Zasady Turniejowe
- Morgoth61
-
- Posty: 193
- Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
- Lokalizacja: Knurów
- Płeć:
- Wiek: 40
Przegięty, nieprzegięty - oficjalny. Równie dobrze można zlikwidować Czarną Dziurę z alternatywnych zakończeń - kicha. Ograniczenie jest dobre. Raz, że skoro jest ograniczenie to powoduje, że przeistoczenie nie jest aż tak przegięte. Dwa .. ile ty grałeś w tą Magię i Miecz ?? Ja kiedyś grałem mając 40 siły. Gra jest nudna - nie potrafisz zrozumieć, że każdy punkt siły powyżej 12 psuje mechanikę całej gry ? Przy dodatku smoki każdy napotkany smok to dodatkowy punkt siły. A 12 siły czy mocy w zupełności wystarcza, żeby wygrać. Ale stwarza wyzwanie .. i gra się nie nudzi. Co za przyjemność mieć 20 siły, chodzić i nic nie robić - po korone władzy sobie zwyczjnie pójdziesz i nawet jeśli tam będzie król smoków to go po prostu zdejmujesz. Po coś ten król smoków tam jest. I jak do niego dochodzę to chcę z nim powalczyć i mieć świadomość, że mogę przegrać. Jak chcesz zlikwidować przeistoczenie i nie wprowadzać ograniczeń to nie ma sensu grać do końca - jak przekraczasz 15 punkt sił to po prostu powinno uznać się ciebie za wygranego .. bo niby jaki jest sposób na to, żebyś przegrał ?? Szanse mają być wyrównane ..
A co do tego, że nie podobają ci się moje zasady - nie załamuj mnie .. jedyną zasadę jaką wprowadziłem do gry to zasada działąni łuku. Ej - tobie się nie podobał po prostu fakt, że w ogóle ingerowałem w działanie łuku .. ale nei zwróciłeś już uwagi na to, że TAKI BYŁ CHOLERNY TEMAT ! Więc jak się ktoś dobrał do łuku i chce zmieniać koniecznie zasadę jego działania to tylko zaproponowałem jak - a jeśli ci się nie podobał to powiedz mi, który z poprzednich pomysłów był lepszy ?? Siła + moc + K6 ?? I rozp-dalanie z łuku masywów górskich ?? Poprzednie zasady były właśnie absurdalne, więc ... nie udzielaj się jak nie wiesz co mówisz.
Pozwalasz pakować postacie, a nie pozwalasz grać arcymagiem .. żenada.
Wracając do arcymaga ... "ameryki nie odkryłeś" ... codziennie pada deszcz, bo Bóg płacze ... bierzesz mnie synu na litość. Owszem - pierwszy gracz - chodzi o to, żeby nie biegało po planszy kilku arcymagów ... ale jak arcymag zginie ktoś inny może nim zostać NA NOWO.
Usuwanie oficjalnych dodatków śmierdzi komercyjną karcianką. Ja zmieniam to co trzeba zmienić. I jak mówiłem - póki co tylko udzielałem się przy zasadzie działania łuku, bo taki był k... temat. Więc postanowiłem sobie przeprasować poprzednie pomysły i wystawić swoją wg mnie najlepszą koncepcję.
I plz Pokrak ... nie pisz więcej , że nie podobają ci się moje pomysły i to jest chyba TRADYCJA kiedy mój pomysł był tylko 1 i do tego najbardziej uszczegółowiony i rozsądny. Bo naprawdę będę sobie musiał zasłużyć na kolejne ostrzeżenie.
A co do tego, że nie podobają ci się moje zasady - nie załamuj mnie .. jedyną zasadę jaką wprowadziłem do gry to zasada działąni łuku. Ej - tobie się nie podobał po prostu fakt, że w ogóle ingerowałem w działanie łuku .. ale nei zwróciłeś już uwagi na to, że TAKI BYŁ CHOLERNY TEMAT ! Więc jak się ktoś dobrał do łuku i chce zmieniać koniecznie zasadę jego działania to tylko zaproponowałem jak - a jeśli ci się nie podobał to powiedz mi, który z poprzednich pomysłów był lepszy ?? Siła + moc + K6 ?? I rozp-dalanie z łuku masywów górskich ?? Poprzednie zasady były właśnie absurdalne, więc ... nie udzielaj się jak nie wiesz co mówisz.
Pozwalasz pakować postacie, a nie pozwalasz grać arcymagiem .. żenada.
Wracając do arcymaga ... "ameryki nie odkryłeś" ... codziennie pada deszcz, bo Bóg płacze ... bierzesz mnie synu na litość. Owszem - pierwszy gracz - chodzi o to, żeby nie biegało po planszy kilku arcymagów ... ale jak arcymag zginie ktoś inny może nim zostać NA NOWO.
Usuwanie oficjalnych dodatków śmierdzi komercyjną karcianką. Ja zmieniam to co trzeba zmienić. I jak mówiłem - póki co tylko udzielałem się przy zasadzie działania łuku, bo taki był k... temat. Więc postanowiłem sobie przeprasować poprzednie pomysły i wystawić swoją wg mnie najlepszą koncepcję.
I plz Pokrak ... nie pisz więcej , że nie podobają ci się moje pomysły i to jest chyba TRADYCJA kiedy mój pomysł był tylko 1 i do tego najbardziej uszczegółowiony i rozsądny. Bo naprawdę będę sobie musiał zasłużyć na kolejne ostrzeżenie.
Ostatnio zmieniony sobota 03 lut 2007, 01:01 przez Morgoth61, łącznie zmieniany 1 raz.
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
Niby czemu? Przenosi do otchłani (a jeśli się gra bez otchłani to w sumie na turnieju możnaby w ogóle olać alternatywne zakończenia).Równie dobrze można zlikwidować Czarną Dziurę z alternatywnych zakończeń - kicha.
o co konkretnie pytasz? (z pewnością nie krócej od ciebie)Dwa .. ile ty grałeś w tą Magię i Miecz ?? Ja kiedyś grałem mając 40 siły.
Nie, to chyba ty nei rozumiesz o co w tej grze chodzi (czego dowodem jest to, że miałeś 40 punktów siły). podpowiedź: zdobycie korony władzy - a do tego wystarczy spokojnie mieć siły tak z 10-12. Kiedy postacie się rozwiną do takiego poziomu po prostu ktoś idzie po koronę i gra się kończy. Jeśli grasz zbierając siłę do 40 to się nie dziwię że gra będzie nudna.Gra jest nudna - nie potrafisz zrozumieć, że każdy punkt siły powyżej 12 psuje mechanikę całej gry ?
no właśnie też się zastanawiam, a tym bardziej 40 :-sCo za przyjemność mieć 20 siły, chodzić i nic nie robić
Nie gram z królem smoków, bo jest złamasem.Po coś ten król smoków tam jest.
Inny poszukiwacz może mieć 10 i szybciej dojśc do korony, widzisz jakiś problem?jak przekraczasz 15 punkt sił to po prostu powinno uznać się ciebie za wygranego .. bo niby jaki jest sposób na to, żebyś przegrał ??
1) co to ma wspólnego z omawianym problemem?Szanse mają być wyrównane ..
2) i tak nei są wyrównane bo już chocby możliwości poszukiwaczy są różne
Bo ty tak mówisz?Owszem - pierwszy gracz - chodzi o to, żeby nie biegało po planszy kilku arcymagów ... ale jak arcymag zginie ktoś inny może nim zostać NA NOWO.
Pisze wyraźnie TYLKO PIERWSZY
nigdzie nei pisze - a po śmierci arcymaga następny. To już twój wymysł.
Reszty nie komentuję, bo to nie ten topic
A ja uważam że zmieniasz (w tym temacie) to czego akurat nie należy zmieniać.Usuwanie oficjalnych dodatków śmierdzi komercyjną karcianką. Ja zmieniam to co trzeba zmienić.
I widzę że bardzo ci to nei w smak, że praktycznie nikt się nie zgadza z twoimi pomysłami. Cóż, life is brutal.
PS. i co się tak rzucasz?
to już wyłącznie twój problem =;Bo naprawdę będę sobie musiał zasłużyć na kolejne ostrzeżenie.
