Forum gier planszowych

Taka ciekawostka pojawiła się na jednej z grup FB. Zremasterowany Obcy pod nazwą Wyalienowani. Mocno ciekawi, że pliki spakowane w formacie samorozpakowującego się exe. Dość rzadko spotykany format na obecne czasy.
https://rydygerart.blogspot.com/2019/02 ... ed-by.html

husar pisze: ↑sobota 21 mar 2020, 19:04 Dość rzadko spotykany format na obecne czasy.

Wypakowywałeś to?

Najpierw przeskanowałem. Avast nie znalazł wirusów

husar pisze: ↑sobota 21 mar 2020, 19:11 Najpierw przeskanowałem. Avast nie znalazł wirusów

ok jak rozpakujesz to podeślij pliki bezpieczne

Autor nie życzy sobie rozpowszechniania jego projektu inaczej niż pobieranie z jego strony bez jego zgody. Napisałem do niego na fanpage'u by zmienił format pakowania pliku

7-zip wypakował bez problemu, Kaspersky siedział cicho, więc pewnie bezpieczne archiwum, chociaż polecam wypakowywanie takich wynalazków właśnie przez jakiś paker.

husar pisze: ↑sobota 21 mar 2020, 19:04Mocno ciekawi, że pliki spakowane w formacie samorozpakowującego się exe. Dość rzadko spotykany format na obecne czasy.

husar pisze: ↑sobota 21 mar 2020, 19:11Najpierw przeskanowałem. Avast nie znalazł wirusów

W przypadku pojedynczych podejrzanych plików gorąco polecam stronkę VirusTotal.
A Avast sam powinien być zakwalifikowany jako malware.

Krzysiek pisze: ↑czwartek 26 mar 2020, 08:42 A Avast sam powinien być zakwalifikowany jako malware.

Dobrze wiedzieć. Rzadko odpalam w domu windę. A Comodo?

husar pisze: ↑czwartek 26 mar 2020, 09:46

Krzysiek pisze: ↑czwartek 26 mar 2020, 08:42A Avast sam powinien być zakwalifikowany jako malware.

Dobrze wiedzieć. Rzadko odpalam w domu windę. A Comodo?

Niestety moja znajomość tematu daleko się nie rozciąga. Że Avast jest kiepski to słyszałem od osób co znają się lepiej ode mnie i sam widziałem jakie chamskie numery wykręcają.
Ale co jest dobre nie miałem potrzeby się interesować bo w zasadzie to nie mam na razie swojego kompa.

z chwilke eseten sprawdze
kasmeprskiego mam na drugim kompie ale mnie kobita nie wpusci teraz
pyklo eset nie znalazl nic

Witam wszystkich bardzo serdecznie. Szkoda, że dopiero teraz odkryłem to forum. Paczka jest w pełni bezpieczna. EXE tylko dlatego, że niestety ale wciąż masa ludzi nie wie co to 7zip, czy rar
W razie uwag, śmiało piszcie m.me/rydygerart.grafik
Wprawdzie minęło już parę lat, ale nie pamiętam żadnych uwag co do formatu exe

Po pierwsze - oprawa graficzna mi nie podchodzi.
Po drugie - co tam robi Parker?

Gieferg pisze: ↑niedziela 07 lis 2021, 10:34 Po pierwsze - oprawa graficzna mi nie podchodzi.
Po drugie - co tam robi Parker?

Parker był chyba w nieoficjalnym dodatku z Predatorem. Celem było dodanie ciekawych postaci rozpoznawalnych z filmów Obcy.
Co do szaty graficznej, byłbym wdzięczny za jedno, dwa zdania więcej. Coś konkretnie Cię odstrasza, czy może jesteś zwolennikiem prac Jerzego Kurczaka?

ale klasyka
ja pierdziele
na klatce sie siedzialo za dzieciaka i gralo w bandzie
i to byl wyznacznik jakosci gry
albo cos bylo lepsze niz obcy albo byla kaszana
od obcego wlacznie w góre sie gralo

Ciekawa opcja, ale z doświadczenia wiem, że powracanie do gier z dzieciństwa źle się kończy. Potem tylko zepsute wspomnienia..

