Forum gier planszowych

Prawdopodobnie jestem jedynym na tym forum, który tak uważa, ale uważam, że te karty to w miarę dobry sposób na podniesienie troszeczkę poziomu trudności jednocześnie nie zmieniając jego w nightmare mode.

@Budowniczy Mostów w punkt
@Mały Nemo nie ma wątpliwości, że tak właśnie będzie.
Mam wadę fabryczną jestę kolekcjonerę (jak większość na tym forum mam nadzieję) i w związku z tym w ramach danej kolekcji często biorę coś w ciemno. A tu się waham - z jednej strony chętnie dosponsoruję deva, który wydał udaną wersję cyfrową mojej ukochanej gry, z drugiej come on... srebrne/złote ramki i +5 do siły? I coś mi mówi, że jeśli to dobrze się sprzeda, następny dodatek będzie z różowymi ramkami i nazwą boskie talie (i Poszukiwacze z cechami po 8). Smuteczek.

Żeby nie było, legendarne talie będą szły po 2 dolary/ojro, a więc na pewno nie majątek. A za taką cenę można jednak przymknąć oko .

@Mały Nemo przekonałeś mnie

Z kronikarskiego obowiązku...
viewtopic.php?p=171026#p171026

Mały Nemo pisze: ↑sobota 02 maja 2020, 18:57 Prawdopodobnie jestem jedynym na tym forum, który tak uważa, ale uważam, że te karty to w miarę dobry sposób na podniesienie troszeczkę poziomu trudności jednocześnie nie zmieniając jego w nightmare mode.

Rzeczywiście, Demon s: 15 zamiast 10 tak lekko podnosi poprzeczkę, leciutko.. Zastanawiam się prędzej czy będzie można wygrać jakąkolwiek walkę z tym dodatkiem, bo mapa szybko pokryje się takimi "lekkimi" przeciwnikami.
Jeszcze na dodatek, aby ułatwić rozgrywkę, proponuję ustawić Starożytne Bestie, Krainę Ognia i Zwiastun

Adzet pisze: ↑niedziela 03 maja 2020, 09:26

Mały Nemo pisze: ↑sobota 02 maja 2020, 18:57 Prawdopodobnie jestem jedynym na tym forum, który tak uważa, ale uważam, że te karty to w miarę dobry sposób na podniesienie troszeczkę poziomu trudności jednocześnie nie zmieniając jego w nightmare mode.

Rzeczywiście, Demon s: 15 zamiast 10 tak lekko podnosi poprzeczkę, leciutko.. Zastanawiam się prędzej czy będzie można wygrać jakąkolwiek walkę z tym dodatkiem, bo mapa szybko pokryje się takimi "lekkimi" przeciwnikami.
Jeszcze na dodatek, aby ułatwić rozgrywkę, proponuję ustawić Starożytne Bestie, Krainę Ognia i Zwiastun

No tak, ale np. zaprezentowana chimera ma tej sily juz tylko 6, a wiec tyle, co przecietny wrog.

Kolejna karta:

Przygarnę z chęcią rewersy z tego rozszerzenia

Następna karta:

Jaki to jest absurd, biorą stare karty mnożą statystki x2 i chcą za to jeszcze kase

Coś takiego to mogłoby zaistnieć jako darmowy DLC.
Ale kumam. Zasadniczo to proszą o trochę kaski w prezencie i dają duperele w ramach podziękowania.

Wszystkie 4 talie i trzej Poszukiwacze właśnie zostali wydani!

aha

Pograłem chwilę z Legendarnymi Taliami i... jest w sumie tak jak można było przewidzieć - nijako. Wrogowie mają podwyższone statystyki (więcej Siły, więcej Mocy), reszta kart jak Przedmioty, Przyjaciele czy Zdarzenia też są nieznacznie zmodyfikowane wedle swoich pierwowzorów np. [Magiczny Strumień z 2 punktami Siły zamiast 4], [Dziewica dodająca 1 punkt do Mocy zamiast 2],[Zapadnia, która po przeniesieniu Poszukiwacza zabiera mu dodatkowo 1 punkt Życia].

Wraz z Legendarnymi Taliami otrzymujemy lekko zmodyfikowane menu gry i nie odczuwam, aby było wygodniej czy przejrzyściej. Jest to po prostu zmiana podyktowana obsłudze nowej zawartości. Na plus poprawa wielu błędów w grze. Zarówno poprawa logiki jak i błędów sieciowych (jak twierdzą developerzy). Nowi Poszukiwacze mogą być lekkim urozmaiceniem. Zagrałem tylko Miecznikiem i bardzo fajna jest Specjalna Zdolność "odparowania ataku" [można dodać 2 punkty do Siły podczas walki, ale jeżeli się ją wygra, kończy się ona remisem].

