Strona 1 z 1

Jasnowidz

: poniedziałek 18 kwie 2005, 15:56
autor: Rej wong
Jsnowidz to spoko koleś ale zbyt dobry .
Jeżeli ktoś go ma , to inni mogą pomażyć o zwycieństwie.
wienc dlatego znim nie gramy.
Popieracie mnie....... :twisted:

: poniedziałek 18 kwie 2005, 17:43
autor: lukas
...popieramy.

Re: Jsnoidz to przepakowana postać czy nie...

: poniedziałek 18 kwie 2005, 18:22
autor: Raleen
Rej wong pisze:Jsnowidz to spoko koleś ale zbyt dobry .
Jeżeli ktoś go ma , to inni mogą pomażyć o zwycieństwie.
wienc dlatego znim nie gramy.
Popieracie mnie....... :twisted:
Popieramy, ale

PS. marzyć się pisze przez "rz", to samo "jasnowidz" w tytule tematu. W sumie to robota dla moderatora. Pozdrawiam.

: wtorek 19 kwie 2005, 11:45
autor: Bizon
Zgadzam sie, ze Jasnowidz jako poszukiwacz jest "troche" przepakowany, jednak moim zdaniem nie stanowi to wiekszego problemu, bo:

1. W Magii i Mieczu oraz oficjalnych dodatkach jest razem 68 Poszukiwaczy (nie liczac Profesji), zatem prawdopodobienstwo wylosowania jednego konkretnego poszukiwacza na poczatku gry przez pierwszego gracza na starcie wynosi niecale 0.015. Grajac z nieoficjalnymi Poszukiwaczymi, spada ono jeszcze bardziej. Pozatym, jak to mowi przyslowie, kto nie ma szczescia w kartach, ten ma szczescie w milosci.

2. Jezeli w MiM gra 5-6 graczy, a jeden z nich wylosuje juz Jasnowidza, to zaczyna sie dla niego "Mortal Kombat", kazdy z pozostalych graczy probuje zrobic wtedy Jasnowidzowi kuku ;), wiec jezeli juz Jasnowidz przezyje ta zez (a nie zawsze jest to takie proste), no to niech tam juz sobie wygra.

3. Pozostaja jeszcze Przedpola Piekiel do przejscia. Oczywiscie tutaj nie mozna dociagac kart :-D.

4. Zalozmy, ze chcemy kogos wprowadzic w swiat Magii i Miecza; Dla wyrownania szans moznaby pozwolic grac nowicjuszowi po raz pierwszy Jasnowidzem.

Dlatego moim zdaniem Jasnowidz powinien zostac w talii kart Poszukiwaczy.

: wtorek 19 kwie 2005, 12:12
autor: Fej Wong
Rej Wong bracie masz rację zdecydowanie Jasnowidz to troszkę za dobra postać i ja też cię popieram, a ty RK nie poprawiaj jego błedów bo on jest dyslektykiem więc ma prawo popełniać błędy.(zresztą każdy ma prawo no nie?) Dobra dobra żartowałem tylko :D
Rej postaraj się kiedyś poprawić błedy ok?
Jasnowidz to nie ta bajka bo jak ktoś z graczy go wylosuje to jest prawie równo znaczne z postawieniem go na początku gry na koronie władzy więc niema sensu zabardzo z nim grać.
Ja właśnie z moim bratem Rejem gramy bez tej postaci!
Z drugiej strony to bizon ma trochę racji tle tylko że nawet jak reszta graczy będzie się starać zrobić mu tzw rzeźnię to i tak jest strasznie trudno go zabić bo przeważnie zawsze jest tak że jasnowidz po kilku turach już jest nie do rozwalenia a czary wiecie gdzie on ma (!)
więc to postać poprostu KILER i ja z nim niegram(!)