Viver2115 pisze: ↑wtorek 11 lip 2023, 10:14 że powracanie do gier z dzieciństwa źle się kończy.

Coś jest na rzeczy - kilka tygodni temu zaproponowałem swojej ekipie planszówkowej partyjkę Obcego. Sam za dzieciaka też się w to ostro zagrywałem, oni nie mieli styczności z tytułem i totalnie im nie podeszło (choć np. Nemesisa uwielbiają).

Maletz pisze: ↑środa 12 lip 2023, 10:11

Viver2115 pisze: ↑wtorek 11 lip 2023, 10:14 że powracanie do gier z dzieciństwa źle się kończy.

Coś jest na rzeczy - kilka tygodni temu zaproponowałem swojej ekipie planszówkowej partyjkę Obcego. Sam za dzieciaka też się w to ostro zagrywałem, oni nie mieli styczności z tytułem i totalnie im nie podeszło (choć np. Nemesisa uwielbiają).

Mnie się wydaje, że największe znaczenie ma to, że kiedyś nie mieliśmy za bardzo alternatyw. Z której strony by nie liczyć, to gier o mechanice bardziej skomplikowanej od "Chińczyka" była w sumie garstka, a i do nich dostęp był dosyć ograniczony. Dzisiaj mamy całą masę tytułów do wyboru, o różnym stopniu skomplikowania, bardzo odmiennych pod względem głównych mechanik i tak dalej. "Obcy" tę próbę czasu zniósł i tak relatywnie nieźle. Koniec końców da się w niego zagrać, chociaż losowość jest moim zdaniem mimo wszystko za duża (szczególnie z perspektywy gracza kontrolującego Obcych), a downtime jest masakryczny po prostu na późniejszych etapach rozgrywki. Ale choć bardzo lubię stare planszówki i mam do nich ogromny sentyment, to bardziej wolę dziś zagrać w "Nemezisa" niż w "Obcego"...

Zaberish pisze: ↑środa 19 lip 2023, 09:29 Mnie się wydaje, że największe znaczenie ma to, że kiedyś nie mieliśmy za bardzo alternatyw.

W punkt, aczkolwiek słowo w kwestii nowych tytułów na przykładzie Nemesisa - zrobiliśmy w sobotę debiut Lockdowna i nie wszedł nam dużo bardziej niż Obcy I nie, że mamy dziwne wymagania, bo pierwsza wersja super, a ta jakaś taka... przekombinowana

Maletz pisze: ↑środa 19 lip 2023, 15:35 W punkt, aczkolwiek słowo w kwestii nowych tytułów na przykładzie Nemesisa - zrobiliśmy w sobotę debiut Lockdowna i nie wszedł nam dużo bardziej niż Obcy I nie, że mamy dziwne wymagania, bo pierwsza wersja super, a ta jakaś taka... przekombinowana

O Lockdownie się nie wypowiem, bo jeszcze nie miałem okazji zagrać. Czeka na długie, zimowe wieczory
Podstawkę "Nemesisa" ograłem dość intensywnie (grubo ponad 250 partii, prawdopodobnie gdzieś pod 300 w różnych konfiguracjach liczby graczy) i nadal bardzo lubię, choć już z mniejszym entuzjazmem siadam do stołu niż kiedyś

A co do "Obcego" i poprawy grywalności, to w zamierzchłych czasach wymyśliliśmy z kumplami, żeby grający Obcymi w ogóle nie rzucał kostka na spawn, tylko regularnie dostawał 4 pkt. do rozdysponowania.
Niby niewiele, ale na początku gry robi sporą różnicę i trochę niweluje dysproporcje sił, a na późniejszych etapach troszkę łatwiej uzupełniać straty.

Potwierdzam.
Lockdown mam od roku i jakoś nikomu nie siadł.
Za to w Nemesis od lat gramy namiętnie i każdemu bardziej pasuje ten klimat niż w Lockdown.