Zwracam się do Was z pytaniem dotyczącym dodatków do gry TMiM.
Interesuje mnie każdy dodatek w którym dokupujemy sobie dodatkową narożną planszę do gry podstawowej.
Zastanawiam się na sensem grania na dokupionych planszach, chodzi mi o to że grając z przyjaciółmi np jedna osoba może wejść do lasu, druga osoba nie będzie chciała wejść do lasu i będzie dążyła do szybkiego zdobycia korony i zakończenia gry. Osoba która wejdzie do lasu traci czas i tak naprawdę nie ma szans na zdobycie korony, kiedy inna osoba bezpośrednio będzie celowała w jak najszybsze zdobycie korony ?
Czy dodatek np: Las jakoś to reguluje, trzeba wejść do lasu żeby zdobyć koronę, czy można to po prostu ominąć ?
Chciałem zakupić jakiś dodatek z planszą, ale zastanawiam się na sensem gry na dodatkowych planszach.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
Witam Was Poszukiwacze.
Zwracam się do Was z pytaniem dotyczącym dodatków do gry TMiM.
Interesuje mnie każdy dodatek w którym dokupujemy sobie dodatkową narożną planszę do gry podstawowej.
Zastanawiam się na sensem grania na dokupionych planszach, chodzi mi o to że grając z przyjaciółmi np jedna osoba może wejść do lasu, druga osoba nie będzie chciała wejść do lasu i będzie dążyła do szybkiego zdobycia korony i zakończenia gry. Osoba która wejdzie do lasu traci czas i tak naprawdę nie ma szans na zdobycie korony, kiedy inna osoba bezpośrednio będzie celowała w jak najszybsze zdobycie korony ?
Czy dodatek np: Las jakoś to reguluje, trzeba wejść do lasu żeby zdobyć koronę, czy można to po prostu ominąć ?
Chciałem zakupić jakiś dodatek z planszą, ale zastanawiam się na sensem gry na dodatkowych planszach.
Ogólnie rzecz biorąc w dodatkach są karty alternatywnych zakończeń, które sprawiają, że to nie zdobycie korony władzy jest celem gry. Aby zrealizować ów cel, trzeba pochodzić po planszach naroznych również.
Ogólnie rzecz biorąc w dodatkach są karty alternatywnych zakończeń, które sprawiają, że to nie zdobycie korony władzy jest celem gry. Aby zrealizować ów cel, trzeba pochodzić po planszach naroznych również.
bartoszkiewicz28 pisze: ↑niedziela 08 lis 2020, 08:29
Czy dodatek np: Las jakoś to reguluje, trzeba wejść do lasu żeby zdobyć koronę, czy można to po prostu ominąć ?
Można ominąć, aczkolwiek w krainie Lasu można zdobyć karty Przeznaczenia, które zwiększają twoje ogólne szanse na wygraną. Podnoszą statystyki oraz umożliwiają osiąganie dodatkowych korzyści, gdy w grze zachodzą niezależne od ciebie zdarzenia (np.: „gdy inny Poszukiwacz odzyskuje lub otrzymuje punkt Życia, możesz odzyskać punkt ciemnej strony Losu. Raz na turę możesz odrzucić punkt ciemnej strony Losu, aby odzyskać punkt Życia.”)
Słowem, posiadanie takich kart powoduje, że osiągasz korzyści na skutek działań innych graczy.
Las jest bardzo dobrze napisanym i ciekawym dodatkiem, ale jest też trudny i niezwykle wymagający koncentracji.
Dużo prostsze, choć podobne mechanizmy, działają na innych planszach. Przykładowo w Górach po pokonaniu Orlego Króla, a w Podziemiach po pokonaniu Pana Ciemności możesz zdobyć „mocne” Przedmioty, niedostępne na planszy podstawowej. Dzięki nim możesz zdominować grę i szybciej osiągnąć swoje cele. Ponadto w Górach jest sporo słabych Wrogów, a znalezione tam klejnoty można wymienić na złoto u Alchemika w Mieście (akurat w podstawce nie ma problemu ze złotem, problem ten pojawia się, gdy do talii podstawowej wtasowujesz dodatkowe karty). W Podziemiach jest natomiast wielu najróżniejszych Wrogów i przy odrobinie szczęścia można tam podnieść statystyki znacznie szybciej, niż na planszy podstawowej.