- ender
-
- Posty: 77
- Rejestracja: sobota 09 gru 2006, 21:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 37
znalazlem kiedys w jakims angielskim dodatku system podnoszenia wspolczynnikow polegajacy na poziomach. zasada jak w Diablo - im wyzszy poziom, tym wiecej trzeba punktow na kolejny awans. zarowno wrogowie z sila jak i moca wrzucani do jednego worka. po poziomie do wyboru dostajesz punkt sily lub mocy. zaczynamy z 1lvl
2 lvl - 7
3 lvl - 14
4 lvl - 21
5 lvl - 28
itd. czyli wielokrotnosci 7.
byl tez sposob z wielokrotnosciami 10 (10,20,30 itd)
co o tym sadzicie ??
do MODERATORA: nie testowalem jeszcze gry z takimi zasadami, nie wiem jak sprawdzaja sie w praniu. wydaje mi sie moga nadawac sie na turniej. jesli nie prosze przeniesc to do nowego tematu.
pzdr
2 lvl - 7
3 lvl - 14
4 lvl - 21
5 lvl - 28
itd. czyli wielokrotnosci 7.
byl tez sposob z wielokrotnosciami 10 (10,20,30 itd)
co o tym sadzicie ??
do MODERATORA: nie testowalem jeszcze gry z takimi zasadami, nie wiem jak sprawdzaja sie w praniu. wydaje mi sie moga nadawac sie na turniej. jesli nie prosze przeniesc to do nowego tematu.
pzdr
- Morgoth61
-
- Posty: 193
- Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
- Lokalizacja: Knurów
- Płeć:
- Wiek: 40
"podpowiedź: zdobycie korony władzy - a do tego wystarczy spokojnie mieć siły tak z 10-12. Kiedy postacie się rozwiną do takiego poziomu po prostu ktoś idzie po koronę i gra się kończy. Jeśli grasz zbierając siłę do 40 to się nie dziwię że gra będzie nudna. " - więc skoro tak to w czym przeszkadza ograniczenie ? Miałem 40 siły, bo tak właśnie musiało wtedy być .. gdybym ruszył po koronę władzy wtedy ubiłby mnie inny poszukiwacz. Akurat mieliśmy na siebie nawzajem haka. Tak bywa jak się gra kilkoma postaciami naraz.
A to , że nie grasz z królem smoków .. co mnie to obchodzi ? Jak na turnieju będzie król smoków to będziesz grał z królem smoków. Poza tym król smoków jest też w alternatywnych zakończeniach. I kiedy ma się ograniczenie do 12 to król smoków przestaje być złamasem i staje się królem smoków.
Poza tym Pokrak nie chce mi się już z tobą rozmawiać , bo snujesz dziwne wnioski, na które odpisywanie już nie ma sensu .. właśnie dlatego, że na siłę próbujesz pokazać, że mój pomysł polega na czymś innym niż w rzeczywistości polega. Co wynika z moich powyższych wyjaśnień.
Ender - jak by odpowiednio dopracować to fajny pomysł. Inny sposób ograniczenia i podtrzymuje dążenia Pokraka do doskonałości . Jednak punkty mocy i siły zdobywa się nie tylko dzięki walkom, więc nawet jak ci niezwykle trudno zdobyć ten 14 punkt siły w walce to zawsze możesz wychłeptać wode z magicznego źródełka i już masz punkt siły więcej. Więc można by twoim pomysłem zastąpić mój na zdobywanie punktów siły co 14 punktów zabitych. Wtedy jeśli zastosować moje ograniczeni do 12 można spokojnie wprowadzić czar przeistoczenie, bo gracz początkujący może się w miarę szybko rozwinąć z tej siły 3 na powiedzmy 8 , a potem to już troszkę polega na szczęsciu i doświadczeniu w większej ilości potyczek , ale siła 8 już może sile 10 się przeciwstawić. Dobry plan.
Ograniczenie do 12 plus te poziomy. Co punkt siły np. dodawać 2 do sumy, która jest potrzebna, żeby uzyskać w walce następny punkt. Więc jak ktoś się urodził słaby - z siła 1 to trudniej mu tą siłę rozwinąć, ale do 12 nie jest tak znowu wyjątkowo trudno dotrzeć. Mi siępomysł podoba
A to , że nie grasz z królem smoków .. co mnie to obchodzi ? Jak na turnieju będzie król smoków to będziesz grał z królem smoków. Poza tym król smoków jest też w alternatywnych zakończeniach. I kiedy ma się ograniczenie do 12 to król smoków przestaje być złamasem i staje się królem smoków.
Poza tym Pokrak nie chce mi się już z tobą rozmawiać , bo snujesz dziwne wnioski, na które odpisywanie już nie ma sensu .. właśnie dlatego, że na siłę próbujesz pokazać, że mój pomysł polega na czymś innym niż w rzeczywistości polega. Co wynika z moich powyższych wyjaśnień.
Ender - jak by odpowiednio dopracować to fajny pomysł. Inny sposób ograniczenia i podtrzymuje dążenia Pokraka do doskonałości . Jednak punkty mocy i siły zdobywa się nie tylko dzięki walkom, więc nawet jak ci niezwykle trudno zdobyć ten 14 punkt siły w walce to zawsze możesz wychłeptać wode z magicznego źródełka i już masz punkt siły więcej. Więc można by twoim pomysłem zastąpić mój na zdobywanie punktów siły co 14 punktów zabitych. Wtedy jeśli zastosować moje ograniczeni do 12 można spokojnie wprowadzić czar przeistoczenie, bo gracz początkujący może się w miarę szybko rozwinąć z tej siły 3 na powiedzmy 8 , a potem to już troszkę polega na szczęsciu i doświadczeniu w większej ilości potyczek , ale siła 8 już może sile 10 się przeciwstawić. Dobry plan.
Ograniczenie do 12 plus te poziomy. Co punkt siły np. dodawać 2 do sumy, która jest potrzebna, żeby uzyskać w walce następny punkt. Więc jak ktoś się urodził słaby - z siła 1 to trudniej mu tą siłę rozwinąć, ale do 12 nie jest tak znowu wyjątkowo trudno dotrzeć. Mi siępomysł podoba
Ostatnio zmieniony sobota 03 lut 2007, 01:38 przez Morgoth61, łącznie zmieniany 2 razy.
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
w tym, że jeśli ktoś będzie miał siły 15, to przejdzie łatwiej przez Kryptę i nie widzę sensu tego zabraniać. Zwłaszcza, że i tak mając jakichś przyjaciół/przedmioy magiczne będzie miał więcej niż 12 więc to ograniczenie i tak nic nie daje, a wprowadzanie zasad, tylko po to, żeby były jest jakieś takie lewe.więc skoro tak to w czym przeszkadza ograniczenie ?
i będzie miał siłę 12 czyli będzie złamasem, i nikogo nie będzie obchodziło, że wg ciebie "po coś on tam jest" więc powinno się z nim trudno walczyć. Twoje ograniczenie niczego nie zmienia, bo mając siłę 12 + miecz, i ze dwa punkty od przyjaciela i przedmiotu król smoków jest nadal złamasem.A to , że nie grasz z królem smoków .. co mnie to obchodzi ? Jak na turnieju będzie król smoków to będziesz grał z królem smoków.
to po co rozmawiasz? :-kPoza tym Pokrak nie chce mi się już z tobą rozmawiać
co do rozwoju siły - mówimy tu o zasadach turniejowych - na turnieju gry nei powinny trwac bardzo długo więc nie ma najmniejszego sensu tego rozwoju ani spowalniać ani ograniczać.
- Morgoth61
-
- Posty: 193
- Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
- Lokalizacja: Knurów
- Płeć:
- Wiek: 40
Pokrak - ale przyjaciół można go pozbawić, przedmiotów też. Mi się grało zdecydowanie lepiej z ograniczeniem. Z ograniczeniem jest szansa dla tych, którzy zginęli w jakiś sposób (czy przeistoczyli się ).
Wprowadzenie tej zasady ograniczenie nie jest lewe tylko miało na celu to co wyżej opisałem ..ehhh.. a poza tym - jak mówię - mi się grało zdecydowanie lepiej. Teraz jeszcze do gry wprowadzę poziomy .
Ej ... a do korony władzy nie dojdziesz z siła 12 i przyjaciółmi i przedmiotami - chyba, ze grasz sam . Stawiam beczkę spirytusu krasnoludzkiego, że zdążę ci ich pozabijać
Wprowadzenie tej zasady ograniczenie nie jest lewe tylko miało na celu to co wyżej opisałem ..ehhh.. a poza tym - jak mówię - mi się grało zdecydowanie lepiej. Teraz jeszcze do gry wprowadzę poziomy .
Ej ... a do korony władzy nie dojdziesz z siła 12 i przyjaciółmi i przedmiotami - chyba, ze grasz sam . Stawiam beczkę spirytusu krasnoludzkiego, że zdążę ci ich pozabijać
Ostatnio zmieniony sobota 03 lut 2007, 01:26 przez Morgoth61, łącznie zmieniany 1 raz.
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
punktów siły również.Pokrak - ale przyjaciół można go pozbawić, przedmiotów też.
