Forum gier planszowych

Znów miałem sporną sytuacje ze znajomym w trakcie rozgrywki i potrzebuje potwierdzenia od ekspertów zeby go przekonać do swojej racji .
Mianowicie czy w momencie gdy gdy gracz traci ostatni punkt zycia (np. w walce lub w wyniku zdarzenia) to moze jeszcze skorzystac z przedmiotów, przyjaciół badź zaklęć pozwalajacych odzyskiwac punkty zycia (eliksiry, św. Józefina, Uzdrowienie) czy wtedy juz jest za pózno i ginie?

za późno gdyby był stack tak jak w magicu a nie kolejka, to by można było

no ja tez tak uwazam, ale niektórych ciezko przekonać

Nie może. Ginie. Z takich kart może skorzystać jedynie wtedy, gdy posiada przynajmniej 1 punkt Życia. Gdy go traci, wtedy ginie permanentnie. Wyjątkiem jest Zaklęcie Ocalenia.

Guciomir ma rację. Z tego co pamiętam, są karty (chyba jakiś czar) na których jest wyraźnie napisane, że można użyć nawet po utracie ostatniego życia. Chyba napisane jest coś w rodzaju, że czar uchroni przed śmiercią - tak jest w MiMie, to chyba czar ocalenia.

Ale utrata życia następuje juz chyba po rzutach za pancerze, bo oszacowaniu wpływów przyjaciół i reszty.

SPIDIvonMARDER pisze:Ale utrata życia następuje juz chyba po rzutach za pancerze, bo oszacowaniu wpływów przyjaciół i reszty.

Tylko po Pancerzach. Przegrasz walkę, to masz prawo rzucić za Pancerz. Jak się nie uda, to giniesz.

oo, nie wiedzialem. Ja tam gralem dalej liczac na "fuksa".