[TMiM] Kilka pytań w związku z brakiem dodruków
: niedziela 20 lut 2022, 12:43
Cześć,
to mój pierwszy post więc na wstępie chciałem Was wszystkich powitać. Ogromny szacunek za zaangażowanie, działalność twórczą i fajne ogarnięcie społeczności. Super się czyta to forum, a większość dodatków fanowskich i pomysłów na nie jest naprawdę bardzo dobra.
Teraz do rzeczy. Z Talismanem pierwszy raz kontakt miałem jakieś 20 lat temu jako dziecko. Później była dłuuuuga przerwa (nie interesowałem się za bardzo planszówkami, poza takimi na lajtowe spotkania ze znajomymi). Jakiś rok temu dowiedziałem się, że gra w którą grałem w dzieciństwie ma kolejną edycję i jest tak rozbudowana, no i na swojej liście życzeń prezentów na urodziny/pod choinkę umieściłem Talismana Magię i Miecz. Szczęśliwie i nieszczęśliwie dostałem ją w czasie ostatnich Świąt Bożego Narodzenia, no i wszystko byłoby pięknie - miałem plan sukcesywnie dokupować sobie/dostawać dodatki przy okazji właśnie jakichś świąt czy urodzin - ale niestety z dodatkami od początku był problem, a teraz po ogłoszeniu Galakty chyba nie zanosi się, że w ogóle jakieś dodruki będą.
Na szczęście udało mi się od świąt kupić w normalnej cenie większość dużych dodatków (polowałem na ceneo), a ostatnio nawet dopłaciłem na olx i kupiłem już trochę drożej jeszcze dwa duże, któych mi brakowało. Także mam teraz wszystkie duże i Panią Jeziora z małych.
Na razie gram 2-4 osób i staram się stopniowo wdrożyć w grę. Gram na razie samą podstawką z dodatkiem Pani Jeziora. Jest mega fajnie i podoba wszystkim znajomym (nawet tym którzy nie jarają się jakoś planszówkami czy fantastyką). Chciałbym powoli włączać kolejne dodatki, dozować sobie emocje, i chyba najlepiej byłoby zacząć od małych, no ale z nimi jest teraz problem. No i właśnie tutaj są moje pytania:
1. czy ktoś z Was ma może na sprzedaż zapasowego Żniwiarza lubWilkołaka i mógłby go sprzedać w normalnej cenie (z uwzględnieniem jakiegoś zysku ale bez wyrwanych z kosmosu kwot jak obecnie na allegro czy olx) ? Czytałem na forum, że od tych dodatków najlepiej zacząć i w normalnej sytuacji to je kupiłbym w pierwszej kolejności, ale ludzie powariowali z cenami i pewnie trochę czasu minie zanim ceny wrócą do akceptowalnego poziomu, a ja chciałbym stopniowo wprowadzać nowe karty i urozmaicać rozgrywkę.
2. który z dodatków fanowskich (bez planszy) polecilibyście, a który mógłby w jakiś sposób zastąpić żniwiarza czy wilkołaka tj. wprowadzić jakieś urozmaicenie do gry, dodatkowe karty przygód i zaklęć, czy jakąś postać niezależną jak tytułowy Żniwiarz czy Wilkołak ?
3. czy ktoś z Was próbował grać wykorzystując dodatki po angielsku ? na amazonie można kupić dodatki po angielsku w przyzwoitej cenie, ale zastanawiam się czy to nie zabije jakoś przyjemności z gry i nie zakłóci zabawy (ja w miarę ogarniam angielski ale niektórzy znajomi nie są zaznajomieni z takim słownictwem i obawiam się że nie obędzie się bez wspólnych tłumaczeń itp.) - czy uważacie, że można wykorzystwać dodatki po angielsku i mieszać je z polskimi i zakłóci to rozgrywki ?
Pozdrawiam i dzięki za każdą odpowiedź
to mój pierwszy post więc na wstępie chciałem Was wszystkich powitać. Ogromny szacunek za zaangażowanie, działalność twórczą i fajne ogarnięcie społeczności. Super się czyta to forum, a większość dodatków fanowskich i pomysłów na nie jest naprawdę bardzo dobra.
Teraz do rzeczy. Z Talismanem pierwszy raz kontakt miałem jakieś 20 lat temu jako dziecko. Później była dłuuuuga przerwa (nie interesowałem się za bardzo planszówkami, poza takimi na lajtowe spotkania ze znajomymi). Jakiś rok temu dowiedziałem się, że gra w którą grałem w dzieciństwie ma kolejną edycję i jest tak rozbudowana, no i na swojej liście życzeń prezentów na urodziny/pod choinkę umieściłem Talismana Magię i Miecz. Szczęśliwie i nieszczęśliwie dostałem ją w czasie ostatnich Świąt Bożego Narodzenia, no i wszystko byłoby pięknie - miałem plan sukcesywnie dokupować sobie/dostawać dodatki przy okazji właśnie jakichś świąt czy urodzin - ale niestety z dodatkami od początku był problem, a teraz po ogłoszeniu Galakty chyba nie zanosi się, że w ogóle jakieś dodruki będą.
Na szczęście udało mi się od świąt kupić w normalnej cenie większość dużych dodatków (polowałem na ceneo), a ostatnio nawet dopłaciłem na olx i kupiłem już trochę drożej jeszcze dwa duże, któych mi brakowało. Także mam teraz wszystkie duże i Panią Jeziora z małych.
Na razie gram 2-4 osób i staram się stopniowo wdrożyć w grę. Gram na razie samą podstawką z dodatkiem Pani Jeziora. Jest mega fajnie i podoba wszystkim znajomym (nawet tym którzy nie jarają się jakoś planszówkami czy fantastyką). Chciałbym powoli włączać kolejne dodatki, dozować sobie emocje, i chyba najlepiej byłoby zacząć od małych, no ale z nimi jest teraz problem. No i właśnie tutaj są moje pytania:
1. czy ktoś z Was ma może na sprzedaż zapasowego Żniwiarza lubWilkołaka i mógłby go sprzedać w normalnej cenie (z uwzględnieniem jakiegoś zysku ale bez wyrwanych z kosmosu kwot jak obecnie na allegro czy olx) ? Czytałem na forum, że od tych dodatków najlepiej zacząć i w normalnej sytuacji to je kupiłbym w pierwszej kolejności, ale ludzie powariowali z cenami i pewnie trochę czasu minie zanim ceny wrócą do akceptowalnego poziomu, a ja chciałbym stopniowo wprowadzać nowe karty i urozmaicać rozgrywkę.
2. który z dodatków fanowskich (bez planszy) polecilibyście, a który mógłby w jakiś sposób zastąpić żniwiarza czy wilkołaka tj. wprowadzić jakieś urozmaicenie do gry, dodatkowe karty przygód i zaklęć, czy jakąś postać niezależną jak tytułowy Żniwiarz czy Wilkołak ?
3. czy ktoś z Was próbował grać wykorzystując dodatki po angielsku ? na amazonie można kupić dodatki po angielsku w przyzwoitej cenie, ale zastanawiam się czy to nie zabije jakoś przyjemności z gry i nie zakłóci zabawy (ja w miarę ogarniam angielski ale niektórzy znajomi nie są zaznajomieni z takim słownictwem i obawiam się że nie obędzie się bez wspólnych tłumaczeń itp.) - czy uważacie, że można wykorzystwać dodatki po angielsku i mieszać je z polskimi i zakłóci to rozgrywki ?
Pozdrawiam i dzięki za każdą odpowiedź