Nie powiedziałbym, że to coś specjalnie zmieni. Poza tym - nie chodzi w tej grze o to, żeby grać jak najdłużej i po respawnie mieć szanse zbliżone do tego co się już napakował. Jak dla mnie takei ograniczenia wypaczają rozgrywkę i szczerze wątpię, żeby to wprowadzono na turnieju.Z ograniczeniem jest szansa dla tych, którzy zginęli w jakiś sposób
w wyniku przeistoczenia nie traci się współczynników - tracisz tylko przedmioty, przyjaciół i wymienaisz kartę. Nie ma na tm czarze ani słowa o tym, że tracisz rozwinięte współczynniki o czym zresztą juz wspominał pretorianstalker.(czy przeistoczyli się ).
- Morgoth61
-
- Posty: 193
- Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
- Lokalizacja: Knurów
- Płeć:
- Wiek: 40
Naturalnych punktów siły jest trudniej pozbawić niż przyjaciół i przedmiotów. A moje zasady niczego nie spowalniają tylko pozwalają na utrzymanie wszystkich kart przygód na turnieju. I nie ma to wpłynąć na przyspieszenie czy spowolnienie tylko na jakość grywalności. Dla mnie po przetestowaniu zasada zaistniała na stałe. Ty z tego na siłę próbujesz zrobić Chińczyka
PS. Pokrak - rzucam na ciebie czar uśpienie heh. Nie mozesz już więcej nic pisać . Ja też idę kimać. Pogadamy jutro.
PS. Pokrak - rzucam na ciebie czar uśpienie heh. Nie mozesz już więcej nic pisać . Ja też idę kimać. Pogadamy jutro.
Ostatnio zmieniony sobota 03 lut 2007, 01:36 przez Morgoth61, łącznie zmieniany 2 razy.
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
- MistrzDzwonow
-
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek 19 kwie 2005, 16:35
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
Zamiast na turnieju wprowadzać ograniczenia współczynników, prościej i wygodniej jest zrobić ograniczenie czasowe. To znaczy max 30-40 min na rozgrywkę. Przy 4 graczach to będzie na tyle mało że nikomu nie uda się zdobyć więcej niż 10 pkt. siły (chyba że będzie miał niesamowitego farta ). A po zakończeniu rozgrywki obliczało by się sumę małych punktów, ten kto miał by ich najwięcej wygrywa. Punkty naliczało by się od ilości współczynników, pokonanych wrogów/poszukiwaczy oraz pozycji na planszy (im wyższy krąg tym więcej punktów - Korona dodatkowy bonus). Oczywiście jeśli na planszy został by jeden gracz wygrywa "z urzędu". System wymaga pewnego zaangażowania od strony sędziego ale jest możliwy do realizacji bez ingerencji w zasady gry co jest dużym plusem bo instrukcję podstawki znają raczej wszyscy a o zasadach turnieju połowa nigdy nie usłyszy.
Można również przyjąć że nową postać można wylosować do połowu czasu rozgrywki. Jeśli zginiesz po 15/20 minutach mówi się trudno i płynie się dalej (znaczy rozgrywka ale płynie już bez ciebie :mrgreen:). Chyba że grający przyjmą zasadę że przed rozpoczęciem gry każdy ma prawo do kilku losowań postaci. Co oznacza że jeśli wylosował słabą (wg niego) postać to ją odrzuca (karta wraca do stosu poszukiwaczy) i z tego stosu losuje jeszcze raz (istnieje zatem możliwość wylosowania jej ponownie). Właściwie obie zasady można stosować jednocześnie.
To jest taka moja wizja
Można również przyjąć że nową postać można wylosować do połowu czasu rozgrywki. Jeśli zginiesz po 15/20 minutach mówi się trudno i płynie się dalej (znaczy rozgrywka ale płynie już bez ciebie :mrgreen:). Chyba że grający przyjmą zasadę że przed rozpoczęciem gry każdy ma prawo do kilku losowań postaci. Co oznacza że jeśli wylosował słabą (wg niego) postać to ją odrzuca (karta wraca do stosu poszukiwaczy) i z tego stosu losuje jeszcze raz (istnieje zatem możliwość wylosowania jej ponownie). Właściwie obie zasady można stosować jednocześnie.
To jest taka moja wizja
Psychopata niszczący oczy żeby stworzyć coś kompletnie nieprzydatnego to ja
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
łeeee, przecie w tyle czasu to nawet do krainy środkowej nie zdązy nikt dojść, o dodatkach nie wspominając.To znaczy max 30-40 min na rozgrywkę.
Ja bym z tym nie przesadzał. Uważam że pownno się grać tak conajmniej z 90min (tak w 3 lub 4 graczy) bo mniej to do kitu trochę - żadnej radochy nie ma z takiej 30 minutowej partyjki (przynajmniej ja nie wyobrażam sobie żebym mógł jakąkolwiek mieć).
- MistrzDzwonow
-
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek 19 kwie 2005, 16:35
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
Ja się z tobą w całości zgadzam 90-190 min oka ale przy piwku z kumplami (lub koleżankami). I tutaj rodzi się pytanie czy na turnieju gra się dla przyjemności czy dla wygranej (o nagrodach nic nie pisze bo pewno żadnych nie będzie ). Czas rozgrywki zależy zaś od ilości osób na turnieju. Jeśli będzie 20 osób to można grać i 2h bo to tylko 5 partii będzie a ze 2 stoły raczej się ustawi to i szybko pójdzie . Ale robiąc drabinkę turniejową na większą ilość osób gdzie z każdej partii powinno przechodzić dalej po 2 graczy (moja sugestia) może to zająć całe wieki, zwłaszcza że ilość kopii gry jest ograniczona. A trzeba pamiętać że nie wszyscy mają czas siedzieć na konie 3 dni :neutral:.
PS z tego co pisał Olay stoły do gry dla frajdy też będą :mrgreen:
PS z tego co pisał Olay stoły do gry dla frajdy też będą :mrgreen:
Psychopata niszczący oczy żeby stworzyć coś kompletnie nieprzydatnego to ja
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
przy piwku i z kumplami to moze być i 240Ja się z tobą w całości zgadzam 90-190 min oka ale przy piwku z kumplami
dla samej wygranej szkoda by mi było czasu grać, dla przyjemności jak najbardziej. Więc uważam, że lepiej zorganizować to tak, żeby zagrać mniej partii ale porządnych (to tylko moj opinia).I tutaj rodzi się pytanie czy na turnieju gra się dla przyjemności czy dla wygranej
- MistrzDzwonow
-
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek 19 kwie 2005, 16:35
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
Jeśli chodzi o piffo to bym się miarkował (kiepsko je przyswajam ) ale w sumie to i 250 złe by nie było.przy piwku i z kumplami to moze być i 240
Chyba raczej nie tylko twoja, tylko taka ogólnaPoKrAk pisze:dla samej wygranej szkoda by mi było czasu grać, dla przyjemności jak najbardziej. Więc uważam, że lepiej zorganizować to tak, żeby zagrać mniej partii ale porządnych (to tylko moj opinia).
Twoim zdaniem optymalny czas trwania gry na turnieju to ile? (w perspektywie mając jeszcze 3-4 inne partie, oczywiście jeśli w siebie wierzysz :badgrin:)
Psychopata niszczący oczy żeby stworzyć coś kompletnie nieprzydatnego to ja
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
Morgoth61 Twoje pomysły są ciekawe, ale wg mnie na turnieju powinno być ograniczenie czasowe. 90 minut to moim zdaniem dobry czas na rozgrywkę.
Zasady jakie proponuje Morgoth mogłyby się sprawdzić w finale. Tam też zdjąłbym ograniczenie czasowe. Wtedy każdy mógłby się spokojnie wykazać swoim mistrzostwem w MiMa
Btw Morgoth cieszę, się że potrafisz sobie sam wlepiać mentalne ostrzeżenia
Zasady jakie proponuje Morgoth mogłyby się sprawdzić w finale. Tam też zdjąłbym ograniczenie czasowe. Wtedy każdy mógłby się spokojnie wykazać swoim mistrzostwem w MiMa
Btw Morgoth cieszę, się że potrafisz sobie sam wlepiać mentalne ostrzeżenia
Top Secret Ninja Off Topic Creators Internatinal Organization Member
- pretorianstalker
-
- Posty: 757
- Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
30 min na partję to porażka - żadna partia nie zakończy się dojściem do korony władzy. Jak grasz na 4 graczy, to każdy ma coś koło 7 min na swoje ruchy - czy naprawdę ktoś uważa, że w 7 minut można dojść do korony? A jak zrobić żeby nie było gry na czas? (znaczy przeciągania ruchu kiedy ktoś wygrywa w małych pkt.)
