Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Wszelkie dyskusje i luźne rozmowy o świecie H. P. Lovecrafta.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
poooq [Autor tematu]
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: poooq »

Pytanie: czy kolejna planszowka w klimacie mitologii jest potrzebna? Czy skusisz sie na polska lub oryginalna edycje gry?

Mam coraz wieksza ochote na pudelko, tym bardziej, ze ma byc po naszemu, tym bardziej, ze znow bede mogl byc kims w rodzaju Mistrza Gry... Calkiem byc moze.


Awatar użytkownika
Wagnard
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 867
Rejestracja: poniedziałek 17 sie 2009, 18:01
Lokalizacja: "Hell on Earth"
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: Wagnard »

Tak. Bardzo chetnie nabede MoM. Moze nawet z dodatkami bedzie lepiej jesli galakta bedzie je wydawac rownolegle z oryginalnymi a nie tak jak w wypadku AH czekac na dodruki.


Matthias[Wlkp]
Rzezimieszek
Rzezimieszek
Rzezimieszek
Posty: 57
Rejestracja: środa 10 lut 2010, 12:42
Lokalizacja: Skórzewo k/Poznania
Płeć:
Wiek: 40

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: Matthias[Wlkp] »

Jesli zakupie, to wersje PL z prostej przyczyny - jesli gra jest wystarczajaco dobra jako podstawka, nie mam co plakac za dodatkami. Jesli nie - to szkoda kasy tak na prawde. Czytalem sporo komentarzy tych, co juz gre przerobili na pokazach w USA i ciagle nie wiem, jak bedzie z re-grywalnoscia.

Mam Claustrophobie, gdzie tez sa scenariusze i nie ma z tym problemu. Roznica polega na tym, ze w tym przypadku to dzialania graczy sa esencja, a nie fabula. Boje sie, ze jesli w Posiadlosci gra kreci sie wokol opowiadania, to kazdy scenariusz bedzie w duzym stopniu przewidywalny po pierwszej grze, jesli nie po samym przeczytaniu instrukcji... Horror powinien byc z definicji nieprzewidywalny...

Zanim pojawi sie wersja PL, bedzie wystarczajaco duzo czasu, aby dokladnie rozeznac temat i podjac wlasciwa decyzje :)


Awatar użytkownika
sirafin
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 889
Rejestracja: piątek 21 sie 2009, 10:30
Lokalizacja: Sopot
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: sirafin »

Moim zdaniem tytul bedzie mial duzo lepsza regrywalnosc niz np. ogolnie ideowo podobny "Descent". W Descent, przy ponownym rozgrywaniu tego samego scenariusza, bohaterowie wiedza dokladnie gdzie jakich potworow sie spodziewac, w ktorych miejscach na planszy znajduja sie kluczowe zetony, gdzie znajduje sie cel wyprawy i w ktorych miejscach scenariusz "niespodziewanie" modyfikuje zasady gry. Oczywiscie rozgrywka nie bedzie taka sama bo sa nowi bohaterowie/umiejetnosci/ekwipunek, inaczej potocza sie walki, inne karty zagra Hegemon itd. ale rdzen scenariusza jest znany od poczatku. W MoM, rozgrywajac ten sam scenariusz, badacze nie wiedza ktore zakonczenie wybral Nadzorca, nawet jesli widzieli wszystkie mozliwe zakonczenia to nie wiedza "ktore tym razem", malo tego, nawet jesli strzela i wybiora jakies znane im zakonczenie, to Nadzorca mogl stworzyc zupelnie inna droge prowadzaca do tego samego zakonczenia, rozgrywka zawsze jest dla nich niewiadoma i wymaga prowadzenia poszukiwan i to doslownie, bo Nadzorca ma zawsze kilka opcji na umieszczenie kazdego kluczowego elementu. Oczywiscie wszystko wyjdzie w praniu, ale po zapoznaniu z zasadami zapowiada sie bardzo obiecujaco ;)


I Anioł w biel odzian otworzył Żelazną Księgę i piąty jeździec wyruszył w rydwanie płomiennego lodu, i słychać było łamanie praw i pękanie więzów, a tłumy zakrzyknęły: O Boże, teraz naprawdę mamy kłopot!
- Księga Oma, Proroctwa Tobruna
Awatar użytkownika
poooq [Autor tematu]
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: poooq »

Czyli bardzo "erpegowo"?


