Forum gier planszowych

Spamowy temat nie daje dobrych informacji potrzebnych przy samej organizacji. Proszę wpiszcie się pojedyńczym postem jeśli planujecie się pojawić. Aby zachować przejrzystość, posty nie odnoszące się do potwierdzeń, będę przerzucał do spam tematu.

Informacja powinna zawierać czy przyjeżdżamy na jeden lub oba dni i który, a także czy szukać noclegu dla uczestnika, czy wystarczą spartańskie materace.

Przykładowo

Misiek
Sobota i niedziela, bez noclegu.

Można zgłaszać znajomych, proszę tylko o rzeczowe podejście do tematu, bo wiąże się to np z kasą za wynajęcie krzeseł lub noclegów.

Jeszcze raz zapraszam wszystkich

===

Arkon
Ant
Arai + 1
Artownik
Astropata
Burjaufojad + 1
Callel
Draugnimir
Hellhound
Kaktus
Korczyk
MackaN + 1-2
Maniek
Misiek
Neesty
Nemomon
Nick
Niedźwiedź + 1
Olo
Qxa + 3
Rogo
Scude
SeSim + 1
Space86 + 1
Stave
Wiktor

Arai i jej przyjaciółka spoza forum, materace nam nie straszne (raczej sobota i niedziela)

Space86 z dziewczyną sobota

SeSim z kumplem, sobota (przykro mi nie dam rady w niedzielę)

Qxa + trzech kumpli nie z forum. Sobota i Niedziela. Spanko na sali.

Biorę Agricole, Dominiona w świecie Dysku, jak Artownik ukończy projekt to wydruk MiM ER, Go, Carcasone domowej roboty. I malutka armię molocha NST

MackaN, w liczbie 1 do 3.
Sobota i niedziela. Spartanie. Bez noclegu znaczy się. I może być bez krzeseł.

Artownik, na oba dni, nocleg niepotrzebny.

Astropata też bez osób towarzyszących, materace starczą, noclegu innego nie planuje.

Maniek -sobota, niedziela bez noclegu z krzesłami.

Astropata też bez osób towarzyszących, materace starczą

To ile ty materacy dla siebie potrzebujesz? ;P

Hellhound. 1 osoba. 2 dni. Materac.

Ja : ) czyli 1 osoba. Bez noclegu. Sobota i niedziela.

Powinienem się pojawić, jeden materac starczy.

arai pisze:

Astropata też bez osób towarzyszących, materace starczą

To ile ty materacy dla siebie potrzebujesz? ;P

To zależy

@Nemo

Nie "powinienem", tylko się pojawisz na pewno

nick. 1 osoba. Sobota i niedziela. Materac.

Udało się dograć terminy w ludzkim wymiarze, o dziwo żadnej imprezy na kuchni nie ma w tym czasie, lucky me.

Niedźwiedź i jego luba, futrzasty sam sobie resztę zorganizuje (czytaj nocleg i sziedziska).
Sądzę, że na dwa dni damy radę.

Towarzysz Obywatel Kaktus
sobota i niedziela na pewno gdzieś by się przekimał

Ja + jeden, sobota i niedziela, materace (możliwa zmiana na nocleg jak szczegóły o PCK nadejdá kuszáce) :twisted:

No i CH*J Space86 się nie pojawi.... właśnie się dowiedział ze musi jechać na jakieś durne imieniny do teściów. I wszystkie przygotowania w pizdu...

Są rzeczy ważne i ważniejsze...

Dobre imieniny jak dwudniowe

Tak w ogóle do mnie dotarło co napisałeś... Co to w ogóle są k**** imieniny? Urodziny to rozumiem ale imieniny. No ja ********. Kto takie rzeczy obchodzi? Wal do Nas będzie ogień z dupy .

Jak by mi ktoś kazał iść na imieniny zamiast grać z kumplami przez 2 dni w planszówy dodatkowo będąc w upoju alkocholowym to bym chyba go wyśmiał (czyt. ją).

A jednak, obserwując przynajmniej moją rodzinę - rodziców, ciotki i wujków, to dla nich imieniny są tak jakby ważniejszym świętem niźli urodziny. Zresztą sam w zeszłą niedzielę obchodziłem z rodziną ojca imieniny .

Nemomon pisze:A jednak, obserwując przynajmniej moją rodzinę - rodziców, ciotki i wujków, to dla nich imieniny są tak jakby ważniejszym świętem niźli urodziny. Zresztą sam w zeszłą niedzielę obchodziłem z rodziną ojca imieniny .

Swoją drogą ciekawe zjawisko. Ja nawet nie wiem kiedy mam imieniny. Może na starość gdy czas szybciej ucieka zwraca się na takie rzeczy większą uwagę.

Może dlatego ze nikt nie przewidział imienia qxa?