Na początek wyciąg z instrukcji:
RUCH W MIEŚCIE
Ogólnie rzecz biorąc, Poszukiwacz poruszający się po Zewnętrznej Krainie na głównej planszy, gdy znajdzie się w Mieście musi przestrzegać istniejących reguł dla ruchu w tej krainie; gracz rzuca kością i przesuwa swojego Poszukiwacza po prostej o tyle pól ile wynosi rzut. A oto zmiany reguł gry dotyczące poruszania się w samym Mieście:
a) Każdy Poszukiwacz, który w trakcie ruchu staje na polu Miejsc, w tej turze kończy tam swój ruch.
b) Nie można przejść z jednego Miejsca do drugiego bez uprzedniego wyjścia na ulicę, mimo że Miejsca mogą ze sobą sąsiadować.
c) Nie można pozostać w Miejscu; jeżeli gracz ma możliwość ruchu, musi go wykonać.
3. Mułów, Koni, Powozów, Smoków i innych większych przedmiotów nie można zabrać do żadnego Miejsca w Mieście oprócz Stajni i Nadbrzeża; trzeba je zostawić w tych dwóch miejscach, na ulicy lub poza Murami Miasta.
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38
Chyba mówimy tu o dwóch różnych grach. Nigdzie w instrukcji Magia i Miecz dodatek miasto nie ma takiego zapisu. Nadinterpretujesz zasady gry i tyle
Wyraźny zapis mówi o poruszaniu się po ulicy, gdy docierasz do ulicy przy której jest dane miejsce możesz do niego wejść i tyle.
Poruszać po ulicy, a i owszem. Ale gdzie jest taki zapis, że możesz wejść do miejsca przy ulicy, do której docierasz (kończysz swój ruch)? Możesz wejść do dowolnego miejsca, w odległości do tylu obszarów ile wynosi twój zasięg maksymalny (nie ma tutaj ogólnej zasady, że muszę się poruszyć o konkretną liczbę obszarów). Tak jak w punkcie "a" zaznaczono, docierając do miejsca, kończysz swój ruch (nie turę!).
Zgodnie z punktem "b", nie jest możliwe przejście z miejsca do miejsca (przez ścianę!) bez wyjścia na ulicę. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, posiadając odpowiednią liczbę oczek, aby udać się z miejsca do miejsca poruszając się przez ulicę. Oczywiście, nie jest możliwe wyjście/wejście z tego samego miejsca do tego samego miejsca, jak również nie jest możliwe pozostanie w danym miejscu zgodnie z zasadą w punkcie "c".
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38Zostawiasz muły i konie, oraz wszelkie większe gabaryty na ulicy przed miejscem, oraz wykonujesz instrukcje w danym miejscu. Jeśli nie wchodzisz to losujesz kartę(karty) miasta zgodnie z instrukcją na danym polu.
Zabronione (w miejscach) przedmioty pozostawiasz na obszarze z którego rozpoczynasz ruch, jeżeli zamierzasz wejść do miejsca.
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38Wychodząc zanim wykonasz ruch(a ruch możesz wykonać tylko z ulicy a nie z miejsca), zabierasz majdan z pola ulicy(jeśli tam on jeszcze jest) i rzucając kostką określasz o ile pól sie przesuwasz. Proste bez kombinowania i zgodne z instrukcją.
Co? A gdzież jest zapisane, że ruch mogę wykonać jedynie z ulicy? Znowu mylisz zasady oficjalne z własnymi modyfikacjami.
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38Z twoich wypowiedzi wnioskuję że bardzo zależy ci na tym żeby owe przedmioty leżały tam tak długo aż ktoś inny je podejmie zagracając pole miasta na którym ciągnie sie kartę, a jeśli te przedmioty tam leżą to następnej karty miasta nie będziesz mógł wyciągnąć do chwili kiedy pole nie zostanie oczyszczone. Wiesz mi że twórcy tej gry to właśnie mieli na myśli, a głównym priotytetem dla nich było aby gracze w Mieście wyciągali nowe karty miasta.
Nie zależy mi na niczym innym jak na wyjaśnieniu zasad oficjalnych. Nie polemizuję tu z twoimi modyfikacjami (które są według mnie sensowne!).
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38
A jeszcze wracając do podjęcia tych rzeczy przez innego poszukiwacza to musi się on liczyć z tym że dostanie list gończy gdyż zgodnie ze statutem miasta będzie to złamanie przepisów miasta i traktowane jako kradzież i nie ma tu odwołania.
