Strona 3 z 6

: piątek 02 sie 2013, 20:02
autor: Bludgeon
abubu pisze:Pamiętajcie, iż wprowadzenie do obiegu niekontrolowanej ilości gotówki, może wpłynąć niekorzystnie na inflację!
Nie zauważyłem :). Można się wprawdzie skupić na mnożeniu kasy, ale jesli skupisz się na tym za bardzo ktoś inny może w tym czasie iść po koronę władzy.

: piątek 02 sie 2013, 20:57
autor: Wiktor
Z tego co pamiętam w grze jest taka postać jak leperkun, który zdaje się, może w krótkim czasie posiąść nawet 30 monet. Sposób gry nim polega na szybkim odcięciu od złota innych graczy; jeśli w grze będzie więcej złota ponad przewidziany limit, zmniejsza to szansę na wygraną kogoś, kto gra karzełkiem.

: piątek 02 sie 2013, 21:26
autor: Rebelix
Jeszcze nie grałem w Miasto więc jak na razie, jak to mam w zwyczaju, gdybam sobie coby było gdyby...

I tak chodzi mi po głowie teraz Szpieg z tym jego obszarem startowym. O ile na samym początku gdy rozpoczynamy rozgrywkę nie przychodzi mi do głowy nic niepokojącego o tyle zastanawia mnie sytuacja gdy zginiemy i losujemy sobie nowego Poszukiwacza w trakcie rozgrywki...

Coby było gdyby to była gra 1 na 1 i w momencie gdy wylosujemy sobie Szpiega drugi Poszukiwacz stoi na obszarze więzienia. Znaczy to, że startujemy z więzienia i już na starcie musimy próbować wydostać się co stanowczo może utrudnić start naszemu Szpiegowi?

A jeśli ten drugi Poszukiwacz stoi na obszarze doliny ognia to zaczynamy stamtąd pomimo braku talizmanu? O ile pamiętam jest też karta której efekt jest taki, że stajemy na obszarze startowym. Czy w takiej sytuacji jeśli drugi Poszukiwacz stoi w dolinie ognia to się tam przesuwamy jeśli nie mamy talizmanu? Czy np. stosujemy zasadę zakaz ma pierwszeństwo i brak talizmanu niweluje efekt tej karty?

: piątek 02 sie 2013, 21:30
autor: Mały Nemo
Rebelix pisze:Coby było gdyby to była gra 1 na 1 i w momencie gdy wylosujemy sobie Szpiega drugi Poszukiwacz stoi na obszarze więzienia. Znaczy to, że startujemy z więzienia i już na starcie musimy próbować wydostać się co stanowczo może utrudnić start naszemu Szpiegowi?
W zasadzie to tak. W sumie jedynym pocieszeniem dla tego szpiega byłoby to, iż poszedł do pierdla zamiast dostać w czapę za szpiegowanie ;).
Rebelix pisze:A jeśli ten drugi Poszukiwacz stoi na obszarze doliny ognia to zaczynamy stamtąd pomimo braku talizmanu? O ile pamiętam jest też karta której efekt jest taki, że stajemy na obszarze startowym. Czy w takiej sytuacji jeśli drugi Poszukiwacz stoi w dolinie ognia to się tam przesuwamy jeśli nie mamy talizmanu? Czy np. stosujemy zasadę zakaz ma pierwszeństwo i brak talizmanu niweluje efekt tej karty?
Trudno mi powiedzieć.

: piątek 02 sie 2013, 21:31
autor: Krzysiek
Fajne corner case'y. :-)

: piątek 02 sie 2013, 21:32
autor: Bludgeon
Rebelix pisze:Znaczy to, że startujemy z więzienia i już na starcie musimy próbować wydostać się co stanowczo może utrudnić start naszemu Szpiegowi?
Pewnie tak.
Rebelix pisze: O ile pamiętam jest też karta której efekt jest taki, że stajemy na obszarze startowym.
Patrol chyba. Tu wazny jest wording patrolu. Jest tam napisane że przemieszcza Cię na obszar z którego rozpocząłeś grę, a nie na obszar startowy. Więc jako szpieg musisz zapamiętać gdzie zacząłeś bo możesz tam kiedyś trafić. Tak przynajmniej wynika z angielskich kart.
A jeśli ten drugi Poszukiwacz stoi na obszarze doliny ognia to zaczynamy stamtąd pomimo braku talizmanu?
Tak. Do doliny ognia nie można wejść bez talizmanu, ale najwyraźniej można tam zacząć grę :P

: piątek 02 sie 2013, 21:42
autor: Rebelix
Po polsku karta Patrolu brzmi tak:

W tych stronach patrol wojska stara się utrzymać ład i porządek. Żołnierze natychmiast odsyłają cię na twój obszar startowy, po czym odmaszerują na stos kart odrzuconych.

Taki przypadek pewnie i tak może się nigdy nie wydarzyć no ale wiecie... po głowie mi chodzi. Żadnych planów na piątkowy wieczór... :neutral:

: piątek 02 sie 2013, 21:43
autor: Mały Nemo
Rebelix pisze:ale wiecie... po głowie mi chodzi. Żadnych planów na piątkowy wieczór... :neutral:
Rozumiemy ;)

: wtorek 13 sie 2013, 12:42
autor: Etamin
Miałem półtora roku przerwy od Talismana. Wilkołaka sobie podarowałem, bo nie wnosił moim zdaniem niczego ciekawego (no może poza Czarną Dziurą). Na planszy i tak jest Żniwiarz, o którym często się zapomina, więc nie widziałem sensu kolejnej postaci. Ponad to system dnia i nocy wydawał mi się niepotrzebnie komplikować rozgrywkę. A jak jest z miastem? Warto kupować ten dodatek? W mimie do miasta szło się głównie po Arcymaga. Czy w tej wersji jest jakiś jego odpowiednik? Jakiś szybki sposób na wygranie gry jak Arnkhel w górach np., dla postaci, które giną w połowie gry? Jakiś porządny czar jak Pech, Hydra, czy Dotyk Śmierci?

