Forum gier planszowych

Po niedzieli podam możliwe terminy. Robię wtedy turniej wfb w tym samym lokalu i pogadam z zarządcą. W marcu 3,10,17,24,31 to soboty. Kiedy wogóle wypadają święta?

edit

Święta są w kwietniu 7 i 8my. Proponuję by na dwa tygodnie przed nie robić zjazdu czyli wypadnie 31 marzec.

3 i 10 marzec to może jeszcze komuś sesja się przedłuży. Proponuję 17-18 lub 24-25 marca i o tych terminach chciałbym konkretniej porozmawiać z zarządcą.

Napiszcie jeśli komuś nie pasuje któryś podany termin.

Na dzień dzisiejszy, jestem na tak

Na tak dla obu dat?

Byłem, popatrzyłem pod kątem imprezy. Jest ciepełko, krzeseł więcej trzeba skombinować. Umówiłem się na 24-25 marca.

Nocleg rozumiem w karimatach z tym klubie, tak?

Mam nadzieję że noc spędzimy na piwkowaniu Trzeba będzie mieć kamienny sen by zasnąć w pomieszczeniu z graczami. Jest multum mat takich do karate, dołożę jakieś koce, ale najlepiej zabrać jekiś śpiwór ze sobą.

A ja chrapię i to fest więc nie pośpisz Nemo :twisted:

Kaktus+ pisze:A ja chrapię i to fest więc nie pośpisz Nemo :twisted:

Ja od eonów cierpię na bezsenność LOL xD

Spanie na konwentach/zlotach jest słabe bo nie po to człowiek jedzie żeby spać tylko żeby się bawić W dodatku niebezpieczne, zawsze można się obudzić z przyrodzeniem na czole, pół biedy jeśli będzie tylko narysowane :-"

Własnie mnie HunteR skutecznie zniechęcił... Zwyrol... :mrgreen:

Z reguły na podobnych imprezach jest tak, że są przeznaczone specjalne sale tylko i wyłącznie na sen.
Rozumiem, że niektórzy za punkt honoru stawiają sobie przecwelić kogoś kiełbasą ale pewnych rzeczy nie wypada przy kobietach, więc wskazanym byłoby pomyśleć o co najmniej jednym pomieszczeniu noclegowym.

Wzięliście na poważnie to co napisałem? :mrgreen: Aczkolwiek chyba nie bywacie na konwentach skoro nie wiecie co tam się wyprawia

HunteR, ja zawsze jestem śmiertelnie poważny, co zapewne widać po moich postach
Niemniej nie chciałbym obudzić się dźgany w czoło HunteRową kuśką xD

Ciebie nie, jeszcze bym sobie skaleczył o te rogi XD

Ale spoko, pewnie i tak nie przyjadę :-"

Ktoś tu poddaje w wątpliwość swoją męskość ?

Chodzi mi o to, że potrzebne byłyby osobne miejsca na sen, jedna sala do wszystkiego to nie najlepszy pomysł.

Raczej zasobność portfela, wyjazd do innego miasta może być dla mnie barierą nie do przeskoczenia :roll:

Za bilet w obie strony PKS zapłacisz jakieś 50 zł więc możesz zacząć zbierać już teraz :}

Chyba puszki i makulaturę Aha, aktualnie już nie studiuję więc nie mam żadnych zniżek na transport

HunteR pisze:Chyba puszki i makulaturę

Heh ja w ten sposób (złom) spłaciłem kredyt za kompa ale nie róbmy offtopa.

Ja sie dzisiaj dowiem czy ten termin akurat mam wolny czy nie - bo jakoś w marcu mam imieniny rodzinne i muszę być obowiązkowo - mam nadzieje ze to w inny weekend :}

Sprawdziłem, że Deathstars gra 22 marca, więc nie koliduje Więc termin pasuje, myślę że się zjawię.

Robimy zrzutę forumową na bilet dla HunteRa? Szkoda jakby go miało nie być.

Nawet nie wiedziałem że jestem aż tak rozchwytywany
Ale głupio by mi było jakby się ludzie składali (nawet jakby każdy dał jakieś grosze biorąc pod uwagę ilość ludzi). No nic, do marca jeszcze trochę czasu, postaram się być

Popytam ludzi ze Zgierza czy nie ma jakiegoś schroniska młodzieżowego w pobliżu. Inaczej nie przeskoczymy tematu.

Na dwudniowych turniejach wfb jeden dowcipniś podrzuca w nietypowe miejsca prezerwatywy wypełnione mydłem w płynie

Misiek pisze:Na dwudniowych turniejach wfb jeden dowcipniś podrzuca w nietypowe miejsca prezerwatywy wypełnione mydłem w płynie

Dostanie wtedy po mordzie i mu się zepsuje dobry humor /bicz

Na dwudniowych turniejach wfb jeden dowcipniś podrzuca w nietypowe miejsca prezerwatywy wypełnione mydłem w płynie

Skąd wiesz, że to było mydło?:P
Hmm ja powiem tak śpiwór sobie wezmę na wszelki wypadek chociaż raczej wątpię że będę spać. Musiało by chyba być bardzo nudno, ale w takim doborowym towarzystwie nie biorę takiej opcji pod uwagę ;P Skoro będą materace to przynajmniej karimaty nie muszę taszczyć ^^ Na konwentach kilku byłam i wiem jak to wygląda i że różne rzeczy się dzieją, ale z kutasem na czole się jeszcze nie obudziłam, odpukać

Na konwentach potrafiło się spać 4h łącznie przez 3 dni, więc nie zakładam że w weekend będziemy jakoś wybitnie dużo spali Zważywszy, że to będzie pierwsza okazja na wspólne spotkanie i pewnie następna nie trafi się za szybko.