Podstawka ma niewątpliwy urok. Plansza jest dobrze rozplanowana, a talia kart Przygód skonstruowana jest wręcz mistrzowsko. Niemniej z czasem pojawia się naturalna potrzeba rozbudowy istniejącego świata i można to zrobić na dwa sposoby: zwiększając talię Przygód o dodatki karciane lub powiększając planszę o dodatki planszowe.
[quote=bartoszkiewicz28 post_id=184525 time=1604820541 user_id=14772] Czy dodatek np: Las jakoś to reguluje, trzeba wejść do lasu żeby zdobyć koronę, czy można to po prostu ominąć ? [/quote]Można ominąć, aczkolwiek w krainie Lasu można zdobyć karty Przeznaczenia, które zwiększają twoje ogólne szanse na wygraną. Podnoszą statystyki oraz umożliwiają osiąganie dodatkowych korzyści, gdy w grze zachodzą niezależne od ciebie zdarzenia (np.: „gdy inny Poszukiwacz odzyskuje lub otrzymuje punkt Życia, możesz odzyskać punkt ciemnej strony Losu. Raz na turę możesz odrzucić punkt ciemnej strony Losu, aby odzyskać punkt Życia.”) Słowem, posiadanie takich kart powoduje, że osiągasz korzyści na skutek działań innych graczy. Las jest bardzo dobrze napisanym i ciekawym dodatkiem, ale jest też trudny i niezwykle wymagający koncentracji.
Dużo prostsze, choć podobne mechanizmy, działają na innych planszach. Przykładowo w Górach po pokonaniu Orlego Króla, a w Podziemiach po pokonaniu Pana Ciemności możesz zdobyć „mocne” Przedmioty, niedostępne na planszy podstawowej. Dzięki nim możesz zdominować grę i szybciej osiągnąć swoje cele. Ponadto w Górach jest sporo słabych Wrogów, a znalezione tam klejnoty można wymienić na złoto u Alchemika w Mieście (akurat w podstawce nie ma problemu ze złotem, problem ten pojawia się, gdy do talii podstawowej wtasowujesz dodatkowe karty). W Podziemiach jest natomiast wielu najróżniejszych Wrogów i przy odrobinie szczęścia można tam podnieść statystyki znacznie szybciej, niż na planszy podstawowej.
Podstawka ma niewątpliwy urok. Plansza jest dobrze rozplanowana, a talia kart Przygód skonstruowana jest wręcz mistrzowsko. Niemniej z czasem pojawia się naturalna potrzeba rozbudowy istniejącego świata i można to zrobić na dwa sposoby: zwiększając talię Przygód o dodatki karciane lub powiększając planszę o dodatki planszowe.
trochę odkopałem, ale gdyby ktoś to jeszcze przeglądał to polecam bawić się zasadami na swój sposób. U mnie przykładowo Tajemne Wrota były możliwe do przejścia tylko dla poszukiwaczy którzy ukończyli podziemia. W ten prosty sposób nie było sytuacji w której jedna osoba błądzi po lesie, druga jest gdzieś w połowie podziemi, a trzecia korzystając z tego że wszyscy są zajęci nagle pojawia się przy koronie władzy
"Kiedy wchodzisz na obszar z odkrytymi kartami Przygody, możesz odrzucić jedną z nich i wylosować w jej miejsce nową, którą musisz już rozpatrzyć."
trochę odkopałem, ale gdyby ktoś to jeszcze przeglądał to polecam bawić się zasadami na swój sposób. U mnie przykładowo Tajemne Wrota były możliwe do przejścia tylko dla poszukiwaczy którzy ukończyli podziemia. W ten prosty sposób nie było sytuacji w której jedna osoba błądzi po lesie, druga jest gdzieś w połowie podziemi, a trzecia korzystając z tego że wszyscy są zajęci nagle pojawia się przy koronie władzy
Wicih pisze: ↑niedziela 13 gru 2020, 19:13
trochę odkopałem, ale gdyby ktoś to jeszcze przeglądał to
odkopywanie na tym forum to nic nowego niektórzy przeglądają wątki po paru latach
Wicih pisze: ↑niedziela 13 gru 2020, 19:13
polecam bawić się zasadami na swój sposób.