Awatar użytkownika
sirafin
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 889
Rejestracja: piątek 21 sie 2009, 10:30
Lokalizacja: Sopot
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: sirafin »

Tak, gra bedzie przyjemnie wplatac drobiazgi charakterystyczne dla gier RPG. Przede wszystkim kazdy scenariusz bedzie mial fabularny wstep, ktorego badacze powinni uwaznie wysluchac, bo procz stworzenia otoczki klimatycznej moga w nim odnalezc ukryte przydatne informacje i sugestie odnosnie tego gdzie moga znajdowac sie dalsze wskazowki rozjasniajace tajemnice. Kazda z kart Wskazowek rowniez zawiera krotki klimatyczny opis uchylajacy rabka tajemnicy. Ponad to w zakamarki umyslow badaczy niejednokrotnie wdzierac sie beda macki narastajacego szalenstwa odciskajac bardzo wyrazne pietno na ich osobowosciach. Gracze ktorzy beda chcieli przy tej planszowce pobawic sie w role-play, beda mieli ku temu calkiem niezle warunki. Przewaga nad Arkham Horror jest taka, ze przezywane historie beda zawsze stanowic logiczny ciag zdarzen, jedna rzecz bedzie wynikac z drugiej, fabularne tlo rozgrywki bedzie posiadac chronologie i nie bedzie zlepkiem losowych chaotycznie ulozonych spotkan. Informacje ktore pojawialy sie w zapowiedziach faktycznie maja szkielet w postaci ciekawej mechaniki. Ja juz pomalu szykuje sobie liste kawalkow muzycznych specjalnie pod te planszowke i nie moge sie doczekac rozegrania pierwszego scenariusza w praktyce :]


I Anioł w biel odzian otworzył Żelazną Księgę i piąty jeździec wyruszył w rydwanie płomiennego lodu, i słychać było łamanie praw i pękanie więzów, a tłumy zakrzyknęły: O Boże, teraz naprawdę mamy kłopot!
- Księga Oma, Proroctwa Tobruna
Awatar użytkownika
poooq [Autor tematu]
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: poooq »

A jak oceniasz sama mechanike? Losowosc i watek wspolpracy graczy przeciwko prowadzacemu rozgrywke?


Awatar użytkownika
sirafin
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 889
Rejestracja: piątek 21 sie 2009, 10:30
Lokalizacja: Sopot
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: sirafin »

Mechanika wyglada dosc zgrabnie. Losowosc oczywiscie wystepuje, jak to w grach przygodowych, ale na ile jest duza to bedzie trzeba ocenic w trakcie gry. Mechanika bedzie znacznie prostsza do opanowania niz ta z Arkham, koniec z liczeniem kostek, ciaglym przesuwaniem znacznikow, mieszaniu calymi zestawami modyfikatorow itp., a jednoczesnie bedzie bardziej urozmaicona pod wzgledem ilosci efektow. Bedzie tez bardzo intuicyjna (np. uzywajac do ataku broni dystansowej jestes niemal pewien, ze bedziesz musial wykonac test Celnosci, a gdy ruszysz na potwora z toporem zapewne czeka cie test Sily). Urozmaicenia beda sie skupialy mocno na budowaniu otoczki fabularnej, czesto podejmujac jakas akcje bedziesz mial generalnie pojecie odnosnie efektu ktory chcesz osiagnac, aczkolwiek moga sie pojawic nieprzewidywalne pozytywne lub negatywne efekty dodatkowe. Efekty te sa bardzo klimatyczne i nadaja rozgrywce charakterystycznego upiornego smaczku (w stylu rzucasz sie z toporem na bestie, atak sie udaje i zatapiasz ostrze w cele potwora zadajac mu obrazenia, lecz obrzydliwa posoka tryska z rany pokrywajac cale twoje ramiona krwia przez co otrzymujesz punkt przerazenia). Co do wspolpracy przeciwko nadzorcy, to wyglada ona dosc interesujaco... Badacze nie maja pojecia co knuje nadzorca, na poczatku rozgrywki nie wiedza nawet jak sami moga wygrac. Tak wiec ich wspolpraca polega bardziej na sprawnym prowadzeniu sledztwa i wzajemnym pilnowaniu plecow, niz na faktycznym nacieraniu na przeciwnika. Badacze wkraczaja na nieznane terytorium i musza dopiero odkryc "o co tym razem w tym wszystkim chodzi". Swiadomosc iz zmierza sie czesciowo po omacku i obserwowanie poczynan nadzorcy bez wiedzy o jego motywach, jest niepokojace. Ciezko zwiezle opisac wszystkie uroki czekajace podczas eksplorowania Rezydencji, ale ogolnie rzecz ujmujac TO MA KLIMAT!


