Strona 1 z 2

Sztuka złota

: sobota 18 wrz 2010, 22:34
autor: set-han
Krótka piłka.

Żaba wyciąga mieszek złota (kartę). Czy:

1) zostawia tę kartę na polu (bo nie może posiadać przedmiotów) - tym samym kolejny gracz jak tam stanie to bierze sztukę złota (żeton) ale nie ciągnie karty

2) wymienia kartę na sztukę złota (żeton), ale że nie może posiadać przedmiotów, to zostawia ją na polu - tym samym kolejny gracz jak tam stanie to bierze sztukę złota (żeton) i ciągnie kartę?

: sobota 18 wrz 2010, 23:08
autor: Wiktor
A jak jest napisane w instrukcji ?

W starymi MiMie pod obrazkiem jest napisane "Zamień tę Kartę na żółty żeton, a potem ją odłóż."

Należy wykonać polecenie na karcie, czyli wymienić na złoto a potem to złoto zostaje na polu. Nie można posiadać przedmiotu, ale można i należy wykonywać instrukcje z kart.

Natomiast w instrukcji do edycji 4.5 można przeczytać:
"Złoto nie jest uważane za Przedmiot, nie bierze się go też pod uwagę podczas sprawdzania limitu posiadanych przedmiotów."

Na samej karcie z kolei jest napisane: "Dwa mieszki złota - przedmiot - Natychmiast zamień tę kartę na dwie sztuki złota po czym odłóż ją na stos kart odrzuconych"
Tutaj mamy więc do czynienia z tą samą sytuacją co w pierwszej edycji.
Czyli - jak wyżej. Należy wymienić kartę na żeton i położyć go na polu gdzie była wyciągnięta karta.
Właściwie to sytuacja jest nawet jaśniejsza - dzięki słowu "natychmiast" nie będzie graczy którzy uprą się nosić kartę mieszka złota jako kartę przedmiotu, co się zdarzało - jest gdzieś nawet na forum taki temat.

: niedziela 19 wrz 2010, 03:10
autor: Mały Nemo
Żaba jak wyciągnie kartę Mieszka Złota, to odstawia kartę na obszar i jej nie bada. Nie bada, bowiem karta Mieszka Złota jest kartą Przedmiotu, których to żaba posiadać nie może. Następny Poszukiwacz, który trafi na ten obszar bada tę kartę (nie ciągnie innej) i bierze 1 sztukę złota.

: niedziela 19 wrz 2010, 03:22
autor: Hellhound
Ja tu się przychylam do twierdzenia Wiktora. To, że nie może posiadać przedmiotu nie znaczy, że nie ma badać karty przygody. Weź pod uwagę usypiający nektar - niby przedmiot, ale w sumie zdarzenie (wiem wiem, karta z MiM a temat TMiM, ale mniejsza z tym). Żaba powinna stracić swoje tury pomimo, że nie może posiadać przedmiotów według mnie, bo wcale nie jest potrzebne podniesienie tej karty żeby móc ją zbadać. Analogicznie sprawa ma się jak dla mnie z mieszkami złota, które niby są przedmiotem ale tak na prawdę zdarzeniem (dzięki któremu zyskujemy mieszek złota).

: niedziela 19 wrz 2010, 03:39
autor: Mały Nemo
Hellhound, Ty spać nie możesz? O_O

Nie może posiadać Przedmiotów, a więc nie może badać karty Mieszka Złota, a więc nie może wykonać instrukcji karty Mieszka złota - zamienić na żeton sztuki złota.

Identycznie jest w przypadku Ruin. Powiedzmy, iż wyciągnąłeś Diablika oraz Mieszek Złota. Diablik wyteleportuje Ciebie gdzieś na inny obszar, więc nie badasz karty Mieszka Złota, więc następny Poszukiwacz co tam trafi ciągnie jedynie 1 kartę, nie 2 (+ żeton sztuki złota).

: niedziela 19 wrz 2010, 09:59
autor: Wiktor
Uważam Nemomonie, że nie masz racji.

