do korony władzy ale trzeba wprowadzić jakieś utrudnienia

Gdzies jusz pisałem coś takiego:
- Bez pochodni w podziemiach poruszasz się 1 pole na turę
- Mimo iż masz pochodnię, w podziemiach jest tak ciemno że musisz odjąć 2 od żutu kością. W przypadku wyżucenia 1 lub 2 poruszasz się o 1 pole
W związku z tym pasowałoby dorobic kilka kart ekwipunku z pochodniami. Pochodnie można kupić w każdym sklepie za 2mz (2mz to tylko propozycja, dla utrudnienia można dac więcej :twisted: )
To napewno utrudni rozgrywke, wiem z własnego doświadczenia

że jak ktoś jest w podziemiach to modli się o same 6 aby jak najszybciej dojść do skarbca

: niedziela 04 gru 2005, 13:02
autor: lukas
wilczy pisze:Standardowe zasady nie są zbyt szczęśliwe, a szósteczka na Koronę to podczas stosowania Przedpól Piekieł zupełna kpina.
Zgadzam się w całej rozciągłości. Dlatego proponuję zastąpić k6 , przez k10.
Po za tym gra będzie ciekawsza, a Podziemia bardziej atrakcyjne, jeżeli będzie można z nich wyjść na różne plansze. Z kolei Zwężenie Korytarza może zniechęcić bojaźliwych śmiałków. Zastanawiam się, czy Szepczących Szczytów (w Dolinie Elfów) nie zastąpić Nadprzestrezenną Bramą.
http://www.lukasprzyjaciel.republika.pl ... rbiec2.jpg
: niedziela 04 gru 2005, 13:31
autor: SeSim
NAdprzestrzenna brama to nie głupi pomysl. Mało jest sposobów na dostanie się do odchłani. A ten wcale nie byłby aż taki łatwy.
: niedziela 04 gru 2005, 13:44
autor: Kufir
Jest wiele sposobów na rozwiazanie sprawy skarbca.
Ja jednak zawsze staram się byc jak najbardziej zgodny z orgianlem.
Dlatego rzut K6 to dobre rozwiazanie + mala modyfikacja Lucasa:
http://www.lukasprzyjaciel.republika.pl ... arbiec.jpg
Do tego do tali kart podziemi dajemy taka karte:
Podziemia - Zdarzenie – Skarbiec - Nastąpiło potężne tąpnięcie w wyniku, którego zawalił się Skarbiec. Od tej chwili nikt nie może go już odwiedzać.
Jeśli jakaś postać przebywała w Skarbcu - ginie!
+ kilka innych powodujacych ze podzemia staja sie dosc interesujace i niebezpieczne a droga przez nie do Korony Wladzy nie jest wieczna. Podziemia maja juz swoje lata...
Oczywiscie wejscie do podziemi trudno tez znalesc bo w karcie przygód stosuje tylko 4 wejsc do podziemi.
To moja recepta.
: niedziela 04 gru 2005, 14:12
autor: lukas
To dobra recepta, ale gdy się gra bez Przedpoli Piekieł.
: niedziela 04 gru 2005, 14:19
autor: Kufir
Z przedpolami tez sie sprawdza na 6!. Podziemia jeśli już zostaną odnalezione (a to zazwyczaj troszke trwa - 4 karty wejscia do nich na ponad 300 to male prawdopodobnienstwo szybkiego wylosowania) sa najprostsza droga do Korony Wladzy. Ale nie jest Ona wieczna, ogranicza sie jedynie do kilku prób (góra!!! ) i to wszysto (dzieki tąpnieciu). Później sa one prawie bez uzyteczne s w praktyce i tak sie zmagamy z przedpolami piekiel i tak.
Trzeba jeszcze dodac ze dotarcie do korony nie znaczy ze ja juz zdobylismy, stosujemy sie wtedy albo do alternatywnych zakonczec albo walczymy z krolem smoków.
: niedziela 04 gru 2005, 14:23
autor: lukas
Jest jeszcze tak kwestja że jak gra się turniej, to k6 w skarbcu odpada, bo wtedy nikt się nie porwi na wejście do przedpoli piekieł. Co innego gdy gra się z kumplami dla przyjemności, a co innego na turnieju. Dlatego głównie z mysą o zawodach wprowadzam k10.
: niedziela 04 gru 2005, 14:27
autor: Kufir
Tak, zawody - k10 okey - to sie zgadza, ale domowe partie chyba nie sa az tak rozbudowane
P.S Jak te moje karty ? Czekam głownie na Twoją opinie Lucas w temacie z tymi kartami.
: niedziela 04 gru 2005, 14:33
autor: lukas
Twoje kart są genialne. Z wielką przyjemnością wprowadzę je do obiegu. Są przemyślane, oryginalne - bardzo mi się podobaję.
: niedziela 04 gru 2005, 14:35
autor: Kufir
Więc do dzieła
OK, dalsza dyskusja na ten temat w stosownym wątku.
------------------------------------------------------------------------
: piątek 18 sie 2006, 17:04
autor: Gieferg
MAXtoon pisze:W skarbcu powinno byc zastrzezenie, ze nie wolno uzyc tam czaru weryfikacja. Ja osobiscie tak gram bo to wierutna bzdura. Koniec planszy w podziemiach = korona władzy.
Nie uwazam, ze trzeba zmieniac skarbiec. Dla mnie jest ok. Pozdrawiam MAX
ostatnio w ten sposób przegrałem jedną partię, i wcale nei uważam, że należy tego zakazać

miałem niezłą niespodziankę kiedy się okazało, że wędrujący podziemiami rycerz miałw zanadrzu ten czar (zreszta to czar który warto trzymać na specjalne okazje takei jak skarbiec w podziemiach czy też wszechmocna istota).
: piątek 18 sie 2006, 17:55
autor: SeSim
Gieferg masz zadziwjająco selektywne podejście do przegięć w grze...
Kasujesz z gry Kuglarza, chociaż prawdopodobieństwo wyciągnięcia przez niego różdżki jest o niebo mniejsze niż wylosowanie takiego czaru. A nawet jeżeli on ją wyciągnie to wcale nie czyni z niego znowóż aż tak bardzo niezniszczalnym, jest szansa żęby go dopaść. Dziwne jest to, że zostawiasz w grze taki czar, który praktycznie z miejsca pozwala wygrać rozgrywkę

: piątek 18 sie 2006, 18:05
autor: Gieferg
Kasujesz z gry Kuglarza
Gdzie napisałem, że kasuję?
Napisałem że jest przegięty, ale go nie wywaliłem bo nie wywalam żadnego poszukiwacza
A nawet jeżeli on ją wyciągnie to wcale nie czyni z niego znowóż aż tak bardzo niezniszczalnym, jest szansa żęby go dopaść.
Jeśli ma przypadek czy błyskawicę i zdoła ten czar rzucić to praktycznie nie ma takiej szansy - pozamiatane :twisted: Nawet jesli uda się jeden czar odbić a drugi rozproszyć to kuglarza zachwilę bedzie miał coś innego czym skutecznie utemperuje przeciwników rzucając to po 20x. Większa szansa jest na to że ktoś kto przy pomocy weryfikacji wejdzie na korone władzy i trafi na alternatywne zakończenie które go załatwi

Siła Herkulesa nie musi za bardzo pomóc, władca demonów załatwi słabego przeciwnika, Król Smoków też często się goz korony pozbędzie a czarna dziura każdego wyśle w kosmiczną otchłań.