Forum gier planszowych

fajne kukuryku na zabie

Dziś na YT Piotrek z Game Troll TV zamieścił film z malowania Czarnego Rycerza:

Dobra, dojrzałem chyba do malowania figurek, w związku z tym:
1) Polecacie jakieś konkretne farbki? (nie chciałbym ich roztopić, albo podczas używania nabawić się choroby popromiennej.. )
2) jest gdzieś opisana procedura? (gruntowanie, itd)
3) jakieś konkretne pędzelki i osprzęt?

1) skoro zaczynasz i nie wiesz czy ci sie to spodoba to polecam taki zestaw: zestaw zwykłych farb akrylowych z papierniczego + opcjonalnie farby profesjonalne: do cieniowania citadel nuln oil shadow, do metalicznych kolorów Vallejo Metal Color: złoty, srebrny, stalowy, miedziany. Jeśli masz ogródek albo balkon to podkład w spreju Citadel czarny i/lub biały. Następnie thinner, chociaż wodą też możesz rozcieńczać. Do tego pędzel, na początek starczy jeden, ale jeśli chcesz zainwestować to do tego jeszcze malutki do detali i jeden płaski do dry brushingu. Jako palete do kolorów polecam stare płyty cd dvd

2) najprościej - bierzesz i malujesz jak ci sie podoba:) troche trudniej:
- robisz podkład czyli malujesz cała figurke na czarno lub/i biało. Czekasz aż wyschnie
- malujesz kolorami. Najlepiej dwuwarstwowo, rozcieńczając farbę na palecie kroplą wody z pędzla lub kroplą thinner-a. Rozcieńczanie jest bardzo ważne! Po pierwszej warstwie czekasz aż wyschnie, potem nakładasz drugą.
- robisz drybrushing (wyszukaj na youtubie co to) i cieniujesz tzw. Washem czyli tą citadel nuln oil.

3) co do pędzli to w sklepie modelarskim np. Agtom zestaw podstawowych pędzli.

Dzień dobry. Chciałem się przywitać, jako, że to mój pierwszy post na całym forum.

Krótko - staruszek po "50", w Talismanie "siedzę" od lat - od pierwszego wydania polskiego MiM. Chciałem zaprezentować swoją nieudolną wariację na temat paćkania figurek. Niestety, wykonanie ma mnóstwo wad. Pierwsza - fatalne farby Humbrola, ale aktualnie tylko takie mam. Druga - choruję na stwardnienie rogówki, co sprawia, że moje gały nie ostrzą prawidłowo = żówno widzę i nie jestem w stanie namalować np. oczu, ust czy brwi. Trzecia - jako całkowicie nieanonimowemu alkoholikowi trzęsą mi się ręce No i figurki wyglądają, jak wyglądają - bez cieniowania, czyściutkie jak z odpustu. To moje pierwsze tego typu prace, mam nadzieję, że jak przeżongluję ze sto figurek, to nauczę się poprawnego malowania. Farby Citadela w planach, ale kasa, kasa, kasa. Potrzebny mi zestaw do wszystkiego circa 2 tysie

Zdjęcia niezbyt dobre, ale jeśli ktoś by mocno chciał przyjrzeć się z bliska, spróbuję pofocić mniejsze grupki. te dwa zdjęcia robiłem na szybko w niezbyt dobrych warunkach.

Hmm, a te "kupki trawy" to co to?

"Kupki trawy" to gotowe kępki - część od CItadela, część od Paint Forge. Dla ozdoby

Pomalowane ładnie, szkoda tylko, że tak świecą

Trzeba by chyba pójść w lakier mat.