Zauważ że są przedmioty których np. postać nie może posiadać ze względu na naturę (zwracam uwagę - nie może posiadać). Gdy taka postać/poszukiwacz (bo akurat tu zasady MiM/MM/TMiM są identyczne) wyciągnie taką kartę i dojdzie do momentu jej rozpatrywania (czyli wcześniej np. nie przegra walki z wrogiem) musi ją przeczytać i zastosować się do niej, a tam instrukcja jest wyraźna.

Innymi słowy - aby rozpatrywać instrukcję przedmiotu nie trzeba go posiadać.
Najpierw rozpatruje się instrukcję z karty a potem wchodzi w posiadanie, gdy jest to dozwolone.

p.s. nie "Żaba" tylko "Ropucha".

: niedziela 19 wrz 2010, 11:43
autor: SPIDIvonMARDER
A ja gram w taki sposób, że karta Przygody to automatyczna zamaian na żółty żeton, obojętnie co by się nie działo. Po prostu Przygoda "Mieszek złota" nie ma prawa znaleźć się w grze, na planszy, w ekwipunku itd. Wynika to z prostego faktu, że wtedy mogłyby zaistnieć takie sytaucje jak wyżej, gdzie to MZ=np. Miecz dla zasad.

: niedziela 19 wrz 2010, 15:57
autor: set-han
Też skłaniałbym się do natychmiastowej wymiany karty na mieszek złota.

: niedziela 19 wrz 2010, 18:21
autor: Artownik
Wiktor pisze:Zauważ że są przedmioty których np. postać nie może posiadać ze względu na naturę (zwracam uwagę - nie może posiadać). Gdy taka postać/poszukiwacz (bo akurat tu zasady MiM/MM/TMiM są identyczne) wyciągnie taką kartę i dojdzie do momentu jej rozpatrywania (czyli wcześniej np. nie przegra walki z wrogiem) musi ją przeczytać i zastosować się do niej, a tam instrukcja jest wyraźna.
A właśnie nie, jest to jeden z absurdów tej gry. Instrukcja w tej kwestii wcale tak precyzyjna nie jest.
Wiem, bo niedawno starałem się tę kwestię konkretnie rozwiązać.

Wszystko to sprowadza się do pytania: Czy badanie Karty Przedmiotu jest równoznaczne z jego wzięciem?
Odpowiedź na to pytanie brzmi: Nie.

Wchodzę na Obszar gdzie leży 5 Przedmiotów. Oczywiste jest, że nie muszę ich wszystkich wziąć. Mogę je przejrzeć i zdecydować się co chcę wziąć, a co nie.

Usypiający Nektar jest tu świetnym przykładem, ponieważ tak naprawdę w ogóle nie trzeba tej karty rozpatrywać, o czym w sumie mało kto wie.


Więc wracając do Ropuchy, to przychylam się do interpretacji Nemo. Aby zamienić Kartę na Mieszek Złota trzeba tę Kartę wziąć, a Ropucha tego zrobić po prostu nie może.

: czwartek 20 sty 2011, 00:45
autor: Q
Witam na forum!
Pozwolę sobie rozwinąć nieco wątek. Co w przypadku, gdy na obszarze leży żeton (np. na Oazie po zrabowaniu przez rozbójników, albo w wyniku pozostawienia go przez gracza zamienionego w Ropuchę lub zabitego). Czy można to złoto wziąć przed ciągnięciem/rozpatrywaniem leżących kart?

: czwartek 20 sty 2011, 00:57
autor: Draugnimir
I ja również witam! :)

Nie wiem, jakie jest oficjalne stanowisko, ale moim zdaniem złoto należy traktować jak Przedmiot (którym jest zresztą karta mieszków złota), czyli kartę o numerze spotkania 5, tyle że nie wliczającą się do limitu kart ciągniętych na danym obszarze. A zatem według mnie złoto możesz podnieść dopiero, gdy rozpatrzysz karty o numerach spotkań mniejszych niż 5.

: czwartek 20 sty 2011, 01:19
autor: Kaktus+
Nie mam przed sobą kart, bazując jednak na MiMie, nie zgodzę się z Tobą. Na karcie MZ jest napisane: odłóż tę kartę i zamień ją na zółty żeton". Nie jest więc traktowany jako przedmiot nawet przez twórców ;)
Co za tym idzie, zabieramy złoto i ciągniemy karty. No, chyba że leży odkryta karta MZ niezamieniona jeszcze na żeton (a i tak może się zdarzyć), wtedy losujemy tylko tyle ile nakazuje instrukcja obszaru.