Małe punkty - co macie na myśli współczynniki? Wysokośc cech, czy ilość zdobytych dodatkowych pkt? Bo jak wysokośc cech, to jest to bzdurą z prostego powodu - postaci się losuje i ktoś trafi kogoś kto zaczyna z 7, a inny ma na starcie 5
Co do zasad wprowadzanych:
Ograniczenie Siły i Mocy do 12 - gram w MiM duuuużo czasu i mimo, że pomysł niby testowany to jednak nie widzę jego sensu - zwłaszcza na turnieju. Poza tym, skoro maksymlna skuteczność nie jest podana to i tak można Króla smoków poskładać bez niczego. Może nikt nie zauważył, ale mając 11 siły również każdego napotkanego smoka zamieniamy na pkt siły Nie trzeba mieć 40.
Co do zmiany rozwijania siły - wielokrotności 7 na poziom, przy założeniu, że startujemy z pierwszego poziomu jest niesprawiedliwa - ktoś z siłą 2 musi zdobyć 42pkt aby mieć siły 5, a ktoś kto ma siły 4, zdobywa je łatwiej i jemu wystarczy 7 żeby wskoczyć na 5
PS. Jak chcesz zabijać przyjaciół? Nie znam takiej opcji Jedyny sposób to Mesmeryzm - można tak odebrać.
A przeistoczenie i tak pewnie będzie zbanowane - Jaskinia jest tylko "pół-oficjalnym" dodatkiem i jest tak skrajnie niedorobiona, że aż śmiech zbiera jak ktoś np Ładuje posąg do kieszeni Poczytaj karty Jaskini to zobaczysz jak to oficjalne cacko jest wykonane. Z połową kart nie wiadomo co zrobić, a druga połowa jest źle opisana
Małe punkty - co macie na myśli współczynniki? Wysokośc cech, czy ilość zdobytych dodatkowych pkt? Bo jak wysokośc cech, to jest to bzdurą z prostego powodu - postaci się losuje i ktoś trafi kogoś kto zaczyna z 7, a inny ma na starcie 5
Co do zasad wprowadzanych:
Ograniczenie Siły i Mocy do 12 - gram w MiM duuuużo czasu i mimo, że pomysł niby testowany to jednak nie widzę jego sensu - zwłaszcza na turnieju. Poza tym, skoro maksymlna skuteczność nie jest podana to i tak można Króla smoków poskładać bez niczego. Może nikt nie zauważył, ale mając 11 siły również każdego napotkanego smoka zamieniamy na pkt siły Nie trzeba mieć 40.
Co do zmiany rozwijania siły - wielokrotności 7 na poziom, przy założeniu, że startujemy z pierwszego poziomu jest niesprawiedliwa - ktoś z siłą 2 musi zdobyć 42pkt aby mieć siły 5, a ktoś kto ma siły 4, zdobywa je łatwiej i jemu wystarczy 7 żeby wskoczyć na 5
W przeciwieństwie do wielu graczy nie mam tego problemu, że muszę coś testować jak widzę z miejsca, że to nie ma sensu Dla mnie ograniczanie na progu 12 mija się z jakimkolwiek celem. Gdybyś to zrobił na progu 10 to jeszcze miałoby cel - żeby zabić króla trzebaby maksymalnie się rozwinąć i jeszcze zdobyć dobrą broń... Ale MiM to MiM, a nie RPGPret .. czasem mam wrażenie, że za punkt honoru stawiasz sobie obalanie każdej zasady . Często w naciągany sposób, kiedy nie masz sensownych argumentów na zaprzeczenie tej zasadzie. Ograniczenie dotyczyło tego co wyżej napisałem, więc twój wywód był bezcelowy . A to dobra zasada. Sprawdź.
PS. Jak chcesz zabijać przyjaciół? Nie znam takiej opcji Jedyny sposób to Mesmeryzm - można tak odebrać.
A przeistoczenie i tak pewnie będzie zbanowane - Jaskinia jest tylko "pół-oficjalnym" dodatkiem i jest tak skrajnie niedorobiona, że aż śmiech zbiera jak ktoś np Ładuje posąg do kieszeni Poczytaj karty Jaskini to zobaczysz jak to oficjalne cacko jest wykonane. Z połową kart nie wiadomo co zrobić, a druga połowa jest źle opisana
UWAGA! Cenzura na forum!
BYKOM STOP!
BYKOM STOP!
- Morgoth61
-
- Posty: 193
- Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
- Lokalizacja: Knurów
- Płeć:
- Wiek: 40
Czas to kicha, bo każdy gracz ma inny poziom refleksu
A co do nagród - jak nie będzie ?? Muszą być. Ja chcę pięknie wypolerowaną Koronę Władzy i rękę księżniczki - lekko wypieczoną .
Ok - to może i fakt - final charakteryzowałby się totalnym i bezwzględnym rozp-dolem ... bez czasu i do korony władzy. Może i nawet respawny by jakoś ograniczyć. Choć to by chyba wpłynęło negatywnie na grywalnosć.
A co do zasady poziomów to myślę sobie tak:
Co poziom plus 1 pkt siły.
Istota z siła 1 zabija sumę stworów o sile 7 - dostaje 2-gi punkt siły, żeby dostać 3-ci musi zabić sumę 8 siły. Ale jednak napiła się magicznej wody i dostała automatycznie jeden i ma teraz 3. Jednak, aby przejść na 4-ty musi już zebrać sumę 9-ciu pkt nie 8-miu , bo jednak poziom się zwiększył. To powoduje, że jak ktoś zaczyna z siłą 1 i mocą 5 to jest skazany na los maga, a wojownikiem o sile 12 będzie mu zostać trudniej niż komuś o sile 5. Bo poziom 1-szy byłby poziomem o jeden wyższym niż stan początkowy. Więc Barbarzyńca ma 5 siły i żeby przejść do 6-ego punktu musi zdobyć tylko 7 pkt sumy zabitych stworów. Ale jednak tutaj pojawia się problem z mocą - bo mocy się nie rozwija w taki sposób, więc krótko mówiąc magowi trudno zostać wojownikiem, ale wojownikowi łatwo magiem. Ale w Jaskini w jakiś sposób rozszerzało się moc - nie pamiętam już sam ... może jednak wprowadzić by jakąś ogólną zasadę rozwoju Mocy ? Chyba, że coś przeoczyłem - nie było rozwijania mocy - zgadza się ? .. poza jakąś dziwną zasadą z jaskini - ale nie wiem czy ona nie dotyczyła jakichś konkretnych poszukiwaczy czy przedmiotów.
Kwestia czasu :
Można czas wprowadzić ogólny pod warunkiem, że wprowadzi się czas ruchu dla jednego gracza - ma 10 min i jak się nie wyrobi dostaje punkt karny- żeby nie wyszło na to, że po prostu kończy kiedy czeka go walka ze smokiem .
Mając 11 siły - owszem - zamieniamy smoki na pkt siły (choć pech się może zdarzyć ), ale przy 12 już się zamiana na punkt siły konczy i zwyczajnie je pokonujesz, żeby skończyło się kolekcjonowanie smoków. Bo po 12 punkcie siły już niepohamowanie szybko zaczynasz rosnąć w siłę i nic ci nie może zaszodzić (chyba, że czar przeistoczenie ).
Czar przeistoczenie nie działał przypadkiem tak, że losowało się nową postać i zostawiało swoje przedmioty ? Bo ktoś niedawno powiedział odwrotnie - zostają statystyki, a przedmioty znikają - nic głupszego hehe - to to jest przeistoczenie poszukiwacza czy dematerializacja przedmiotów ? I niby jak statystyki mogą zostać ? Kiedy z maga o sile 1 i mocy 6 zamienimy się w barbarzyńce ? To jak sobie ktoś wyobraża zachowanie statystyk? Chudy, uczony barbarzyńca, który miecz potrafi jedynie ciągnąć na sznurku ?
Pret - moze i karty są źle opisane, ale to - jak mówisz MiM . Nie podoba się wymyśl nową grę, nie zmieniaj tego co istnieje .
"Pret .. czasem mam wrażenie, że za punkt honoru stawiasz sobie obalanie każdej zasady . Często w naciągany sposób, kiedy nie masz sensownych argumentów na zaprzeczenie tej zasadzie. Ograniczenie dotyczyło tego co wyżej napisałem, więc twój wywód był bezcelowy . A to dobra zasada. Sprawdź." - a co do tego cytatu chodziło mi o to, że nawet jak coś zrozumiesz inaczej niż ja to przedstawiłem to masz wiele do powiedzenia, chociaż ta zasada nie działa tak jak piszesz podczas jej krytyki .