I Anioł w biel odzian otworzył Żelazną Księgę i piąty jeździec wyruszył w rydwanie płomiennego lodu, i słychać było łamanie praw i pękanie więzów, a tłumy zakrzyknęły: O Boże, teraz naprawdę mamy kłopot!
- Księga Oma, Proroctwa Tobruna
Awatar użytkownika
poooq [Autor tematu]
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: poooq »

No to wskakujemy na liste do zakupienia: idzie wiosna wiec bedzie okazja.


Awatar użytkownika
sirafin
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 889
Rejestracja: piątek 21 sie 2009, 10:30
Lokalizacja: Sopot
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: sirafin »

Zaglebilem sie dokladniej w scenariusze, normalnie ciary chodza po plecach...
[img]http://pegasus.strefa.pl/pic1.png[/img]

FFG udostepnilo juz Instrukcje.

Pojawily sie rowniez dwa filmiki ktore przyblizaja ogolnie w zasadzie wszystkie najwazniejsze zasady gry. Mimo jednego czy dwoch drobnych przeklaman przy wyjasnianiu zasad, zdecydowanie warto obejrzec przed przeczytaniem instrukcji.
Film1
Film2


Caly czas kompletuje sobie kawalki muzyczne dokladnie takie jak w wejsciowce filmikow! :D Jesli ktos ma propozycje sciezek dzwiekowych, czy nawet pojedynczych utworow pasujacych do takich "nawiedzonych domow" to prosze smialo wymieniac.


I Anioł w biel odzian otworzył Żelazną Księgę i piąty jeździec wyruszył w rydwanie płomiennego lodu, i słychać było łamanie praw i pękanie więzów, a tłumy zakrzyknęły: O Boże, teraz naprawdę mamy kłopot!
- Księga Oma, Proroctwa Tobruna
Robaczyw
Losujemy postać
Losujemy postać
Losujemy postać
Posty: 1
Rejestracja: wtorek 27 paź 2009, 11:30

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: Robaczyw »

Hmm... Nie chce niszczyc Waszych pozytywnych nastrojow zwiazanych z MoM, ale nie jest tak pieknie jak sie zapowiadalo. Mialem okazje rozegrac dwie partie w zeszly weekend (scenariusze: The Fall of House Lynch i Inner Sanctum) i z bolem musialem przyznac, ze bardzo mnie ta gra rozczarowala. Szczerze powiedziawszy liczylem na cos co przebije HwA, ale sie ostro przeliczylem...

Zasady sa wrecz banalne. Szanse na wygranie rozgrywki przez badaczy, raczej nikle. Cala gra bardzo, bardzo srednia i jedyne co mi sie w niej spodobalo to wyglad.

Co do powtarzalnosci to wcale nie jest to tak pieknie rozwiazane. Keeper odpowiada wczesniej na kilka pytan (3 - 6), dostrajajac dany scenariusz. Dla przykladu: Sa np trzy pytania, pierwsze okresla warunki wygranej, zazwyczaj ma trzy warianty (A, B, C), pozostale najczesciej maja juz tylko dwa warianty i sa raczej malo istotne, bo okreslaja gdzie polozymy jaki przedmiot lub wskazowke podczas rozkladania planszy (w praktyce wyglada to tak ze jesli wybierzemy wariant 2A to np wybieramy, iz tajemnicza drabina z salonu prowadzi do piwnicy, jesli wybierzemy wariant 2B to ta sama drabina prowadzi do krypty i tyle).

