Strona 1 z 1

Jak zmiany zasad wpływają na równowagę w grze?

: piątek 12 lis 2010, 22:36
autor: guciomir
Zastanawiałem się ostatnio nad popularną modyfikacją, która zamienia zasadę 7 punktów trofeów za 1 punkt siły/mocy w zasadę 2x obecna siła/moc. Inna często spotykana zasada to utrudnienie krainy wewnętrznej (silniejszy wilkołak i takie tam).

Zmiany brzmią bardzo atrakcyjnie (bo gra jest dłuższa, trudniej się przypakować), ale mają jedną zasadniczą wadę, a mianowicie niszczą równowagę poszukiwaczy (nie twierdzę, że jest idealna w stanie surowym). Przykładowo, Kultystka bardzo na takich zmianach korzysta. Po pierwsze gra jest dłuższa więc więcej razy skorzysta ze swoich zdolności. Po drugie, zdobycie punktów siły/mocy jest dla wszystkich utrudnione w konwencjonalny sposób.

Przykładowo: kultystka i wojownik mają oboje po 10 siły. Przy oryginalnych zasadach oboje pokonują 3 potwory o sile 3 oraz 3 potwory o sile 4. W sumie 21 punktów w trofeach, 6 walk. Kultystka dostaje 3 punkty siły oraz 6 razy odpala swoją zdolność. Średnio zarobi 3+2=5 punktów. Wojownik zarobi 3 punkty, czyli kultystka będzie o 66% do przodu. A teraz zasady "zmodyfikowane". Kultystka zarobi 1 punkt (bo musi wydać na niego 20 trofeów) oraz 6 razy odpali zdolność. Więc średnio będzie do przodu o 1+2=3 punkty. Wojownik w tym czasie, podpakuje się jedynie o 1 punkt, czyli kultystka będzie do przodu o 200%.

Myślę, że stąd właśnie bierze się sława takich postaci jak kultystka czy gladiator. Im dłużej trwa gra, im bardziej utrudnia się zdobywanie siły/mocy z trofeów, tym ich zdolności stają się potężniejsze.

No i dochodzimy do kolejnego problemu, jeżeli wszyscy gracze nastawieni są na wygraną i szybko szturmują koronę władzy (8 siły/2 punkty losu/4 życia / talizman) , to takie postacie jak kultystka nie mają dość czasu żeby ich umiejętności miały duży wpływ na grę.

: sobota 13 lis 2010, 01:49
autor: Roland
Zajrzyj tu http://forum.magiaimiecz.eu/viewtopic.php?t=3614 i zagraj z tymi modyfikacjami chodziaz jedna partie. Świetnie sie sprawdzają, gram tak juz od kilku miesiecy i nie zauwazyłem zeby była zniszczona równowaga Poszukiwaczy w jakis sposób. Wręcz przeciwnie - Kultystka i Zabójca zostali odpowiednio utemperowani, Kraina Wewnetrzna nie jest juz śmiesznie prosta ale nie została tez przesadnie utrudniona + kilka innych drobiazgów które sprawiaja ze gra nabiera wiecej rumieńców. Gra sie tez dłuzej ale o to chodziło zeby rozgrywka nie trwała kilkudziesieciu minut a przynajmniej 2-3 godz, chyba ze lubisz krótkie partie, które pozostawiają niedosyt ;-) Kazda z tych modyfikacji została dokładnie przetestowana i przemyślana w wielu rozgrywkach, ale sam ocenisz jak zagrasz

: sobota 13 lis 2010, 02:24
autor: Kaktus+
Guciomir pisze:Zastanawiałem się ostatnio nad popularną modyfikacją, która zamienia zasadę 7 punktów trofeów za 1 punkt siły/mocy w zasadę 2x obecna siła/moc. Inna często spotykana zasada to utrudnienie krainy wewnętrznej (silniejszy wilkołak i takie tam).

