Strona 1 z 1

Wojna o Pierścień (Encore)

: niedziela 08 sie 2010, 21:03
autor: Kaktus+
Witam

Zakupiłem niedawno tę grę i mam nieco wątpliwości dotyczących kompletności tej gry. Czy ktoś może mi wykazać liczbę żetonów dla poszczególnych armii oraz kart?
Będę niezmiernie wdzięczny.

Ps. Jeżeli ktoś grał w Wojnę o Pierścień czy może się pochwalić wrażeniami z rozgrywki?

: niedziela 08 sie 2010, 21:37
autor: HRABIA GENERAŁ LORD
Pisałem już gdzieś o tym w innym temacie.

42 kart postaci
14 kart Magii
41 kart zdarzeń
16 kart poszukiwań
Żetonów wszystkich jest w sumie 404 (Szczerze mówiąc nie chce mi się teraz rozpisywać ile jakich, ale jak bardzo będziesz potrzebował to Ci napiszę później).

A co do rozgrywki...
W wersję rozszerzoną (z armiami) nigdy nie udało mi się zagrać. Wielkość przedsięwzięcia i mnogość żetonów odstraszyła i jakoś nie znalazłem partnera do gry a i sam nie miałem wielkiego parcia.
A co do wersji podstawowej to grałem kilka razy (około 10 chyba). Było to juz kilka lat temu ale z tego co pamiętam w grę grało się przyjemnie. Jednak mimo wszystko MiM wydawał nam się o wiele ciekawszy i WoP z taką konkurencją przegrał trafiając na kilka (olaboga, chyba już z 7) lat do szafki. Ponadto minusem jest to, że mogą grać tylko dwie osoby.

: niedziela 08 sie 2010, 21:46
autor: Hellhound

: niedziela 08 sie 2010, 21:46
autor: Kaktus+
Dziękuję za pomoc. Nie było do tej pory osobnego tematu dla tej gry, teraz znacznie ułatwi życie.
HRABIA GENERAŁ LORD pisze:Ponadto minusem jest to, że mogą grać tylko dwie osoby.
W moim przypadku akurat nie jest to minus, gdyż prawie zawsze grywam w 2 osoby.

Hellhound WOW!!!

Dzięki za fotki.

Widzę, że sporo gier masz w stanie kolekcjonerskim ;) Gratulacje.

: niedziela 08 sie 2010, 21:51
autor: Hellhound
Prawda. Tą kupiłem taniej (60 zł) niż używane chodzą na Allegro, jeszcze facet do mnie przyjechał i mi ją przywiózł :)

: poniedziałek 09 sie 2010, 12:05
autor: pacnutek
Kiedyś próbowaliśmy zagrać w wersję rozszerzoną, ale z tego co pamiętam to gra miała błąd w zasadach. Okazało się, że każda armia pod dowództwem Gandalfa białego nie mogła przegrać. Chyba tylko król Nazguli mógł mu zagrozić, a to i tak z małą szansą.

Pamiętam, że w grę grałem po przeczytaniu Hobbita, ale przez trylogią :)

: czwartek 23 wrz 2010, 12:11
autor: Kaktus+
Potrzebuję skanu okładki tej gry. Moja kopia jej nie posiada i muszę ją wykonać własnoręcznie. Z góry dziękuję za pomoc.

: niedziela 26 wrz 2010, 12:05
autor: Misiek
http://www.sendspace.com/file/31so5d

Podretuszowana, może ktoś kiedyś dorobi resztę :P

: niedziela 26 wrz 2010, 12:50
autor: Kaktus+
Pięknie wszystko wygląda. Dziękuję serdecznie za pomoc

: niedziela 26 wrz 2010, 13:36
autor: Misiek
Ktoś zna autora tej okładki? Nie jest podpisana, a wygląda jak praca Piotra Łukaszewskiego (większość gier Sfery) lub Jerzego Kurczaka (Dreszcz, Obcy, okładki płyt Turbo i Kata). Gra jest firmy Encore, a nie słyszałem aby którykolwiek z nich był z nią związany.