: wtorek 19 kwie 2005, 13:27
autor: Lens
Moim zdaniem postac jasnowidza mimo iz lekko przepakowana jest jak najbardziej na miejscu i w ogole nie widze tu zadnego problemu. Bo kto powiedzial, ze ma byc rowno i sprawiedliwie. Niektorym Bozia dala wiecej i tyle. Jest lepszy niz pozostale postacie, ale jego specjalne zdolnosci nie zaburzaja logiki, ani klimatu rozgrywki. Slowem moim zdaniem Jasnowidz jest w porzadku. Nie cierpi z mojego powodu, ani moich znajomych pozagrowych przesladowan.
Wykluczanie go (ani nikogo innego) nie ma sensu. Idac tym trybem ktos moze powiedziec, ze dla wyrownania szans wylkuczy sie tez najlichlejsze postacie jak np. troll, albo najtrudniejsze do prowadzenia jak np. Morlok itd.

Aczkolwiek pewne punkty na jego karcie, mozna sobie zmodyfikowac.
Chodzi mi tu przede wszystkim o punkt 4 ( jasnowidz moze byc odporny na dzialanie czarow, gdy np. wyrzuci kostka liczbe parzysta) i punkt 2 ( tą sama zasade co w przypadku czarow mozna zastosowac do ignorowania przez niego zdarzen, no bo co z tego, ze przewidzi, przeciez moze nie miec na to co sie stanie wpływu).

: wtorek 19 kwie 2005, 15:48
autor: Bizon
Bylo juz pare pomyslow odnosnie ograniczenia zdolnosci specjalnych Jasnowidza, jednak ja niczego bym tu nie zmienial, wystrarczy tylko odpowiednio interpretowac te, ktore juz istnieja, np. dociaganie kart tylko na glownej planszy i w miescie. Ale o tym chyba juz ktos pisal.

: wtorek 19 kwie 2005, 20:30
autor: Fly
Ludkowie, zostawmy go w spokoju. Jest to jest, trudno. Jak ktoś jest --CENZURA--, to go i jasnowidz nie uratuje, zresztą łatwo jest takiego na początku zabić (jeszcze mi się nie zdażyło, żeby w moich grach on wygrał - zazwyczaj ginie marnie z okazji pierwszego nieprzewidzianego ataku).
Ps - niech ktoś się zlituje i zedytuje temat - bo to, co jest, woła o pomstę do nieba...

: niedziela 01 maja 2005, 15:20
autor: Ley Wong
braciszku masz rację jasnowidz to troszkę przepakowana postać i nie ma co z nią grać bo inni gracze nie mają szans, chyba że ktoś ma szczęście wylosować kobolda i rozwalic go na początku

: niedziela 01 maja 2005, 16:14
autor: Raleen
A cóż w tym Koboldzie takiego nadzwyczajnego. Zdolność teleportacji :?: bo chyba żadnych innych ciekawych zdolności nie posiadał z tego co pamiętam.

: niedziela 01 maja 2005, 16:45
autor: Kufir
Przeceniacie tego Kobolda.

: poniedziałek 02 maja 2005, 19:01
autor: Raleen
Też mi się wydaje, że to raczej przeciętna postać, stąd pytałem :) .

: wtorek 03 maja 2005, 23:19
autor: ambar0
Popieram zdecydowanie Bizona. To taki łud szczęścia przy losowaniu Poszukiwaczy...

: wtorek 03 maja 2005, 23:52
autor: wilczy
Zawsze odmawiam gry poszukiwaczami powszechnie znanymi jak "przegięci", należą do nich m.in. Wróżka, Jasnowidz, pewnie jeszcze ktoś sie znajdzie.

Bynajmniej nie robię tego przez szlachetność. Po prostu takim poszukiwaczem zwycięstwo tak nie cieszy a przegrana to straszny obciach.

Tak w ogóle to popieram Bizona w jego długim poście na początku. Dodatkowa sugestia, że tacy kolesie przydają się dla żółtodziobów przy stole też ma sens (choćby po to, by dobrze się bawili bez większych stresów).

Ktoś tu wspomniał o Trollu... otóż u mnie w sobotę Troll po pięciu godzinkach zwyciężył partię przeciwko Kupcowi i Rzezimieszkowi. Był limit Siły i Mocy na bazowe+5 maksymalnie oraz na planszy PP, LK i Pustynia - nie było lekko. Choć wiadomo - wiele zależy od kostek. Ach, jeszcze Podziemia - tyle że bez wyjścia na Koronę, tzn kto wylosował - losował ponownie. Rozgrywka miała balans, ale w końcu było nie było - Troll skopał nam tyłki.