Oj tutaj nie masz racji. Pozostawione bezpańsko przedmioty nie mają właściciela, więc nie ma mowy o kradzieży.
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38 Za każdym razem gdy złamiesz przepis w mieście musisz ciągnąć karte miasta i jeśli bedzie to straż miejska to masz problem gdyż mogą ciebie wtrącić do więzienia a wydostać się tam możesz albo przez wykupienie za dużą sumę mieszków złota lub przez osądzenie przez sędziego i kilka tur ma sie w plecy, nie mówiąc już o tym że gracz którego w ten sposób okradłeś bedzie czychał żeby dać ci łomot. Dlatego właśnie ta gra dostarcza tyle emocji i nie idzie na łatwiznę. Jeśli chcesz mieć wypasione przedmioty to musisz łazić po planszy wyciagać karty i ciężko sobie zapracować na to, a jeśli każdy by przy każdym ruchu zostawiał taki majdan na planszy to wierz mi przez kilka tur poruszania sie po mieście nie ciągnąłbyś żadnych kart miasta tylko polował na stery przedmiotów zalegające ulicę.
Porzucając przedmioty bez opieki podejmujesz ryzyko. Po to właśnie jest stajnia (i inne karty w talii miasta), aby się przed tym ustrzec.
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38Nawet jeśli zarzucasz nielogiczność tej gry czym obrażasz takich graczy jak ja, to znowu odnosząc sie do Instrukcji ze statusu miasta czy myślisz że Król pozwoliłby żeby na jego ulicach pałętały się sterty porzuconego żelaztwa, oraz watachy wierzchowców skoro od tego jest stajnia w mieście??!
Wątek na temat logiki i zasad, którymi rządzi się świat MiM był już poruszany wielokrotnie. Zawsze wywoływał on "niemiłe" emocje. To co nam się wydaje logiczne, bazując na swoim doświadczeniu/wiedzy z życia codziennego (świata realnego), nie koniecznie może się przekładać na "logikę" świata przedstawionego w MiM. Instrukcja to nie jest wiersz, który można sobie interpretować "dowolnie", zastanawiając się co też artysta miał na myśli. Należy interpretować w sposób dosłowny (jeżeli to w ogóle jest możliwe).
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38Wierz mi że po to są też takie karty jak koniokrad , czy chłopiec na posyłki ,że każdy inny poszukiwacz jeszcze w tej samej turze w której ty jesteś w tej np. aptece masz wiele okazji na stracenie swojego dobytku co w pewien sposób zmusza cie do wydania kasy na stajnie(a ta również nie zapewnia ci 100% że w wyniku jakiegoś zdarzenia nie utracisz tych wierzchowców). Dlatego nie utrudniaj sobie gry źle interpretując instrukcję dotyczącą zarówno ruchu w mieście jak i badania obszarów w tej samej turze, a podejmowanie mułów z ulicy wychodząc ze sklepu zanim wykonasz ruch jest również badaniem obszaru.
Aby wykonać ruch, musisz rzucić kością (są od tego wyjątki - teleportacja, poltergeist, i inne), tak więc nie wychodzisz ot tak sobie na najbliższą ulicę i jej nie badasz. Jest to niezgodne z zasadami gry (nie odnoszę się tutaj do twoich własnych zasad, tylko do oficjalnych). Wiadomo również, że podnoszenie przedmiotów "w locie" nie jest dopuszczalne, więc też nie w chodzi w grę ich automatyczne zabranie w trakcie wychodzenia. Nie ma tutaj znaczenia, że jeszcze chwilę temu byłeś ich właścicielem.
Tronar pisze: ↑niedziela 22 paź 2017, 23:38Dlatego my nawet wprowadziliśmy taką modyfikację że jeśli wychodzisz ze sklepu(gdyż w poprzedniej turze go badałeś) wychodzisz ze sklepu na ulice i badasz obszar na którym się znajdujesz. Jeśli są tam twoje przedmioty podejmujesz je , jeśli nie ma wyciagasz karte miasta i na tym twoja tura sie kończy. My tak graliśmy i to się naprawdę sprawdzało, ale ty graj sobie jak chcesz i jak ci sie podoba
Ehhh ... to jak ja gram to jest inna kwestia. Ten wątek dotyczy się ZASAD a nie ich modyfikacji, tak aby grało się lepiej. Aby wprowadzić modyfikacje, należy je wcześniej uzgodnić ze współgraczami przed rozgrywką. Nie każdy może być skłonny grać według twoich zasad, więc w takim przypadku należy stosować się do tych zawartych w instrukcji.