I jeśli ty widzisz, że ograniczenie siły i mocy do 12 jest bez sensem to pleciesz bzdury - moze ci się nie podobać, ale twoja opinia. Mi się grało sensownie. A czemu do 10 ? Skoro do tej pory można było powalić Króla Smoków powiewem swojej karty postaci to czemu ograniczenie nie ma być do 12 - poszukiwacze to nie tylko ludzie - można wypasać minotaura do siły króla smoków - zresztą to jest też MAGIA nie tylko miecz. Więc 12 jest jak najbardziej ok - a do 12, bo wszystko inne poza poszukiwaczami jest do tego parametru ograniczone, więc jest to najwyższy paramter MiM-a. Skoro tak twórcy MiM-a ograniczyli wszystko to ja bym ograniczył poszukwiaczy też. Bo powyżej 12-ego punktu siły gra się robi przeraźliwie nudna - a jak mówiłem .. można doprowadzić do sytuacji, w której każdy gracz na każdego ma haka i własne osobiste powody, żeby go nie zabijać dopóki nie podejdzie pod Magiczne Wrota.
A jak chce zabijać przyjaciół ? Najpierw będę im podsmażał stopy, potem połamie nadgarstki .. następnie wykole oczy, a potem każde polować na dzika .. potem żywcem zedrę z nich skórę i .... ok... rozmarzyłem się ... jest tysiąc sposobów na zabicie przyjaciół .. przejęcie ich i zjedzenie kanibalem np. a jak ich przejąć ? Jak chcesz - spotkam cię i wymienię przyjaciela na mieszki złota , albo ci jakiegoś zabiorę oszczędzając punkt wytrzymałości, bo tak uzgodnimy między sobą . Wg zasad handel między poszukiwaczami jest ich prywatną sprawą .
A wielu przyjaciół walczy razem z tobą lub za ciebie, więc co stoi na przeszkodzie, żeby ich pozabijać w zwykłej walce ? Dziewice mogę zgwałcić i straci swoją moc .
A co do nagród - jak nie będzie ?? Muszą być. Ja chcę pięknie wypolerowaną Koronę Władzy i rękę księżniczki - lekko wypieczoną .
Ok - to może i fakt - final charakteryzowałby się totalnym i bezwzględnym rozp-dolem ... bez czasu i do korony władzy. Może i nawet respawny by jakoś ograniczyć. Choć to by chyba wpłynęło negatywnie na grywalnosć.
A co do zasady poziomów to myślę sobie tak:
Co poziom plus 1 pkt siły.
Istota z siła 1 zabija sumę stworów o sile 7 - dostaje 2-gi punkt siły, żeby dostać 3-ci musi zabić sumę 8 siły. Ale jednak napiła się magicznej wody i dostała automatycznie jeden i ma teraz 3. Jednak, aby przejść na 4-ty musi już zebrać sumę 9-ciu pkt nie 8-miu , bo jednak poziom się zwiększył. To powoduje, że jak ktoś zaczyna z siłą 1 i mocą 5 to jest skazany na los maga, a wojownikiem o sile 12 będzie mu zostać trudniej niż komuś o sile 5. Bo poziom 1-szy byłby poziomem o jeden wyższym niż stan początkowy. Więc Barbarzyńca ma 5 siły i żeby przejść do 6-ego punktu musi zdobyć tylko 7 pkt sumy zabitych stworów. Ale jednak tutaj pojawia się problem z mocą - bo mocy się nie rozwija w taki sposób, więc krótko mówiąc magowi trudno zostać wojownikiem, ale wojownikowi łatwo magiem. Ale w Jaskini w jakiś sposób rozszerzało się moc - nie pamiętam już sam ... może jednak wprowadzić by jakąś ogólną zasadę rozwoju Mocy ? Chyba, że coś przeoczyłem - nie było rozwijania mocy - zgadza się ? .. poza jakąś dziwną zasadą z jaskini - ale nie wiem czy ona nie dotyczyła jakichś konkretnych poszukiwaczy czy przedmiotów.
Kwestia czasu :
Można czas wprowadzić ogólny pod warunkiem, że wprowadzi się czas ruchu dla jednego gracza - ma 10 min i jak się nie wyrobi dostaje punkt karny- żeby nie wyszło na to, że po prostu kończy kiedy czeka go walka ze smokiem .
Mając 11 siły - owszem - zamieniamy smoki na pkt siły (choć pech się może zdarzyć ), ale przy 12 już się zamiana na punkt siły konczy i zwyczajnie je pokonujesz, żeby skończyło się kolekcjonowanie smoków. Bo po 12 punkcie siły już niepohamowanie szybko zaczynasz rosnąć w siłę i nic ci nie może zaszodzić (chyba, że czar przeistoczenie ).
Czar przeistoczenie nie działał przypadkiem tak, że losowało się nową postać i zostawiało swoje przedmioty ? Bo ktoś niedawno powiedział odwrotnie - zostają statystyki, a przedmioty znikają - nic głupszego hehe - to to jest przeistoczenie poszukiwacza czy dematerializacja przedmiotów ? I niby jak statystyki mogą zostać ? Kiedy z maga o sile 1 i mocy 6 zamienimy się w barbarzyńce ? To jak sobie ktoś wyobraża zachowanie statystyk? Chudy, uczony barbarzyńca, który miecz potrafi jedynie ciągnąć na sznurku ?
Pret - moze i karty są źle opisane, ale to - jak mówisz MiM . Nie podoba się wymyśl nową grę, nie zmieniaj tego co istnieje .
"Pret .. czasem mam wrażenie, że za punkt honoru stawiasz sobie obalanie każdej zasady . Często w naciągany sposób, kiedy nie masz sensownych argumentów na zaprzeczenie tej zasadzie. Ograniczenie dotyczyło tego co wyżej napisałem, więc twój wywód był bezcelowy . A to dobra zasada. Sprawdź." - a co do tego cytatu chodziło mi o to, że nawet jak coś zrozumiesz inaczej niż ja to przedstawiłem to masz wiele do powiedzenia, chociaż ta zasada nie działa tak jak piszesz podczas jej krytyki .
I jeśli ty widzisz, że ograniczenie siły i mocy do 12 jest bez sensem to pleciesz bzdury - moze ci się nie podobać, ale twoja opinia. Mi się grało sensownie. A czemu do 10 ? Skoro do tej pory można było powalić Króla Smoków powiewem swojej karty postaci to czemu ograniczenie nie ma być do 12 - poszukiwacze to nie tylko ludzie - można wypasać minotaura do siły króla smoków - zresztą to jest też MAGIA nie tylko miecz. Więc 12 jest jak najbardziej ok - a do 12, bo wszystko inne poza poszukiwaczami jest do tego parametru ograniczone, więc jest to najwyższy paramter MiM-a. Skoro tak twórcy MiM-a ograniczyli wszystko to ja bym ograniczył poszukwiaczy też. Bo powyżej 12-ego punktu siły gra się robi przeraźliwie nudna - a jak mówiłem .. można doprowadzić do sytuacji, w której każdy gracz na każdego ma haka i własne osobiste powody, żeby go nie zabijać dopóki nie podejdzie pod Magiczne Wrota.
A jak chce zabijać przyjaciół ? Najpierw będę im podsmażał stopy, potem połamie nadgarstki .. następnie wykole oczy, a potem każde polować na dzika .. potem żywcem zedrę z nich skórę i .... ok... rozmarzyłem się ... jest tysiąc sposobów na zabicie przyjaciół .. przejęcie ich i zjedzenie kanibalem np. a jak ich przejąć ? Jak chcesz - spotkam cię i wymienię przyjaciela na mieszki złota , albo ci jakiegoś zabiorę oszczędzając punkt wytrzymałości, bo tak uzgodnimy między sobą . Wg zasad handel między poszukiwaczami jest ich prywatną sprawą .
A wielu przyjaciół walczy razem z tobą lub za ciebie, więc co stoi na przeszkodzie, żeby ich pozabijać w zwykłej walce ? Dziewice mogę zgwałcić i straci swoją moc .
- ender
-
- Posty: 77
- Rejestracja: sobota 09 gru 2006, 21:15
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
- Wiek: 37
Co do zmiany rozwijania siły - wielokrotności 7 na poziom, przy założeniu, że startujemy z pierwszego poziomu jest niesprawiedliwa - ktoś z siłą 2 musi zdobyć 42pkt aby mieć siły 5, a ktoś kto ma siły 4, zdobywa je łatwiej i jemu wystarczy 7 żeby wskoczyć na 5
Pamietajcie ze po awansie na nastepny poziom mozna dodac punkt sily lub mocy a karty wszystkich wrogow (pokonanych zarowno na sile jak i moc) sie licza.Co poziom plus 1 pkt siły.