: wtorek 13 sie 2013, 14:49
autor: rkBrain
Wilkołak jest świetny. Wprowadza sporo modyfikatorów i różnorodności do gry. Niestety wiąże się to z zapamiętywaniem kolejnych stron zasad ale nie ma tego tak dużo.

: wtorek 13 sie 2013, 16:27
autor: Etamin
Generalnie nie lubię kart, które zalegają z boku planszy i o których trzeba cały czas pamiętać, a Wilkołak z tego słynie (karta dnia/nocy + księżycowe wydarzenia). Sama postać Wilkołaka, też nie wydawała mi się specjalnie interesująca. Z wilkołaka żal mi tylko Czarnej Dziury (nie chce ktoś sprzedać :P?).

: wtorek 13 sie 2013, 16:29
autor: Mały Nemo
Etamin pisze:Z wilkołaka żal mi tylko Czarnej Dziury (nie chce ktoś sprzedać :P ?).
Wydrukuj sobie rewers, na awersie napisz "Czarna Dziura" (lub czarny prostokąt z MS Paint) i masz ją gratis.

: wtorek 13 sie 2013, 16:48
autor: Etamin
To był żart. Pewnie i tak dokupię ten dodatek, ale dużo później, jak już mi się całkiem ograją pozostałe. A wracając do tematu. Jak jest z Miastem? Jest jakaś szczególna karta dla której warto go kupić?

: wtorek 13 sie 2013, 20:07
autor: Andur
Przy okazji pytania Etamina o szczególną kartę z Miasta zapytam czy będzie zaktualizowany spis zawartości dodatków, ponieważ skończył się na Wilkołaku, a chciałem sprawdzić czy prawidłowa ilość listów gończych to: dobry poszukiwacz - 1, neutralny - 2, zły - 3, czy miało być po 2 z każdego?

: wtorek 13 sie 2013, 20:30
autor: Rebelix
Jakby co to ja mam taką samą ilość listów gończych co Andur.

: wtorek 13 sie 2013, 21:04
autor: Mały Nemo
Andur pisze:Przy okazji pytania Etamina o szczególną kartę z Miasta zapytam czy będzie zaktualizowany spis zawartości dodatków, ponieważ skończył się na Wilkołaku
Będzie, ale muszę złapać dzień wolny od pracy.

: poniedziałek 26 sie 2013, 14:00
autor: FALLEN
http://www.forum.galakta.pl/viewtopic.php?t=5490

Przeczytajcie i dajcie w miarę szybką odpowiedz.

: poniedziałek 26 sie 2013, 15:10
autor: Rebelix
Myślę, że moja wygląda tak samo. Ciężko powiedzieć czy jest 100% identyczna bo to tylko zdjęcie ale tak, moja też ma 2 takie fałdy obok zgięcia. Takie same jak przy drugim zgięciu tylko, że po "czarnej" stronie. Ewidentnie jest tam jakiś rodzaj usztywnienia zgięcia.

: poniedziałek 26 sie 2013, 15:51
autor: Valdi
Czy te tematy oznaczają że mam otworzyć pudełko?

: poniedziałek 26 sie 2013, 16:38
autor: FALLEN
Tak xD

Ja tego nie rozumiem. Nagle sobie zrobili usztywnienie w ostatnim dodatku, jakby go nie mogli wydać normalną techniką. Moim zdaniem spieprzyli coś i się do tego nie chcą przyznać. Twierdząc że tak ma być. Nie doszukałem się takich rzeczy za bardzo na angielskiej wersji miasta. Ktoś ma może?

: poniedziałek 26 sie 2013, 17:04
autor: arai
Ja bym zglosila reklamacje.

: poniedziałek 26 sie 2013, 17:33
autor: FALLEN
Zgłosiłem to w Galakcie twierdzą że tak ma być... I że napiszą do FFG że się ludziom to nie podoba. A to oznacza ze nie jestem pierwszy i oznacza to, że spieprzyli coś.

: poniedziałek 26 sie 2013, 18:31
autor: FALLEN
Ha co najlepsze napisali mi, że nowe dodruki podziemi i reszty dodatków mają już wyglądać tak jak miasto haha. Jakie to szczęście ze mam komplet. Tylko to miasto zj%%^&% :/

: poniedziałek 26 sie 2013, 18:51
autor: abubu
Odpakowałem planszę, sprawdziłem i mam tak samo, jednak z tego co widzę tak jest lepiej niż w przypadku paskudnego wytarcia przez środek planszy w miejscu składania do wewnątrz (dodruk podstawki lub Relic). Takie podklejenie zwiększa wytrzymałość planszy i zmniejsza wytarcia w miejscu składania (papier jest usztywniony).

Podsumowując: jeżeli takie rozwiązanie (nie rzucające się w oczy, a wyczuwalne dopiero pod palcem lub mocnym kątem) ma pomóc w utrzymaniu planszy, to się na nie godzę.

: poniedziałek 26 sie 2013, 19:07
autor: arai
Tylko, ze na tym zdjeciu to widac.