Forum gier planszowych

No i znowu z tym zostawianiem :roll:
Ludzie zostawiają w stajni zwierzęta po to żeby były bezpieczne a nie po to żeby ktoś je sobie kupił...

Dlatego się albo szuka stajennego (w MM jest, nie wiem jak w MiM), albo w ogóle nie zostawia, chyba, że się pozostali gdzieś po Jaskiniach szwędają.

Zostawia się bo w mieście nigdzie nie można wejść ze zwierzętami a nigdzie winstrukcji nie ma że właściciele stajni kradną zwierzęta i przy pierwszej lepszej okazji sprzedają :roll:

Dlatego to właśnie utrudnienie dla Miasta/Grodu (chyba mój ulubiony dodatek), bo można naprawde zyskać ładne rzeczy w budynkach, a jak wiadomo nie ma nic za darmo. A sprzedawcy nie kradną, tylko pilnują za kasę, dopóki ktoś nie przyjdzie z ciekawszą ofertą w końcu nieraz spotykamy się na kartach z informacjami, że ktoś od króla, czy też ktoś z miasta jest skorumpowany itp.

Ech... każdy gra jak chce jednak dla mnie taka "opcja" jest tak samo bezsensowna jak karta szulera (czy jak mu tam) z miasta. Owszem, można zaryzykować i wygrać jednak pod warunkiem że ktoś inny zagrał, przegrał i zostawił coś. Po co jednak grać po raz pierwszy skoro nie ma nic do wygrania? Tutaj sytuacja identyczna, lepiej już nosić ze sobą zwierzęta narażając się na kradzież skoro i tak w stajni ktoś może je sobie zakupić (czytaj: ukraść je nam).

Możliwe są różne warianty. Moim zdaniem najprawdopodobniejsze są 3:
1) Błąd w tłumaczeniu planszy.
2) Brak karty ekwipunku.
3) Przygotowanie do kolejnego dodatku.

Tak czy siak tych zwierzaków w podstawowym ekwipunku nie ma.

Owszem, można zaryzykować i wygrać jednak pod warunkiem że ktoś inny zagrał, przegrał i zostawił coś. Po co jednak grać po raz pierwszy skoro nie ma nic do wygrania?

Ja z ta kartą robię tak, że musisz grać jak spotkasz szulera, w przeciwnym wypadku nie miałaby żadnego sensu.

Dlatego to właśnie utrudnienie dla Miasta/Grodu (chyba mój ulubiony dodatek), bo można naprawde zyskać ładne rzeczy w budynkach, a jak wiadomo nie ma nic za darmo. A sprzedawcy nie kradną, tylko pilnują za kasę, dopóki ktoś nie przyjdzie z ciekawszą ofertą w końcu nieraz spotykamy się na kartach z informacjami, że ktoś od króla, czy też ktoś z miasta jest skorumpowany itp.

nonsens. Nie da się w żaden sposób zabrac czyjegoś konia ze stajni, po to ona jest, by był tam bezpieczny, nieistotne ile by ktoś chciał zapłacić.

Tak czy siak tych zwierzaków w podstawowym ekwipunku nie ma.

i bardzo dobrze, bo to za dobre karty żeby je kupować

Gieferg pisze:Nie da się w żaden sposób zabrac czyjegoś konia ze stajni, po to ona jest, by był tam bezpieczny, nieistotne ile by ktoś chciał zapłacić.

No i właśnie o tym mówię od początku a tu już ludzie węszą teorię spisku i korupcje w mieście 8) Stajnia ma służyć graczom poprzez przechowywanie zwierząt. Powiedz mi szczerze Gural, czy opłaca ci się dawać rumaka do stajni (przypominam że nie wejdziesz z nim do żadnego budynku) skoro wiesz że w najbliższej turze ktoś może wejść do stajni i za kilka mieszków zabrać go dla siebie?

Gieferg pisze:Ja z ta kartą robię tak, że musisz grać jak spotkasz szulera, w przeciwnym wypadku nie miałaby żadnego sensu.

Bardzo trafny pomysł muszę przyznać. Po wysłaniu ostatniego posta zacząłem się zastanawiać czy czasem na karcie nie ma kruczka że bez względu na wszystko musisz zagrać ale nie chciało mi się szukać owej karty.
Hmm... czyżby kolejny błąd w tłumaczeniu? Niedopatrzenie przy korekcie? A może faktycznie ta karta jest bezsensu?
Twój pomysł jednak niweluje ten głupi błąd.