Istota z siła 1 zabija sumę stworów o sile 7 - dostaje 2-gi punkt siły, żeby dostać 3-ci musi zabić sumę 8 siły. Ale jednak napiła się magicznej wody i dostała automatycznie jeden i ma teraz 3. Jednak, aby przejść na 4-ty musi już zebrać sumę 9-ciu pkt nie 8-miu , bo jednak poziom się zwiększył. To powoduje, że jak ktoś zaczyna z siłą 1 i mocą 5 to jest skazany na los maga, a wojownikiem o sile 12 będzie mu zostać trudniej niż komuś o sile 5. Bo poziom 1-szy byłby poziomem o jeden wyższym niż stan początkowy. Więc Barbarzyńca ma 5 siły i żeby przejść do 6-ego punktu musi zdobyć tylko 7 pkt sumy zabitych stworów. Ale jednak tutaj pojawia się problem z mocą - bo mocy się nie rozwija w taki sposób, więc krótko mówiąc magowi trudno zostać wojownikiem, ale wojownikowi łatwo magiem. Ale w Jaskini w jakiś sposób rozszerzało się moc - nie pamiętam już sam ... może jednak wprowadzić by jakąś ogólną zasadę rozwoju Mocy ? Chyba, że coś przeoczyłem - nie było rozwijania mocy - zgadza się ? .. poza jakąś dziwną zasadą z jaskini - ale nie wiem czy ona nie dotyczyła jakichś konkretnych poszukiwaczy czy przedmiotów.
Barbarzynca zdobywa 7 pkt (2 za cien, 4 za ludojada, 1 za dzika) - moze podniesc sile lub moc. Rozwiazanie przypomina RPG ale wprowadza nowa strategie gry. Mozna oczywiscie pozmieniac limity, nie musza to byc wielokrotnosci tylko np. 7, 10, 14, 17, 21, 24, 28 .... (to tylko sugestia). Grajac z takimi zasadami nie tzreba ograniczen 12 pkt max bo np. zeby podwyzszyc wspolczynniki 4 czy 5 raz trzeba zabic 3 smoki na jeden punkt.
- MistrzDzwonow
-
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek 19 kwie 2005, 16:35
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
Zacznę od tego że ja tutaj nie jestem orgiem więc moje propozycje należy traktować na równi z waszymi Bo zdaje się że brzmię jak bym był siłą stwórczą
Co do czasu to faktycznie z tymi 30 minutami przesadziłem :mrgreen: nowa propozycja 90
Jeśli chodzi o małe punkty to miałem na myśli tylko współczynniki bazowe (bez przyjaciół i przedmiotów) po odjęciu od nich statystyk głównych postaci, ilość pokonanych wrogów (zarówno na siłę jak i moc) oraz odebrane punkty życia (przedmioty, przyjaciół etc.) innym poszukiwaczom. Następnie sumę wyżej wymienionych mnożyło by się razy krainę (zewnętrzna x1, środkowa x2, wewnętrzna do kopalni x2,5, wewnętrzna za kopalnią x3, Korona x4).
A teraz o nieliniowym rozwoju siły: może to i niezły pomysł ale raczej zależny od ilości siły posiadanej a nie kolejnego punktu. Bowiem postać o 2 punktach siły zawsze przegra z Trollem, bo ten może ją utłuc zanim biedak doczołga się do 4 pkt. siły i będzie w stanie chociaż Trolla drasnąć. Jeśli coś takiego robić to (wg mnie) tak:
siła z wrogów do następnego levelu = 2 * nasza aktualna siła
Bo dla Czarnoksiężnika pokonanie Dzika może być problemem a dla Trolla i Smok nie jest taki straszny.
Co do czasu to faktycznie z tymi 30 minutami przesadziłem :mrgreen: nowa propozycja 90
Jeśli chodzi o małe punkty to miałem na myśli tylko współczynniki bazowe (bez przyjaciół i przedmiotów) po odjęciu od nich statystyk głównych postaci, ilość pokonanych wrogów (zarówno na siłę jak i moc) oraz odebrane punkty życia (przedmioty, przyjaciół etc.) innym poszukiwaczom. Następnie sumę wyżej wymienionych mnożyło by się razy krainę (zewnętrzna x1, środkowa x2, wewnętrzna do kopalni x2,5, wewnętrzna za kopalnią x3, Korona x4).
A teraz o nieliniowym rozwoju siły: może to i niezły pomysł ale raczej zależny od ilości siły posiadanej a nie kolejnego punktu. Bowiem postać o 2 punktach siły zawsze przegra z Trollem, bo ten może ją utłuc zanim biedak doczołga się do 4 pkt. siły i będzie w stanie chociaż Trolla drasnąć. Jeśli coś takiego robić to (wg mnie) tak:
siła z wrogów do następnego levelu = 2 * nasza aktualna siła
Bo dla Czarnoksiężnika pokonanie Dzika może być problemem a dla Trolla i Smok nie jest taki straszny.
Psychopata niszczący oczy żeby stworzyć coś kompletnie nieprzydatnego to ja
- Morgoth61
-
- Posty: 193
- Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
- Lokalizacja: Knurów
- Płeć:
- Wiek: 40
Ja bym wprowadził rozwijanie mocy za moc i siły za siłe - właśnie na tych zasadach, które przedstawiłem. Teraz mocarz zostaje mocarzem, siłacz siłaczem. Nie stoi jednak nic na przeszkodzie by siłacz został mocarzem czy mocarz siłaczem, tylko jest trudniej. Ok - mocarz spotyka dzika i dostaje poważny oklep. I co z tego ? Następny raz spotka coś o Mocy 6 i zrobi z tym rzeź, a w przypadku siłacza będzie odwrotnie. A przecież mają wszyscy jak najbardziej szanse na rozwijanie się. Ale myślę, że dokładanie 1 punktu co poziom w zupełnosci wystarczy
Normalne zasady:
POSZUKIWACZ Siła 1 - żeby dostać się do 12 pkt siły wg normalnych zasad musi pokonać w sumie 11 * 7 pkt siły. 77 pkt siły, jeśli samą walką chce uzyskać 12.
Zmienione zasady:
POSZUKIWACZ Siła 1 - żeby dostać się do 12 pkt siły wg nowych zasad musi pokonać w sumie :
dla 2 pkt - 7 siły
dla 3 pkt - 8 siły
dla 4 pkt - 9 siły
dla 5 pkt - 10 siły
dla 6 pkt - 11 siły
dla 7 pkt - 12 siły
dla 8 pkt - 13 siły
dla 9 pkt - 14 siły
dla 10 pkt - 15 siły
dla 11 pkt - 16 siły
dla 12 pkt - 17 siły
Stosując wzór na odpowiedni ciąg :P wyliczyć można, że tym razem poszukiwacz potrzebuje 132 pkt siły. 132 - 77 = 55 . Potrzebuje 55 pkt sił więcej, żeby uzyskać 12 pkt siły - 55 pkt siły - ile to jest smoków ! Więc w zupełności wystarczy, żeby utrudnić rozwój poszukiwaczowi. Jeśli chcecie do każdego poziomu dodawać 7 to nikt się nigdy nie rozwinie w walce do wysokiego poziomu . A można zasadę wprowadzić, bo smoków ci w MiM z odpowiednim dodatkiem nie zabraknie . I wcale nie ogranicza tak bardzo gracza. Bo i gracz z siłą 8 może pokonać Króla smoków. A jeśli ktoś zaczyna z wyjątkowo niską siłą to nadrabia mocą. I sądzę też, że każda postać powinna mieć na początku wyrównaną sumę siły i mocy (ale na to bez zmian w podstawie nic nie poradzę) - np. 6 - więc jak ma 1 siły to 5 mocy. 3 mocy to i 3 siły. 2 mocy to 4 siły.
Można wprowadzić jakąś ciekawą postać o sile 7 na początku i 0 mocy . I ta postać w ogóle nie może rozwijać mocy, a walkę na moc przegrywa automatycznie (jakiś robot, albo żywiołak czy cokolwiek innego). Ma jednak profity do siły. Albo jakąś kulę mocy, która ma 7 mocy, a 0 siły.
Normalne zasady:
POSZUKIWACZ Siła 1 - żeby dostać się do 12 pkt siły wg normalnych zasad musi pokonać w sumie 11 * 7 pkt siły. 77 pkt siły, jeśli samą walką chce uzyskać 12.