Pomysl na walke zostal ciekawie opracowany, ale niezbyt dobrze sprawdza sie w praktyce. Np kultysta chcemy zaatakowac jednego z badaczy, dociagamy karte do momentu kiedy wyciagniemy te z naglowkiem "monster attack" i czytamy co jest tam napisane... zalozmy ze wypadlo "uzyj specjalnego ataku" (srednio co druga karta "monster attack") i w przypadku omawianego kultysty zeby atak sie udal musimy wyrzucic na k10 liczbe rowna lub nizsza ilosci kultystow w danym pokoju - niestety mamy jednego, wiec musimy wyrzucic jeden lub mniej - niepowodzenia i nasz kultysta zostaje rozerwany na strzepy przez ciemne moce ktore chcial przywolac. I po ataku...

Za najgorszy element tej gry uwazam puzzle... Badacz zeby co jakis czas, zeby wejsc do danego pokoju musi pokonac np elektroniczny zamek. Jesli jego wiedza jest wysoka, to taka przeszkoda nie stanowi dla niego problemu, bo moze ulozyc puzzle w jednej turze w innym przypadku dluuuugo sie pomeczy. Puzzle wyskakuja wlasciwie w co drugim pomieszczeniu i graczy bardziej rozbawily niz zaciekawily / wprowadzily w klimat.

Dobra, moze to po prostu nie jest moj typ gier, ale nie poczulem klimatu horroru ani troche. Zreszta osobom z ktorymi w to gralem, a ktore lubia / uwielbia HwA tez nie przypadla ta gra do gust. Nie gralem wczesniej w Descenta, wiec nie mam porownania, ale te "erpegowe" wstawki nie sprawdzaja sie w MoM (dodam ze jako Mistrz Gry mam spore doswiadczenie - jakies 10 lat prowadzenia sesji). Byc moze Wam sie spodoba, ja staralem sie tylko wyrazic swoje spostrzezenia.


Awatar użytkownika
Czarny_Koziol_Z_Lasu
Rzezimieszek
Rzezimieszek
Rzezimieszek
Posty: 64
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 18:59
Lokalizacja: Gdynia, miasto z morza horroru i sennych marzen

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: Czarny_Koziol_Z_Lasu »

Mam nadzieje, ze ktos z 3miasta kupi ta gre przede mna i bedzie mi dane w nia zagrac- bardzo mnie kusi ale w ciemno boje sie kupowac...


Na prozno by opisywac gre Ericha Zanna tej strasznej nocy. Jeszcze nigdy w zyciu nie slyszalem takiej muzyki.
Awatar użytkownika
poooq [Autor tematu]
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: poooq »

W koncu w moje rece wpadlo pudlo z Posiadloscia, po otwarciu i zapoznaniu sie z zawartoscia jestem mile zaskoczony: figury robia wrazenie, karty w duzej ilosci sugeruja odmiennosc rozgrywek, modularna plansza zacheca do wlasnych scenariuszy.

A jak po czasie spedzonym z ta gra? Spelnila oczekiwania czy pozostawila po sobie smak zawodu?


Awatar użytkownika
sirafin
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 889
Rejestracja: piątek 21 sie 2009, 10:30
Lokalizacja: Sopot
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: sirafin »

Spelnila oczekiwania. Mam stale grono 3-4 wspolgraczy i jeden z nich kupil nawet wlasny egzemplarz, zeby grac w Posiadlosc, kiedy ja nie bede mogl :D Gra bardzo fajnie sie sprawdza jako pseudo RPG na planszy.


I Anioł w biel odzian otworzył Żelazną Księgę i piąty jeździec wyruszył w rydwanie płomiennego lodu, i słychać było łamanie praw i pękanie więzów, a tłumy zakrzyknęły: O Boże, teraz naprawdę mamy kłopot!
- Księga Oma, Proroctwa Tobruna
Awatar użytkownika
poooq [Autor tematu]
Jasnowidz
Jasnowidz
Jasnowidz
Dawna Administracja
Autor Dodatków
Posty: 1941
Rejestracja: piątek 18 wrz 2009, 08:36
Lokalizacja: Miedziana Planeta
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: poooq »

A na jak dlugo wystarczaja podstawowe scenariusze? Czy warto drukowac fixpack'a do nich z BGG? Czy dodatki po polsku sa naprawione? Czy istnieje mozliwosc prowadzenia wlasnych scenariuszy? Te pytania to dopiero poczatek...