[ Dodano: Nie Wrz 26, 2010 1:35 pm ]
Przeszukałem instrukcję i trafiłem na jeden podpis :) Też go podejrzewałem, ilustracje b&w są na 99% G.W.Komorowskiego. Zrobione wogóle podobnie jak polski MiM, nowe ilustracje bazujące na oryginałach.

: poniedziałek 11 kwie 2011, 11:02
autor: Miszon
Gra ma nieco zamieszane zasady jeśli chodzi o wersję z armiami. Kilka rzeczy pamiętam było niejasnych. Z kolei wersja bez armii jest w sam raz na początek, później raczej tak nie grałem bo jest dużo prostsza od pełnej i wolałem jednak poczuć w pełni klimat Tolkiena ;-) .

Natomiast gra się bardzo przyjemnie w obie wersje. Jedynym minusem jest to, że na końcu zawsze i tak jest to samo (chyba że wcześniej Sauron wygra militarnie, dobrymi mi się to nigdy nie udało) - tzw. "mortalizacja". Czyli - Mortal Kombat na szczycie Góry Przeznaczenia.
Po prostu u mnie gdzieś w 80% przypadków kończyło się to tym, że jak postacie Przymierza zbliżały się do niej, to Sauron wysyłał tam wszystkich swoich Nazguli i szła walka po kolei między jedną a drugą drużyną. Jeśli Sauronowi udało się pokonać w miarę łatwo Aragorna i Gandalfa, to potem Frodo (czy ktoś inny mający Pierścień, ale zwykle Frodo) już raczej nie dawał rady Królowi Nazgulów. Jeśli jednak oni dali sobie radę, to Sauron nie miał szans. W każdym razie - końcowe starcie to była rzeźnia zwykłych Nazguli (zawsze ginęli) i postaci z drużyny poza tymi trzema panami (reszta ginęła). To psuło klimat, bo w sumie co by się wczesniej nie działo, to jeśli doszło się do Góry to końcówka była jasna. Zwykle wygrana przez dobrych.
MInusem też jest słabe zagospodarowanie planszy. Na 2/3 nigdy nie zawitamy, może w fazie mobilizacji.

Re: Wojna o Pierścień (Encore)

: poniedziałek 30 cze 2025, 11:37
autor: arturius
Witam forumowiczów. Mam od lat nurtujące mnie pytanie dotyczące kompletości posiadanego przeze mnie egzemplarza tej gry. Mianowicie w instrukcji gry (str. 14. punkt P.8 oraz str. 18 punkt S.5) jak i na karcie Odporności postaci figuruje postać Król Haradu. Niestety wygląda na to, że ani postać ani nawet żeton tejże osobistości nie istnieje (przynajmniej w moim zestawie). Grę kupiłem chyba jeszcze w XX wieku, jednak już używaną, więc kwestionowałem jej kompletność. Z informacji, które udało mi się znaleźć w internecie wynika, że zdecydowanie nie było takiej karty postaci, gdyż ilość posiadanych przeze mnie kart na pewno się zgadza. Nie jestem na 100% pewny co do istnienia chociażby żetonu tej postaci? Wydaje się wspomagające dla Saurona posiadanie dodatkowej jednostki mogącej dowodzić wojskami. Z drugiej strony byłaby to dziwna postać, bo nie ma karty tak jak pozostałe postacie, więc jak by to miało wyglądać gdyby istniał tylko żeton. Nigdzie nie udało mi się znaleźć informacji, że np. jest to chochlik drukarski. Co ciekawe dwukrotnie wspomniany w instrukcji!

Re: Wojna o Pierścień (Encore)

: poniedziałek 30 cze 2025, 16:13
autor: Valdi
Brak zgłosiłbym do wydawcy.

Ps. Sprawdzę i dam znać.

Re: Wojna o Pierścień (Encore)

: poniedziałek 30 cze 2025, 20:14
autor: husar
Valdi pisze: poniedziałek 30 cze 2025, 16:13 Brak zgłosiłbym do wydawcy.
Encore?

Re: Wojna o Pierścień (Encore)

: wtorek 01 lip 2025, 12:31
autor: Maletz
husar pisze: poniedziałek 30 cze 2025, 20:14Encore?
Valdi pewnie pomyślał o nowej edycji :P btw zazdro @arturius, moja kopia gdzieś przepadła, a jako dzieciak uwielbiałem tę wersję :P