A Ninja Gaiden nie grałem. Znam grę, owszem, ale nigdy cartridga w ręku nie trzymałem.
: czwartek 10 sty 2013, 23:10
autor: Sporek
Dobra, nie mogę się powstrzymać.
ANOTHER WORLD
Świetny Soundtrack, dobra fabuła, a raczej przygoda jaką przeżywamy podczas grania, starcza na krótko bo około godzina, ale gra dopracowana pod każdym względem. I wersja zwykła na atari, i wersja poprawiona z 2006 roku, obie są bardzo dobra. Łatwo można się utożsamić z bohaterem i zaprzyjaźnić z kosmitą. Wyszła też kontynuacja często uważana za nieoficjalną (też tak myślałem) heart of the alien. Moja ocena Heart Of The Alien ? Gra nie tak dobra jak another world, ale tylko dlatego, że jest mniej intuicyjna. Ale też ma sporo pomysłów, szczególnie druga perspektywa widzenia, a filmik początkowy wydłubuje oczy z wrażenia. Polecam. Jeśli ktoś jest chętny na Room z obiema grami wydany przez interplay (twórców fallouta) wraz z emulatorem to mogę wam przesłać, tylko przyszykowałbym paczkę, i wybieramy, potem kod spisujemy na kartkę zamiast save i jest miło. Strasznie polecam obie gry !
KOCHAM TĄ GRĘ !
: czwartek 10 sty 2013, 23:25
autor: Mały Nemo
Kolejna gra - Hi no Tori. Generalnie chodzimy sobie gościem, co sam sobie pod nogami tworzy bloczki i musimy skolekcjonować obraz. Nie jest jednak to takie łatwe, bowiem gra ma w sobie więcej tajnych przejść i plansz niźli regularnych plansz... A wejścia do tych sekretnych plansz również są w różnych miejscach - czyli jak nie wiesz, gdzie jest tajne przejście do levelu, w którym jeszcze nie byłeś, to powtarzasz etapy do śmierci. Swojej.
: piątek 11 sty 2013, 16:17
autor: Mały Nemo
Temat umarł śmiercią nienaturalną... więc Jackie Chan!
Chodzimy sobie tym aktorem i walczymy. Posiada kilka specjalnych ciosów, mini gierki. Generalnie wesoła gra i w miarę długa (jak skleroza nie myli, to około 10 plansz). Mini gierki included.
: piątek 11 sty 2013, 16:27
autor: Sporek
Nemomon pisze:Temat umarł śmiercią nienaturalną... więc Jackie Chan!
Chodzimy sobie tym aktorem i walczymy. Posiada kilka specjalnych ciosów, mini gierki. Generalnie wesoła gra i w miarę długa (jak skleroza nie myli, to około 10 plansz). Mini gierki included.
MIAŁEM DAĆ TĄ SAMĄ GRĘ GRAŁEM W TO ! Mam to na kardridżu, nawet mógłbym znaleźć bez problemu, ta gra była dziwna ale mi się podobała, polecam !
: piątek 11 sty 2013, 16:29
autor: Mały Nemo
To zapodaj coś z NESa, bo ja właśnie się ewakuuję do brata .
: piątek 11 sty 2013, 18:16
autor: kaku
Nic nie umarło Ja dziś mało jestem bo krew oddawałem i taki senny jestem Zawsze tak mam
: piątek 11 sty 2013, 19:09
autor: Sporek
kaku pisze:Nic nie umarło Ja dziś mało jestem bo krew oddawałem i taki senny jestem Zawsze tak mam
A co jeśli ci się coś stanie i krwi nie będzie dla ciebie ?
: piątek 11 sty 2013, 19:31
autor: abubu
no to pewnie będą organy dla innych bo zapewne jest również i dawcą organów
: piątek 11 sty 2013, 20:24
autor: Mały Nemo
^ xD
Przesłuchałem u brata 7 godzin teledysków z kasety i znalazłem swoje songi, których szukałem:
Ten o 4 gościach:
Ten wyścig:
: piątek 11 sty 2013, 20:37
autor: kaku
Ubap kojarzę Tak jestem dawcą organ
: piątek 11 sty 2013, 20:40
autor: Mały Nemo
A kojarzysz ich także to: ? Wesoły teledysk i też da się słuchać .
Lubisz Ubap? ;>
: piątek 11 sty 2013, 20:43
autor: kaku
Bardzo lubiłem ta grę Znajdowała się na kartridżu 168 in 1 dodawanego zazwyczaj do "Pegasusa polskiego"
Lode Runner :
: piątek 11 sty 2013, 20:44
autor: Mały Nemo
Dwie wersje były tejże gry - trochę w nią grałem, ale niewiele.
: piątek 11 sty 2013, 20:45
autor: kaku
Lubie, ale tego drugiego nie kojarzę
: piątek 11 sty 2013, 20:48
autor: Mały Nemo
Ten screen tytułowy jest z 2 wersji. W pierwszej wersji nie miałeś Edit Mode, mogłeś tylko wybierać plansze. Zresztą... w mojej wersji Edit Mode było ukryte xD.
: piątek 11 sty 2013, 20:49
autor: Sporek
kaku pisze:Bardzo lubiłem ta grę Znajdowała się na kartridżu 168 in 1 dodawanego zazwyczaj do "Pegasusa polskiego"
Tak, pamiętamy Przyjemna ale denerwująca, bo trudno bylo wcelować w szczelinę między klockami po zbiciu, a potem te stworki
: piątek 11 sty 2013, 20:54
autor: Mały Nemo
Łapałem ptaka za nogi ;P.
Też wesoła gra ten Ice Climber.
Jak już mówimy o klasykach, to nie można nie wspomnieć o The Legend of Kage. Była to jedna z moich relaksujących gier (obok G.I. Joe oraz Battle Tanka), w którą grałem, gdy byłem --CENZURA--.
: piątek 11 sty 2013, 20:54
autor: kaku
No ale można było stworki młotkiem potraktować:P
: piątek 11 sty 2013, 20:55
autor: Mały Nemo
Łapałem ptaka za nogi ;P.
Też wesoła gra ten Ice Climber.
Jak już mówimy o klasykach, to nie można nie wspomnieć o The Legend of Kage. Była to jedna z moich relaksujących gier (obok G.I. Joe oraz Battle Tanka), w którą grałem, gdy byłem --CENZURA--.
: piątek 11 sty 2013, 20:55
autor: Sporek
TO BYŁO RELAKSUjĄCE ? Ja przez tą grę się denerwowałem bo biegałem w lewo i w prawo i nie wiedziałem co dajej robić :<
===
Było .
: piątek 11 sty 2013, 20:57
autor: kaku
No superowa gra ale kurcze wymagająca i dosyć trudna