To zawsze dobra rada, niektórzy tu opracowują zupełnie nowe zasady dla wszystkich aspektów gry
Wicih pisze: ↑niedziela 13 gru 2020, 19:13
U mnie przykładowo Tajemne Wrota były możliwe do przejścia tylko dla poszukiwaczy którzy ukończyli podziemia. W ten prosty sposób nie było sytuacji w której jedna osoba błądzi po lesie, druga jest gdzieś w połowie podziemi, a trzecia korzystając z tego że wszyscy są zajęci nagle pojawia się przy koronie władzy
To nie zawsze jest problem, a Twoje rozwiązanie nie zawsze się sprawdza. Jak gramy chodzimy jak chcemy wszędzie, czasami ktoś przejdzie Góry, ktoś Las, ktoś inny Podziemia, a potem jeszcze gdzieś się chodzi, aż w którymś momencie nagle ktoś się odważy iść po Koronę Patrzy się na to kto jakie ma staty, gdzie jest i co ma by wyczuć odpowiedni moment, wszystko jest ważne i nie ma stałego scenariusza, do tego zazwyczaj gramy z ukrytym zakończeniem, więc nigdy nie wiadomo co Nas czeka na KW
[quote=Wicih post_id=185149 time=1607883223 user_id=14409] trochę odkopałem, ale gdyby ktoś to jeszcze przeglądał to [/quote] odkopywanie na tym forum to nic nowego :D niektórzy przeglądają wątki po paru latach ;)
[quote=Wicih post_id=185149 time=1607883223 user_id=14409] polecam bawić się zasadami na swój sposób. [/quote] To zawsze dobra rada, niektórzy tu opracowują zupełnie nowe zasady dla wszystkich aspektów gry :)
[quote=Wicih post_id=185149 time=1607883223 user_id=14409] U mnie przykładowo Tajemne Wrota były możliwe do przejścia tylko dla poszukiwaczy którzy ukończyli podziemia. W ten prosty sposób nie było sytuacji w której jedna osoba błądzi po lesie, druga jest gdzieś w połowie podziemi, a trzecia korzystając z tego że wszyscy są zajęci nagle pojawia się przy koronie władzy [/quote] To nie zawsze jest problem, a Twoje rozwiązanie nie zawsze się sprawdza. Jak gramy chodzimy jak chcemy wszędzie, czasami ktoś przejdzie Góry, ktoś Las, ktoś inny Podziemia, a potem jeszcze gdzieś się chodzi, aż w którymś momencie nagle ktoś się odważy iść po Koronę :) Patrzy się na to kto jakie ma staty, gdzie jest i co ma by wyczuć odpowiedni moment, wszystko jest ważne i nie ma stałego scenariusza, do tego zazwyczaj gramy z ukrytym zakończeniem, więc nigdy nie wiadomo co Nas czeka na KW :)
Arthan pisze: ↑niedziela 13 gru 2020, 19:27
dkopywanie na tym forum to nic nowego niektórzy przeglądają wątki po paru latach
A dzięki, dzięki
Arthan pisze: ↑niedziela 13 gru 2020, 19:27
To nie zawsze jest problem, a Twoje rozwiązanie nie zawsze się sprawdza. Jak gramy chodzimy jak chcemy wszędzie, czasami ktoś przejdzie Góry, ktoś Las, ktoś inny Podziemia, a potem jeszcze gdzieś się chodzi, aż w którymś momencie nagle ktoś się odważy iść po Koronę Patrzy się na to kto jakie ma staty, gdzie jest i co ma by wyczuć odpowiedni moment, wszystko jest ważne i nie ma stałego scenariusza, do tego zazwyczaj gramy z ukrytym zakończeniem, więc nigdy nie wiadomo co Nas czeka na KW
No racja, to rozwiązanie ma rzeczywiście prawo się sprawdzić tylko przy normalnym zakończeniu z podstawki, a czasem jakiś przymus na zakończenie dodatków się u nas przydawał, bo i tak się zdarzyło że jeden segment planszy został, no, nietknięty niestety
"Kiedy wchodzisz na obszar z odkrytymi kartami Przygody, możesz odrzucić jedną z nich i wylosować w jej miejsce nową, którą musisz już rozpatrzyć."