: czwartek 20 sty 2011, 02:04
autor: Draugnimir
Ano, co do sytuacji z kartą, to się zgodzę, jako że takie samo stanowisko zajmuje powyżej w tym samym wątku Nemo. Ale skoro nierozpatrzona karta mieszka (mieszków) złota pozostaje na planszy jako Przedmiot o numerze spotkania 5, to jak potraktować, jeżeli nie również jako Przedmiot, złoto w czystej postaci, pozostawiane na planszy przez Poszukiwaczy albo w wyniku działania różnych kart? ;)

: czwartek 20 sty 2011, 12:51
autor: Kaktus+
Nie zrozumiałeś mnie, karta to karta i jest przedmiotem. Żeton już przedmiotem nie jest,

: czwartek 20 sty 2011, 13:45
autor: Mały Nemo
Q pisze:Witam na forum!
Pozwolę sobie rozwinąć nieco wątek. Co w przypadku, gdy na obszarze leży żeton (np. na Oazie po zrabowaniu przez rozbójników, albo w wyniku pozostawienia go przez gracza zamienionego w Ropuchę lub zabitego). Czy można to złoto wziąć przed ciągnięciem/rozpatrywaniem leżących kart?
Uszanowanie!

Zgodnie z tabelką na ostatniej stronie instrukcji złoto możesz zabrać z obszaru jedynie po wylosowaniu kart, ich zbadaniu oraz po pokonaniu lub wymknięciu się wszystkim Wrogom.

: czwartek 20 sty 2011, 16:22
autor: Draugnimir
Nemomon pisze: Zgodnie z tabelką na ostatniej stronie instrukcji złoto możesz zabrać z obszaru jedynie po wylosowaniu kart, ich zbadaniu oraz po pokonaniu lub wymknięciu się wszystkim Wrogom.
Znaczy, należałoby traktować złoto jak kartę o numerze spotkania wyższym niż 6 i badać (zabierać) nawet po Miejscach? (Dopytuję już dla własnej pewności)

: czwartek 20 sty 2011, 16:26
autor: Mały Nemo
Draugnimir pisze:
Nemomon pisze: Zgodnie z tabelką na ostatniej stronie instrukcji złoto możesz zabrać z obszaru jedynie po wylosowaniu kart, ich zbadaniu oraz po pokonaniu lub wymknięciu się wszystkim Wrogom.
Znaczy, należałoby traktować złoto jak kartę o numerze spotkania wyższym niż 6 i badać (zabierać) nawet po Miejscach? (Dopytuję już dla własnej pewności)
Nie, po wymknięciu się lub pokonaniu Wrogów badanie Przedmiotów czy złota, to wciąż badanie obszaru. Po nich badasz Miejsca.

: czwartek 20 sty 2011, 20:11
autor: Q
Dzięki za odpowiedzi!
Nemomon pisze:
Draugnimir pisze:
Nemomon pisze: Zgodnie z tabelką na ostatniej stronie instrukcji złoto możesz zabrać z obszaru jedynie po wylosowaniu kart, ich zbadaniu oraz po pokonaniu lub wymknięciu się wszystkim Wrogom.
Znaczy, należałoby traktować złoto jak kartę o numerze spotkania wyższym niż 6 i badać (zabierać) nawet po Miejscach? (Dopytuję już dla własnej pewności)
Nie, po wymknięciu się lub pokonaniu Wrogów badanie Przedmiotów czy złota, to wciąż badanie obszaru. Po nich badasz Miejsca.
Czyli traktujemy żetony złota tak jakby były kartą numerem spotkania 5 - adekwatnie do karty "Mieszek złota" - ale (raczej) nie wliczamy do ilości kart 'przypadających' na dany obszar, zgadza się?