Zmienione zasady:
POSZUKIWACZ Siła 1 - żeby dostać się do 12 pkt siły wg nowych zasad musi pokonać w sumie :
dla 2 pkt - 7 siły
dla 3 pkt - 8 siły
dla 4 pkt - 9 siły
dla 5 pkt - 10 siły
dla 6 pkt - 11 siły
dla 7 pkt - 12 siły
dla 8 pkt - 13 siły
dla 9 pkt - 14 siły
dla 10 pkt - 15 siły
dla 11 pkt - 16 siły
dla 12 pkt - 17 siły
Stosując wzór na odpowiedni ciąg :P wyliczyć można, że tym razem poszukiwacz potrzebuje 132 pkt siły. 132 - 77 = 55 . Potrzebuje 55 pkt sił więcej, żeby uzyskać 12 pkt siły - 55 pkt siły - ile to jest smoków ! Więc w zupełności wystarczy, żeby utrudnić rozwój poszukiwaczowi. Jeśli chcecie do każdego poziomu dodawać 7 to nikt się nigdy nie rozwinie w walce do wysokiego poziomu . A można zasadę wprowadzić, bo smoków ci w MiM z odpowiednim dodatkiem nie zabraknie . I wcale nie ogranicza tak bardzo gracza. Bo i gracz z siłą 8 może pokonać Króla smoków. A jeśli ktoś zaczyna z wyjątkowo niską siłą to nadrabia mocą. I sądzę też, że każda postać powinna mieć na początku wyrównaną sumę siły i mocy (ale na to bez zmian w podstawie nic nie poradzę) - np. 6 - więc jak ma 1 siły to 5 mocy. 3 mocy to i 3 siły. 2 mocy to 4 siły.
Można wprowadzić jakąś ciekawą postać o sile 7 na początku i 0 mocy . I ta postać w ogóle nie może rozwijać mocy, a walkę na moc przegrywa automatycznie (jakiś robot, albo żywiołak czy cokolwiek innego). Ma jednak profity do siły. Albo jakąś kulę mocy, która ma 7 mocy, a 0 siły.
- pretorianstalker
-
- Posty: 757
- Rejestracja: piątek 14 lip 2006, 23:28
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Za każdym razem trzeba obliczać, na który poziom wskakujesz i nadal faworyzowani są wojownicy o dużej sile. A jak ktoś gra Kupcem 2/3 - to ani magiem się nie urodził, ani wojownikiem, więc generalnie ma problemCo poziom plus 1 pkt siły.
Istota z siła 1 zabija sumę stworów o sile 7 - dostaje 2-gi punkt siły, żeby dostać 3-ci musi zabić sumę 8 siły. Ale jednak napiła się magicznej wody i dostała automatycznie jeden i ma teraz 3. Jednak, aby przejść na 4-ty musi już zebrać sumę 9-ciu pkt nie 8-miu , bo jednak poziom się zwiększył. To powoduje, że jak ktoś zaczyna z siłą 1 i mocą 5 to jest skazany na los maga, a wojownikiem o sile 12 będzie mu zostać trudniej niż komuś o sile 5. Bo poziom 1-szy byłby poziomem o jeden wyższym niż stan początkowy. Więc Barbarzyńca ma 5 siły i żeby przejść do 6-ego punktu musi zdobyć tylko 7 pkt sumy zabitych stworów. Ale jednak tutaj pojawia się problem z mocą - bo mocy się nie rozwija w taki sposób, więc krótko mówiąc magowi trudno zostać wojownikiem, ale wojownikowi łatwo magiem. Ale w Jaskini w jakiś sposób rozszerzało się moc - nie pamiętam już sam ... może jednak wprowadzić by jakąś ogólną zasadę rozwoju Mocy ? Chyba, że coś przeoczyłem - nie było rozwijania mocy - zgadza się ? .. poza jakąś dziwną zasadą z jaskini - ale nie wiem czy ona nie dotyczyła jakichś konkretnych poszukiwaczy czy przedmiotów.
Moja sugestua - tak jak mówi MistrzDzwonów, ale... 2* następny poziom - żeby Jasnowidz nie dostawał pierwszego pkt siły za pierwszego pokonanego Goblina. Czyli jeżeli zwiększasz siłę, na siłę równą 3 to musisz mieć 6pkt.
Z rozwijania mocy bym zrezygnował - powód prosty, jest więcej miejsc gdzie moc się zwiększa - Wioska, Świątynia i sporo przygód i miejsc na innych planszach - do siły tyle nie ma.
Teraz to napisałeś co wiedziałeś Jak chcesz ze mną dyskutować i mówić, że to co ja mówię to głupota, to weź czlowieku najpierw trochę pograj w MiM.Czar przeistoczenie nie działał przypadkiem tak, że losowało się nową postać i zostawiało swoje przedmioty ? Bo ktoś niedawno powiedział odwrotnie - zostają statystyki, a przedmioty znikają - nic głupszego hehe - to to jest przeistoczenie poszukiwacza czy dematerializacja przedmiotów ? I niby jak statystyki mogą zostać ? Kiedy z maga o sile 1 i mocy 6 zamienimy się w barbarzyńce ? To jak sobie ktoś wyobraża zachowanie statystyk? Chudy, uczony barbarzyńca, który miecz potrafi jedynie ciągnąć na sznurku ?
Przeistoczenie - zmieniasz kartę postaci i tracisz przedmioty i przyjaciół - nie więcej na karcie czaru nie pisze. Jak nie ma nic głupszego od tego, to pretensje do twórców gry, a nie pisz takich pierdół człowieku. Zostają zdobyte w czasie gry dodatkowe pkt siły i mocy, bo niby na jakiej podstawie mialyby znikać? Jak mi to wytłumaczysz to niezły jesteś - była już o tym dyskusja na forum - poczytaj to może się czegoś nauczysz.
No i właśnie kolego - nie zmieniaj tego co istnieje, a jak się nie podoba to wymyśl własną grę. Człowieku - czy ty czytasz to co piszesz? Bo ja już własnym oczom nie wierzę. Czy to jak chce grać tak jak napisano w instrukcji i na kartach czy ty? Litości...Pret - moze i karty są źle opisane, ale to - jak mówisz MiM . Nie podoba się wymyśl nową grę, nie zmieniaj tego co istnieje .
To może sporządź listę kto ile maksymalnie może mieć siły i mocy - wtedy będzie wszystko logiczne i zgodne z zasadami WFB :???:A czemu do 10 ? Skoro do tej pory można było powalić Króla Smoków powiewem swojej karty postaci to czemu ograniczenie nie ma być do 12 - poszukiwacze to nie tylko ludzie - można wypasać minotaura do siły króla smoków - zresztą to jest też MAGIA nie tylko miecz.
Nic głupszego. Skoro są tysiące sposobów to wymien chociaż jeden, bo to co tu napisałeś jest żenujące.jest tysiąc sposobów na zabicie przyjaciół .. przejęcie ich i zjedzenie kanibalem np. a jak ich przejąć ? Jak chcesz - spotkam cię i wymienię przyjaciela na mieszki złota , albo ci jakiegoś zabiorę oszczędzając punkt wytrzymałości, bo tak uzgodnimy między sobą . Wg zasad handel między poszukiwaczami jest ich prywatną sprawą .
A to zabrzmiało jak zasada oficjalna, mimo, że nie ma z nimi nic wspólnego - jeżeli to Twoja propozycja, to sugerowałbym to właśnie w takiej formi napisać.Pamietajcie ze po awansie na nastepny poziom mozna dodac punkt sily lub mocy a karty wszystkich wrogow (pokonanych zarowno na sile jak i moc) sie licza.
Im dłużej czytam to co pisze na forum, tym bardziej przekonuje się, że zasady MiM z głównej instrukcji stanowią dla ludzi problem.
UWAGA! Cenzura na forum!
BYKOM STOP!
BYKOM STOP!
- MistrzDzwonow
-
- Posty: 208
- Rejestracja: wtorek 19 kwie 2005, 16:35
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
- Wiek: 36
- Kontakt:
Hehe wiecie do czego zaczynam dochodzić że poszukiwacze podstawowi mają tak zbalansowane umiejętności że na prawdę dobrze sobie radzą bez jakichś udziwnień na punkty siły Bowiem słabi na siłę poszukiwacze są najczęściej dobrzy dzięki czemu na początku chroni ich Kapliczka, źli zaś mają możliwość atakowania mocą dzięki czemu mogą się odgryść.
Zatem podsumowując, pozostawił bym zasady uzyskiwania siły z oryginalnej instrukcji. Dodał bym (opcjonalnie) możliwość rozwoju mocy. A jedynym ograniczeniem powinien być czas umożliwiający zdobycie Korony Gra bowiem była pomyślana aby ją zakończyć w miarę szybko, a traci klimat pod koniec jedynie kiedy się gra jedną partię kilka(naście) godzin.