Zmiany brzmią bardzo atrakcyjnie (bo gra jest dłuższa, trudniej się przypakować), ale mają jedną zasadniczą wadę, a mianowicie niszczą równowagę poszukiwaczy (nie twierdzę, że jest idealna w stanie surowym). Przykładowo, Kultystka bardzo na takich zmianach korzysta. Po pierwsze gra jest dłuższa więc więcej razy skorzysta ze swoich zdolności. Po drugie, zdobycie punktów siły/mocy jest dla wszystkich utrudnione w konwencjonalny sposób.

Przykładowo: kultystka i wojownik mają oboje po 10 siły. Przy oryginalnych zasadach oboje pokonują 3 potwory o sile 3 oraz 3 potwory o sile 4. W sumie 21 punktów w trofeach, 6 walk. Kultystka dostaje 3 punkty siły oraz 6 razy odpala swoją zdolność. Średnio zarobi 3+2=5 punktów. Wojownik zarobi 3 punkty, czyli kultystka będzie o 66% do przodu. A teraz zasady "zmodyfikowane". Kultystka zarobi 1 punkt (bo musi wydać na niego 20 trofeów) oraz 6 razy odpali zdolność. Więc średnio będzie do przodu o 1+2=3 punkty. Wojownik w tym czasie, podpakuje się jedynie o 1 punkt, czyli kultystka będzie do przodu o 200%.

Myślę, że stąd właśnie bierze się sława takich postaci jak kultystka czy gladiator. Im dłużej trwa gra, im bardziej utrudnia się zdobywanie siły/mocy z trofeów, tym ich zdolności stają się potężniejsze.

No i dochodzimy do kolejnego problemu, jeżeli wszyscy gracze nastawieni są na wygraną i szybko szturmują koronę władzy (8 siły/2 punkty losu/4 życia / talizman) , to takie postacie jak kultystka nie mają dość czasu żeby ich umiejętności miały duży wpływ na grę.
Liczenie prawdopodobieństwa, a działanie tych według Ciebie burzących równowagę zasada to dwie różne kwestie. Pograj najpierw i sam zobaczysz, ze to działa.
Tutaj ubolewasz nad mroczną kultyską, która tak na prawdę jest ciotą w porównaniu do MiMowego Jasnowidza.
Gdybym grał tak jak nakazuje instrukcja, juz dawno olałbym całą Magię i Miecz, gdyż wymiana Wrogów na dodatkowe punkty za 7 to jakiś absurd jest. Nie policzyłeś ile wolniej pakuje poszukiwacz, który ma Siły 2 i musi uzbierać 7 punktów, a jak pakuje np. Troll czy Ogr. Nie ma żadnej równowagi, a zasada 2x ją wprowadza.
Poza tym, jeżeli kultystka pojawia się w grze, czeka ją taki sam finał jak Jasnowidza. Śmierć ;)

: sobota 13 lis 2010, 13:16
autor: Roland
Kaktus+ pisze:Gdybym grał tak jak nakazuje instrukcja, juz dawno olałbym całą Magię i Miecz, gdyż wymiana Wrogów na dodatkowe punkty za 7 to jakiś absurd jest. Nie policzyłeś ile wolniej pakuje poszukiwacz, który ma Siły 2 i musi uzbierać 7 punktów, a jak pakuje np. Troll czy Ogr. Nie ma żadnej równowagi, a zasada 2x ją wprowadza.
Dokładnie, to jest świetne rozwiązanie, wraz ze wzrostem siły/mocy wzrasta tez ilość punktów z trofeów, które trzeba zdobyć. Dzieki temu nie ma juz sytuacji, ze po dojściu do pewnego poziomu siła/moc postaci rośnie dalej w tempie ekspresowym. Teraz musi uzbierać wieksza ilość aby wskoczyc na kolejny wyzszy poziom. Tak powinno wyglądac rozwijanie postaci. Krótko mówiac po zastosowaniu tej modyfikacji słabsze postacie (takie z bazowym parametrem siły/mocy np. 2) mają troche lżej na starcie a potem zdobywanie kolejnych punktów zajmuje wiecej czasu. Na poczatku gry trzeba polowac na słabszych Wrogów a potem starac sie ubijac wszystko a głownie tych silniejszych.