[quote=Arthan post_id=185150 time=1607884033 user_id=11147] dkopywanie na tym forum to nic nowego niektórzy przeglądają wątki po paru latach [/quote]
A dzięki, dzięki :)
[quote=Arthan post_id=185150 time=1607884033 user_id=11147] To nie zawsze jest problem, a Twoje rozwiązanie nie zawsze się sprawdza. Jak gramy chodzimy jak chcemy wszędzie, czasami ktoś przejdzie Góry, ktoś Las, ktoś inny Podziemia, a potem jeszcze gdzieś się chodzi, aż w którymś momencie nagle ktoś się odważy iść po Koronę Patrzy się na to kto jakie ma staty, gdzie jest i co ma by wyczuć odpowiedni moment, wszystko jest ważne i nie ma stałego scenariusza, do tego zazwyczaj gramy z ukrytym zakończeniem, więc nigdy nie wiadomo co Nas czeka na KW [/quote]
No racja, to rozwiązanie ma rzeczywiście prawo się sprawdzić tylko przy normalnym zakończeniu z podstawki, a czasem jakiś przymus na zakończenie dodatków się u nas przydawał, bo i tak się zdarzyło że jeden segment planszy został, no, nietknięty niestety :/
Wicih pisze: ↑niedziela 13 gru 2020, 19:13
U mnie przykładowo Tajemne Wrota były możliwe do przejścia tylko dla poszukiwaczy którzy ukończyli podziemia. W ten prosty sposób nie było sytuacji w której jedna osoba błądzi po lesie, druga jest gdzieś w połowie podziemi, a trzecia korzystając z tego że wszyscy są zajęci nagle pojawia się przy koronie władzy
Moim zdaniem właśnie to jest złe rozwiązanie. Jak ktoś się bawi w turystę na innych planszach zamiast dążyć do zwycięstwa, to sam jest sobie winny, że nie wygrał.
Ja nawet nie mam Talismana.
[quote=Wicih post_id=185149 time=1607883223 user_id=14409] U mnie przykładowo Tajemne Wrota były możliwe do przejścia tylko dla poszukiwaczy którzy ukończyli podziemia. W ten prosty sposób nie było sytuacji w której jedna osoba błądzi po lesie, druga jest gdzieś w połowie podziemi, a trzecia korzystając z tego że wszyscy są zajęci nagle pojawia się przy koronie władzy [/quote] Moim zdaniem właśnie to jest złe rozwiązanie. Jak ktoś się bawi w turystę na innych planszach zamiast dążyć do zwycięstwa, to sam jest sobie winny, że nie wygrał.
Rogo pisze: ↑poniedziałek 14 gru 2020, 08:01
Jak ktoś się bawi w turystę na innych planszach zamiast dążyć do zwycięstwa, to sam jest sobie winny, że nie wygrał.
No zasadniczo, ale urok dodatków polega po części właśnie na zabawie w turystę, a nie bezmyślnym farmieniu, nie?
"Kiedy wchodzisz na obszar z odkrytymi kartami Przygody, możesz odrzucić jedną z nich i wylosować w jej miejsce nową, którą musisz już rozpatrzyć."
[quote=Rogo post_id=185153 time=1607929277 user_id=5247] Jak ktoś się bawi w turystę na innych planszach zamiast dążyć do zwycięstwa, to sam jest sobie winny, że nie wygrał. [/quote]
No zasadniczo, ale urok dodatków polega po części właśnie na zabawie w turystę, a nie bezmyślnym farmieniu, nie? :)
Wicih pisze: ↑poniedziałek 14 gru 2020, 10:17
No zasadniczo, ale urok dodatków polega po części właśnie na zabawie w turystę, a nie bezmyślnym farmieniu, nie?