No i właśnie o tym mówię od początku a tu już ludzie węszą teorię spisku i korupcje w mieście

Cóz, ludzie są w stanie wymyślić najróżniejsze głupoty :roll:

Powiedz mi szczerze Gural, czy opłaca ci się dawać rumaka do stajni (przypominam że nie wejdziesz z nim do żadnego budynku) skoro wiesz że w najbliższej turze ktoś może wejść do stajni i za kilka mieszków zabrać go dla siebie?

Wiadomo, że się nie opłaca, właściwie to pisałem tak, bo:
1. wg instrukcji Stajni można kupić (oczywiście jeśli nie dopatrujemy się tutaj błędu, np. braku kart Equipa),
2. zazwyczaj w Grodzie wędruje samotnie, więc nie miałbym obawy, że ktoś mi go wykupi.

Niech ktoś zobaczy jak jest na planszy Miasta Talismana 2ed i będzie po problemie

2. zazwyczaj w Grodzie wędruje samotnie, więc nie miałbym obawy, że ktoś mi go wykupi.

Człowiek zazwyczaj jak idzie po północy, po Pradze Północ w Warszawie, to też nie dostanie wpierdziel, a jednak się zdarza

EDIT:
Idiot... Przecież w angielskiej wersji są ponoć te chabety na sprzedarz :oops:

Gural pisze:wg instrukcji Stajni można kupić (oczywiście jeśli nie dopatrujemy się tutaj błędu, np. braku kart Equipa)

Jest to poprostu brak który niweluje pakiet Valdiego w którym znajdują się brakujące zwierzęta. To taki sam błąd jak ze strażnikiem w mieście. Niby napisali że siłujesz się na rękę ale jak i ile ma siły to już nie :roll: Na planszy miasta do Talismana wszystko jest jednak opisane...

Gural pisze:zazwyczaj w Grodzie wędruje samotnie, więc nie miałbym obawy, że ktoś mi go wykupi

Hmm... ty wędrujesz samotnie a ja nie Zawsze jak gram to wszyscy lgną do miasta bo tam można się wzbogacić i wyposażyć co jest przydatne przed wyruszeniem w dalszą drogę. Poza tym to że zazwyczaj wędrujesz samotnie to nie znaczy że nagle jakiś gracz sobie nie wejdzie

SeSim pisze:Człowiek zazwyczaj jak idzie po północy, po Pradze Północ w Warszawie, to też nie dostanie wpierdziel, a jednak się zdarza

W Krakowie to samo Niby cicho w nocy ale jak skręcisz nie w tą uliczkę co trzeba to zaraz wyskakuje paru kolesi z tekstem w stylu "dawaj koma [ocenzurowano] bo cie tu [ocenzurowano] ty [ocenzurowano]" :lol:

2. zazwyczaj w Grodzie wędruje samotnie, więc nie miałbym obawy, że ktoś mi go wykupi.

jeśli zazwyczaj wędrujesz samotnie to po co masz zostawiać cokolwiek w stajni?

Samotnie, w sensie jako jedyna Postać na planszy. A zostawiać, żeby wejść do budynków.

A zostawiać, żeby wejść do budynków.

jeśli się nie boisz że ci go ktoś zabierze to nei ma sensu zostawiać w stajni skoro mozna na ulicy :roll:

Właściwie racja Ale ine ma co się rozwodzić już nad tym. Kwestia sporna co do pola Stajnie nigdy nie zostanie rozwiązana

Moim zdaniem nie ma tu co rozwiązywać. Nie przypominam sobie kruczka w instrukcji w którym byłoby napisane że "możesz kupić dane zwierzę jeśli któryś gracz je tutaj zostawi". Powtórzę raz jeszcze, w stajni zostawiamy zwierzęta po to aby je zabezpieczyć przed wszelkimi kradzieżami a nie po to żeby dać innym szansę na zdobycie ich za niewielką kwotę.

A żeby nie było że się tylko kłucimy o stajni to mam następujące pytanko. Otóż kiedy mam załóżmy 20 przedmiotów (wiem że to może skrajność ale niech będzie że tyle właśnie) i wchodzę do miasta postanawiam zostawić wóz i konia w stajni. Zabieram do siebie 4 przedmioty ale co z pozostałymi 16? Czy one zostają przechowane w stajni razem z koniem i wozem czy też muszę je wyrzucić? Powiem szczerze że dawno już nie miałem przedmiotów przekraczających ilość 4-5 a o koniu z wozem już nie wspomnę tak więc nigdy się nad tą kwestią nie zastanawiałem.