: czwartek 18 lis 2010, 17:13
autor: Looj
Polecam pewną zasadę, bo zauważyłem, że nikt o niej nie napisał. Otóż ograniczyć rozwój postaci do 6 punktów w porównaniu do bazowej wartości. Czyli ktoś kto rozpoczyna grę z Siła:2 Moc:4 może się dopakować maksymalnie do poziomu Siłą:8 Moc:10, reszta może normalnie pochodzić z przedmiotów, przyjaciół itp. Po osiągnięciu maksymalnej cechy, odrzuca się wszystkie trofea związane z daną cechą i nie można zdobywać nowych (do czasu gdy np. nie utraci się jakiegoś punktu). Dzięki tej wydawać by się mogło kosmetycznej zmianie, gra jest dużo ciekawsza- dlatego też polecam chociażby ją wypróbować. Dla przejrzystości układamy żetony na sobie gdy ktoś dobiję jakąś cechą do maksa.
Bonusowo polecam też sprawdzony sposób na losowanie postaci: najpierw losuje się 3, gdy jednak żadna nie odpowiada to odrzucamy je i losujemy jedną nową, którą jednakże już musimy zagrać.
I na koniec co do Żniwiarza, to gramy zgodnie z zasadami plus jak ktoś zapomni się nim ruszyć i następny gracz najpierw zapyta czy może się już ruszać, a zapominalski gracz wyrazi na to zgodę to żniwiarz zostaje przesunięty na jego pole. To powoduje, że wszyscy starają się pamiętać o ruchu Żniwiarzem, a reszta graczy ochoczo i z nadzieją przygląda się aby delikwentowi wypadło to z głowy.
Pozdrawiam.

: czwartek 18 lis 2010, 17:22
autor: Rogo
Co do ograniczenia zdobytych punktów Siły/Mocy - grałem tk kiedyś i to nie jest za fajne :P Bo np. taki Troll co ma 6 Siły na starcie, to szybko zdobędzie kolejne 6, bo trofea praktycznie same mu wpadają, i wtedy co? No niby warto wtedy pchać się na Koronę Władzy, ale to jest sztuczne wymuszanie decyzji na graczu. A jak taki Troll nie ma jeszcze Talizmanu, to reszta po mału go goni, a on nie ma już szans utrzymać czy zwiększyć swojej przewagi.
Odnośnie losowania - losujesz jedną i nią grasz, chyba, że łaskawi gracze pozwolą Ci zamienić ciotowatą postać ;)
I w sprawie Żniwiarza - to już też jest ciekawe :) Aczkolwiek trochę drastycznie zmienia grę :P

: czwartek 18 lis 2010, 17:41
autor: Looj
W sumie częściowo racja, dlatego też gramy, oprócz 6 punktowego ograniczenia, na zwiększoną ilość trofeów wymaganych do rozwinięcia cechy powyżej 7. I tak aby zdobyć 8 punkt trzeba mieć 8 punktów z trofeów na 9, trzeba mieć 9 itd. (ta zasada jest powszechnie znana ale dobrze się sprawdza przy ograniczeniach punktowych). Poza tym zwiedzanie nawet z cechą maksymalną zawsze ma jakiś sens bo można dorobić się nowych przyjaciół i przedmiotów. Samo 12 Siły może nie wystarczyć na np. Królową Lodu.
Co do losowania ciotasa, powoduje to, że w końcu ktoś nim zagra, a jak wiadomo da się wygrać każdą postacią.
A Żniwiarza nie trzeba dopaszać w tym przypadku i jest więcej śmiechu jak ktoś zapomni się nim ruszyć- a przecież o to w tym wszystkim chodzi (oczywiście oprócz satysfakcji ze zwycięskiej gierki).