: środa 04 maja 2005, 09:16
autor: Raleen
Dlaczego wróżka miałaby być przegięta :?:

Ja poza jasnowidzem, ew. powiedzmy dla niektórych Arcymagiem, nie widzę specjalnie innych przegiętych postaci.

: wtorek 10 maja 2005, 11:26
autor: Anonim
Od bardzo dawna gram w Magię i Miecz i niestety nawet nie mogę się na ten temat wypowiedzieć bo tak rzadko Jasnowidz się pojawia wśród kart poszukiwaczy wylosowanych przezemnie lub moją siostrę (losujemy po Szejściu dla karzdego). Wynika z tego że nie taki diabeł straszny jak go malują. Osobiście bardziej obawiam się Wojownika z Zaświatów który ze swoimi zdolnościami praktycznie jest nie do ruszenia, ale na szczęście on też bardzo żadko się pojawia na planszy.

: niedziela 01 kwie 2012, 01:19
autor: dms~
Panowie, piszecie wszyscy o Jasnowidzu jako o bardzo silnej postaci. Przeceniacie go trochę. Otóż gram w tą grę od 20 lat. Zdolność Jasnowidza pod numerem 4.

Jasnowidz jest odporny na działanie wszystkich zaklęć za wyjątkiem czaru rozkaz

Mówi nam to o tym, że Jasnowidz jest ODPORNY na działanie WSZYSTKICH zaklęć, więc NIKT nie może ale również SAMI NIE MOŻEMY rzucać zaklęć na Siebie takich jak "uzdrowienie, teleportacja, weryfikacja" itp.

Większość o tym zapomina albo tego nie wie...

: niedziela 01 kwie 2012, 09:51
autor: Rogo
dms~, co z tego, skoro ciągnie za każdym razem o 2 karty więcej, więc prawdopodobieństwo trafienia na coś złego jest nikłe? Co z tego, skoro nie można mu zaszkodzić żadnym zaklęciem? A on w innych może zaklęciami miotać :P

: niedziela 01 kwie 2012, 13:17
autor: dms~
Zgadzam się, apropo kart przygód (zdolność ta obowiązuje również w mieście gdyż jest to jedna kraina) lecz niemożliwość używania czarów na Siebie wprowadza pewien balans...

: niedziela 01 kwie 2012, 13:20
autor: HRABIA GENERAŁ LORD
dms~ pisze:Zgadzam się, apropo kart przygód (zdolność ta obowiązuje również w mieście gdyż jest to jedna kraina) lecz niemożliwość używania czarów na Siebie wprowadza pewien balans...
Moim zdaniem niewiele to przeszkadza w porównaniu z innymi zdolnościami.

: niedziela 01 kwie 2012, 13:23
autor: dms~
Owszem, lecz na początku gry jest bezbronny. Jest bardzo łatwo go wyeliminować. Nigdy nie stanowił dla nas problemu...

: poniedziałek 02 kwie 2012, 09:52
autor: HRABIA GENERAŁ LORD
I dlatego trzeba go zabić na początku :mrgreen:

: poniedziałek 02 kwie 2012, 15:46
autor: dms~
Zgadzam się! :mrgreen:

: poniedziałek 02 kwie 2012, 17:44
autor: SPIDIvonMARDER
Tylko, że wtedy zabija go się zwykłą Siłą, której średnio inni mają aż o 2 więcej ;)

Paradoksalnie, Jasnowidz ma też jeszcze jedną wadę. Skoro wybieramy sobie Przygody, to zazwyczaj odrzuca się Wrogów, z którymi mielibyśmy mniejsze szanse zwycięstwa. Postać wtedy mniej walczy i wolniej się rozwija.
Ale to niewielkie pocieszenie, bo wtedy Jasnowidz koksi na wszelkich Magicznych Strumieniach i innych cudownych źródełkach :)