Ma ktoś jakiś pomysł?

Z instrukcji: "...Oczywiście ze środkami transportu znikają niesione przez nie przedmioty..." (dotyczy to pozostawianych w czy to w Stajni czy też na ulicy Koni itd). Właściwie to troszke to niemądre, bo gdziekolwiek ich nie zostawimy, to czego nie możemy unieść rozpływa się w powietrzu, imo powinno spadać na glebe, no chyba, że to swego rodzaju zabezpieczenie przed ssaniem tych rzeczy co wyrzucimy przez innych graczy.

Zabieram do siebie 4 przedmioty ale co z pozostałymi 16?

Moim zdaniem przechowuje się je z koniem i wozem / mułem w stajni. Nigdy nawet mi przez myśl nie przeszło, że może być inaczej.

Właściwie to troszke to niemądre, bo gdziekolwiek ich nie zostawimy, to czego nie możemy unieść rozpływa się w powietrzu

Nie wiem skąd wniosek że mają znikać :? Jak dla mnie nic się nie rozpływa.

Tak by wynikało z instrukcji (z zacytowanego fragmentu).

Zacytuj może większy fragment, bo jedno wyrwane z kontekstu zdanie za wiele dla mnie nie znaczy (poza tym - to instrukcja z MiMa czy MM?). A poza tym zostawiony w stajni (a o taką sytuację chodzi) Koń z wozem czy muł nie znika, więc nie wiem jak cokolwiek może zniknąc razem z nim

Właśnie teraz zdałem sobie sprawę, że w MM może być inaczej (bo stamtąd cytat).

No ale daję większy fragment (MM):
"Ze zrozumiałych względów, do budynków znajdujących się w Grodzie nie można wprowadzać koni, mułów ani zaprzęgów. Wierzchowce i zwierzęta posiągowe najlepiej pozostawić w Stajniach lub przy Przeprawie. W przeciwieństwie do Stajni, Przeprawa nie gwarantuje odbioru pozostawionych koni, etc. (to samo odnosi się do ulic, zaułków i mostów). Oczywiście razem ze środkami transportu znikają niesione przez nie Przedmioty. Wchodząc więc do Grodu uważaj co zostawiasz na grzbiecie swojego Konia."

A co do znikania, to może miali na myśli znikanie z naszego ekwipunku.

W przeciwieństwie do Stajni, Przeprawa nie gwarantuje odbioru pozostawionych koni, etc

z tego wynika chyba jasno, że Stajnia GWARANTUJE odbiór więc nic się nie może z pozostawionym tam koniem stać, jesli tam przyjdziesz możesz go odebrać, (no chyba, że jest jakaś karta, która służy specjalnie temu aby znikały zostawione w stajni zwierzęta) jest to jedna z zasad gry, więc kupowanie czyjegoś konia to gra niezgodna z zasadami zawartymi w instrukcji.

A co do znikania, to może miali na myśli znikanie z naszego ekwipunku.

Może. A przy okazji - w instrukcji do MiMa nie ma ani słowa o znikaniu

Hmm... dziwna ta instrukcja do MM. Aż z ciekawości zajżałem do instrukcji miasta do MiMa i wynika z nie że:

Instrukcja Miasta pisze:Mułów, koni, powozów, smoków i innych większych przedmiotów nie można zabrać do żadnego miejsca w mieście oprócz stajni i nadbrzeża; trzeba je pozostawić w tych dwóch miejscach, na ulicy lub poza murami miasta

Tak więc nic nie znika, jednak nie byłem pewnien czy danych przedmiotów czasem nie trzeba wywalić (np. na ulicę) przed zostawieniem zwierząt. Wygląda na to że chyba nie.

O rany Przecież to proste Nie wiem nad czym się tu rozwodzić. Nic Ci nie znika. Przecież te przedmioty masz niesione dajmy na to na tym koniu. Deklarujesz co jest na koniu a co nie. Nic Ci nie znika tylko zostaje w stajni razem z koniem, a to chyba logiczne, że nie możesz sobie zdalnie z konia będąceg w stajni pobierać tych przedmiotów kiedy sam znajdujesz się dajmy na to u płatnerza No chyba, że masz jakiś czar teleportacji przedmiotów z konia ze stajni