Podsumowując bardziej ucieszyłyby mnie 4 zupełnie nowe, unikalne karty niż 4 *Legendarne Talie.

PS Może ktoś się kiedyś pokusi o zrobienie graficzne takiego porównania: normalna karta - legendarna karta.

* - odgrzane schabowe.

Xan pisze: ↑czwartek 07 maja 2020, 15:42Nowi Poszukiwacze mogą być lekkim urozmaiceniem. Zagrałem tylko Miecznikiem i bardzo fajna jest Specjalna Zdolność "odparowania ataku" [można dodać 2 punkty do Siły podczas walki, ale jeżeli się ją wygra, kończy się ona remisem].

Na 100% widziałem tę umiejętność w drugiej edycji, pamiętam bo też mi się wtedy spodobała. Wydaje mi się że na poszukiwaczu oficjalnym ale tego już pewien nie jestem.

Krzysiek pisze: ↑piątek 08 maja 2020, 09:21

Xan pisze: ↑czwartek 07 maja 2020, 15:42Nowi Poszukiwacze mogą być lekkim urozmaiceniem. Zagrałem tylko Miecznikiem i bardzo fajna jest Specjalna Zdolność "odparowania ataku" [można dodać 2 punkty do Siły podczas walki, ale jeżeli się ją wygra, kończy się ona remisem].

Na 100% widziałem tę umiejętność w drugiej edycji, pamiętam bo też mi się wtedy spodobała. Wydaje mi się że na poszukiwaczu oficjalnym ale tego już pewien nie jestem.

Zdaje się, że Szermierz miał ta zdolność. Nie jestem pewien z którego on dodatku ale na pewno oficjalny.

Rogo pisze: ↑piątek 08 maja 2020, 09:30

Krzysiek pisze: ↑piątek 08 maja 2020, 09:21

Xan pisze: ↑czwartek 07 maja 2020, 15:42Nowi Poszukiwacze mogą być lekkim urozmaiceniem. Zagrałem tylko Miecznikiem i bardzo fajna jest Specjalna Zdolność "odparowania ataku" [można dodać 2 punkty do Siły podczas walki, ale jeżeli się ją wygra, kończy się ona remisem].

Na 100% widziałem tę umiejętność w drugiej edycji, pamiętam bo też mi się wtedy spodobała. Wydaje mi się że na poszukiwaczu oficjalnym ale tego już pewien nie jestem.

Zdaje się, że Szermierz miał ta zdolność. Nie jestem pewien z którego on dodatku ale na pewno oficjalny.

Zgadza się Szermierz (z Podziemi), także nie trudzą się, nawet tak samo nazwali odparowanie ataku

Na parowaniu się nie kończy. Miecznik ma też podobną umiejętność rozbrajania.
Uważam że dla takich wymagających zręczności technik jak parowanie i rozbrajanie bardziej pasuje nazwa poszukiwacza z drugiej edycji: Swashbuckler/Szermierz niż Swordsman.

Może to tylko ja, ale moim zdaniem przy tak wielkim mieczu to nazwa "szermierz" tak średnio pasuje. Swashbuckler z kolei jest już zajęty i przetłumaczony jako Zawadiaka.

Krzysiek pisze: ↑piątek 08 maja 2020, 15:21 Na parowaniu się nie kończy. Miecznik ma też podobną umiejętność rozbrajania.
Uważam że dla takich wymagających zręczności technik jak parowanie i rozbrajanie bardziej pasuje nazwa poszukiwacza z drugiej edycji: Swashbuckler/Szermierz niż Swordsman.

Akurat nazwa Swashbuckler jest już w Talismanie zarezerwowana, a polska nazwa tego Poszukiwacza to Zawadiaka.

Fajnie, że podzieliliście się taką ciekawostką o postaci z drugiej edycji.

Dzięki, źle zgooglałem. To jak się nazywał Szermierz w wersji oryginalnej?

Swoją drogą śmieszne, ja typowałem Miecznika jako shit klasę, a Witch Stalkera jako trochę przegiętą postaci. Tymczasem wy z kolei widać preferujecie odwrotnie. każdy ma inny gust!

Dodano po 1 minucie 31 sekundach:

Krzysiek pisze: ↑piątek 08 maja 2020, 15:47 Dzięki, źle zgooglałem. To jak się nazywał Szermierz w wersji oryginalnej?

Muszę Ciebie zmartwić, ale w 2. edycji on też się nazywał Swordsman i też miał ogromny miecz .

Mały Nemo pisze: ↑piątek 08 maja 2020, 15:49Muszę Ciebie zmartwić, ale w 2. edycji on też się nazywał Swordsman i też miał ogromny miecz ;).

Ale mnie akurat wielki miecz w niczym nie przeszkadza. Dzięki.