Są super! I na planszy łatwo je będzie znaleźć:)

Miałem werniks mat i połysk. Testowałem mat - kolory zrobiły się ciemniejsze. No to położyłem połysk. Gdyby nie to, że figurki przecież będą grane, w ogóle bym nie werniksował. A tak przynajmniej lakier nie wytrze się od paluchów. Na zdjęciach świecą się bardziej, niż w rzeczywistości - lampa błyskowa

Cześć,

dopiero zaczynam malowanie i chciałam się poradzić jak lakierować figurki żeby malowanie było trwałe i figurki nie błyszczały zbytnio. Czytałam dużo ogólników, ale stojąc przed wyborem co kupić - to nie wiem co. Niektórzy zalecają lakierować najpierw lakierem błyszczącym (trwalszy) a potem matowym (lepiej wygląda), podobno kilka warstw (ale ile którego?). Czytałam też o lakierze satynowym "Citadel - Purity Seal", że super, ale już go nie produkują a jego następca "Citadel Munitorum Varnish Spray" ma złe opinie.

Czy możecie podzielić się informacją czym lakierujecie, ile razy i w jakiej kolejności? Ucieszy mnie jak ktoś poleci konkretny, wypróbowany produkt.

Dzięki z góry

W sprayu: https://acrylicosvallejo.com/en/product ... y-varnish/
Do aerografu (ale nie tylko): https://acrylicosvallejo.com/en/product ... c-varnish/

Ja ostatnio używałem tego drugiego.

A czy po nałożeniu matowego lakieru sprayem można (jak wyschnie) nałożyć pędzelkiem błyszczący na wybranych elementach?

Tak

Co prawda nie moje, ale na zlecenie dla klienta, niemniej tak mi się podobają, że aż się pochwalę:





Z prywatnej kolekcji jakiś czas temu udało mi się skończyć Shadows of Brimstone KS Minecart Pledge i SoB Forbidden Fortress KS Shogun Pledge + wszystkie Resin Enemy i Allies dodatki ze sklepu www Twórców. Taka mała gromadka :

Taka stronka mi się trafiła ostatnio. Może coś się komuś spodoba. Mają m. in. różne zestawy malarskie i wieże do kości.
https://www.hobbyzone.pl/pl/

Słuchajcie postanowiłem sie w końcu zabrać za pomalowanie figurek.
Z racji że nigdy tego nie robiłem w sumie to żadnych plastycznych projektów nie podejmowałem, myślę żeby zacząć od ropuch, bo u mnie przynajmniej rzadko się pojawiają na planszy więc jak coś nie wyjdzie to nie będzie szkoda.

Pytanie do was mam następujące czy znacie jakąś stronkę na której są wypisane jakie odcienie farb do jakiej figurki dobrać?
Bo myślę że rozsądnie byłoby stopniowo dokupywać kolejne barwy zamiast odrazu jakiś zestaw, żeby w razie jakby na tych ropuchach się skończyło nie było mi żal zainwestowanych pieniędzy.

Raczej nie znajdziesz żadnych tutoriali dotyczących malowania figurek do Talismana (o stronkach z odcieniami zapomnij), bo większość szanujących się modelarzy figurkowych gardzi tymi "gumoludkami" Zainwestuj w jakiś zestaw podstawowych kolorów i pokombinuj z mieszaniem.

Moje ostatnie prace. Właściciel zadowolony, więc pozwalam sobie i tutaj, tematycznie wrzucić:

Juri pisze: ↑czwartek 15 paź 2020, 20:04tutaj

Zanim się załadują zdążę polecić ci imgur.com
Szybsze ładowanie i mniej obciąża forum, wklejasz tylko link

@Budowniczy Mostów
Z forum grafiki nie zgina jak ich admini nie wywalą.
Z imgura grafiki z automatu znikną po pewnym czasie więc raczej słabe to rozwiązanie...

Berni pisze: ↑poniedziałek 19 paź 2020, 00:19 Z imgura grafiki z automatu znikną po pewnym czasie więc raczej słabe to rozwiązanie...

Rozumiem, że masz na myśli dekady?

Dodano po 12 minutach 19 sekundach:
Pytam, bo widzę, że pierwsze zdjęcie wrzucone na imgura dwa lata temu nadal wisi. Mam się zacząć bać?

Moje pierwsze w życiu malowanie

Twarzy nie ruszam bo nie potrafię XD

@tonio226 praktyka, praktyka i za chwilę twarze też będziesz ogarniał