: czwartek 20 sty 2011, 20:45
autor: Mały Nemo
Q pisze:Dzięki za odpowiedzi!
Nemomon pisze:
Draugnimir pisze:
Nemomon pisze: Zgodnie z tabelką na ostatniej stronie instrukcji złoto możesz zabrać z obszaru jedynie po wylosowaniu kart, ich zbadaniu oraz po pokonaniu lub wymknięciu się wszystkim Wrogom.
Znaczy, należałoby traktować złoto jak kartę o numerze spotkania wyższym niż 6 i badać (zabierać) nawet po Miejscach? (Dopytuję już dla własnej pewności)
Nie, po wymknięciu się lub pokonaniu Wrogów badanie Przedmiotów czy złota, to wciąż badanie obszaru. Po nich badasz Miejsca.
Czyli traktujemy żetony złota tak jakby były kartą numerem spotkania 5 - adekwatnie do karty "Mieszek złota" - ale (raczej) nie wliczamy do ilości kart 'przypadających' na dany obszar, zgadza się?
Owszem, zaraz gdy taka karta pojawi się w grze, musisz ją odrzucić i położyć odpowiednią ilość sztuk złota na obszarze.

: czwartek 20 sty 2011, 21:28
autor: Kaktus+
Z tego co zrozumiałem, to zamieszanie tyczy się leżących na obszarze ŻETONÓW złota, nie kart. Nigdy nie traktowałem i nie będę traktował ich jak przedmiotów. To prostu złoto, PK (poza konkurencją), zawsze można je zabrać.
Co innego karta złota, to się zgodzę. Ale żeton złota to nie jest PRZEDMIOT!!!!! W żadnym wypadku, wtedy nadrzędna byłaby zasada o limicie posiadania przedmiotów. Złoto to całkowicie osobna kategoria i w żaden sposób nie zakłóca badania obszarów!

: czwartek 20 sty 2011, 21:32
autor: Mały Nemo
Powiedz to tabelce na końcu strony ;]

: czwartek 20 sty 2011, 21:47
autor: Draugnimir
Kaktusie, spójrz na to w ten sposób: badanie obszaru przez Poszukiwacza odbywa się wedle starej growej tradycji, czyli najpierw trudy i niebezpieczeństwa, potem nagrody. Wprzódy mamy więc Wrogów, których musimy pokonać (bo inaczej nici z dalszego badania obszaru), poprzedzonych tylko mniej lub bardziej globalnymi efektami, czyli Zdarzeniami, a dopiero potem dostajemy wynagrodzenie za te poniesione trudy, czyli Przedmioty, Przyjaciół i właśnie złoto ;)

: czwartek 20 sty 2011, 22:18
autor: Artownik
Ano właśnie, Draugnimir świetnie to ujął.

Gra została skonstruowana jak swego rodzaju poszukiwanie skarbów. Zresztą karty nie przypadkiem nazwane zostały przygodami. Tylko przebieg przygód miał być losowy.

Tak więc niejako złoto powinno mieć numer badania 5, choć oczywiście nie być Przedmiotem.

No i jak wytłumaczysz graczom, że mogą wziąć złoto przed pokonaniem Smoka, ale leżącego Przedmiotu już nie.
Minimalny poziom sensowności musi być.

Bardzo ciekawa kwestia Q. :)

: sobota 04 lut 2012, 14:28
autor: nakago
Ja tam gram tak, że jak żaba wylosuje Przedmiot - Mieszek Złota, zostawia jego kartę na swoim obszarze bo nie może mieć przedmiotów. Inny Poszukiwacza, który trafi na ten obszar rozpatruje tę kartę jak każdą inną kartę Przygody, skoro pisze na niej żeby wymienić na sztukę złota od razu to wymienia po prostu. Nie ciągnie oczywiście już innej karty. Nigdy nie miałem sporów w tej sytuacji.

: poniedziałek 22 lip 2013, 10:09
autor: Bobołak
Ciekawy temat,

Rzeczywiście przychyliłbym się do interpretacji Nemomona ale to z kolei implikuje pytanie (analogiczne do podobnego które zadałem dopiero co w innym wątku):

Mam 4 (max) przedmiotów i wyciągam kartę mieszku złota. Dostaję złoto czy odkładam kartę?