Jedyną zmianą wg. mnie powinno być dodanie Strażnikowi możliwości walki na moc (proponuje 7) aby magowie też mogli przejść do następnej Krainy.
Zatem podsumowując, pozostawił bym zasady uzyskiwania siły z oryginalnej instrukcji. Dodał bym (opcjonalnie) możliwość rozwoju mocy. A jedynym ograniczeniem powinien być czas umożliwiający zdobycie Korony Gra bowiem była pomyślana aby ją zakończyć w miarę szybko, a traci klimat pod koniec jedynie kiedy się gra jedną partię kilka(naście) godzin.
Jedyną zmianą wg. mnie powinno być dodanie Strażnikowi możliwości walki na moc (proponuje 7) aby magowie też mogli przejść do następnej Krainy.
Psychopata niszczący oczy żeby stworzyć coś kompletnie nieprzydatnego to ja
-
-
- Posty: 1093
- Rejestracja: niedziela 28 sty 2007, 14:27
no ciekawe, ja znam maks kilka, a i do tego potrzebny jest odpowiedni poszukiwacz czy jakaś pojedyncza karta. A to co napisałeś na temat każe mi sądzić, że nie można z tobą poważnei dyskutować...Morgoth61 pisze:jest tysiąc sposobów na zabicie przyjaciół
A tak czytając ten temat to dochodze do wniosku, że najlepiej NIC NIE ZMIENIAĆ (ewentualnie zbanować przeistoczenie, ale i to niekoenicznei jeśli działa tak jak pisze na karcie) przynajmniej się zaoszczędzi niepotrzebnych problemów i kłótni.
- SeSim
-
-
Spis dodatków autora:
• #Lista dodatków
• Krypta Upiorów (pomagier)
• Labirynt Magów (pomagier)
• Poszukiwacze - Posty: 6145
- Rejestracja: poniedziałek 07 lis 2005, 19:18
- Lokalizacja: z krzesła :P
- Płeć:
- Kontakt:
- Morgoth61
-
- Posty: 193
- Rejestracja: sobota 13 sty 2007, 18:20
- Lokalizacja: Knurów
- Płeć:
- Wiek: 40
Skupie się na wzmiance Preta o kupcach, bo reszta p-dolenia nie jest warta uwagi i nie chce mi sie na ten temat rozpisywac . Co do kupców .. tutaj trzeba by (wg moich zasad, nie tworze aksjomatów, do których MUSICIE się stosować o delikatny i wrażliwy niczym błona dziewicza Preciu ) właśnie skupić się na zasadzie początkowej sumy = 6. Ale to mieszanie w podstawach. Twórcy MiM nie postawili na elastyczność i możliwości rozwoju, bo nie przewidzieli, że gra będzie na tyle popularna . Ale rozwój co 7 pkt jest za szybki.
Przeistoczenia już nie pamiętam, ale jeśli pisało - losujesz nową postać to losujesz i zamieniasz się w nowego świeżego kupca czy upiora - tak jak byś zginąl .. ale może i fakt - to przeistoczenie nie uśmiercenie ... musiałbym zajrzeć do karty. Mniejsza o to - ale jeśli działa tak jak mówisz to zupełnie nie rozumiem po co wprowadzać restrykcje turniejowe dla takiego czaru .
A rozwój sił jest za szybki - stąd potrzeba zmian. Nie chodzi o balansowanie postaci. A jeśli wprowadzi się ograniczenie mocy i siły do 12 to można wiele zmienić. Właśnie dać to rozwinięcie do mocy na takiej samej zasadzie jak rozwijanie siły. I gdyby dało się stworzyć sumę wartości początkowych = 6 - a już grałem z osobami, które taką zmianę wprowadziły - czy raczej podobną - to wszystko byłoby jak najbardziej na miejscu.
A magowie nie muszą przechodzić przez strażnika - jak są magami to niech się teleportują
A co do tysięcy możliwości zabijania przyjaciół .. zwyczajnie drażni mnie przesadne kombinowanie nad tym JAK i CO jest możliwe .. nie takie rzeczy się działy .. już się zdarzało , że bossowie poszukiwacze tracili się NAGLE, a i bitwy na polu Korona Władzy to coś co czasem się zdarza. Chodzi mi o to, że jak widać, że ktoś stanowi zagrożenie to można go w krótkim czasie pozbawić wielu dóbr .. można zwyczajnie ZABIC jego samego .. chodzi mi o to, że nie dzieje się tak, że z tury na turę ktoś mówi - O , PÓJDĘ SOBIE PO KORONE WŁADZY i idzie i nikt go nie jest w stanie powstrzymać.
A jak mówi SeSim - Przeistoczenie może zmienić rozgrywkę o 180 stopni. Wszystko co może tak zrobić powinno zostać, żeby gra pozostała nieprzewidywalna i było w niej trochę adrenaliny nie żmudnego i pewnego pakowania postaci.
Zasad pól na planszy jak Strażnik bym w ogóle nie zmieniał. Magowie wcale nie mają mimo to gorzej niż wojownicy . A granie w MiM-a kilkanaście godzin nadal ma klimat i jest ciekawe przy właśnie drobnych modyfikacjach. Stworzyć tą grę na takich zasadach, że o każdej rozgrywce można by dużo opowiadać, nie po prostu, że rzucało się kostką, zabijało potwory i dotarło do Korony Władzy. Choć i tak ciekawe rzeczy potrafią się tu dziać
PYTANIE DYGRESJA : Jest na tym forum zarejestrowana jakaś kobieta ? Heheh Ktoś powinien przynosić pecha , póki co to wygląda jak debata dyktatorów przy wielkiej mapie strategicznej z zamiarem podbicia nowej części świata ... tak tylko pytałem
Przeistoczenia już nie pamiętam, ale jeśli pisało - losujesz nową postać to losujesz i zamieniasz się w nowego świeżego kupca czy upiora - tak jak byś zginąl .. ale może i fakt - to przeistoczenie nie uśmiercenie ... musiałbym zajrzeć do karty. Mniejsza o to - ale jeśli działa tak jak mówisz to zupełnie nie rozumiem po co wprowadzać restrykcje turniejowe dla takiego czaru .
A rozwój sił jest za szybki - stąd potrzeba zmian. Nie chodzi o balansowanie postaci. A jeśli wprowadzi się ograniczenie mocy i siły do 12 to można wiele zmienić. Właśnie dać to rozwinięcie do mocy na takiej samej zasadzie jak rozwijanie siły. I gdyby dało się stworzyć sumę wartości początkowych = 6 - a już grałem z osobami, które taką zmianę wprowadziły - czy raczej podobną - to wszystko byłoby jak najbardziej na miejscu.
A magowie nie muszą przechodzić przez strażnika - jak są magami to niech się teleportują
A co do tysięcy możliwości zabijania przyjaciół .. zwyczajnie drażni mnie przesadne kombinowanie nad tym JAK i CO jest możliwe .. nie takie rzeczy się działy .. już się zdarzało , że bossowie poszukiwacze tracili się NAGLE, a i bitwy na polu Korona Władzy to coś co czasem się zdarza. Chodzi mi o to, że jak widać, że ktoś stanowi zagrożenie to można go w krótkim czasie pozbawić wielu dóbr .. można zwyczajnie ZABIC jego samego .. chodzi mi o to, że nie dzieje się tak, że z tury na turę ktoś mówi - O , PÓJDĘ SOBIE PO KORONE WŁADZY i idzie i nikt go nie jest w stanie powstrzymać.
A jak mówi SeSim - Przeistoczenie może zmienić rozgrywkę o 180 stopni. Wszystko co może tak zrobić powinno zostać, żeby gra pozostała nieprzewidywalna i było w niej trochę adrenaliny nie żmudnego i pewnego pakowania postaci.
Zasad pól na planszy jak Strażnik bym w ogóle nie zmieniał. Magowie wcale nie mają mimo to gorzej niż wojownicy . A granie w MiM-a kilkanaście godzin nadal ma klimat i jest ciekawe przy właśnie drobnych modyfikacjach. Stworzyć tą grę na takich zasadach, że o każdej rozgrywce można by dużo opowiadać, nie po prostu, że rzucało się kostką, zabijało potwory i dotarło do Korony Władzy. Choć i tak ciekawe rzeczy potrafią się tu dziać
PYTANIE DYGRESJA : Jest na tym forum zarejestrowana jakaś kobieta ? Heheh Ktoś powinien przynosić pecha , póki co to wygląda jak debata dyktatorów przy wielkiej mapie strategicznej z zamiarem podbicia nowej części świata ... tak tylko pytałem
Ostatnio zmieniony sobota 03 lut 2007, 14:31 przez Morgoth61, łącznie zmieniany 1 raz.