Jak dla mnie można to wszystko połączyć, lepiej lub mniej sensownie. Masz niższe staty lub za mało kasy to idziesz farmić w Góry lub Miasto, nieco wyższe staty to do Podziemi (bardziej na Siłę) lub w Las (bardziej na Moc). Czujesz się na siłach by pokonać bossa z planszy to się zagłębiasz dalej, unikasz Proroka to kręcisz się przy wejściu do danej krainy, chcesz wykonać konkretną opcję na danym polu to w to celujesz. Farmić można wszędzie, ale trochę bardziej lub mniej odpowiednio do swojej postaci i celów. Całkiem bezmyślnie farmić lub zwiedzać plansze można na początku swojej przygody z grą lub po kilku głębszych. Co ciekawe w przypadku Talismana przez dużą losowość tylko nieznacznie wpływa to na prawdopodobieństwo wygranej Czasami robisz co możesz, a gra i tak Cię udupi, lub robisz byle co, a wyrzucasz same 6tki
[quote=Wicih post_id=185156 time=1607937420 user_id=14409] No zasadniczo, ale urok dodatków polega po części właśnie na zabawie w turystę, a nie bezmyślnym farmieniu, nie? :) [/quote] Jak dla mnie można to wszystko połączyć, lepiej lub mniej sensownie. Masz niższe staty lub za mało kasy to idziesz farmić w Góry lub Miasto, nieco wyższe staty to do Podziemi (bardziej na Siłę) lub w Las (bardziej na Moc). Czujesz się na siłach by pokonać bossa z planszy to się zagłębiasz dalej, unikasz Proroka to kręcisz się przy wejściu do danej krainy, chcesz wykonać konkretną opcję na danym polu to w to celujesz. Farmić można wszędzie, ale trochę bardziej lub mniej odpowiednio do swojej postaci i celów. Całkiem bezmyślnie farmić lub zwiedzać plansze można na początku swojej przygody z grą lub po kilku głębszych. Co ciekawe w przypadku Talismana przez dużą losowość tylko nieznacznie wpływa to na prawdopodobieństwo wygranej :D Czasami robisz co możesz, a gra i tak Cię udupi, lub robisz byle co, a wyrzucasz same 6tki :)
Wicih pisze: ↑poniedziałek 14 gru 2020, 10:17
No zasadniczo, ale urok dodatków polega po części właśnie na zabawie w turystę, a nie bezmyślnym farmieniu, nie?
Bycie turystą też może być bezmyślne.
What a view.
[quote=Wicih post_id=185156 time=1607937420 user_id=14409] No zasadniczo, ale urok dodatków polega po części właśnie na zabawie w turystę, a nie bezmyślnym farmieniu, nie? :) [/quote]
Arthan pisze: ↑wtorek 15 gru 2020, 09:37
Czasami robisz co możesz, a gra i tak Cię udupi, lub robisz byle co, a wyrzucasz same 6tki
10/10
Dodano po 27 sekundach:
Dzisiaj tak miałem.
To pierwsze
[quote=Arthan post_id=185176 time=1608021469 user_id=11147] Czasami robisz co możesz, a gra i tak Cię udupi, lub robisz byle co, a wyrzucasz same 6tki [/quote]10/10
[size=85][color=green]Dodano po 27 sekundach: [/color][/size] Dzisiaj tak miałem. To pierwsze
Arthan pisze: ↑wtorek 15 gru 2020, 09:37
Czasami robisz co możesz, a gra i tak Cię udupi, lub robisz byle co, a wyrzucasz same 6tki
10/10
Dodano po 27 sekundach:
Dzisiaj tak miałem.
To pierwsze
Aż mi się przypomniał suchy kawał; studia ścisłe, student podchodzi do egzaminu z rachunku prawdopodobieństwa; egzaminator z litością zauważa że student jest zupełnie nieprzygotowany, wiec zadaje mu najprostsze możliwe pytanie: "jakie jest prawdopodobieństwo na wyrzucenie 4, 5 lub 6 na kości sześciościennej?" Na co student odpowiada że niezwykle małe, około 10%, jeśli nie mniej. Z jeszcze większą litością profesor mówi studentowi aby ten rzucił 10 razy kostką. Student rzuca, ale wypada tylko 1 i 2, czasem 3. Na co zmieszany egzaminator prosi aby student rzucił jeszcze 20 razy. Wciąż ani jednego wyniku powyżej 3. Zdziwiony prosi studenta o pokazanie kostki po czym wybucha śmiechem. Student rzucał kostką do Talismana.