Awatar użytkownika
sirafin
Astropata
Astropata
Astropata
Posty: 889
Rejestracja: piątek 21 sie 2009, 10:30
Lokalizacja: Sopot
Płeć:
Kontakt:

Re: Czy wybierzesz sie do Posiadlosci?

Post autor: sirafin »

[quote=""poooq""]A na jak dlugo wystarczaja podstawowe scenariusze?[/quote]Trudno mi jednoznacznie odpowiedziec na to pytanie. Wiem ze niektorzy rozgrywaja kilkadziesiat partii miesiecznie w rozne gry (na forum gry-planszowe co miesiac tworza taki watek ze swoimi "statystykami"). Ja nie gram az tyle, srednio mam jakies dwie partyjki tygodniowo, a nie gram przeciez tylko w Posiadlosc. Do tej pory rozegralem okolo 20 partii, przy czym na zmienionych zasadach gram praktycznie od trzeciej rozgrywki. Wiekszosc scenariuszy rozegralem przynajmniej raz, ale jest jeszcze kilka ktorych nie ruszylem (dokladnie chyba trzy, w tym dwa to druki na zyczenie). Pierwszy scenariusz byl sprawdzony ze wszystkimi trzema zakonczeniami. Sprobowalismy po raz czwarty i... okazalo sie ze wcale nie stracil przez to na grywalnosci. Mam wrazenie, ze to troche jak Arkham, mozesz zagrac po raz kolejny przeciw temu samemu Przedwiecznemu, tymi samymi badaczami a i tak bedzie ciekawie bo pozostaje wystarczajaco duzo niewiadomych by byly emocje. Nam ta gra na pewno wystarczy na baaaardzo dlugo.

[quote=""poooq""]Czy warto drukowac fixpack'a do nich z BGG? Czy dodatki po polsku sa naprawione?[/quote]Zgaduje ze te pytania sa powiazane i ten "fixpack" tyczy sie wpadek w stylu zle wydrukowana mapa i inne tego typu kwiatki uniemozliwiajace gre? Jesli tak, to wersja PL szla do druku po poprawkach i nie ma tych bledow.

[quote=""poooq""]Czy istnieje mozliwosc prowadzenia wlasnych scenariuszy? Te pytania to dopiero poczatek...[/quote]Naturalnie! Oczywiscie jedyny problem to wymyslenie scenariusza tak, zeby nie byl zepsuty. Jednak caly urok polega tu na tym, ze mozna zrobic scenariusz w innej formie niz te pudelkowe. Zamiast kilku zakonczen i kilku zestawow wskazowek zrobic jeden, scenariusz bedzie moze przez to "jednostrzalowy" ale przy tworzeniu bedzie duzo latwiej go zbalansowac i dopiescic fabularnie (i nic nie stoi na przeszkodzie by pozniej go rozbudowac o alternatywne zakonczenia i wskazowki). Mozna z gory narzucic sklad druzyny do scenariusza, dzieki temu znow duzo latwiej bedzie zapanowac nad tym, by jakies nieprzewidziane kombo zdolnosci bohaterow nie rozwalilo zalozen historii, a dodatkowo gdy sklad druzyny jest z gory znany, to fabularnie mozna niezle poszalec bo wstep fabularny, opis na kart wydarzen, opisy na kartach wskazowek, beda mogly byc duzo mocniej spersonalizowane na czlonkach druzny.


I Anioł w biel odzian otworzył Żelazną Księgę i piąty jeździec wyruszył w rydwanie płomiennego lodu, i słychać było łamanie praw i pękanie więzów, a tłumy zakrzyknęły: O Boże, teraz naprawdę mamy kłopot!
- Księga Oma, Proroctwa Tobruna
OlekSeb
Losujemy postać
Losujemy postać
Losujemy postać
Posty: 4
Rejestracja: sobota 23 sty 2016, 13:50
Lokalizacja: PL
Płeć:

Post autor: OlekSeb »

Zdecydowanie potrzebna - tutaj gramy jeden gracz vs. pozostali.
I zasady są prostsze nieco niż w Horrorze


ODPOWIEDZ