"Kiedy wchodzisz na obszar z odkrytymi kartami Przygody, możesz odrzucić jedną z nich i wylosować w jej miejsce nową, którą musisz już rozpatrzyć."
[quote="Budowniczy Mostów" post_id=185196 time=1608070843 user_id=11240] [quote=Arthan post_id=185176 time=1608021469 user_id=11147] Czasami robisz co możesz, a gra i tak Cię udupi, lub robisz byle co, a wyrzucasz same 6tki [/quote]10/10
[size=85][color=green]Dodano po 27 sekundach: [/color][/size] Dzisiaj tak miałem. To pierwsze [/quote]
Aż mi się przypomniał suchy kawał; studia ścisłe, student podchodzi do egzaminu z rachunku prawdopodobieństwa; egzaminator z litością zauważa że student jest zupełnie nieprzygotowany, wiec zadaje mu najprostsze możliwe pytanie: "jakie jest prawdopodobieństwo na wyrzucenie 4, 5 lub 6 na kości sześciościennej?" Na co student odpowiada że niezwykle małe, około 10%, jeśli nie mniej. Z jeszcze większą litością profesor mówi studentowi aby ten rzucił 10 razy kostką. Student rzuca, ale wypada tylko 1 i 2, czasem 3. Na co zmieszany egzaminator prosi aby student rzucił jeszcze 20 razy. Wciąż ani jednego wyniku powyżej 3. Zdziwiony prosi studenta o pokazanie kostki po czym wybucha śmiechem. Student rzucał kostką do Talismana.
Arthan pisze: ↑czwartek 17 gru 2020, 09:35
Sprawdzał ktoś kiedyś czy te kostki są dobrze wyważone?
Tak na oko stwierdzam, że nie.
Dlaczego?
Bo na 6 kostek orginalnych 2 zazwyczaj dają 6, 2 zazwyczaj poniżej 4.
Do tej gry to chyba trzeb by wpaść do kasyna i tam podprowadzić z 6 kostek
Kroczysz więc wiecznie przez krainę cieni, walcząc ze złem tam, gdzie inni polegli. Niech twa żądza zemsty nigdy nie zagaśnie. Niech krew na twym mieczu nigdy nie zasycha. I obyśmy nigdy więcej cię nie potrzebowali.
-Wpis w Corraksie 7:17
[quote=Arthan post_id=185236 time=1608194118 user_id=11147] Sprawdzał ktoś kiedyś czy te kostki są dobrze wyważone? [/quote]
Tak na oko stwierdzam, że nie. Dlaczego? Bo na 6 kostek orginalnych 2 zazwyczaj dają 6, 2 zazwyczaj poniżej 4. Do tej gry to chyba trzeb by wpaść do kasyna i tam podprowadzić z 6 kostek ;)
Arthan pisze: ↑czwartek 17 gru 2020, 09:35
Sprawdzał ktoś kiedyś czy te kostki są dobrze wyważone?
Tak na oko stwierdzam, że nie.
Dlaczego?
Bo na 6 kostek orginalnych 2 zazwyczaj dają 6, 2 zazwyczaj poniżej 4.
Do tej gry to chyba trzeb by wpaść do kasyna i tam podprowadzić z 6 kostek
Możliwe, ale ja zazwyczaj na 6 rzutów mam przynajmniej 2 jedynki,
coś w tym jest
[quote=dexterix01 post_id=188428 time=1619376445 user_id=10433] [quote=Arthan post_id=185236 time=1608194118 user_id=11147] Sprawdzał ktoś kiedyś czy te kostki są dobrze wyważone? [/quote]
Tak na oko stwierdzam, że nie. Dlaczego? Bo na 6 kostek orginalnych 2 zazwyczaj dają 6, 2 zazwyczaj poniżej 4. Do tej gry to chyba trzeb by wpaść do kasyna i tam podprowadzić z 6 kostek ;) [/quote]
Możliwe, ale ja zazwyczaj na 6 rzutów mam przynajmniej 2 jedynki, coś w tym jest >:P